eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNa "zachodzie" jest inaczej niż się kituje na tej grupie ;)Re: Na "zachodzie" jest inaczej niż się kituje na tej grupie ;)
  • Data: 2019-11-17 17:44:12
    Temat: Re: Na "zachodzie" jest inaczej niż się kituje na tej grupie ;)
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 17.11.2019 o 15:04, nadir pisze:
    > W dniu 2019-11-17 o 13:30, Shrek pisze:
    >
    >> Dokładnie tak jest - czyli jak widzisz "przejścia dla pieszych" w
    >> rozumieniu "naszych kierowców" (czyli może przejść jak nic nie jedzie)
    >> są po prostu w każdym punkcie, gdzie pieszemu przyjdzie do głowy przejść,
    >
    > To, że mogą przechodzić poza przejściami dla pieszych nie oznacza, że to
    > są "przejścia dla pieszych" w rozumieniu "naszych kierowców".

    Dokładnie to oznacza w praktyce.

    Przejście dla pieszych w "rozumieniu" polskiego kierowcy - pieszy może
    przejść jak nic nie jedzie.

    Dowolny fragment niemieckiej jezdni (z wyjątkiem autostrady;) - pieszy
    może przejść jak nic nie jedzie.

    Znajdź 10 różnic:P


    > Poza
    > wyznaczonymi przejściami piesi są gośćmi na jezdni, uważają gdzie łażą i
    > w razie potrącenia/wypadku, to oni są winnymi.

    To dokładnie tak jak w "rozumieniu" naszych kierowców na przejściach.
    "jak go potrącił to znaczy że wtargnął".

    > No nie bardzo, bo po różnego rodzaju autostradach, "landsztrasach" czy
    > obwodnicach piesi nie łażą. Nie wiem tylko czy zabraniają tego ichne
    > przepisy, czy to instynkt samozachowawczy?
    > Pieszych w takich miejscach,
    > w każdym razie, nie spotkałem.



    Na autostradach to normalne że ich nie ma. Na landsztrasach - no skoro
    przechodzą jak nic nie jedzie, to nic dziwnego, że jadąc ich nie widzisz
    na jezdni;)


    > Ale u nas też możesz przechodzić przez jezdnię(z pewnymi wyjątkami),
    > jeżeli do najbliższego skrzyżowania jest więcej niż 100 metrów. Nie wiem
    > jak z trąbieniem, ale chyba mandatów policja za to nie wypisuje?

    Pod warunkiem, ze nie ma tramwajów ani pasa zieleni. Więc wypisuje -
    wiem bo mam. W sosnowcu (taki śląski radom) jak się okazało jeźdzą w
    kółko przed dworcem i mandatują pieszych. Co kraj to obyczaj jak widzisz.

    --
    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: