-
Data: 2013-03-24 14:42:29
Temat: Re: [OT] Jaki sklep komputerowy polecacie?
Od: Kosu <K...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 2013-03-23, deepblue <d...@w...pl> wrote:
> Wszystko widzisz takie czarno białe?
> Wiem oczywiście, że serwis to dodatkowy koszt ale ten koszt to cena
> reputacji dobrej firmy. Jeśli zmniejszysz ten kosz za bardzo stracisz
> stałych klientów.
Model biznesowy.
Celem firmy jest zarabianie. Dobra reputacja może być częścią
strategii, ale nie musi.
Argument ze "stałym klientem" - chybiony. O stałego klienta warto dbać
w branży spożywczej, w usługach itp. Komputer wymienia się co 3-4 lata,
większość RTV jakieś 2-krotnie rzadziej.
Inaczej mówiąc: jeśli fryzjer o mnie zadba dziś, to jest spora
szansa, że wrócę za miesiąc. Tym bardziej, że ciężko jest znaleźć
dobrego, ciężko jest zdobyć wiarygodne opinie.
Jeśli dziś zadba o mnie Morele.net, to myślisz, że to będzie
dla mnie istotne w 2015 roku? Czy może jednak będzie tak, że
- jak większość klientów tych sklepów - wejdę np. na skapiec.pl,
znajdę interesujący produkt i wybiorę z listy najtańszy sklep
z pewnego zbioru moich "wybranych"*?
*) Komputronik, Neo24, Morele.net, Agito, Saturn, RTVEuroAGD.
Lista nie jest oparta o żadne zaufanie czy opinię. Po prostu są to
duże sklepy, w których mogę odebrać towar osobiście.
> Heh, gdzie tu widzisz dąsanie? Nie latam po forach z hasłem "Nie
> kupujcie w Morele, bo to &%$$#@^". Po prostu więcej nic tam nie kupię.
No i bardzo dobrze. Tylko po co informujesz o tym tę grupę? I po co
takim tonem?
Ja nigdy nie kupię w dziesiątkach różnych sklepów i się tym nie chwalę.
> Najlepszych? Cóż, mamy rożne definicje najlepszego.
> Może najlepsi (na razie) są w sprzedaży ale już nie w podejściu do
> klienta. I naprawdę nie chodzi mi nawet o czas reklamacji a o kompletny
> brak odzewu z ich strony. Wystarczyłby 1 e-mail z info co się dzieje z
> kartą i szacunkowy czas jej zwrotu. Powiedz mi, jak mocno firma musi
> oszczędzać na supporcie, ze nie stać jej na wysłanie 1 e-maila?
Gdyby to jakaś mityczna "firma" wysyłała maila, to pewnie nie byłby
problem. Ale żeby wysłać tego maila, ktoś musi się oderwać od swoich
zadań, musi się zapoznać z Twoim przypadkiem, a jeśli Ci odpisze, to
będzie to już "jego sprawa" do rozwiązania (czyli gdzieś dzwonił,
coś załatwiał itp).
Inaczej mówiąc: nawet kilka godzin czyjejś pracy pójdzie na obsługę
Twojego przypadku, z czego będzie w tej chwili przychód 0.
Oczywiście możesz twierdzić, że to poprawi Twoją opinię o firmie, więc
kupisz coś w przyszłości. Może tak, może nie (ja twierdzę, że nie).
Rzecz w tym, że zamiast dbać o mało prawdopodobny przychód
w przyszłości, ten sam pracownik może coś naprawdę sprzedać dziś.
To chyba jest dosyć oczywisty wybór. Po prostu musisz pogodzić
się z faktem, że Twoja sprawa zostanie załatwiona w "wolnym czasie",
tzn. gdy pracownik nie będzie zajęty sprzedażą.
> Kosu, i ty mi zarzucasz "dąsanie się jak gówniarz"? To twoje podejście
> do takich spraw jest gówniarsko czarno-białe. A twoja napastliwość
> sugeruje jakiś związek z Morele albo sfrustrowanego kosztami serwisu
> właściciela jakiej firmy...
LOL 1: Moje podejście jest racjonalne, proste i efektywne. Poza tym być
może mam trochę lepsze wyczucie księgowości i finansów, którego Tobie
wyraźnie brakuje (tzn. sprawiasz wrażenie osoby nie rozumiejącej, jak
i po co się prowadzi biznes).
LOL 2: argument o związku z morele.net jest już tak płytki, że nawet
nie będę rozwijał komentarza. W każdym razie nie jestem ani
właścicielem jakiej*ś* firmy ani nie mam żadnego profesjonalnego
związku z Morele.net. Jestem za to ich klientem, wydałem tam kilka
tysięcy złotych, sprzedaż przebiegła bez problemów (poza koszmarnymi
kolejkami do punktów odbioru), ale mam świadomość, że jak coś się
spierdzieli, to będę się z nimi zmagał. Tak to po prostu działa.
> Nie prosiłem o życiowe rady, pytałem o sprawdzone dobre sklepy, więc
> następnym razem daruj sobie...
Ale poza spytaniem o sprawdzowne sklepy opowiedziałeś nam historię
swojego życia i "pojechałeś" po sklepie, więc starałem się odpowiedzieć
w podobny sposób.
Generalnie jeśli czujesz się taki dojrzałym i wymagającym klientem, to
- zamiast skarżyć się jak dziecko (autentycznie tak to wygląda)
na grupie dyskusyjnej - zgłoś tę sprawę do odpowiedniej instytucji.
Są rzecznicy konsumentów (kontakty na stronie UOKiK), jest Federacja
Konsumentów. To są organy wyspecjalizowane w załatwianiu spraw takich
jak Twoja. Tak to załatwiają dorośli ludzie.
pozdrawiam,
Kosu
Następne wpisy z tego wątku
- 24.03.13 14:55 Kosu
- 24.03.13 15:09 Kosu
- 24.03.13 15:29 januszek
- 24.03.13 16:49 Michal
- 24.03.13 16:52 Kosu
- 24.03.13 16:58 Pawel Marciniak
- 24.03.13 17:04 Kosu
- 24.03.13 17:04 Michal
- 24.03.13 17:19 Zbychu
- 24.03.13 17:30 Kosu
- 24.03.13 17:47 Michal
- 24.03.13 18:14 d530 / N610c
- 24.03.13 18:20 Michal
- 24.03.13 18:29 JDX
- 24.03.13 18:41 d530 / N610c
Najnowsze wątki z tej grupy
- Vmware update
- Access point na zewnątrz
- dodanie karty graf zawiesza komp
- Jak wybrać laptopa?
- Router i USENET
- Cyjanek kontra powietrze w kontekście (; druku pieniędzy... ;)
- Wulgaryzmy lub spam wg AI
- HDD z chin...
- Jaki gwint
- RAID 0 sie rozsypal
- Naprawa dysku NVME
- Ma ktoś monitor LG 27UL500-W ?
- jakie sterowniki w 2024r
- Play Box TV
- Moda na retro sprzęt
Najnowsze wątki
- 2024-10-03 Warszawa => OpenText ECM Specialist <=
- 2024-10-03 Blokowanie informacji - test
- 2024-10-02 Warszawa => Fullstack Developer <=
- 2024-10-02 Katowice => QA Engineer <=
- 2024-10-02 Gdynia => Data Scientist <=
- 2024-10-02 Warszawa => Sales Development Representative (in German) <=
- 2024-10-02 Warszawa => SAP HANA Developer (Middle) <=
- 2024-10-02 Warszawa => SAP S/4HANA FI/CO Senior Consultant <=
- 2024-10-02 Warszawa => Senior SAP HANA Developers <=
- 2024-10-02 Warszawa => Senior PHP Laravel Developer (e-commerce) <=
- 2024-10-02 Warszawa => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-10-02 Warszawa => Software .Net Developer <=
- 2024-10-02 Warszawa => Programista Full Stack .Net <=
- 2024-10-01 Katowice => Head of Virtualization Platform Management and Operating S
- 2024-10-02 GODZINA ZERO #48 - KRZYSZTOF STANOWSKI I ZBIGNIEW KAPIŃSKI PREZES IZBY KARNEJ SĄDU NAJWYŻSZEGO