eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaNowy Lepszy Swiat...Re: Nowy Lepszy Swiat...
  • Data: 2009-05-09 21:56:39
    Temat: Re: Nowy Lepszy Swiat...
    Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "rs" <n...@n...spam.pl> napisał:

    > >>[...]
    > >> Nie do końca masz rację - założę się, że za czasów WW II było mniej
    > >> krwi w telewizji...
    > >>[...]
    > >
    > >Bo było mniej telewizji a ta raczkująca, która istniała w niektórych
    krajach
    > >nie była tak skomercjalizowana/upolityczniona.
    >
    > telewizja w czasach drugiej wojny swiatowej?

    Oczywiście. Rzecz jasna nie na skalę masową, ale istniała. Dlatego pisałem o
    raczkującej telewizji.

    > w latach 31-45 byly w europie przekazy experymentalne. dla
    > nielicznych, glownie firm chco nie tylko. nie bylo infrastruktury
    > wiekszej sieci telewizyjnej. infomacje byly nadawane raz dziennie
    > przez (w najlepszym wypadku) 30 minut. glownei lokalnie na wyspach.

    W Wielkiej Brytanii nadawanie regularnego programu telewizyjnego rozpoczęto
    w 1936 roku. Nie wiem, czy w Wielkiej Brytanii podczas wojny nadawanie nie
    zostało przerwane, ale istniały kraje w których transmisje telewizyjne się
    odbywały - choćby USA. Jako ciekawostkę dodam, że pierwsze eksperymentalne
    transmisje telewizji kolorowej rozpoczęto w USA w 1940 roku.

    > w czasie trwania wojny produkcja odbiornikow telewizyjnych w europie
    > praktycnzie nie istaniala, a ty tu o (jakimkolwiek) upolitycznienieniu
    > rozprawiasz. w usa bylo troche inaczej i w czasie drugiej wojny byly
    > przekazy TV, niemniej sprzet telewizyjny byl poza zasiegiem cenowym
    > zwyklego smiertelnika.

    Nigdzie nie napisałem, że był w zasięgu cenowym zwykłego śmiertelnika, ale
    nie oznacza to, ze telewizja wtedy nie istniała. I nie wątpię, że
    przekazywane w niej informacje były podczas wojny cenzurowane.

    >
    > >Czy oddawała bardziej prawdziwie obraz świata - wątpię - propaganda
    wojenna
    > >i cenzura podczas II wojny swiatowej działały całkiem skutecznie.
    >
    > powiedz jeszcze, ze te przekazy byly w eurpie.

    Czy w Europie - nie wiem, nie sprawdzałem. Na pewno w USA. Co do Europy -
    nie byłbym zaskoczony gdyby w Niemczech albo ZSRR były podczas wojny
    nadawane jakieś programy propagandowe. Wbrew pozorom kraje te miały spore
    osiągnięcia w pracach nad telewizją. ZSRR był drugim krajem w którym
    uruchomiono nadajnik telewizyjny (w 1931 roku - 3 lata po USA), zaś Niemcy -
    czwartym (w 1935 roku - wcześniej poza USA i ZSRR uruchomiła swój pierwszy
    nadajnik Francja - w 1932 roku). Kraje te miały więc potencjał techniczny, a
    ich reżimy doceniały znaczenie propagandy. Czy wykorzystały też telewizję -
    w skali masowej na pewno nie. W skali ograniczonej (np. nieregularne audycje
    nadawane w Moskwie lub Berlinie) - nie wiem - nie sprawdzałem.

    > najlepiej jak w polsce.

    W Polsce pierwsza transmisja telewizyjna odbyła się tuż pzred wojną -
    26.08.1939 roku. Następna o ile wiem dopiero w 1952 roku.

    > z odbiorem radiowym wtedy byly czesto propblemy, a co dopiero ze
    > znacznie bardizej wymagajacym przekazem sygnalu telewizyjnego.
    >
    Między 'są problemy' a 'nie wykorzystuje się' jest pewna różnica.

    > >Zapewne ze
    > >względu na mały zasięg telewizji bardziej koncentrowały się na radiofonii
    i
    > >prasie, ale telewizji pewnie też nie odpuszczano.
    > >Poza tym - trzeba odróżniać krew płynącą na ekranie od krwi płynącej w
    > >rzeczywistości. Ta na ekranie jest często na bazie ketchupu lub innych
    > >podobnych środków...
    >
    > szczegolenie dobrze ten ketchub widac na odbiornikach czarno-bialych,
    > a raczej sino bialych podczas drugiej wojny swiatowej.

    A skąd założenie, ze ten ketchup z czasów drugiej wojny światowej? Sztuczna
    krew leje się masowo we współczesnych 'dziełach' serwowanych przez
    telewizje.

    > ogladales ty kiedys filny nawet te gansterskie z gatunku film-noir i
    > ile tam krwi jest?

    I co z tego? Jaki zwiazek z tematem dyskusji?

    > zrob sobie uprzejmosc. jak zaczniesz o czyms pisac,
    > to jesli nie wiesz, to chociaz sie zastano. moze szczesliwie nie
    > naapiszesz. <rs>

    Na razie to u Ciebie zastanowienia nie widać. Postawiłeś bzdurną tezę i
    teraz usiłujesz brnąć dalej...


    --
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: