-
91. Data: 2023-07-05 15:20:44
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 5.07.2023 o 14:40, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .07.2023 o 14:29 Janusz <j...@o...pl> pisze:
>
>> W dniu 5.07.2023 o 12:36, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>> Oblodzenie parownika (i/lub rurek do niego dochodzących) można
>>> uzyskać (przy sprawnych pozostałych elementach) przy niedoborze i
>>> nadmiarze czynnika.
>>> Na egzaminie miałem pytanie o wskazania ilości czynnika na podstawie
>>> pomiaru przegrzania/przechłodzenia.
>>> Jest tak jak tu podaję.
>> No to tym bardziej nie rozumiem twojego zdziwienia i pytań zadawanych
>> w tym wątku.
>
>
> Jakie moje zdziwienie? - nie nie neguję tego co piszesz o małej ilości
> czynnika.
> Ty się dziwisz temu co może nastąpić jak tego czynnika jest więcej niż
> powinno być - przecież w kółko, na 10 różnych sposobów próbuje Ci
> wytłumaczyć, że oblodzenie parownika może wystąpić też jak czynnika jest
> za dużo.
Ale ja wiem co piszesz tylko że to bardzo mało realne żeby producent aż
tak się mylił albo specjalnie dobijał za dużo czynnika.
Przecież jak instalacja jest szczelna a nowa ma takie szanse być przez
kilka lat to nominalna ilość wystarcza, tym bardziej że gwarancja to max
5-7 lat i chyba czynnika nie uwzględnia, a tyle instalacja powinna być
szczelna z palcem w nosie.
To raz a dwa poprawa parametrów jej po roku czy dwóch jest jeszcze
bardziej dziwna, wg twojej teorii powinno ubyć czynnika i sie jej
poprawiło, tylko że jeżeli go ubywa to ubywać będzie dalej i po
kolejnych 2-3 latach już powinna przestać chodzić a tu wg twoich
twierdzeń wynika że się automagicznie uszczelnia :) bo działa dalej :)
No sorry, ale nie kupuję tego.
--
Janusz
-
92. Data: 2023-07-05 16:03:15
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 4.07.2023 o 15:02, J.F pisze:
> Kolejna sprawa - widzę, ze cos kombinują z propanem-butanem.
> Nie wiem - mozna tak dobić, czy to proszenie sie o klopoty,
Kłopoty, to w ogóle się nie nadaje do klimatyzacji samochodowej, jajk
juz to są mieszanki R600 i R290, sprzedają gotowe w puszkach.
> oraz o pożar ... ten któryś z nowych lepszych czynników tez palny,
> mercedes chyba sie postawił, ze on nie bedzie klientów palił.
To nie o palność chodziło tylko o to że w razie pożaru i rozszczelnienia
klimy
spalający się 1234-syf tworzy chmurę fluoro-chlorową która jest gorsza
od gazu bojowego. Kilka oddechów i nie masz płuc, dlatego nazywam go
1234-syf.
Mercedes napełnia chyba czystym propanem.
--
Janusz
-
93. Data: 2023-07-05 16:07:57
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 5 Jul 2023 15:20:44 +0200, Janusz wrote:
> W dniu 5.07.2023 o 14:40, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>> W dniu .07.2023 o 14:29 Janusz <j...@o...pl> pisze:
>>> W dniu 5.07.2023 o 12:36, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>>> Oblodzenie parownika (i/lub rurek do niego dochodzących) można
>>>> uzyskać (przy sprawnych pozostałych elementach) przy niedoborze i
>>>> nadmiarze czynnika.
>>>> Na egzaminie miałem pytanie o wskazania ilości czynnika na podstawie
>>>> pomiaru przegrzania/przechłodzenia.
>>>> Jest tak jak tu podaję.
>>> No to tym bardziej nie rozumiem twojego zdziwienia i pytań zadawanych
>>> w tym wątku.
>>
>> Jakie moje zdziwienie? - nie nie neguję tego co piszesz o małej ilości
>> czynnika.
>> Ty się dziwisz temu co może nastąpić jak tego czynnika jest więcej niż
>> powinno być - przecież w kółko, na 10 różnych sposobów próbuje Ci
>> wytłumaczyć, że oblodzenie parownika może wystąpić też jak czynnika jest
>> za dużo.
> Ale ja wiem co piszesz tylko że to bardzo mało realne żeby producent aż
> tak się mylił albo specjalnie dobijał za dużo czynnika.
Pewnie dobija "za duzo", z takim wyliczeniem, aby na czas gwarancji
starczylo, pomimo drobnych wycieków.
Przy czym po latach klima nie musi byc "jak nowa", ale cos tam powinna
chłodzic.
Ewentualnie "niewielkie wycieki są normalne, dlatego w koszcie
corocznego przeglądu ma pan sprawdzenie i dobicie klimy" :-)
A kto unikał ASO, ten stracił gwarancje :-)
I wtedy nie trzeba nadmiaru :-)
J.
-
94. Data: 2023-07-05 17:43:19
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2023 o 15:20 Janusz <j...@o...pl> pisze:
> Ale ja wiem co piszesz tylko że to bardzo mało realne żeby producent aż
> tak się mylił albo specjalnie dobijał za dużo czynnika.
> Przecież jak instalacja jest szczelna a nowa ma takie szanse być przez
> kilka lat to nominalna ilość wystarcza, tym bardziej że gwarancja to max
> 5-7 lat i chyba czynnika nie uwzględnia, a tyle instalacja powinna być
> szczelna z palcem w nosie.
> To raz a dwa poprawa parametrów jej po roku czy dwóch jest jeszcze
> bardziej dziwna, wg twojej teorii powinno ubyć czynnika i sie jej
> poprawiło, tylko że jeżeli go ubywa to ubywać będzie dalej i po
> kolejnych 2-3 latach już powinna przestać chodzić a tu wg twoich
> twierdzeń wynika że się automagicznie uszczelnia :) bo działa dalej :)
> No sorry, ale nie kupuję tego.
Nic się nie uszczelnia, czynnik znika ciągle w większej lub mniejszej
ilości w zależności od konstrukcji sprężarki i eksploatacji pojazdu.
Klima działa dalej bo zakres w którym będzie poprawnie chłodzić w
zależności od ilości czynnika jest szeroki.
Jak dadzą 70gr więcej przy 700gr całkowitej ilości to mamy 10% więcej
czynnika w instalacji a ciśnienie na sprężarce dalej jest w granicach
normy.
Przy ubytku 1% rocznie mamy 10 lat aż osiągnie ilość nominalną.
Jak ubytek jest większy, np 2% to po 5 latach mamy nominał, przez kolejne
5 lat ubędzie nam 70gr - czyli w instalacji mamy 630. Przy tej ilości
klima dalej chłodzi jak nówka sztuka.
Klima w aucie działa nawet jak czynnika jest 50%.
Powyższe liczby są z czapy, mają wytłumaczyć ideę.
Jak mi pierwszy raz zamarzła klima w nowym aucie to pojechałem do ASO i
tam mi wytłumaczyli, żebym z tym nic nie robił bo samo przejdzie.
Człowiek mi mówił, że jak odciągali czynnik w nowym aucie to zawsze go
było więcej niż ilość zalecana przez producenta, tłumaczenie było jak
powyżej i że nie jestem pierwszy, który zgłasza zamarzanie.
Samo przeszło i później już się nie pojawiło, do czasu aż kupiłem kolejne
nowe i w podobnych warunkach tam też na autostradzie zamarzła klima.
Nie musisz tego "kupować" - piszę co mnie spotkało i jakie miałem wnioski.
TG
-
95. Data: 2023-07-05 17:48:16
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2023 o 13:08 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
> Przechlodzona ciecz, to taka, która jest ponizej temperatury
> krzepnięcia.
>
> Np R134a krzepnie w -103 st C.
>
> Takiej temperatury tam nie ma.
Przy jakim ciśnieniu jest ta temp, topnienia?
TG
-
96. Data: 2023-07-05 18:43:24
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 05 Jul 2023 17:48:16 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .07.2023 o 13:08 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
>> Przechlodzona ciecz, to taka, która jest ponizej temperatury
>> krzepnięcia.
>>
>> Np R134a krzepnie w -103 st C.
>>
>> Takiej temperatury tam nie ma.
>
> Przy jakim ciśnieniu jest ta temp, topnienia?
Nie podali, ale jak znam zycie, to przy 1atm, ale - bedzie tez
stosunkowo mało zależny od ciśnienia.
Czyli 1 atm czy 100 atm - ciagle ponizej -90 C..
J.
-
97. Data: 2023-07-05 18:52:17
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 05 Jul 2023 17:43:19 +0200, Tomasz Gorbaczuk wrote:
> W dniu .07.2023 o 15:20 Janusz <j...@o...pl> pisze:
>> Ale ja wiem co piszesz tylko że to bardzo mało realne żeby producent aż
>> tak się mylił albo specjalnie dobijał za dużo czynnika.
>> Przecież jak instalacja jest szczelna a nowa ma takie szanse być przez
>> kilka lat to nominalna ilość wystarcza, tym bardziej że gwarancja to max
>> 5-7 lat i chyba czynnika nie uwzględnia, a tyle instalacja powinna być
>> szczelna z palcem w nosie.
>> To raz a dwa poprawa parametrów jej po roku czy dwóch jest jeszcze
>> bardziej dziwna, wg twojej teorii powinno ubyć czynnika i sie jej
>> poprawiło, tylko że jeżeli go ubywa to ubywać będzie dalej i po
>> kolejnych 2-3 latach już powinna przestać chodzić a tu wg twoich
>> twierdzeń wynika że się automagicznie uszczelnia :) bo działa dalej :)
>> No sorry, ale nie kupuję tego.
>
> Nic się nie uszczelnia, czynnik znika ciągle w większej lub mniejszej
> ilości w zależności od konstrukcji sprężarki i eksploatacji pojazdu.
> Klima działa dalej bo zakres w którym będzie poprawnie chłodzić w
> zależności od ilości czynnika jest szeroki.
> Jak dadzą 70gr więcej przy 700gr całkowitej ilości to mamy 10% więcej
> czynnika w instalacji a ciśnienie na sprężarce dalej jest w granicach
> normy.
> Przy ubytku 1% rocznie mamy 10 lat aż osiągnie ilość nominalną.
Ale sugerujesz ze przy 70g nadmiaru parownik sie zaladza,
a przy 56g nadmiaru juz nie?
Bo tak by wychodziło z przykładu.
Z kolei przy wiekszym ubytku, np 5%, to po 2 latach mamy nominalne
700g, ale po kolejnych 3 juz tylko 600 ... czy klima nie robi sie
słaba?
> Klima w aucie działa nawet jak czynnika jest 50%.
Czyli mozna powiedziec, ze te nominalne 700g to jest 100% nadmiaru :-P
> Powyższe liczby są z czapy, mają wytłumaczyć ideę.
> Jak mi pierwszy raz zamarzła klima w nowym aucie to pojechałem do ASO i
> tam mi wytłumaczyli, żebym z tym nic nie robił bo samo przejdzie.
> Człowiek mi mówił, że jak odciągali czynnik w nowym aucie to zawsze go
> było więcej niż ilość zalecana przez producenta, tłumaczenie było jak
> powyżej i że nie jestem pierwszy, który zgłasza zamarzanie.
Z jednej strony - zrozumiałe, ze producent nie chce miec problemów,
i woli dolać więcej, niz jakby sie miała ujawnic jakaś średnia
nieszczelnosc na gwarancji :-)
Z drugiej ... czy to obecnie nie jest czynnik scisłego zarachowania?
> Samo przeszło i później już się nie pojawiło, do czasu aż kupiłem kolejne
> nowe i w podobnych warunkach tam też na autostradzie zamarzła klima.
A jak sie nie pojawiało, to warunki tez bywały podobne?
J.
-
98. Data: 2023-07-05 19:06:51
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 5 Jul 2023 16:03:15 +0200, Janusz wrote:
> W dniu 4.07.2023 o 15:02, J.F pisze:
>> Kolejna sprawa - widzę, ze cos kombinują z propanem-butanem.
>> Nie wiem - mozna tak dobić, czy to proszenie sie o klopoty,
> Kłopoty, to w ogóle się nie nadaje do klimatyzacji samochodowej, jajk
> juz to są mieszanki R600 i R290, sprzedają gotowe w puszkach.
O cos takiego mi chodzilo - Gazozo
https://allegro.pl/oferta/czynnik-freon-zamiennik-za
-r134a-polski-producent-12013556473
albo A/C To Go
https://akli.pl/zestaw-do-napelniania-klimatyzacji-s
amochodowej-actogo-r-134a-4.html
Gdzie przestrzegaja przed propanem i izobutanem, a cos mi sie wydaje,
ze to tez jest p-b
a p-b dlaczego sie "w ogole nie nadaje do klimy samochodowej"?
Zagrozenie pożarowe, czy cos innego nie pasuje?
>> oraz o pożar ... ten któryś z nowych lepszych czynników tez palny,
>> mercedes chyba sie postawił, ze on nie bedzie klientów palił.
> To nie o palność chodziło tylko o to że w razie pożaru i rozszczelnienia
> klimy
> spalający się 1234-syf tworzy chmurę fluoro-chlorową która jest gorsza
> od gazu bojowego. Kilka oddechów i nie masz płuc, dlatego nazywam go
> 1234-syf.
A R-134 jest lepszy, bo sie nie pali, czy bo nie zawiera chloru?
Fluor zawiera, a to swinstwo jednak jest :-)
> Mercedes napełnia chyba czystym propanem.
Hm, jak peknie po wypadku ... tryskacze jakies dorobili, halonu
dodali, czy Mercedes nie pęka :-)
J.
-
99. Data: 2023-07-05 20:59:55
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 5.07.2023 o 19:06, J.F pisze:
> On Wed, 5 Jul 2023 16:03:15 +0200, Janusz wrote:
>> W dniu 4.07.2023 o 15:02, J.F pisze:
>>> Kolejna sprawa - widzę, ze cos kombinują z propanem-butanem.
>>> Nie wiem - mozna tak dobić, czy to proszenie sie o klopoty,
>> Kłopoty, to w ogóle się nie nadaje do klimatyzacji samochodowej, jajk
>> juz to są mieszanki R600 i R290, sprzedają gotowe w puszkach.
>
>
> O cos takiego mi chodzilo - Gazozo
> https://allegro.pl/oferta/czynnik-freon-zamiennik-za
-r134a-polski-producent-12013556473]
Tak
>
> albo A/C To Go
> https://akli.pl/zestaw-do-napelniania-klimatyzacji-s
amochodowej-actogo-r-134a-4.html
To to samo, pod różnymi nazwami ta mieszanka występuje.
>
> Gdzie przestrzegaja przed propanem i izobutanem, a cos mi sie wydaje,
> ze to tez jest p-b
Nie.
> a p-b dlaczego sie "w ogole nie nadaje do klimy samochodowej"?
Bo sam butan się nie nadaje, ma za wysoką temp skraplania i w parowniku
zamiast gazu będzie ciecz.
Poza tym skład procentowy jest nieznany więc trudno ustalić ich
parametry jako całości, już nie mówiąc że mają inne zaniczyszczenia jak
piasek czy olej no i nawaniacz. Gazy do klimatyzacji muszą być czyste.
Poza tym gazy nie powinny się nadmiernie rozwarstwiać, czyli one muszą
razem współgrać że to tak nazwę, a w mieszance p-b butan 'gra' w
zupełnie innej lidze.
> Zagrozenie pożarowe, czy cos innego nie pasuje?
Tego gazu jest niewiele i szybko się ulatnia.
>
>>> oraz o pożar ... ten któryś z nowych lepszych czynników tez palny,
>>> mercedes chyba sie postawił, ze on nie bedzie klientów palił.
>> To nie o palność chodziło tylko o to że w razie pożaru i rozszczelnienia
>> klimy
>> spalający się 1234-syf tworzy chmurę fluoro-chlorową która jest gorsza
>> od gazu bojowego. Kilka oddechów i nie masz płuc, dlatego nazywam go
>> 1234-syf.
>
> A R-134 jest lepszy, bo sie nie pali, czy bo nie zawiera chloru?
> Fluor zawiera, a to swinstwo jednak jest :-)
Dlatego go zakazują w nowych autach, stąd ten cyrk a i do starych tylko
gazownik je kupi, a te zamienniki są bez restrykcji, każdy może kupić.
>
>> Mercedes napełnia chyba czystym propanem.
>
> Hm, jak peknie po wypadku ... tryskacze jakies dorobili, halonu
> dodali, czy Mercedes nie pęka :-)
Za mało żeby się coś istotnego mogło stać, ale jest bezpieczny po
spaleniu czego nie można powiedzieć o 1234-syf który unia na siłę wciska
a który jak pisałem jest śmiertelnie niebezpieczny jak się zapali.
--
Janusz
-
100. Data: 2023-07-06 08:05:50
Temat: Re: Nabicie klimy, cena
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2023 o 18:52 J.F <j...@p...onet.pl> pisze:
>>
>> Nic się nie uszczelnia, czynnik znika ciągle w większej lub mniejszej
>> ilości w zależności od konstrukcji sprężarki i eksploatacji pojazdu.
>> Klima działa dalej bo zakres w którym będzie poprawnie chłodzić w
>> zależności od ilości czynnika jest szeroki.
>> Jak dadzą 70gr więcej przy 700gr całkowitej ilości to mamy 10% więcej
>> czynnika w instalacji a ciśnienie na sprężarce dalej jest w granicach
>> normy.
>> Przy ubytku 1% rocznie mamy 10 lat aż osiągnie ilość nominalną.
>
> Ale sugerujesz ze przy 70g nadmiaru parownik sie zaladza,
> a przy 56g nadmiaru juz nie?
Ty to jednak jesteś koleś specjalnej troski, specjalnie dla Ciebie (bo
Janusz to rozsądny człowiek) napisałem: "Powyższe liczby są z czapy, mają
wytłumaczyć ideę."
A Ty mimo wszystko zadajesz pytanie jak powyżej...Co z Tobą jest nie tak?
>> Powyższe liczby są z czapy, mają wytłumaczyć ideę.
>> Jak mi pierwszy raz zamarzła klima w nowym aucie to pojechałem do ASO i
>> tam mi wytłumaczyli, żebym z tym nic nie robił bo samo przejdzie.
>> Człowiek mi mówił, że jak odciągali czynnik w nowym aucie to zawsze go
>> było więcej niż ilość zalecana przez producenta, tłumaczenie było jak
>> powyżej i że nie jestem pierwszy, który zgłasza zamarzanie.
>
> Z jednej strony - zrozumiałe, ze producent nie chce miec problemów,
> i woli dolać więcej, niz jakby sie miała ujawnic jakaś średnia
> nieszczelnosc na gwarancji :-)
>
> Z drugiej ... czy to obecnie nie jest czynnik scisłego zarachowania?
Zawsze był i co z tego? - dalej "klimiarze" "dobijają klimę" co jest
zabronione bez zbadania szczelności.
>> Samo przeszło i później już się nie pojawiło, do czasu aż kupiłem
>> kolejne
>> nowe i w podobnych warunkach tam też na autostradzie zamarzła klima.
>
> A jak sie nie pojawiało, to warunki tez bywały podobne?
Nigdy się nie pojawiło, a byłem później tym autem tam wiele razy. W lecie
w Murcji/Andaluzji możesz stację pogody kalibrować.
Trudno w lipcu/sierpniu trafić dzień z deszczem i temp. mniejszą niż 30 st.
Z drugim autem ta sam historia, przypadek? - może, ale powtarzalny i nie
tylko mi się to przytrafiło.
TG