-
51. Data: 2009-08-10 13:51:53
Temat: Re: Nikon D5000 wada fabryczna.
Od: "Santana" <s...@i...pl>
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:h5p3bp$j9a$1@inews.gazeta.pl...
> Santana pisze:
>
>> Od początku mowa jest o sprzedaży "stacjonarnej" więc Twoje nawiązanie do
>> sprzedaży internetowej jest mocno nietrafione :)
>
> Eee, nietrafione to jest przede wszystkim Twoje cytowanie...
A konkretnie co masz na myśli. Odpisujesz nie na temat a czepiasz się
cytowania?
-
52. Data: 2009-08-10 14:52:41
Temat: Re: Nikon D5000 wada fabryczna.
Od: Andrzej Luczak <a...@s...akcent.pl>
> A nie oznacza to ze czlonkowie musza dostosowac tak swoje prawo , ze
> musi byc z nim zgodne.?
Tak, masz rację. Poszczególne państwa mają podjąć stosowne działania by
je wdrożyć, tak jak piszesz
> Wytyczne UE sa podstawa prawna do sformulowania prawa narodowego ,
> ktore musi byc z nimi zgodne.
> Kraje czlonkowskie przystepujac do uni zobowiazaly sie na stosowanie
> sie do tego prawa .
Do tego czasu obowiązują dotychczasowe rozwiązania krajowe. Popatrz na
orzeczenia Sądu Najwyższego, np. opłaty za rejestrację sprowadzonych
samochodów (np za kartę pojazdu). SN stwierdził niezgodność z prawem,
konsytucją, itd i w tym wypadku dał ustawowawcy czas na dokonanie zmian.
De facto jest to zgoda na prowadzenie działań niezgodnych z prawem,
przestępczych, z czego rząd skwapliwie korzystał do ostatnich dni
uzyskanej abolicji.
--
AL
-
53. Data: 2009-08-10 14:58:28
Temat: Re: Nikon D5000 wada fabryczna.
Od: "Dariusz Gasior" <d...@g...pl>
Użytkownik "awygo" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h5nn8j$lf1$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
> napisał w wiadomości news:h5n07j$506$1@inews.gazeta.pl...
>
>>jeśli Nikon oficjalnie ogłosił problemy techniczne z konkretną partią
>>sprzętu, to jest to wg mnie jak najbardziej powód do tego, by wycofać się
>>z umowy zawartej w sklepie.
>
> Niestety nie.
> Ale Łukasz napisał, że wszystkie egzemplarze miały wadę fabryczną.
> Rozumiem więc, że Jego też. A to już jest niezgodność towaru z umową.
Chyba nie do konca. Lukasz napisal, ze wszystkie egzemplarze byly podejrzane
o istnienie wady fabrycznej, innymi slowy Nikon formuluje to nastepujaco:
"Z przykrością informujemy, że D5000 o podanym numerze seryjnym może być
dotknięty problemem i w związku z tym zalecamy przesłanie aparatu do
naprawy. Proszę klinkąć tutaj aby znaleźć adres najbliższego serwisu
Nikona". Moze byc, nie znaczy, ze "jest".
Zalozmy jednak, ze juz samo podejrzenie potraktujemy jako niezgodnosc towaru
z umowa, niestety nie daje to jeszcze podstaw do domagania sie zwrotu
gotowki, co najwyzej wymiany sprzetu. W takiej sytuacji jednak sklep pewnie
powola sie na nadmiernosc kosztow przy wymianie towaru i spokojnie odesle
sprzet do serwisu, serwis usunie usterke i sklep odda aparat. Jedynie co to
mozna zazadac, aby odpowiedz sklepu nastapila w formie pisemnej przez list
polecony odeslany na nasz adres - wowczas istnieje szansa, ze sklep nie
wywiaze sie z 14-dniowego terminu dostarczenia odpowiedzi (dostarczenia! nie
wyslania) i "automatycznie" zaakceptuje nasze zadanie. Jednakze naszym
zadaniem nie moze byc od razu zwrot gotowki.
Pozdrawiam
Darek
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
4320 (20090809) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
-
54. Data: 2009-08-10 15:18:33
Temat: Re: Nikon D5000 wada fabryczna.
Od: XX YY <f...@g...com>
On 10 Aug., 01:51, "awygo" <a...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
> w wiadomościnews:h5n935$ke2$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, art. 8. Jeśli
> > kupiłbym aparat z myślą o wakacyjnym wyjeździe lub, powiedzmy, w celach
> > zarobkowych, to są to wystarczające powody do zaistnienia "znacznej
> > niedogodności".
>
> W celach zarobkowych kupują przedsiębiorcy. A tych cytowana ustawa nie
> dotyczy. Tylko konsumentów.
wspomniany artykul
Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący
może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez
nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo
wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie
nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową
oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się
pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób
zaspokojenia.
2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że
sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez
kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia,
robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.
3. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w
ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa
się, że uznał je za uzasadnione.
4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać
naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość
takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana
narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać
się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie
może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest
nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany
uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.
nikon wie co robi.
czyli
Konsument ma prawo w pierwszej kolejności żądać naprawy albo wymiany
towaru niezgodnego z umową.
Odstąpienie od umowy i w konsekwencji żądanie zwrotu pieniędzy jest
możliwe dopiero, gdy wymiana albo naprawa są niemożliwe albo gdy
sprzedawca nie zdoła naprawić lub wymienić towaru w odpowiednim czasie
lub gdy naprawa lub wymiana produktu narażałaby kupującego na znaczne
niedogodności.
Dodatkowym warunkiem jest to, że wadliwość towaru musi być istotna,
tzn. w znaczący sposób uniemożliwia konsumentowi korzystanie z niego.
Podstawa prawna:
art. 8 ust. 2 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach
sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. u. nr
141, poz. 1176 z późn. zm.).
-
55. Data: 2009-08-10 15:32:47
Temat: Re: Nikon D5000 wada fabryczna.
Od: "awygo" <a...@g...pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
news:ios4l6-shk.ln1@ziutka.router...
> Ale nadal w mojej ocenie nie jest to znacząca niedogodność.
Nie chodzi o niedogodność, a o niezgodność z umową. O takowej można mówić
nawet wtedy, gdy sprzęt nie posiada cech, o których sprzedawca lub producent
zapewniał choćby w reklamach.
Jeżeli producent oficjalnie oświadcza, że w tym konkretnym egzemplarzu jakiś
element nie spełnia określonych norm, to nawet nie ma o czym dyskutować:
towar jest niezgodny z umową.
O tym, jak usunąć tę niezgodność decyduje klient. Teoretycznie ma prawo
żądać wymiany lub naprawy. Sprzedawcy zwykle w takiej sytuacji bronią się
przed wymianą. Sprawa trafia do sądu, który z reguły orzeka, że wymiana
byłaby dla sprzedawcy zbyt dużym obciążeniem finansowym i zabawka wędruje do
serwisu.
Odstąpić od umowy można tylko wtedy, gdy naprawa lub wymiana jest
niemożliwa.
Ćwiczyłem to w maju, gdy zażądałem wymiany aparatu z powodu BF. Trwało to 2
miesiące, ale się udało.
Radzę zwrócić się do właściwego względem miejsca zamieszkania Rzecznika
Konsumentów. Nie do Federacji Konsumentów!
-
56. Data: 2009-08-10 15:50:07
Temat: Re: Nikon D5000 wada fabryczna.
Od: "Gatar" <gatar@wytnijto poczta.onet.pl>
> A chciałbyś mieć np. samochód, o którym sam producent przyznaje, że pewną
> kluczową część np. przewody hamulcowe, wykonał z materiału o
> niewystarczającej
> wytrzymałości? Przecież jest sprawny, jeździ (jeszcze...) ;)
>
> Samo prawdopodobieństwo usterki jest już wadą. Obniża wartość przedmiotu,
> (np. przy odsprzedaży). Podwyższa ryzyko (choćby to było tylko ryzyko
> niezrobienia zdjęć na wakacjach, a nie jak wyżej - ryzyko śmierci).
> A jeśli padnie po okresie gwarancji, to trzymasz rękę w nocniku.
>
> --
> Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
> z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
> gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
Własnie w tym rzecz. Nie rozumiem toku rozumowania Santana !
Jeśli firma Nikon
tutaj:http://nikoneurope-pl.custhelp.com/app/answers
/detail/a_id/44581/c/241/r_id/127724
napisała :
"Chociaż Nikon podejmuje wszelkie środki w celu zapewnienia wysokiej jakości
produktów do fotografii cyfrowej , to niedawno dotarła do nas informacja ,
że w niektórych aparatach
Nikon D 5000 element elektroniczny odpowiedzialny za zasilanie aparatu nie
spełnia normy fabrycznej , co czasami powoduje że aparat nie włącza się i
uniemożliwia to dalsze działanie.
Jak zidentyfikować ten problem
Aparat nie może być eksploatowany , gdy przełącznik zasilania jest włączony.
Dzieje się tak , zarówno w przypadku gdy aparat jest zasilany poprzez w
pełni naładowany akumulator jak i w przypadku zasilania poprzez Power
Connector EP-5 oraz zasilacz EH-5a. "
to ja to roumiem, że sprzedają produkt, w którym może wystąpić uzserka,
której przyczyna leży po stronie Nikona.
Dalej
:http://nikoneurope-pl.custhelp.com/app/answers/deta
il/a_id/44673/related/1/c/241/r_id/127724
W przypadku wystąpienia tej usterki lub chęci zapobieżenia jej wystąpienia
ja , jako użytkownik mam im (Nikonowi) wysłać aparat (za który już
zapłaciłem) na SWÓJ koszt aby go serwisowali.
Czy to jest w porządku ? Czy tak postepuje firma, która jest znana i cenioną
marką.
Nie chodzi mi o zwrot urządzenia, nie chodzi mi o całą otoczke prawną i ten
"bełkot" prawno/marketingowy a tylko o odrobinę uczciwości wobec mnie jako
klienta abym mógł bez przeszkód cieszyć się z urządzenia, które kupiłem.
pozdrawiam Gatar
-
57. Data: 2009-08-10 15:51:55
Temat: Re: Nikon D5000 wada fabryczna.
Od: "awygo" <a...@g...pl>
Użytkownik "Dariusz Gasior" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h5pcil$26g$1@inews.gazeta.pl...
> istnieje szansa, ze sklep nie wywiaze sie z 14-dniowego terminu
> dostarczenia odpowiedzi (dostarczenia! nie wyslania)
Sądy różnie interpretują ten zapis o terminie. Sklep ma 14 dni na UDZIELENIE
odpowiedzi. To niestety nie oznacza, że musisz otrzymać odpowiedź 14ego
dnia.Ustawa nie określa nawet, w jakiej formie ma być udzielona odpowiedź. A
więc mogą nawet do Ciebie zadzwonić. Jeżeli decydują się na pocztę, to muszą
WYSŁAĆ odpowiedź najpóźniej 14ego dnia.
-
58. Data: 2009-08-10 15:58:13
Temat: Re: Nikon D5000 wada fabryczna.
Od: XX YY <f...@g...com>
On 10 Aug., 17:32, "awygo" <a...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w
wiadomościnews:ios4l6-shk.ln1@ziutka.router...
>
> > Ale nadal w mojej ocenie nie jest to znacząca niedogodność.
>
> Nie chodzi o niedogodność, a o niezgodność z umową. O takowej można mówić
> nawet wtedy, gdy sprzęt nie posiada cech, o których sprzedawca lub producent
> zapewniał choćby w reklamach.
> Jeżeli producent oficjalnie oświadcza, że w tym konkretnym egzemplarzu jakiś
> element nie spełnia określonych norm, to nawet nie ma o czym dyskutować:
> towar jest niezgodny z umową.
w opisanym przypadku mamy inna sytuacje.
sprzet funkcjonuje , nie posiada istotnych wad uniemozliwiajacych z
jego korzystania.
nikon przyznaje ze wystepuje mozliwosc usterki ( ktora jeszcze nie
nastapila) i oferuje naprawe.
Dopoki wada nie wystapila w takim stopniu ze uniemozliwia korzystnie z
aparatu kupujacy nie moze odstapic od umowy.
Czekaj jak sie zepsuje :-( masz dwa lata czasu.
> O tym, jak usunąć tę niezgodność decyduje klient.
ma do wyboru jedno z dwu zadan :
naprawa
lub wymiana
Teoretycznie ma prawo
> żądać wymiany lub naprawy. Sprzedawcy zwykle w takiej sytuacji bronią się
> przed wymianą. Sprawa trafia do sądu, który z reguły orzeka, że wymiana
> byłaby dla sprzedawcy zbyt dużym obciążeniem finansowym i zabawka wędruje do
> serwisu.
> Odstąpić od umowy można tylko wtedy, gdy naprawa lub wymiana jest
> niemożliwa.
lub gdyby byly one zwiazane ze znacznymi niedogodnosciami dla
kupujacego ( jak to wykazac ?)
> Ćwiczyłem to w maju, gdy zażądałem wymiany aparatu z powodu BF. Trwało to 2
> miesiące, ale się udało.
ja przed rokiem
kupilem aparat w piatek w poniedzialek ze wzgledu na AF wyminilem na
nowy po dwuminotowej rozmowie,
dwa dni pozniej po raz kolejny , a trzeciego egzemplarza juz wymienic
nie chceili - poszedl do warsztatu na miesiac.
PO otrzymaniu z warsztatu bylem b zadowolony , gdyz wrocil w stanie
niepogorszonym.
Ja bym w przypadku tego nikona paniki nie robil.
jesli dziala to niech sobie pracuje
domowilbym termin naprawy moze w zimie gdy bedzie mniej potrzebny i
spokojnie zalatwil sprawe bez nerwow.
-
59. Data: 2009-08-10 16:09:58
Temat: Re: Nikon D5000 wada fabryczna.
Od: "awygo" <a...@g...pl>
Użytkownik "XX YY" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:e1965fbe-8ffc-485b-b38b-8a60ec134554@g19g2000vb
i.googlegroups.com...
w opisanym przypadku mamy inna sytuacje.
sprzet funkcjonuje , nie posiada istotnych wad uniemozliwiajacych z
jego korzystania.
----------------------------------------------------
-------------------------------------------------
http://nikoneurope-pl.custhelp.com/app/answers/detai
l/a_id/44581/c/241/r_id/127724
i cytuję:
"w niektórych aparatach
Nikon D 5000 element elektroniczny odpowiedzialny za zasilanie aparatu nie
spełnia normy fabrycznej , co czasami powoduje że aparat nie włącza się i
uniemożliwia to dalsze działanie."
Element nie spełnia normy. Dalej już tylko trzeba sprawdzić numer...
-
60. Data: 2009-08-10 16:19:44
Temat: Re: Nikon D5000 wada fabryczna.
Od: "awygo" <a...@g...pl>
Użytkownik "XX YY" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:e1965fbe-8ffc-485b-b38b-8a60ec134554@g19g2000vb
i.googlegroups.com...
Ja bym w przypadku tego nikona paniki nie robil.
jesli dziala to niech sobie pracuje
domowilbym termin naprawy moze w zimie gdy bedzie mniej potrzebny i
spokojnie zalatwil sprawe bez nerwow.
----------------------------------------------------
------------------------------------
Niby tak. Ale w ustawie jest określony konkretny termin, w jakim po wykryciu
niezgodności należy zgłosić roszczenie do sprzedawcy. Nie pamiętam, 2 m-ce?
A na marginesie: padł już komuś, czy to tylko tzw. szum medialny?