-
11. Data: 2009-07-19 08:57:09
Temat: Re: Kto sfotografóje więcej maków niz ja?
Od: XX YY <j...@u...at>
On 19 Jul., 02:34, "Gil" <g...@g...pl> wrote:
> Rzucam wyzwanie jak Pstrowski w okresie PRL.
> Mogą być inne kwiatki. Napewno coś macie w archiwach ale nikt mnie tu nie
> przebije. Może być coś na drugie, trzecie
miejsce.http://www.imageno.com/novu5yc44i8tpic.html
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/
problem ilosci makow na zdjeciu juz dawno zostal rozwiazany , w
zwiazku z czym nie stanowi wiecej wyzwania intelektualnego:
http://www.finca-es-molina.de/assets/images/Mohnblum
en.jpg
dla mnie inny problem jest wazniejszy , kto upakowal wiecej kwiatkow w
jednej doniczce - u mnie zmiescilo sie tyle :
http://picasaweb.google.de/fotografie25/Desktop#5360
089622061903586
zeby zobaczyc wszystkie trzeba wcisnac vollbild i f11
i drugi :
kto sfotografowal wiecej pixeli ?:
tutaj jest 15 mln
http://picasaweb.google.de/fotografie25/Desktop#5360
092257434534018
-
12. Data: 2009-07-19 09:10:20
Temat: Re: Kto sfotografóje więcej maków niz ja?
Od: XX YY <j...@u...at>
On 19 Jul., 10:36, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
> XX YY pisze:
>
> > po tym zdjeciu mozna jedno powiedziec- masz matryce o kolosalnym
> > nadczuleniu no kolor czerwony.
>
> Tak, znafco.
>
> --
> pozdrawia Adam
> różne takie tam:www.smialek.prv.pl
> /zamiast telewizora oglądam pralkę - program ten sam, a jeszcze pierze/
dlugo bedziesz tak jeszcze pajacowal zawodofcu?
nie znudzilo sie jeszcze po roku.?
przestalbys smiecic w sieci
nic z takich postow nie wynika pozytywnego dla innych.
a kompromitujesz swoj zawod - pewnie obroty ci spadna.
-
13. Data: 2009-07-19 09:41:21
Temat: Re: Kto sfotografóje więcej maków niz ja?
Od: XX YY <j...@u...at>
> Rzucam wyzwanie jak Pstrowski w okresie PRL.
> Mogą być inne kwiatki. Napewno coś macie w archiwach ale nikt mnie tu nie
>
a czy moze byc kaloryfer ?
bo tak wogole problem kto sfotografuje najdluzszy kaloryfer jest
ciekawszy i ja juz ma pierwsze miejsce.
http://picasaweb.google.de/fotografie25/Desktop#5360
103293160845714
-
14. Data: 2009-07-19 10:04:00
Temat: Re: Kto sfotografóje więcej maków niz ja?
Od: mgb <m...@p...fm>
On 19 Lip, 11:41, XX YY <j...@u...at> wrote:
> > Rzucam wyzwanie jak Pstrowski w okresie PRL.
> > Mogą być inne kwiatki. Napewno coś macie w archiwach ale nikt mnie tu nie
>
> a czy moze byc kaloryfer ?
> bo tak wogole problem kto sfotografuje najdluzszy kaloryfer jest
> ciekawszy i ja juz ma pierwsze miejsce.
>
> http://picasaweb.google.de/fotografie25/Desktop#5360
103293160845714
A może nie chodzi o kwiatki tylko o słomę makową aby zdjęcia były
bardziej kolorowe a z tym kaloryferem to może pisze jakiś złomiarz
Zalecam czujność jeśli chodzi o podawanie adresu tych kaloryferów
-
15. Data: 2009-07-19 11:04:31
Temat: Re: Kto sfotografóje więcej maków niz ja?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
XX YY pisze:
>>> po tym zdjeciu mozna jedno powiedziec- masz matryce o kolosalnym
>>> nadczuleniu no kolor czerwony.
>> Tak, znafco.
> dlugo bedziesz tak jeszcze pajacowal zawodofcu?
> nie znudzilo sie jeszcze po roku.?
> przestalbys smiecic w sieci
> nic z takich postow nie wynika pozytywnego dla innych.
> a kompromitujesz swoj zawod - pewnie obroty ci spadna.
Może jednak ty przestałbyś pieprzyć o nadczuleniu na kolor czerwony? Od
dawna matryce linearyzuje się, a różnice pomiędzy modelami są rzędów
akademickich (może były jakieś wyjątki, ale to kilka lat temu, w czasach
medionów). A problem polega na zbyt silnej luminancji w kanale czerwonym
w przypadku takich scen oraz z niemożliwości oddania pewnych barw przez
media wyjściowe (monitory, papier itd), gdyż przekracza przestrzenie
barw. Pierwsze rozwiązanie to obniżanie ekspozycji o 1-2ev wbrew
sugestiom światłomierza, drugie - sugestywna kompresja dynamiki do
przestrzeni przenoszonej, co jednak w tym wypadku wychodzi jak wychodzi.
W przypadku pracy na jpg jest jeszcze problem z zapisem takich ujęć,
gdyż przy silnych chrominancjach w skrajach pasma należy użyć
nietypowych algorytmów kompresji (np. Image Optimizer takowym
dysponuje). Dlatego też do zapisu anaglifów potrzeba właśnie takich
programów, ale to już na marginesie.
To tyle w temacie konkretów.
Natomiast napisałem poprzedni post, ponieważ chciałbym zobaczyć, czy
ktoś gdzieś z tematem poradził sobie wyjątkowo dobrze (konkretnie z ową
kompresją przeze mnie wspomnianą). Wyzwaniem byłoby odtworzyć taki tok
postępowania ze zdjęciem.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/pisząc słowo ''bomba'' dajesz pracę tajnym służbom - oni też chcą jeść!/
-
16. Data: 2009-07-19 15:18:14
Temat: Re: Kto sfotografóje więcej maków niz ja?
Od: nemo <k...@k...com.pl>
cdn pisze:
> http://www.studio-cdn.pl/maki3.JPG
Maków mniej, ale za to znacznie lepsze :)
--
pozdrawiam,
nemo
-
17. Data: 2009-07-19 16:10:05
Temat: Re: Kto sfotografóje więcej maków niz ja?
Od: jo44 <jo44@TO_PRECZ.go2.pl>
nemo pisze:
> Maków mniej, ale za to znacznie lepsze :)
>
Ale rzepak do d..y. :)
-
18. Data: 2009-07-19 17:41:31
Temat: Re: Kto sfotografóje więcej maków niz ja?
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Gil" napisał
> Rzucam wyzwanie jak Pstrowski w okresie PRL.
> Mogą być inne kwiatki. Napewno coś macie w archiwach ale nikt mnie tu nie
> przebije. Może być coś na drugie, trzecie miejsce.
> http://www.imageno.com/novu5yc44i8tpic.html
Ja wolę w drugą stronę, max dwa ; )
http://picasaweb.google.com/adamdee1/Foto?authkey=Gv
1sRgCNGRu_qWu7ak5gE#5360226198002923314
adam
-
19. Data: 2009-07-19 17:55:26
Temat: Re: Kto sfotografóje więcej maków niz ja?
Od: _rK_ <podazaj_za_adresem_w_@_stopce.pl>
In <h3ujmu$brl$1@news.wp.pl> Janko Muzykant wrote:
> Ja rzucam inne wyzwanie - kto pokaże maki na łące tak, by subiektywnie
> były możliwie najbardziej podobne do maków na łące właśnie, a nie
> świecących przepalonych ciap na zielonym sianie :)
Prosze. Nie sa na zielonym:
http://robertkresa.com/V03.html
--
[rK] http://robertkresa.com
-
20. Data: 2009-07-19 18:20:51
Temat: Re: Kto sfotografóje więcej maków niz ja?
Od: XX YY <j...@u...at>
>
> Może jednak ty przestałbyś pieprzyć o nadczuleniu na kolor czerwony? Od
> dawna matryce linearyzuje się, a różnice pomiędzy modelami są rzędów
> akademickich (może były jakieś wyjątki, ale to kilka lat temu, w czasach
> medionów).
naczytales sie gdzies w sieci teorii roznych i piszesz tak zeby pisac
bez zwiazku ze stanem rzeczywistym.
wczoraj pisales o forsowaniu dynamiki , dzisiaj o linearyzacji.
alez to brzmi fachowo.
matryce ze swojej natury nie maja plaskiej charakterystyki
spektralnej. ich uczulenie spektralne rosnie w kierunku swiatla
czerwonego . kompensuje sie to fizykalnie stosujac wieksza liczbe
filtorw G niz R przed pixelami - i tak we filtrze bayera na 1 filter
czerwony przypadaja dwa fitry zielone. Ta proporcja nie zapewnia
jeszcze idealnego zrownowazenia , reszyt dokonuje rachunek w
komputerze. Ale , jest to proporcja dla jakis warunkow przecietnych.
Poniewaz uczulenie matrycy na kolor czerwony rosnie nie prostoliniowo
a jakos tam wykladniczo to ze wzrostem "udzialu" barwy czerwonej
nalezaloby zmienic wzajemne proporcje fitrow R i G - zmniejszy ilosc R
dodac G - co nie jest mozliwe.
Matrycy zaczyna byc nadczulona na kolor czerwony , wzajemnie proporcje
barwy zostaja zachwialne. Nie objawia sie to rozjasnieniem koloru
czerwonego , gdyz ten jest liczobny w komputerze a wypraniem
szczegolow , zabiciem przejsc tonalnych - robi sie z koloru jednolita
czerwona plama.
Skomnpensowac to mozna jedynie niedoswietlajac w zaleznosci od
aparatu roznie o -1 do -2 czasem -3 ev .
Ale sa i aparaty gdzie cos takiego nie wystepuje.
mam aparat , gdzie kolor czerwony jest oddawany bez wiekszych
problemow , gdy tymczasem innym wystepuja takie wlasnie przepaly. NIe
ma tych szczegolow w rawie - pozniej mozesz robic co chcesz .
Obserwuje na tym samym monitrze tym samnym komputerem a wiec wystepuje
tego samego typu wplyw niedoskonalosci sprzetowych na reprodukcje
barw.
A problem polega na zbyt silnej luminancji w kanale czerwonym
> w przypadku takich scen oraz z niemożliwości oddania pewnych barw przez
> media wyjściowe (monitory, papier itd), gdyż przekracza przestrzenie
> barw. Pierwsze rozwiązanie to obniżanie ekspozycji o 1-2ev wbrew
> sugestiom światłomierza, drugie - sugestywna kompresja dynamiki do
> przestrzeni przenoszonej,
jesli masz przepal w chwili zdjecia to kompresja wiele nie pomoze ,
owszem w wyniku kompresju zawsze jakies zmiany sie uzyskuje , ale
niezarejestrowanych szczegolow w rawie nie uzyskasz wiecej.
>
> Natomiast napisałem poprzedni post, ponieważ chciałbym zobaczyć, czy
> ktoś gdzieś z tematem poradził sobie wyjątkowo dobrze (konkretnie z ową
> kompresją przeze mnie wspomnianą). Wyzwaniem byłoby odtworzyć taki tok
> postępowania ze zdjęciem.
sezon na maki sie skonczyl.
nie widze wiekszych problemow wiedzac jak wlasny aparat reprodukuje
czerwony.
w canonie wiem , ze jest nadwrazliwy - trza lekko in minus , w
poprzednim c trzeba bylo sporo.
w panasoniku zadnych poprawek robic nie musze , oddanie czerwieni
jest zdecydowanie blizsze prawdzie.
XXX