eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaO konkurencji na rynku › Re: O konkurencji na rynku
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.fsmpi.
    rwth-aachen.de!newsfeed.straub-nv.de!feed.xsnews.nl!fbe002.ams.xsnews.nl!ecngs!
    feeder.ecngs.de!81.171.118.63.MISMATCH!peer03.fr7!news.highwinds-media.com!news
    feed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!n
    ews.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.misc.telefonia
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Subject: Re: O konkurencji na rynku
    References: <s...@f...lasek.waw.pl>
    <4fn9jceoa1ol$.w0z4g174f8x2.dlg@40tude.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <15cn5j02u7bil$.10a1jzrybgliw.dlg@40tude.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <kw5w7lgs9t9b$.1p2h8n5pj2ga5.dlg@40tude.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <1kg9qyvq4r9rb$.73sgvccl6lag$.dlg@40tude.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <1...@4...net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <o3tw2hulxvr6$.1n8908g4ahjf$.dlg@40tude.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <171cbkoxg9ers$.rav4drdjnznb$.dlg@40tude.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <dixrgr45dd9e.11rr35m5gnlnm$.dlg@40tude.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <5i7pkcyjqc2.1flhg8ui8hbtx$.dlg@40tude.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <o...@4...net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <p...@4...net>
    Organization: : : :
    Date: Tue, 11 Aug 2015 23:33:23 +0200
    User-Agent: slrn/1.0.2 (Linux)
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    Lines: 141
    NNTP-Posting-Host: 77-253-217-116.static.ip.netia.com.pl
    X-Trace: 1439328803 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 4771 77.253.217.116:22102
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    X-Received-Bytes: 8427
    X-Received-Body-CRC: 2031921519
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.telefonia:238549
    [ ukryj nagłówki ]

    Pan J.F. napisał:

    >> Już pisałem jaka była alternatywa. Pozwolić na szybkie powstanie
    >> tam infrastruktury telekomunikacyjnej i sprzedać fabrykę za
    >> ludzkie pieniądze.
    >
    > Praktycznie nie bylo. Juz oni dobrze wiedzeli co chcieli kupic,
    > i to wcale nie byl telefon.

    Myśmy za to nie wiedzieli, co chcemy sprzedać. Było "panie, zobacz
    do czego komuniści kraj doprowadzili, weź pan tę ruinę i daj parę
    groszy choć na bułkę, bo my głodni". Zamiast "my tu mamy wszystko
    czego potrzeba żeby gospodarka kwitła, zaraz tu będzie łączność
    jakiej nawet na Zachodzie nie ma -- robimy biznes, ale wiemy ile
    to jest warte". Przy takim podejściu można zgarnąć dużo więcej kasy.

    >> Tepsę można było oddać za darmo, gdyby ktoś chciał wziąć. Albo zaorać.
    > Mozna bylo. Ale za co wtedy panstwo utrzymac, bo to jednak powazna
    > kwota byla ...

    Za kasę ze sprzedaży innych zakładów, które z powodu (nie)działania
    tepsy miały zaniżoną wartość sprzedaży. To kolejna obsesja, mówić,
    że bez kasy za tepsę naród by biedę klepał. Pieniądze ze sprzedaży
    zrównoważyły rachunki za drogie i marne usługo tej firmy. Czyli my
    za to zapłaciliśmy. Toż równie dobrze można było łupnąć nas jakimś
    podatkiem, na jedno by wyszło.

    >> Ten dil można było prowadzić tylko z dodatkowym warunkiem -- macie
    >> tę pustynię zlikwidować, pozostawić po sobie coś trwałego. A tak
    >> to powieszono na słupach i drzewach jakieś prowizoryczne druciki,
    >> trzepano na nich kasę póki się dało, a teraz można pozwolić,
    >
    > Nie powieszono - uzyto jednej starej pary.

    U mnie powieszono równo 20 lat temu. Zaczęto robić kanalizację, ale
    w końcu zrobiono tylko trochę, wbito słupy i dalej rozprowadzili
    pajęczynę o fatalnej estetyce i fatalnym wykonaniu. Ale w każdym
    domu była jedna lub dwie linie. A teraz widzę, że mało co z tego
    zostało. Puste słupy stoją. Zanam sporo takich miejsc, szczególnie
    na wsi.

    >> by je złomiarze pościągali, opalili izolacje w ognisku i przywrócili
    >> pierwotny stan pustynny. Zatem po co myśmy tę żabą jedli?
    >
    > No, zostala centrala ISDN i woreczek dolarow.
    > Tylko po co ta centrala ? :-)
    >
    > Woreczek mozna by na kanalizacje - ale widzales Amsterdam, a moze i
    > Palo Alto - po co jakas kanalizacja, zakopac grubszy kabel, bedzie
    > wlokien w nadmiarze, to po co kanalizacja :-)

    Niechby robili jak chcieli, byle porządnie, byle coś po tym zostało.
    Niech tylko włókno czy drucik będzie w każdym domu. Wtedy nawet na
    ten woreczek bym nie narzekał, co go już nie ma, bo wywieziony.

    >> Teraz to abonent słyszy "przepraszamy, nie możemy". Bo nie będziemy na
    >> podstawie chęci jednego klienta dostawiać nowego DSLAMa ani tym bardziej
    >> robić kanalizacj w ulicy (przy której nikt nie ma telefonu stacjonarnego).
    >> Tak, to się liczy -- że nie mogą mieć dostępu.
    >
    > Tylko ze wydaje mi sie, ze w wiekszosci moga. Tzn moze jeden, drugi,
    > trzeci, przy czwartym moze i sie okaze ze zasoby sie skonczyly ...
    > ale na razie nie ma nawet tego jednego.

    Ależ dokładnie odwrotnie! Gdyby chętni się razem skrzyknęli gdzieś
    w remizie, zorganizowali Komitet Internetyzacji Wsi, zebrali pieniądze,
    nawet sami się wzieli do kopania rowów -- to może by coś z tego było.
    Gdyby delegacja wysłana do biura Orange powiedziała "jest nas tu oto
    64 chałupy, zadbaliśmy żeby liczba była okrągła, żeby wam się żaden
    port DSLAM nie marnował -- uniżenie prosimy, załóżcie nam neostradę".
    No tak, to by coś może wyszło. Ale teraz to ludzie nieporadne są, nie
    znają starych dobrych i sprawdzonych metod działania. Więc nie dla nich
    internet na wsi.

    >> Tak, są opóźnienia (pakietów ICMP, nieraz ponad pół minuty), jest utrata
    >> pakietów (90% dla ICMP, tych bardziej użytecznych zwykle mniej), ale
    >> przeważnie działa.
    >
    > Ale to raczej kwestia zle ustawionych priorytetow. No bo zeby pakiety
    > czekaly w kolejce po pol minuty, to kolejka musi miec ... kilkaset MB?
    > Inna sprawa, czy to ICMP w ogole potrzebne ... do czegos jeszcze
    > uzywane ?

    Też. Na pewno jest to źle ustawione, bo kto rozsądny dopuszcza, by
    jakiś ping mógł żyć prawie minutę. Nawet proponowałem im, że ja to
    mogę poustawiać -- na pewno będzie lepiej. Jakoś nie chcieli (chyba
    nie mają funduszy). Za to sami stwierdzili, że trzeba nowe klamoty
    tam wsadzić. No to co ja się będę spierał.

    > Ale ja bym mu priorytet podniosl - po co klienci maja mowic, ze ping
    > ma 30s, niech sie kisza inne protokoly :-)

    Klienci w swej masie niczego nie są w stanie sprawdzić. A ja kiszenie
    innych też wykryję. Więc szkoda takiej roboty.

    > No chyba ze cos przesadzili z VoIP i kablowka i na internet juz czasu
    > nie ma ...

    Nie ma kablówki. VoIP też nie ma, ale on w ogóle nie ma znaczenia
    w bilansie ruchu.

    >> Właśnie teraz się skisiło, jak chciałem wysłać. ADSL data rate
    >> 22076 kbps, SNR 7 dB, ale strata pakietów do pierwszego routera
    >> 80%, czas 45 sekund (!).
    >
    > Ciekawe.
    > Cos mi chodzi po glowie, ze TP lubila wcisnac swoj Frame Relay,
    > neostrady juz nie sledzilem, ale miedzy tym urzadzeniem dostepowym
    > a routerem Netii moze byc calkiem spory kawalek sieci FR.

    Jest całkiem spory. Pierwszym routerem w tych okolicach jest host
    Warszawa-bras2.inetia.pl. Ale ten router z innych miejsc jest osiągalny
    znakomicie, bez strat pakietów i z krótkim pingem. A u mnie jest marnie.
    Więc to Frame Relay Orange winny. To moja opinia, potwierdza ją Netia,
    potwierdza również Orange.

    > To neostrada czy internet DSL ? A, wiem - Netia przeciez.
    > Bo dzwoni Orange do mnie regularnie i namawia na ten IDSL, ze to niby
    > osobna i lepsza siec ... ja tam tej gorszosci Neostrady nie widze, ale
    > moze Ty doswiadczasz - ciekawe na czym Netia bazuje, jesli to naprawde
    > osobne sieci.

    Do mnie też zadzwonili z Orange jakoś krótko po zgłoszeniu tego problemu.
    Żeby zostać ich klientem, żeby wrócić na łono, bo przecież kiedyś tam
    już byłem i inne takie. Wracać nie zamierzam, ale zapytałem, że wiedzą,
    że nie mają mi czego proponować, bo "w moim rejonie" weszli w fazę BMT
    i najpierw muszą zainwestować, a dopiero potem ewentualnie łasić się do
    abonentów. Nie wiedzieli.

    Neostrada i IDSL niczym się nie różni. Tak jak nie różni się ciczym Netia
    ze zmiennym IP od tej ze stałym -- mnie zmienili zmienne na stałe, bo nie
    mogli sobie poradzić z prawidłową konfiguracją tego pierwszego. Ale Netia
    i Orange też się między sobą nie różnią -- ta sama sieć FR, wszystkie
    urządzenia te samie, jeszcze po TP. W neostradzie inny będzie ten pierwszy
    router, co wyłazi z FR -- na przykład war-bng4.tpnet.pl.

    Natomiast czym innym jest VDSL Orange. To chodzi dobrze, choć tylko jedno
    łącze znam. I prędkość większa, i pingi dużo krótsze.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: