-
61. Data: 2009-06-15 09:42:51
Temat: Re: Lustro czy kompakt?
Od: Kaiko <s...@s...pl>
> PS. Praktycznie wszystkie zdjęcia z ostatnich trzech lat z adresu w
> stopce pochodzą z kompaktów, ale po obróbce w photoshopie.
>
a świstak zawija je w te sreberka...
"CZŁOWIEK
Wspólną płaszczyzną poniższych zdjęć jest człowiek. Możemy go zobaczyć
zarówno w środowisku rzeczywistym, stylizowanym czy wręcz wirtualnym. W
przypadku zdjęć aranżowanych wspomaga nas profesjonalny wizażysta,
dzięki czemu możemy zakosztować wręcz niewyobrażalnej metamorfozy..."
a wtedy wychodzi Adam ze swym kompaktem... hahaha :D dawno mnie tu nie
było, ale no prosze Cie szanujmy sie. LOL :D
--
Pozdrawiam
Kaiko
fotograficznie: http://kajetan.mastela.com
po godzinach: http://kaiko.pl
-
62. Data: 2009-06-15 09:44:37
Temat: Re: Lustro czy kompakt?
Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>
Janko Muzykant napisał(a):
> b...@n...pl pisze:
>> Pierwszą funkcją przysłony jest regulacja ilości wpadającego światła.
>> Jeśli wiem, że zastosuje oświetlenie błyskowe wymagające do
>> prawidłowej ekspozycji 1/160 i przysłony 8 to tak ustawiam. Mam
>> kombinować ze zmianą oświetlenia, bo jakiś imbecyl chce być na siłę
>> mądrzejszy? Mało mnie obchodzi co myślą programiści producenta
>> aparatu, bo oni nie wiedzą co chce zrobić. GO to nie jest jedyny powód
>> zmiany przysłony.
>
> Sorry, zapomniałem, że jeszcze ktoś używa lampy błyskowej :)
>
Używa i to czasami nie jednej.
wer
-
63. Data: 2009-06-15 09:51:24
Temat: Re: Lustro czy kompakt?
Od: Kaiko <s...@s...pl>
>
> Sorry, zapomniałem, że jeszcze ktoś używa lampy błyskowej :)
>
a czasem chce osiągnąć dłuższy czas :) albo nie dopalić przy tym krótkim ;)
--
Pozdrawiam
Kaiko
fotograficznie: http://kajetan.mastela.com
po godzinach: http://kaiko.pl
-
64. Data: 2009-06-15 10:11:52
Temat: Re: Lustro czy kompakt?
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Kaiko pisze:
> a wtedy wychodzi Adam ze swym kompaktem... hahaha :D dawno mnie tu nie
> było, ale no prosze Cie szanujmy sie. LOL :D
O ile dobrze pamiętam, to Adam wykonuje PRYWATNE zdjęcia kompaktem. A
zlecenia - lustrzanką. Niestety nastały takie czasy, gdzie ślepy
zleceniodawca patrzy jakim sprzętem fotograf robi zdjęcia, a nie jakie
ma portfolio. Ma to pewne uzasadnienie - ma drogi sprzęt, to go stać ->
stać go, znaczy jest dobry (a przynajmniej wzięty, czego przeciętny
zleceniodawca może nie rozróżniać. Ale to mówię ja, który nie rozumie
sztuki współczesnej, a właściwie uważa ją za pomyłkę).
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
-
65. Data: 2009-06-15 10:25:58
Temat: Re: Lustro czy kompakt?
Od: Kaiko <s...@s...pl>
> O ile dobrze pamiętam, to Adam wykonuje PRYWATNE zdjęcia kompaktem. A
> zlecenia - lustrzanką. Niestety nastały takie czasy, gdzie ślepy
> zleceniodawca patrzy jakim sprzętem fotograf robi zdjęcia, a nie jakie
> ma portfolio. Ma to pewne uzasadnienie - ma drogi sprzęt, to go stać ->
> stać go, znaczy jest dobry (a przynajmniej wzięty, czego przeciętny
> zleceniodawca może nie rozróżniać. Ale to mówię ja, który nie rozumie
> sztuki współczesnej, a właściwie uważa ją za pomyłkę).
>
Wiesz Pawle po to wymyślili samochód aby człowiekowi było łatwiej
dojechać do celu niż na koniu. Niedoszukiwałbym się w tym
beznadziejności, że się to takie mocno popularne zrobiło bo to tylko
następstwo wysokiej dostępności. Powiedzmy też szczerze, że jakbyś
zobaczył dzisiaj kuriera na koniu to byś był nieco zmieszany. Co w żaden
sposób nie oznacza, że by Twej paczki nie dostarczył, ale ja bym jednak
wolał tego z samochodem :) Proste. Mimo że ten od konia nie ma w swoim
"portfolio" nawet jednej zawalonej paczki i zapewne tą moją też by
dowiózł, ale co z tego, skoro można lepiej? Po co konia - skoro
oczywistym jest co jest skuteczniejsze do danego zadania. Do fotografii
skuteczniejsza jest lustrzanka, dlatego też przy kurierze jezeli mam
wybierac miedzy:
1. Portfolio i koń
2. Portfolio i samochod
to wole "portfolio" i samochod :)
Szczególnie, że w przytoczonym przez kolegę pytaniu kosztuje to tyle
samo, a celem są zdjęcia. Dlatego przepychanie kompaktu uważam za
zupełnie bezsensowne.
--
Pozdrawiam
Kaiko
fotograficznie: http://kajetan.mastela.com
po godzinach: http://kaiko.pl
-
66. Data: 2009-06-15 11:01:05
Temat: Re: Lustro czy kompakt?
Od: Marx <M...@n...com>
Gotfryd Smolik news pisze:
> On Sat, 13 Jun 2009, Zgubior wrote:
>
>> Za kompaktem przemawia tylko możliwość noszenia go w kieszeni.
>> Wszystko inne
>
> Nie tylko, nie tylko.
> Również np. możliwość uzyskiwania dużej GO bez szukania obiektywu (zoom,
> AF) za kilka kzł.
> (tak, napisałem *dużej* GO :))
za kompaktem przemawiaja tez swietne artefakty odszumiania (obraz jest
taki impresjonistycznie artystyczny), bo jednak lustrzanki daja taki
nieludzki, odrealniony, czysty obraz... ;)
Marx
-
67. Data: 2009-06-15 11:01:44
Temat: Re: Lustro czy kompakt?
Od: Marx <M...@n...com>
Matt pisze:
> Jacek_P <L...@c...edu.pl> napisał(a):
>>> Lustro zawsze mo=BFna ustawi=E6 w tryb oznaczony zielon=B1 ikon=B1 na p=
>> okr=EAtle - czyli
>>> automatyczny.=20
>> Taka ikone maja zazwyczaj tylko lustrzanki z dolnej polki.
>> Wyzej jej nie ma.
>> --=20
>
>
> Tryb zielony powinien być oznaczony ikoną "żony", niezależnie od klasy aparatu.
A co, masz zieloną żonę?
Marx
-
68. Data: 2009-06-15 11:05:29
Temat: Re: Lustro czy kompakt?
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Marx pisze:
> Gotfryd Smolik news pisze:
>> On Sat, 13 Jun 2009, Zgubior wrote:
>>
>>> Za kompaktem przemawia tylko możliwość noszenia go w kieszeni.
>>> Wszystko inne
>>
>> Nie tylko, nie tylko.
>> Również np. możliwość uzyskiwania dużej GO bez szukania obiektywu (zoom,
>> AF) za kilka kzł.
>> (tak, napisałem *dużej* GO :))
>
> za kompaktem przemawiaja tez swietne artefakty odszumiania (obraz jest
> taki impresjonistycznie artystyczny), bo jednak lustrzanki daja taki
> nieludzki, odrealniony, czysty obraz... ;)
Jak się używa marketingowych czułości - to tak. Jak używa się rozsądnie
do 200ASA, w porywach do 400ASA, to jest OK w większości przypadków. Nie
bez powodu stare hybrydy rzadko miały czułości wyższe niż 400-800ASA
mimo dużych 2/3" matryc. Teraz co prawda technika poszła do przodu, ale
i gęstość matryc także. Gdyby tak wrócić do rozsądnych 6-8mpx na 2/3"
przy obecnej technologii być może i 1600ASA byłoby od biedy używalne.
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
-
69. Data: 2009-06-15 11:09:42
Temat: Re: Lustro czy kompakt?
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Kaiko pisze:
> Szczególnie, że w przytoczonym przez kolegę pytaniu kosztuje to tyle
> samo, a celem są zdjęcia. Dlatego przepychanie kompaktu uważam za
> zupełnie bezsensowne.
>
A ja nie. Mam Pentaksa K110D(K100D), który jest dość małym aparatem.
Wraz z kitowym 18-55 mieści się do większej kieszeni kurtki i jest dość
lekki w takim zestawie. Mimo tego zdecydowałem się na kupno małego
kompakta, bo nie chce mi się tachać lustrzanki wszędzie, gdzie idę, a
nie zawsze na miejscu jest noszenie na szyi aparatu. Lepiej w
wewnętrznej kieszeni marynarki.
Dla mnie EOT. Takie jest moje zdanie. Twoje inne i bardzo dobrze, ale
ujmowanie fotografii tylko dlatego, że robione kompaktem to moim zdaniem
przegięcie.
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
-
70. Data: 2009-06-15 11:10:41
Temat: Re: Lustro czy kompakt?
Od: Marx <M...@n...com>
Gotfryd Smolik news pisze:
> W ogóle stabilizacja matrycy została wdrożona właśnie w hybrydach i dość
> długo trwało nim "doszła" do lustrzanek.
Minolta DiMAGE A1 - November 2003
Konica Minolta Maxxum 7D - September 15, 2004
To dlugo?
Marx