eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak sie ma citigo do pandy? › Re: Jak sie ma citigo do pandy?
  • Data: 2012-12-02 12:12:06
    Temat: Re: Jak sie ma citigo do pandy?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "PK" <P...@n...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@n...notb-home.
    ..
    > On 2012-12-02, Cavallino <c...@k...pl> wrote:
    >>> Jeździć z dozwoloną prędkością.
    >>
    >> Ale po co?
    >
    > Głównie dlatego, żeby przestrzegać prawa. Ktoś je ustala, ja się na nie
    > zgadzam,

    To sobie przestrzegaj.
    Ja się na nielegalne (wbrew woli większości) stanowienie prawa nie zgadzam i
    nie zamierzam takich przepisów brać pod uwagę.
    Gdybyśmy żyli w państwie prawa, to karani byliby ci, co doprowadzili do
    dopisania do kodeksu nielegalnych przepisów.


    skoro mieszkam w tym kraju. Czemu miałbym je łamać
    > - szczególnie w sytuacji, gdzie naprawdę mogę stanowić zagrożenie?
    > Jestem tzw. "krwiożerczym liberałem" i generalnie żyję zasadą, że prawo
    > można ignorować wtedy, gdy na pewno nie narusza to niczyjego dobra.

    No właśnie.
    I wprowadzenie zakazu narusza moje dobro (podstawowe - wolność), a jego
    olewanie niczyjego dobra nie narusza.

    Masz jeździć tak, żeby nikomu nie zrobić krzywdy, a to czy jest to 150, 90
    czy 30 km/h zależy od sytuacji a nie widzimisie (p) osła w Sejmie, który
    nigdy nie był w danym miejscu drogi.


    > Podobno jest to grupa o samochodach,

    Ano.
    A Red Flag Act i wynikające z niego albo podobne kretynizmy, to jest
    antysamochodowe bzdurzenie.


    >a chyba rozmawiamy o samochodzie.

    Nie - rozmawiamy o nielegalnym zakazie i nabijaniu kabzy mafii zwanej
    państwem.


    > Chyba że jest to grupa o podważaniu sensu prawa stanowionego w Polsce
    > i wtedy pewnie rzeczywiście źle trafiłem :).
    >
    >> Kapelusz PLONK WARNING
    >
    > Nawet nie będę udawał, że mnie to obchodzi.

    Wisi mi to i powiewa.
    Ale jak jeszcze raz napiszesz swoje wypociny o niektórych przepisach, to
    trafisz tam gdzie reszta mośków z podobnymi pomysłami.

    > Albo że rozumiem co oznacza
    > w tym wypadku "kapelusz".

    To taki pozbawiony mózgu gość, który te braki rekompensuje sobie wkuciem na
    pamięć szkodliwych kretynizmów ustalonych nielegalnie przez mafię na
    najwyższych stołkach w państwie, wskutek czego zamiast jeździć drogami, to
    woli je blokować swoim wleczeniem się w imię swoich poronionych zasad.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: