-
21. Data: 2009-03-14 17:08:47
Temat: Re: O strasznych atomach - wyjasnienie zagadki
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
j...@a...at pisze:
> juz zainteresowanym takimi wyimagionowanymi problemami podpowiem ze
> juz lepiej badac mozliwosc naswitelnia matrycy przez fale radiowe
> dlugie - takie na ktorych nadaje jeszcze chyba warszawa 1 - roznica
> czestotliwosci do zakresu spektralnego matrycy bedzie chyba mniejsza
> niz z gamma - a wiec szansa naswietelnia matrycy wieksza.
Cóż za bzdury...
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/chciałbym kiedyś dostać jakąś łapówkę.../
-
22. Data: 2009-03-14 17:26:40
Temat: Re: O strasznych atomach - wyjasnienie zagadki
Od: "JR" <j...@w...pl>
Użytkownik "J." :
>>> juz zainteresowanym takimi wyimagionowanymi problemami podpowiem ze
>> juz lepiej badac mozliwosc naswitelnia matrycy przez fale radiowe
>> dlugie - takie na ktorych nadaje jeszcze chyba warszawa 1 - roznica
>> czestotliwosci do zakresu spektralnego matrycy bedzie chyba mniejsza
>> niz z gamma - a wiec szansa naswietelnia matrycy wieksza.
>
> No tu już pojechałeś po bandzie zupełnie z tymi falami radiowymi -pała z
> fizyki po prostu ;-)
> O ile brak detekcji gamma w pólprzewodniku wynika po prostu z niskiego
> prawdopodobieństwa oddziaływania kwantu w matrycy i kwestia ilościowa
> wcale
> nie musi być oczywista dla niespecjalisty, to oddziaływanie w krzemie w
> zakresie fal radiowych odpada z definicji ze względu na brak dostatecznej
> energii kwantu. To musi być co najmniej podczerwień i to nie za daleka.
> Fotoefekt [co prawda zewnetrzny, nie wewnętrzny] omawia sie chyba w
> szkole
> średniej, resztę wystarczy doczytać w razie wątpliwości.
> A tamten wątek jakoś cieszył sie sporą frekwencją, tak na marginesie
> Pozdrawiam
> -J.
> P.S. Dzięki T.M.F. za rozstrzygnięcie sprawy
>
no tak, ale kolega od "fal radiowych" robi za to bardzo ładne wykresy
w Excelu (tak na poziomie 5c) i myślę, że chociażby to jest powodem
do odrobiny uznania, co niniejszym czynię :))
--
pzdr.
JR
-
23. Data: 2009-03-14 19:53:17
Temat: Re: O strasznych atomach - wyjasnienie zagadki
Od: "Roger from Cracow" <r...@s...pl>
> No tu już pojechałeś po bandzie zupełnie z tymi falami radiowymi -pała z
> fizyki po prostu ;-)
tak z ciekawosci na jakim kierunku od podstawowki w gore (stary system
kiedy
podstawowka miala 8 klas a nie to gejowisko co teraz z gimnazjami) fizyka
obejmowala taka zagadnienia ? Pytam powaznie
Roger
-
24. Data: 2009-03-15 08:41:38
Temat: Re: O strasznych atomach - wyjasnienie zagadki
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Roger from Cracow pisze:
>> No tu już pojechałeś po bandzie zupełnie z tymi falami radiowymi -pała z
>> fizyki po prostu ;-)
>
> tak z ciekawosci na jakim kierunku od podstawowki w gore (stary system
> kiedy
> podstawowka miala 8 klas a nie to gejowisko co teraz z gimnazjami) fizyka
> obejmowala taka zagadnienia ? Pytam powaznie
Promieniotwórczość w takim zakresie (alfa, beta, gamma, kilka przykładów
przemian) była na pewno w podstawówce, chyba w ósmej klasie. Inna
sprawa, że większość nauczycieli leciało, byle skończyć.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/amerykańscy naukowcy odkryli, że stres jest niezdrowy/
-
25. Data: 2009-03-15 09:33:50
Temat: Re: O strasznych atomach - wyjasnienie zagadki
Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>
T.M.F. wrote:
> Ja to wiem. Ale przeczytaj pierwsza czesc watku, byl o tym samym tytule
> jakies 2 tyg. temu to sie dowiesz skad wynikla potrzeba eksperymentu :)
> Problem wynikl z tego, ze soczewki domieszkowane torem zostawiaja slad
> na matrycy i dyskusja sie toczyla skad on sie bierze i jaki rodzaj
> promieniowania za niego odpowiada.
Aha, no to se poszukam. "Domieszkowane torem", ktos tu zwariowal czy co?
To tak jakby przekupka ze sklepu dyskutowala o promie kosmicznym (bez
urazy). Niech se ten ktos poczyta troche o roznych gatunkach szkiel
optycznych i plastikow optycznych, a potem robi komentarze typu 'tor'.
Jedno co mogloby sie dziac to fosforescencja albo fluoroscencja, ale nie
wierze zeby projektant popelnil taki szkolny blad (przeciez wie ze
obiektyw ma byc na swiatlo widzialne, a to tylko malutki wycinek swiatla).
Chyba ze z ciekawosci poczytam ten watek, bo widze ze bedzie zabawnie ;-)
--
Jerry1111
-
26. Data: 2009-03-15 10:41:57
Temat: Re: O strasznych atomach - wyjasnienie zagadki
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Jerry1111 pisze:
> Aha, no to se poszukam. "Domieszkowane torem", ktos tu zwariowal czy co?
> To tak jakby przekupka ze sklepu dyskutowala o promie kosmicznym (bez
> urazy). Niech se ten ktos poczyta troche o roznych gatunkach szkiel
> optycznych i plastikow optycznych, a potem robi komentarze typu 'tor'.
Może w przypadku toru nie jest to precyzyjne określenie, tor jest
składnikiem szkła, a nie ''skazą''. Ale już w przypadku lantanu tak
właśnie jest, promieniotwórczy nukleoid pochodzi z nieprecyzyjnego
rozdzielenia owego pierwiastka.
> Jedno co mogloby sie dziac to fosforescencja albo fluoroscencja, ale nie
> wierze zeby projektant popelnil taki szkolny blad (przeciez wie ze
> obiektyw ma byc na swiatlo widzialne, a to tylko malutki wycinek swiatla).
>
> Chyba ze z ciekawosci poczytam ten watek, bo widze ze bedzie zabawnie ;-)
Oj, zaczęło sie od tego, że matryca naświetlana przez 10 minut przy
sąsiedztwie takumara wykazuje większy szum i nie do końca jednoznacznie
wiadomo było, co jest tego przyczyną (poszukaj wątku z miesiąc temu o
podobnym temacie).
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/aby wybrać opcję pierwszą wciśnij dwójkę/
-
27. Data: 2009-03-15 11:04:13
Temat: Re: O strasznych atomach - wyjasnienie zagadki
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 15 Mar 2009 09:41:38 +0100, Janko Muzykant napisał(a):
> Promieniotwórczość w takim zakresie (alfa, beta, gamma, kilka przykładów
> przemian) była na pewno w podstawówce, chyba w ósmej klasie. Inna
> sprawa, że większość nauczycieli leciało, byle skończyć.
Hm... Czy aby na pewno? Ja kojarzę, że jednak dopiero w szkole średniej...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ gg: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl
-
28. Data: 2009-03-15 14:14:57
Temat: Re: O strasznych atomach - wyjasnienie zagadki
Od: "J." <j...@i...pl>
> tak z ciekawosci na jakim kierunku od podstawowki w gore (stary system
> kiedy
> podstawowka miala 8 klas a nie to gejowisko co teraz z gimnazjami) fizyka
> obejmowala taka zagadnienia ? Pytam powaznie
Pytanie słuszne i odpowiadam uczciwie: liceum profil mat.-fiz. w starym
systemie szkolnym, przełom l. 80/90-tych XXw. Oczywiscie mowa o zjawisku
fotoelektrycznym zewnętrznym, bo tylko taki był omawiany. W matrycy mamy
wewnętrzny, ale uważny obserwator nawet na bazie szkolnych pojęć zauważy,że tu
i tu musi istnieć coś takiego, jak progowa energia kwantu. Tam chodziło o
prace wyjścia, tu bedzie kwestia przerwy energetycznej czy energii wzbudzenia
poziomów domieszkowych, ale ogólna zasada jest zbliżona. A może mam za duże
wymagania? Skrzywienie po byłym zawodzie... Ale jak ktoś np. z ciekawości coś
poczyta o podstawach działania matryc światoczułych, to teoretycznie powinien
to wiedzieć.
Pozdrawiam
-J.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
29. Data: 2009-03-15 14:56:06
Temat: Re: O strasznych atomach - wyjasnienie zagadki
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Adam Płaszczyca pisze:
>> Promieniotwórczość w takim zakresie (alfa, beta, gamma, kilka przykładów
>> przemian) była na pewno w podstawówce, chyba w ósmej klasie. Inna
>> sprawa, że większość nauczycieli leciało, byle skończyć.
>
> Hm... Czy aby na pewno? Ja kojarzę, że jednak dopiero w szkole średniej...
No to nie dam się pokroić... w podstawówce pamiętam, że miałem taką
śliczną tablicę nuklidów obok zwykłego Mendelejewa na ścianie, ale
podobno byłem trudnym dzieckiem ;)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/amerykańscy naukowcy odkryli, że stres jest niezdrowy/
-
30. Data: 2009-03-15 15:14:26
Temat: Re: O strasznych atomach - wyjasnienie zagadki
Od: "Roger from Cracow" <r...@s...pl>
> Promieniotwórczość w takim zakresie (alfa, beta, gamma, kilka przykładów
> przemian) była na pewno w podstawówce, chyba w ósmej klasie. Inna sprawa,
> że większość nauczycieli leciało, byle skończyć.
w podstawowce chemie i fizykie mialem na dosc dobrym poziomie
i jestem doslownie pewien ze sie mylisz.To nie sa zagadnienia z
podstawowki na 100%
Roger