eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Nowy Lepszy Swiat...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 130

  • 81. Data: 2009-05-10 10:40:12
    Temat: Re: Nowy Lepszy Swiat...
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2009-05-10 10:25:12 +0200, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> said:

    > a) grupa świrów będzie finansowana z zewnątrz, przez konkurencyjne
    > mocarstwa Cz-B, B-M itp.
    > b) istnieją realne przyczyny dla których jakiemuś narodowi jest źle i
    > ma silne poczucie krzywdy, np. Palestyńczycy, wygnani ze swoich domów,
    > lub Polnisches Banditen z okresu II WW.

    Pomiędzy pierwszym przykładem, a drugim jest zasadnicza różnica - kto
    jest celem ataków. Nie mieszaj terroryzmu (którego zresztą nasz naród
    jest jednym z prekursorów), z partyzantką.


    > Punkt a, przestał funkcjonować, nie ma kto ich finansować.

    Nie przestał. Zapominasz o bogatych szejkach, którzy dorobiwszy się na
    sprzedaży ropy (m.in zgniłemu kapitalizmowi), realizują swoiście
    rozumiany 3. filar islamu finansując fundamentalistów.


    > Punkt b, ciągle ma miejsce i poczucie krzywdy rośnie zamiast maleć.

    Zawsze będą tacy, którzy się czują pokrzywdzeni.

    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 82. Data: 2009-05-10 10:40:57
    Temat: Re: Nowy Lepszy Swiat...
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2009-05-10 11:24:52 +0200, Andrzej Lawa
    <a...@l...SPAM_PRECZ.com> said:

    > Chyba że ktoś widzi świat wyłącznie poprzez nagłówki gazet i zajawki w
    > TV, wtedy może to mieć jakiś sens ;)

    A Ty skąd bierzesz wiedzę o wydarzeniach na świecie?


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 83. Data: 2009-05-10 13:17:08
    Temat: Re: Nowy Lepszy Swiat...
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2009-05-10 10:25:57 +0200, "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> said:

    > Twierdzenie, że druga wojna światowa to był czas względnego spokuju w
    > porównaniu z dzisiejszymi czasami to właśnie piramidalna bzdura której
    > głoszenie dowodzi kompletnej ignorancji w temacie. Cała reszta - włącznie z
    > jałowymi rozważaniami na temat roli telewizji w ówczesnych czasach (zerowa,
    > znikoma czy niewielka - bo znacząca na pewno nie była) na które usiłujesz
    > kierować dyskusję jest w porównaiu z tamtą wypowiedzią drugorzędna.

    Prawda i podpisuję się pod powyższym obiema rękami. To gwoli ścisłości.

    Ale czytałem opracowania, że ilość ofiar wszystkich konfliktów
    zbrojnych, które miały/mają miejsce już po zakończeniu II WW,
    niebezpiecznie zbliża się do liczby ofiar samej II WW.
    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 84. Data: 2009-05-10 13:29:47
    Temat: Re: Nowy Lepszy Swiat...
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2009-05-10 12:40:12 +0200, de Fresz <d...@N...pl> said:

    >> a) grupa świrów będzie finansowana z zewnątrz, przez konkurencyjne
    >> mocarstwa Cz-B, B-M itp.
    >> b) istnieją realne przyczyny dla których jakiemuś narodowi jest źle i
    >> ma silne poczucie krzywdy, np. Palestyńczycy, wygnani ze swoich domów,
    >> lub Polnisches Banditen z okresu II WW.
    >
    > Pomiędzy pierwszym przykładem, a drugim jest zasadnicza różnica - kto
    > jest celem ataków. Nie mieszaj terroryzmu (którego zresztą nasz naród
    > jest jednym z prekursorów), z partyzantką.
    Ja nie mieszam terroryzmu z partyzantką.
    To obecny świat to robi.
    Należy spojrzeć na zagadnienie z punktu widzenia terrorystów, być może
    nawet należy postawić się w ich położenie.
    Rośnie na Bliskim Wschodzie już 3 pokolenie "terrorystów". Tata przed
    namiotem na pustyni mówi synowi. Widzisz ten dom w zielonej dolinie?
    Postawił go twój pradziadek, a teraz mieszkamy na pustyni w namiocie.
    Problem IRA skończył się praktycznie w momencie gdy strony się
    dogadały. Jestem na tyle stary, że dokładnie pamiętam czasy wybuchów w
    Londynie, do których przyznawała się IRA.
    >
    >
    >> Punkt a, przestał funkcjonować, nie ma kto ich finansować.
    >
    > Nie przestał. Zapominasz o bogatych szejkach, którzy dorobiwszy się na
    > sprzedaży ropy (m.in zgniłemu kapitalizmowi), realizują swoiście
    > rozumiany 3. filar islamu finansując fundamentalistów.
    Finansując fundamentalistów, którzy budowali domy, a mieszkają w
    namiotach. Jestem na sto procent przekonany, że nie mieliby kogo
    finansować, gdyby pewien naród nie prowadził holokaustu na drugim
    narodzie.
    >
    >
    >> Punkt b, ciągle ma miejsce i poczucie krzywdy rośnie zamiast maleć.
    >
    > Zawsze będą tacy, którzy się czują pokrzywdzeni.
    Tylko pozostaje otwartą kwestią ilu ich będzie.


    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 85. Data: 2009-05-10 14:38:22
    Temat: Re: Nowy Lepszy Swiat...
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2009-05-10 15:29:47 +0200, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> said:

    >> Pomiędzy pierwszym przykładem, a drugim jest zasadnicza różnica - kto
    >> jest celem ataków. Nie mieszaj terroryzmu (którego zresztą nasz naród
    >> jest jednym z prekursorów), z partyzantką.
    > Ja nie mieszam terroryzmu z partyzantką.
    > To obecny świat to robi.

    To akurat Ty postawiłeś w tej dyskusji w jednym rzędzie terrorystów
    kierujących ataki bezpośrednio przeciwko ludności cywilnej, z
    partyzantami walczącymi ze zorganizowaną armią.


    > Należy spojrzeć na zagadnienie z punktu widzenia terrorystów, być może
    > nawet należy postawić się w ich położenie.

    Przykro mi, ale nie potrafię się zniżyć, choćby w myślach, do tak
    barbarzyńskiego poziomu. Wojna partyzancka przeciwko armi - niech
    będzie, ale ataki skierowane w niewinnych cywili, to już jak dla mnie
    ten poziomi zbydlęcenia, dla którego nie znajduję usprawiedliwienia.


    > Rośnie na Bliskim Wschodzie już 3 pokolenie "terrorystów". Tata przed
    > namiotem na pustyni mówi synowi. Widzisz ten dom w zielonej dolinie?
    > Postawił go twój pradziadek, a teraz mieszkamy na pustyni w namiocie.

    Weź... Ten hipotetyczny tata mógłby conajwyżej pokazać gdzie wcześniej
    pasali kozy, przed namiotem postawionym w cieniu jedynego drzewa w
    okolicy, a dziś są tam pola uprawne i sady, otaczające osiedla
    pobudowane przez izraelskich osadników.


    > Problem IRA skończył się praktycznie w momencie gdy strony się
    > dogadały. Jestem na tyle stary, że dokładnie pamiętam czasy wybuchów w
    > Londynie, do których przyznawała się IRA.

    W walce IRA nie było aż tak mocnego elementu fundamentalizmu
    religijnego, który jeszcze długo będzie utrudniał porozumienie się ze
    dużą częścią środowisk muzułmańskich.


    >> Nie przestał. Zapominasz o bogatych szejkach, którzy dorobiwszy się na
    >> sprzedaży ropy (m.in zgniłemu kapitalizmowi), realizują swoiście
    >> rozumiany 3. filar islamu finansując fundamentalistów.
    > Finansując fundamentalistów, którzy budowali domy, a mieszkają w namiotach.

    Obawiam się, że masz poważne braki w wiedzy nt. poziomu cywilizacyjnego
    krajów arabskich. Kto budował domy w Afganistanie i kiedy z nich
    zostali wypędzeni ci biedni cywilizowani ludzie, którym mieszkanie w
    namiotach aż tak zaszkodziło na umysł, że postanowili się rozerwać w
    wielkim świecie? Jak już tak bardzo chcesz trzymać się Izraela, to
    poczytaj najpierw co było na Zachodnim Brzegu, a co
    zostawili/zostawiają żydzi.


    > Jestem na sto procent przekonany, że nie mieliby kogo finansować, gdyby
    > pewien naród nie prowadził holokaustu na drugim narodzie.

    Rozwiń to proszę, bo jestem bardzo ciekaw który to naród Twoim zdaniem
    prowadzi wojnę przeciwko ludności cywilnej innego narodu.


    >>> Punkt b, ciągle ma miejsce i poczucie krzywdy rośnie zamiast maleć.
    >>
    >> Zawsze będą tacy, którzy się czują pokrzywdzeni.
    > Tylko pozostaje otwartą kwestią ilu ich będzie.

    Nie ilu, bo duża liczba zazwyczaj pozwala rozwiązywać problemy w sposób
    cywilizowany, raczej jakimi metodami ci pokrzywdzeni bedą okazywać
    swoje niezadowolenie.


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 86. Data: 2009-05-10 15:33:16
    Temat: Re: Nowy Lepszy Swiat...
    Od: q...@g...com

    On 10 Maj, 16:38, de Fresz <d...@N...pl> wrote:
    > On 2009-05-10 15:29:47 +0200, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> said:

    > Rozwiń to proszę, bo jestem bardzo ciekaw który to naród Twoim zdaniem
    > prowadzi wojnę przeciwko ludności cywilnej innego narodu.
    >

    > de Fresz
    Ciekawe kto rozwalil Irak za pomaca slugusow z calego swiata? Ilu
    ludzi doszlo do fortun na uruchumieniu morderczej maszyny, w ktorej
    ginely kobiety i dzieci irackie. Jak zawalszowany jest swiat, ktory
    uznal ze Irak posiada sklad niebezpiecznej broni? Jak dziala
    "gebelsowska propaganda", jezeli niejaki de Fresz moze wyglaszac takie
    opinie?
    StaM


  • 87. Data: 2009-05-10 16:45:46
    Temat: Re: Nowy Lepszy Swiat...
    Od: "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl>

    >> Rozwiń to proszę, bo jestem bardzo ciekaw który to naród Twoim
    >> zdaniem prowadzi wojnę przeciwko ludności cywilnej innego narodu.
    >
    >> de Fresz
    > Ciekawe kto rozwalil Irak za pomaca slugusow z calego swiata? Ilu
    > ludzi doszlo do fortun na uruchumieniu morderczej maszyny, w ktorej
    > ginely kobiety i dzieci irackie. Jak zawalszowany jest swiat, ktory
    > uznal ze Irak posiada sklad niebezpiecznej broni?

    Jak "zafalszowany" jak f-ry sprzedazy mieli? ;)

    q



  • 88. Data: 2009-05-10 17:16:00
    Temat: Re: Nowy Lepszy Swiat...
    Od: rs <n...@n...spam.pl>

    On Sun, 10 May 2009 10:25:57 +0200, "Marek Wyszomirski"
    <w...@t...net.pl> wrote:

    >"rs" <n...@n...spam.pl> napisał:
    >
    >> >[...]
    >> >Na razie to u Ciebie zastanowienia nie widać. Postawiłeś bzdurną tezę i
    >> >teraz usiłujesz brnąć dalej...
    >>
    >> czy ty wiesz chociaz jak to byla teza, bo na razie widze, ze chcesz mi
    >> wcisnac to czego nie napisalem, mianowicie to, ze "nie bylo TV albo ze
    >> nie byla wykorzystywana ".
    >> co nie jest prawda. wiec jak to jest? <rs>
    >
    >Skoro już tak się dopraszasz, to zacytuję:
    >
    >*****początek cytatu*****
    >to wlasnie dzis mamy ilosc konflikow lokalnych jakiej nie bylo do tej
    >pory. dolaczajac do tego mase sytuacji, w ktorych gina ludzie kazdego
    >dnia i o ktorych radosnie donosi nam prasa codzienna i inne media,
    >nawet druga wojna swiatowa to byl czas wzglednego spokoju. <rs>
    >*****koniec cyatatu*****
    >
    >Twierdzenie, że druga wojna światowa to był czas względnego spokuju

    doprawdy nie wiem jak nazwac fakt, ze cytujesz text, ktorego
    ewidentnie nie potrafisz zrozumie i jeszcze wysnuwasz na jego
    bezsensowne wnioski.

    >porównaniu z dzisiejszymi czasami to właśnie piramidalna bzdura której
    >głoszenie dowodzi kompletnej ignorancji w temacie. Cała reszta - włącznie z
    >jałowymi rozważaniami na temat roli telewizji w ówczesnych czasach (zerowa,
    >znikoma czy niewielka - bo znacząca na pewno nie była) na które usiłujesz
    >kierować dyskusję jest w porównaiu z tamtą wypowiedzią drugorzędna.

    mam do ciebie jednak prosbe, nie zabieraj sie za komentowanie tematow,
    ktore ciebie przerastaja. o kulturze twoich kometarzy nie bede juz
    wspominal, bo sadze ze i tak nie jestes w stanie z tym nic zrobic i
    pewnie nawet nie zauwazasz, swojego prostackiego jezyka, ale gdybys
    jednak chcial poszerzyc swoja wiedze, to polecam udanie sie do
    biblioteki i poczytanie troche nowych pozycji w dziale non fiction, a
    szczegolnie polecam:
    violent conflict and the transformation of social capital - n.j.
    colletta i m.l.cullen
    peace and war: armed conflicts and international order - k.j.holsti
    disposable people - k.bales
    a crime so monstous - e.b. skinner
    zaluje tylko, ze poswiecilem swoj czas na rozmowe z toba. <rs>


  • 89. Data: 2009-05-10 17:17:27
    Temat: Re: Nowy Lepszy Swiat...
    Od: rs <n...@n...spam.pl>

    On Sun, 10 May 2009 07:45:16 +0200, Janko Muzykant
    <j...@w...pl> wrote:

    >rs pisze:
    >>> Ale to nie ja brnę :)
    >>
    >> a co teraz robisz? <rs>
    >
    >Powiedziałeś, że II w.ś. to czas względnego spokoju w porównaniu z
    >dzisiejszymi czasami i wciąż bronisz tej idiotycznej tezy. Jeśli się z
    >tego nie wycofasz to po prostu dołączysz do grupy tutejszych oszołomów i
    >tyle.

    o! teraz nagle chcesz rozmawiac ze mna? co cie sklonilo do brniecia?
    odpowiedzialem na ten zarzut juz kilka razy. <rs>


  • 90. Data: 2009-05-10 17:18:32
    Temat: Re: Nowy Lepszy Swiat...
    Od: rs <n...@n...spam.pl>

    On Sun, 10 May 2009 11:49:50 +0200, "Mikolaj Tutak"
    <mtutak(a)nixz*net@send.no.spam> wrote:

    >rs wrote:
    >
    >> trzymanie servera linuxowego prosto w sieci (co bylo tematem
    >> wyjsciowym tej rozmowy), bez _zadnych_ zabezpieczen, jest dla mnie
    >> postepowaniem co najmniej malo odpowiedzialnym i choc staram sie miec
    >> szacunek dla zdania autorytetow i expertow (tych publikujacych w
    >> pismach branzowych czy nie), to w tym jednak wypadku, pozostane przy
    >> swoim zdaniu.
    >
    >Jasne, ty stawiasz "na wejsciu" super wypasionego firewalla firmy X (ktory
    >wewnetrznie też jest linuxem pracujacym na jakies platformie MIPS czy ARM
    >;-))) No ale czego oczy nie widzą tego duszy nie żal :-)))

    chciales cos powiedziec sensownego czy tylko pouzywac sobie
    emotikonow? <rs>

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: