eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak sie ma citigo do pandy? › Re: Jak sie ma citigo do pandy?
  • Data: 2012-12-09 14:57:23
    Temat: Re: Jak sie ma citigo do pandy?
    Od: Ivam <f...@W...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-12-09 13:07, Bugatti pisze:
    > A za 1/3 ceny tych ww. małych kupek można mieć:

    Nie mówimy o 1/3 ceny, tylko o cenie. Od tego zaczął się cały wątek

    > - Volvo S40/V40 T4 200 PS z LPG .... >23 zł / 100 km .... haha ;),

    I sugerujesz, że do dwunastoletniego auta z turbo i lpg nie będę
    dokładał wpizdu pieniędzy, robiąc przy tym 50kkm rocznie?
    hahhahahhahahhahaha

    Poza tym co z ubezpieczeniem? Volvo taniej? Raczej nie.

    > - lub starsze za 1/4 ceny Volvo 850 T5R 240 PS,
    > - Alfę Romeo 156 1.9 jtd 150 PS

    Wszystko super jak jeździsz od dyskoteki pod sklep we wsi, a nie
    jeździsz naprawdę. Mówimy o czymś co jest w 110% pewne, że dojedzie. Już
    nie wspominając o zawieszeniu alfy (nie uwierzę, że w dowolnej alfie z
    allegro zawieszenie wytrzyma jeszcze 100kkm). Poza tym piszesz "komfort"
    po czym podajesz mi diesla. O komforcie w dieslu możemy gadać w np. audi
    A6, a to już zdecydowanie nie ten poziom finansowy.

    > Nie wiem gdzie ty te tarcze kupujesz...

    Poza allegro

    > ale ja za 256 mm tarcze Brembo
    > dałem 180 zł za *komplet* (mogę ci na priv dać scan paragonu) na
    > przednią oś. A za 300 mm też Brembo dałem 250 zł również za kompet.

    Miałem komplet takich tarcz w escorcie. Razem z klockami ferodo, dałem
    coś koło 250zł. Po 20kkm nadawały się na śmietnik, tarcze straciły 4mm
    (limit był 2) pokrzywiły się, a jedna pękła.

    Dziękuję za podróby, wole zapłacić i mieć spokój.

    > A czemu kupujesz nadroższe ...

    Bo zazwyczaj nie są leżakami magazynowymi. A poza tym to był przykład
    różnicy cenowej. Chińskie gówna do wszystkiego są w jednakowej cenie.

    > a nie najlepsze albo nie najbardziej
    > optymalne...

    Nie mówi się "najbardziej optymalne". To nie po polsku. "Optymalne"
    znaczy "najlepsze w danych warunkach".

    > Przykro mi że do nowego auta muszisz już tłumik kupować.

    Nie muszę. Ale za 4 lata eksploatacji na 100% będę musiał w którymś
    momencie kupić. I nie mów mi, że do dwunastoletniego volvo czy alfy nie
    będę musiał.

    > A szybe w aucie to jak często się wymienio...ano tak często jak się ma
    > miłych kolegów z podwórka.

    Jak się nie daje w łapę diagnoście i się wymienia, żeby było ok, to nie
    ma bata, że w ciągu 100kkm nie zdarzy się jakiś kamyk spod koła.

    Chyba, że jeździ się spod remizy pod sklep we wsi i jedyny kamyk może
    wylecieć z koła furmanki Zdziska.

    > to prawda że nowe auta to złom...ale na tym finansiera zarabia.

    No ale auta z 2005 i starsze już nie wymagają przeglądów i są super
    niezawodne? Czyli do 156 już nie trzeba wymieniać wahaczy, bo to nie
    złom, a nowy golf to już gówno? Super, tylko czemu tak mało jeździ
    starych 156 czy 40.

    > - ma szersze opony więcej lepiej trzyma się drogi (bezpieczenśtwo)

    Korony argument - bezpieczeństwo. Zwłaszcza przy wyjebanych wahaczach i
    zepsutej zbieżności, bo szkoda pieniędzy żeby robić wszystkie koła.

    > - lepiej hamuje (bezpieczeńśtwo),

    Chcesz iść w zawody? Różnica między aygo/107/c1 a np.:
    - focusem - 40cm
    - alfa 166 - 10cm
    - volvo 70 - 10cm

    Różnice pomiędzy poszczególnymi modelami samochodów segmentu D wynoszą
    do 4m, a jakoś nikt nie mówi "bierz mondeo, a nie mazde 6", bo lepiej
    hamuje.

    > - ma mocniejszy silnik (bezpieczeństwo przy wyprzedzaniu)

    No na siłę mogę się zgodzić.

    > - ma lepsze strefy zgniotu...przy zderzeniu bocznym cieniutkie blachy w
    > 107 i wzmocnienia są ciut gorsze)

    Czyli wszyscy powinniśmy jeździć SUVami. One są najbezpieczniejsze. Poza
    tym poważnie przy wyborze samochodu kierujesz się testami zderzeniowymi?
    Zwłaszcza w autach, które mogły być już 3 razy prostowane?

    > - więcej miejsca w środku,

    Po co? Musisz być strasznym grubasem, albo mieć 2 metry wzrostu, żeby
    brakowało Ci miejsca w pandzie/up/aygo.

    Poza tym do tych maluchów dużo wygodniej się wsiada/wysiada - nie masz
    fotela 2cm nad podłogą i nie "wpadasz" w fotel, tylko na nim siadasz.

    > - większy bagaźnik

    Po co? W bagażniku 107 zmieszczę zakupy na tydzień. Codziennie w
    bagażniku wożę tylko apteczkę, gaśnicę, odmrażacz do szyb i rękawiczki.
    Po co mi więcej?

    > - komfort dzięki większemu rozstawowoi kół oraz charakterystce
    > kompresji/odbicia amorków,

    Zgoda. Nawet 100% zgoda.

    > ..........mam wymieniać dalej ?

    Tak. Argument z mocniejszym silnikiem odpadnie kiedy VW wypuści up! w
    wersji gt, i do tego jest kompletnie nieprawdziwy w przypadku twingo gt.

    Ilość miejsca mnie nie przekonuje - dla szpanu i wożenia wiejskich
    blachar, może to mieć znaczenie. Ale nie dla mnie, jako osoby która
    jeździ sama do pracy daleko i ma daleko z pracy do domu.


    --
    pzdr:
    Ivam

    scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Upośledzonych Umysłowo

    --- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: