-
11. Data: 2011-05-11 21:32:01
Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 11 May 2011 23:19:11 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
>Hello Sebastian,
>>> Dodam tylko, że był tam DOS 3.30 i DESQview
>> To nie był skladnik OSa tylko zewnątrzne oprogramowanie innej firmy. W
>> zasadzie osobny OS. Nijak to nie pomaga jako argument przeciw
>> gównaniości DOSa.
>
>Ale PC nie wymuszał ograniczania się do DOSa. I będę zawsze
>protestował przeciwko równaniu PC==DOS.
nie bylo duzego wyboru, przynajmniej do czasu 386.
>Choć bardzo szanuję to, że
>programy sprzed 20 lat nadal działaja na obecnym sprzęcie...
Ale przeciez jakby od poczatku uzyli dobrej motorolki, to by w ogole
nie bylo co doceniac - a dlaczego nie mialyby dzialac ? :-)
J.
-
12. Data: 2011-05-11 21:42:13
Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 11 May 2011 23:17:10 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
>Hello J.F.,
>> Ale tez nie znaczy ze ms-dos mial jakiekolwiek zalety
>Ja nie piszę o jakichkolwiek zaletach. Dla mnie DOS to - niestety -
>bootloader i prymitywny shell. Piszę o możliwościach maszyny a nie
>"systemu".
Maszyna tez byla do ... kitu.
>> ethernet, pare sesji ftp i telneta .. i to bez zadnego desqwiew.
>I co z tym telnetem i ftpem w tamtych czasach byś robił? Nie było ani
>jak ani z kim się w Polsce łączyć :( Pierwsze szkielety powstały w
>1991 roku. Pamiętam, jak jechałem do Zbyszka Borowca oglądać Iskrę w
>działaniu, połączoną modemem 2400bps z inną Iskrą...
A to ja chyba jednak na mniej zacofanej uczelni pracowalem :-)
>>>Czytam to teogderyzowanie na temat niemożliwości wielozadaniowości i
>>>rżę ze śmiechu. Bo po prostu z tego korzystałem i nie zastanawiałem
>>>się, czy to z wywłaszczaniem czy nie.
>
>> Ale czy nie musiales miec do tego 386 ?
>> Przypominam ze IBM zaprojektowal ten komputer z 88, 386 to dwie i pol
>> generacji pozniej :-)
>
>Żeby odpalić dwa Windowsy 3.0 pod DESQview musiałem mieć 386DX20. Do
>odpalania tasków DOSowych wystarczał nawet XT z 640 KB RAM.
>Teoretycznie. Praktycznie 80286 z 1MB.
I na AT mogles odpalic BBS rownolegle z dBase czy Turbopascalem ?
Cos mi sie to nie chce wierzyc - maszyna az takich mozliwosci nie
miala, zeby pozwolic na dwa duze programy z czego jeden obslugujacy
przerwania.
J.
-
13. Data: 2011-05-11 21:43:25
Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F.,
Wednesday, May 11, 2011, 11:32:01 PM, you wrote:
[...]
>>Ale PC nie wymuszał ograniczania się do DOSa. I będę zawsze
>>protestował przeciwko równaniu PC==DOS.
> nie bylo duzego wyboru, przynajmniej do czasu 386.
Nieprawda. Choćby QNX chodził na 286. Poza tym - to wszystko było w
czasach PCta łupanego. Ileż tych PCtów było na świecie przed 386 w
porównaniu z tym, co stało się potem?
Przecież nie mozna wiecznie patrzeć na samochody z perspektywy FordaT!
Pomimo tego, że nadal samochody mają 4 koła zazwyczaj i kierownicę a
FordówT wyprodukowano pierdylion.
Obecnie chyba rocznie produkuje się więcej komputerów niż
wyprodukowano wszystkich PCtów do czasu 386.
>> Choć bardzo szanuję to, że programy sprzed 20 lat nadal działaja na
>> obecnym sprzęcie...
> Ale przeciez jakby od poczatku uzyli dobrej motorolki, to by w ogole
> nie bylo co doceniac - a dlaczego nie mialyby dzialac ? :-)
Doceniam to, że współczesny system operacyjny pozwala na uruchomienie
aż tak wielu starych programów.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
14. Data: 2011-05-11 21:53:32
Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F.,
Wednesday, May 11, 2011, 11:42:13 PM, you wrote:
>>> Ale tez nie znaczy ze ms-dos mial jakiekolwiek zalety
>>Ja nie piszę o jakichkolwiek zaletach. Dla mnie DOS to - niestety -
>>bootloader i prymitywny shell. Piszę o możliwościach maszyny a nie
>>"systemu".
> Maszyna tez byla do ... kitu.
Ale która? XT? Ileż żyło XT w porównaniu z 386+?
>>> ethernet, pare sesji ftp i telneta .. i to bez zadnego desqwiew.
>>I co z tym telnetem i ftpem w tamtych czasach byś robił? Nie było ani
>>jak ani z kim się w Polsce łączyć :( Pierwsze szkielety powstały w
>>1991 roku. Pamiętam, jak jechałem do Zbyszka Borowca oglądać Iskrę w
>>działaniu, połączoną modemem 2400bps z inną Iskrą...
> A to ja chyba jednak na mniej zacofanej uczelni pracowalem :-)
Na uczelni to mogłeś mieć lepiej ale pomiędzy uczelniami było
mizernie. Na początku 1991 roku modemów 9600 (Courier) było w całej
Polsce do policzenia na palcach jednej ręki bardzo starego stolarza.
>>>>Czytam to teogderyzowanie na temat niemożliwości wielozadaniowości i
>>>>rżę ze śmiechu. Bo po prostu z tego korzystałem i nie zastanawiałem
>>>>się, czy to z wywłaszczaniem czy nie.
>>> Ale czy nie musiales miec do tego 386 ?
>>> Przypominam ze IBM zaprojektowal ten komputer z 88, 386 to dwie i pol
>>> generacji pozniej :-)
>>Żeby odpalić dwa Windowsy 3.0 pod DESQview musiałem mieć 386DX20. Do
>>odpalania tasków DOSowych wystarczał nawet XT z 640 KB RAM.
>>Teoretycznie. Praktycznie 80286 z 1MB.
> I na AT mogles odpalic BBS rownolegle z dBase czy Turbopascalem ?
> Cos mi sie to nie chce wierzyc - maszyna az takich mozliwosci nie
> miala, zeby pozwolic na dwa duze programy z czego jeden obslugujacy
> przerwania.
Tak pisze, że 386DX20 do normalnej pracy. Najpierw z 2MB RAM a
później 8MB RAM. Przełom 1990/91 roku.
Co do przerwań, do dwa taski BBSowe już obsługiwały przerwania z
portów szeregowych...
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
15. Data: 2011-05-11 22:19:13
Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 11 May 2011 23:53:32 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
>Hello J.F.,
>>>> Ale tez nie znaczy ze ms-dos mial jakiekolwiek zalety
>>>Ja nie piszę o jakichkolwiek zaletach. Dla mnie DOS to - niestety -
>>>bootloader i prymitywny shell. Piszę o możliwościach maszyny a nie
>>>"systemu".
>> Maszyna tez byla do ... kitu.
>
>Ale która? XT? Ileż żyło XT w porównaniu z 386+?
XT, AT, i szlo dalej - pierwsze 386 tez odziedziczyly sporo skopanych
rozwiazan.
>>>jak ani z kim się w Polsce łączyć :( Pierwsze szkielety powstały w
>>>1991 roku. Pamiętam, jak jechałem do Zbyszka Borowca oglądać Iskrę w
>>>działaniu, połączoną modemem 2400bps z inną Iskrą...
>> A to ja chyba jednak na mniej zacofanej uczelni pracowalem :-)
>
>Na uczelni to mogłeś mieć lepiej ale pomiędzy uczelniami było
>mizernie.
http://internetum.blox.pl/2011/02/Historia-Internetu
-w-Polsce-cz2.html
Zaczelo sie chyba od PWr-Gliwice-AGH.
A Opole niby po drodze.
>Na początku 1991 roku modemów 9600 (Courier) było w całej
>Polsce do policzenia na palcach jednej ręki bardzo starego stolarza.
Wiem, jeszcze w pozniejszych latach musialem sie z vi przeprosic -
jemu praca na 2400 wychodzila w miare dobrze.
>>>Żeby odpalić dwa Windowsy 3.0 pod DESQview musiałem mieć 386DX20. Do
>>>odpalania tasków DOSowych wystarczał nawet XT z 640 KB RAM.
>>>Teoretycznie. Praktycznie 80286 z 1MB.
>
>> I na AT mogles odpalic BBS rownolegle z dBase czy Turbopascalem ?
>> Cos mi sie to nie chce wierzyc - maszyna az takich mozliwosci nie
>> miala, zeby pozwolic na dwa duze programy z czego jeden obslugujacy
>> przerwania.
>
>Tak pisze, że 386DX20 do normalnej pracy.
Ale mi chodzilo o te taski dosowe a nie dwa windowsy.
>Co do przerwań, do dwa taski BBSowe już obsługiwały przerwania z
>portów szeregowych...
Tylko ze na XT/AT - przychodzi przerwanie, i program musi byc w
pamieci, tam gdzie sie zaladowal. A pamieci nieduzo.
Moze jak jeszcze jakis fajny AT z CGA, i dalo sie zamapowac pamiec
miedzy A000 a B800 - zawsze to 100kB wiecej.
J.
-
16. Data: 2011-05-11 22:21:35
Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 11 May 2011 23:43:25 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
>Hello J.F.,
>>> Choć bardzo szanuję to, że programy sprzed 20 lat nadal działaja na
>>> obecnym sprzęcie...
>> Ale przeciez jakby od poczatku uzyli dobrej motorolki, to by w ogole
>> nie bylo co doceniac - a dlaczego nie mialyby dzialac ? :-)
>
>Doceniam to, że współczesny system operacyjny pozwala na uruchomienie
>aż tak wielu starych programów.
No ale mowie - nie byloby takiego dylematu, bo dlaczego mielby
zmieniac dobry procesor :-)
J.
-
17. Data: 2011-05-11 22:56:00
Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F.,
Thursday, May 12, 2011, 12:19:13 AM, you wrote:
[...]
>>> Maszyna tez byla do ... kitu.
>>Ale która? XT? Ileż żyło XT w porównaniu z 386+?
> XT, AT, i szlo dalej - pierwsze 386 tez odziedziczyly sporo skopanych
> rozwiazan.
Jasne. Amiga 500 też dzisiaj się do niczego nie nadaje. I co z tego?
Nie pisz o bublowatych rozwiązaniach sprzed ponad 20 lat.
>>>>jak ani z kim się w Polsce łączyć :( Pierwsze szkielety powstały w
>>>>1991 roku. Pamiętam, jak jechałem do Zbyszka Borowca oglądać Iskrę w
>>>>działaniu, połączoną modemem 2400bps z inną Iskrą...
>>> A to ja chyba jednak na mniej zacofanej uczelni pracowalem :-)
>>Na uczelni to mogłeś mieć lepiej ale pomiędzy uczelniami było
>>mizernie.
> http://internetum.blox.pl/2011/02/Historia-Internetu
-w-Polsce-cz2.html
OMG. Co próbujesz mi udowodnić? Że na przełomie 90/91 roku nie byłem w
Poznaniu i nie wiem, czym się łączyło tych kilka Iskier w Polsce?
Oficjalna historia polskiego Internetu zaczyna się gdzieś w połowie
1991 roku. To, że parę osób już wcześniej ostro dyskutowało na
soc.culture.polish się nie liczy.
> Zaczelo sie chyba od PWr-Gliwice-AGH.
> A Opole niby po drodze.
A z kim w Opolu chciałeś się łączyć? Przecież tu uczelni z prawdziwego
zdarzenia nie było.
>>Na początku 1991 roku modemów 9600 (Courier) było w całej
>>Polsce do policzenia na palcach jednej ręki bardzo starego stolarza.
> Wiem, jeszcze w pozniejszych latach musialem sie z vi przeprosic -
> jemu praca na 2400 wychodzila w miare dobrze.
Znalazłem Bajtka nr 6/91 z listą BBSów w Polsce - BBSów na modemach
9600 było w tym czasie 5 na całą Polskę. A trzeba pamiętać, że byliśmy
przez dostawców modemów bardzo hołubieni...
>>>>Żeby odpalić dwa Windowsy 3.0 pod DESQview musiałem mieć 386DX20. Do
>>>>odpalania tasków DOSowych wystarczał nawet XT z 640 KB RAM.
>>>>Teoretycznie. Praktycznie 80286 z 1MB.
>>> I na AT mogles odpalic BBS rownolegle z dBase czy Turbopascalem ?
>>> Cos mi sie to nie chce wierzyc - maszyna az takich mozliwosci nie
>>> miala, zeby pozwolic na dwa duze programy z czego jeden obslugujacy
>>> przerwania.
>>Tak pisze, że 386DX20 do normalnej pracy.
> Ale mi chodzilo o te taski dosowe a nie dwa windowsy.
Dwa taski DOSowe obsługujące modemy dały się uruchomić na AT/286 ale
nie miałem do niego karty na 16550AF i przycinała transmisja :(
>>Co do przerwań, do dwa taski BBSowe już obsługiwały przerwania z
>>portów szeregowych...
> Tylko ze na XT/AT - przychodzi przerwanie, i program musi byc w
> pamieci, tam gdzie sie zaladowal. A pamieci nieduzo.
Ale to nie były czasy, że program potrzebował gigabajtów. Programy
miały narawdę małe potrzeby.
> Moze jak jeszcze jakis fajny AT z CGA, i dalo sie zamapowac pamiec
> miedzy A000 a B800 - zawsze to 100kB wiecej.
Ale po co, skoro juz były dostępne 386? A w 1991 roku 486.
Byś musiał widzieć miny moich kumpli-zatwardziałych amigowców, jak w
dwóch taskach userzy plotkują, w trzecim maluje się wahadłowiec z
.dwg, w kolejnym widać jakiegoś Windowsa, w następnym FoxPro ze swoimi
okienkami a całość po prostu działa.
Potem na tym komputerze został tylko BBS i chodziły sobie dwa taski
DOSowe z uptimem liczonym w miesiącach... Ja zostawiłem BBS działający
w połowie 1991 roku, nowy sysop przyjął _działający_ BBS bodaj w 1993
roku - 2 lata bez obsługi, z kilkoma restartami po drodze.
Rzecz, która świadczyła najlepiej o programistach Quarterdecka - na
kartach VGA zestawy znaków były przechowywane w ściśle określonym
miejscu. DESQview pamiętał, który task używa którego zestawu znaków i
przy przełączaniu tasków przeładowywał również zestaw znaków - jeśli
była taka potrzeba. No i emulował obsługę znaków również wtedy, gdy
któreś z okien wymusiło tryb graficzny i na ekranie było więcej niż
jedno okienko. Ale to już całkiem inna, bardzo długa bajka.
Do dzisiaj żałuję, że wygrał Windows - DESQview był naprawdę lepszy.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
18. Data: 2011-05-12 06:15:50
Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 12 May 2011 00:56:00 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
>Hello J.F.,
>>>> Maszyna tez byla do ... kitu.
>>>Ale która? XT? Ileż żyło XT w porównaniu z 386+?
>> XT, AT, i szlo dalej - pierwsze 386 tez odziedziczyly sporo skopanych
>> rozwiazan.
>Jasne. Amiga 500 też dzisiaj się do niczego nie nadaje. I co z tego?
>Nie pisz o bublowatych rozwiązaniach sprzed ponad 20 lat.
Znaczy sie mam chwalic peceta, bo po 25 latach wreszcie jest dobry.
I sie upodobnil do Amigi - na jednej plycie glownej masz wszystko -
gra, miga, czesto bez udzialu procesora.
>> http://internetum.blox.pl/2011/02/Historia-Internetu
-w-Polsce-cz2.html
>OMG. Co próbujesz mi udowodnić? Że na przełomie 90/91 roku nie byłem w
>Poznaniu i nie wiem, czym się łączyło tych kilka Iskier w Polsce?
>
>Oficjalna historia polskiego Internetu zaczyna się gdzieś w połowie
>1991 roku. To, że parę osób już wcześniej ostro dyskutowało na
>soc.culture.polish się nie liczy.
No, my w instytucie mielismy modem i sumiennie dwa razy w nocy dzwonil
do Kopenhagi wymieniajac poczte i newsy ..
>>>Tak pisze, że 386DX20 do normalnej pracy.
>> Ale mi chodzilo o te taski dosowe a nie dwa windowsy.
>
>Dwa taski DOSowe obsługujące modemy dały się uruchomić na AT/286 ale
>nie miałem do niego karty na 16550AF i przycinała transmisja :(
Cos mi to wlasnie tak smierdzi. Wiec da sie, ale sie nie da.
Niby mozna, ale wszystko przeszkadza.
>>>Co do przerwań, do dwa taski BBSowe już obsługiwały przerwania z
>>>portów szeregowych...
>> Tylko ze na XT/AT - przychodzi przerwanie, i program musi byc w
>> pamieci, tam gdzie sie zaladowal. A pamieci nieduzo.
>
>Ale to nie były czasy, że program potrzebował gigabajtów. Programy
>miały narawdę małe potrzeby.
Taa, pamietam jeszcze te walke o kazdy kilobajt. Bo na 550 program
chodzi, a na 500 juz nie. Wyrzucanie dosa w gore, minimalizowanie
rezydentow itp.
>> Moze jak jeszcze jakis fajny AT z CGA, i dalo sie zamapowac pamiec
>> miedzy A000 a B800 - zawsze to 100kB wiecej.
>Ale po co, skoro juz były dostępne 386? A w 1991 roku 486.
Byc moze to byl juz ten czas - ale rok czy dwa wczesniej 386 byl
niestety 2x drozszy od 286.
>Byś musiał widzieć miny moich kumpli-zatwardziałych amigowców, jak w
>dwóch taskach userzy plotkują, w trzecim maluje się wahadłowiec z
>.dwg, w kolejnym widać jakiegoś Windowsa, w następnym FoxPro ze swoimi
>okienkami a całość po prostu działa.
I to stanowilo jakis problem dla amigi ? To byla wersja 512 ?
>Potem na tym komputerze został tylko BBS i chodziły sobie dwa taski
>DOSowe z uptimem liczonym w miesiącach... Ja zostawiłem BBS działający
>w połowie 1991 roku, nowy sysop przyjął _działający_ BBS bodaj w 1993
>roku - 2 lata bez obsługi, z kilkoma restartami po drodze.
>
>Rzecz, która świadczyła najlepiej o programistach Quarterdecka - na
>kartach VGA zestawy znaków były przechowywane w ściśle określonym
>miejscu. DESQview pamiętał, który task używa którego zestawu znaków i
>przy przełączaniu tasków przeładowywał również zestaw znaków - jeśli
>była taka potrzeba. No i emulował obsługę znaków również wtedy, gdy
>któreś z okien wymusiło tryb graficzny i na ekranie było więcej niż
>jedno okienko. Ale to już całkiem inna, bardzo długa bajka.
>
>Do dzisiaj żałuję, że wygrał Windows - DESQview był naprawdę lepszy.
niestety - ale to czasem wygodne ze mozesz widziec okna dwoch
programow naraz. Problemem windows byla jego konstrukcja, no i imo to
trzymanie sie kompatybilnosci. Tzn to ze wlozyli duzo wysilku w tryby
86 i 286, w czasach gdy 386 juz wchodzilo, i wiadomo bylo ze jest
jedynym slusznym rozwiazaniem.
J.
-
19. Data: 2011-05-12 07:18:31
Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F.,
Thursday, May 12, 2011, 8:15:50 AM, you wrote:
> On Thu, 12 May 2011 00:56:00 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
>>Hello J.F.,
>>>>> Maszyna tez byla do ... kitu.
>>>>Ale która? XT? Ileż żyło XT w porównaniu z 386+?
>>> XT, AT, i szlo dalej - pierwsze 386 tez odziedziczyly sporo skopanych
>>> rozwiazan.
>>Jasne. Amiga 500 też dzisiaj się do niczego nie nadaje. I co z tego?
>>Nie pisz o bublowatych rozwiązaniach sprzed ponad 20 lat.
> Znaczy sie mam chwalic peceta, bo po 25 latach wreszcie jest dobry.
> I sie upodobnil do Amigi - na jednej plycie glownej masz wszystko -
> gra, miga, czesto bez udzialu procesora.
Nie po 25 latach, tylko po wyjściu z wczesnego dziecięctwa (XT) i
błędów młodości (286). Zawsze za istotny przełom będę uważał 386. To
trwało niewiele ponad 10 lat a w Polsce jakieś 5 lat, bo po 1989 roku
doganialismy świat bardzo szybko. Ja tych 5 lat nie uważam za
stracone. Potrafiłem pisać użyteczne oprogramowanie na Spectrum i
Meritum, to i na XT się dało - to na nim uczyłem się FoxBase'a, który
zapewnił mi chleb na następnych lat prawie 20.
>>> http://internetum.blox.pl/2011/02/Historia-Internetu
-w-Polsce-cz2.html
>>OMG. Co próbujesz mi udowodnić? Że na przełomie 90/91 roku nie byłem w
>>Poznaniu i nie wiem, czym się łączyło tych kilka Iskier w Polsce?
>>Oficjalna historia polskiego Internetu zaczyna się gdzieś w połowie
>>1991 roku. To, że parę osób już wcześniej ostro dyskutowało na
>>soc.culture.polish się nie liczy.
> No, my w instytucie mielismy modem i sumiennie dwa razy w nocy dzwonil
> do Kopenhagi wymieniajac poczte i newsy ..
Ale to już pod koniec 1991 roku.
>>>>Tak pisze, że 386DX20 do normalnej pracy.
>>> Ale mi chodzilo o te taski dosowe a nie dwa windowsy.
>>Dwa taski DOSowe obsługujące modemy dały się uruchomić na AT/286 ale
>>nie miałem do niego karty na 16550AF i przycinała transmisja :(
> Cos mi to wlasnie tak smierdzi. Wiec da sie, ale sie nie da.
> Niby mozna, ale wszystko przeszkadza.
>>>>Co do przerwań, do dwa taski BBSowe już obsługiwały przerwania z
>>>>portów szeregowych...
>>> Tylko ze na XT/AT - przychodzi przerwanie, i program musi byc w
>>> pamieci, tam gdzie sie zaladowal. A pamieci nieduzo.
>>Ale to nie były czasy, że program potrzebował gigabajtów. Programy
>>miały narawdę małe potrzeby.
> Taa, pamietam jeszcze te walke o kazdy kilobajt. Bo na 550 program
> chodzi, a na 500 juz nie. Wyrzucanie dosa w gore, minimalizowanie
> rezydentow itp.
Bez przesady - który to program potrzebował 550 KB?
>>> Moze jak jeszcze jakis fajny AT z CGA, i dalo sie zamapowac pamiec
>>> miedzy A000 a B800 - zawsze to 100kB wiecej.
>>Ale po co, skoro juz były dostępne 386? A w 1991 roku 486.
> Byc moze to byl juz ten czas - ale rok czy dwa wczesniej 386 byl
> niestety 2x drozszy od 286.
Ale gdzieś trzeba postawić granicę. Dla mnie oczywistą oczywistością
jest, że PCet stał się sensowny od 386 jeśli chodzi o możliwosci a od
486 jeśli chodzi o szybkość.
[...]
>>Do dzisiaj żałuję, że wygrał Windows - DESQview był naprawdę lepszy.
> niestety - ale to czasem wygodne ze mozesz widziec okna dwoch
> programow naraz.
A kto powiedziął, że w DESQview nie możesz widzieć dwóch okien?
ESQview miał nakładające się okna przed Windows.
> Problemem windows byla jego konstrukcja, no i imo to
> trzymanie sie kompatybilnosci. Tzn to ze wlozyli duzo wysilku w tryby
> 86 i 286, w czasach gdy 386 juz wchodzilo, i wiadomo bylo ze jest
> jedynym slusznym rozwiazaniem.
Nie pojmuję, w czym Ci przeszkadza zgodność wstecz... Do dzisiaj
możesz DOSowe programy uruchamiać - mnie to tylko cieszy.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
20. Data: 2011-05-12 07:20:12
Temat: Re: [OT] Atmega FAT karta SD
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 11-05-2011 o 23:28:23 RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
napisał(a):
> Hello Sebastian,
>
> Wednesday, May 11, 2011, 11:23:42 PM, you wrote:
>
>>> Ale PC nie wymuszał ograniczania się do DOSa. I będę zawsze
>>> protestował przeciwko równaniu PC==DOS.
>> W tym wątku występują dwie główne linie:
>> a) gównianość MS-DOSa
>> b) gównianość x86.
>> Staram się ich nie mieszać, ale prawda jest taka że PC statystycznie
>> wtedy to *był* MS-DOS + Norton. Statystycznie.
>
> Nie mam pojęcia, ile masz lat i co robiłeś te 20+ lat temu. Bo ja juz
> wtedy żyłem z programowania. I powiem Ci jedno - statystycznie
> pierdolisz bez sensu.
Potwierdzam :)
Oprócz nortona był jeszcze np: sniper pod herkulesa i mozna było
fajnie pograć na bursztynowym monitorze :)
--
Pozdr
JanuszK