eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaJak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 47

  • 21. Data: 2009-06-07 08:54:20
    Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
    Od: AS <a...@w...pl>

    Adam Dybkowski pisze:
    > Pszemol pisze:
    >
    >> Nie mogę nic ciekawego znaleźć na temat akumulatorów
    >> litowo-jonowych (Li-Ion). Mam dużą latarkę do nurkowania
    >> z takim akumulatorem, 5200mA/h, nietypowy kształt i drogi
    >> więc chciałbym poużywać go jak najdłużej...
    >>
    >> Przy założeniu że będę tej latarki używał parę razy i potem
    >> przez parę miesięcy leżeć ona będzie w szafie aby potem
    >> znów za pół roku gdzieś na nurkowanie pojechać i znowu
    >> ją poużywać parę razy - jak należy dbać o ten akumulator?
    >
    > Najwolniej ogniwa Li-ion starzeją się z ładunkiem ok. 40% nominalnej
    > pojemności. Wtedy też jest najniższe samorozładowanie. Myślę, że przed
    > dłuższym przechowywaniem bezpiecznie będzie naładować akumulator do
    > pełna i potem te ok. 60% rozładować.
    >
    te 60% rozładuje się samo i myślę, że nic nie trzeba robić, ale nie
    należy dopuszczać do pełnego rozładowania bo to dla Li-Ion oznacza
    szybką śmierć.
    Pozdra
    AS


  • 22. Data: 2009-06-07 11:25:00
    Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Pszemol napisał:

    >>>>>> Siemsowskie akumulatory niestety po dwoch latach traca juz ponad
    >>>>>> polowe pojemnosci, chinskie odpowiedniki tez .. ale moze ja nie
    >>>>>> umiem dbac ..
    >>>>> Myślisz, że producenci chcą podcinać gałąź, na której siedzą? Po 2
    >>>>> latach przyjdziesz do sklepu po kolejny akumulator i biznes się kręci.
    >>>>
    >>>> Nigdy w życiu akumulatora do telefonu nie kupowałem osobno.
    >>>
    >>> Widać często zmieniasz komórki.
    >>
    >> Ostatnio w 2002 roku. To często? Czasem mam wrażenie, że niektórzy
    >> dziwnie na mnie patrzą, uważają, że mam takie staroświeckie.
    >
    > Czyli mało gadasz - pewnie ciągle czuwa w standby...

    513 godzin 34 minuty i 21 sekund. Faktycznie niewiele, mógłbym więcej,
    ale nie lubię. Tylko czy rzeczywiście wpływa to tak bardzo na żywotność
    akumulatora?

    --
    Jarek


  • 23. Data: 2009-06-07 13:48:07
    Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
    Od: Dykus <d...@s...wp.pl>

    Witam,

    Dnia 5.06.09 (piątek), 'J.F.' napisał(a):

    > Siemsowskie akumulatory niestety po dwoch latach traca juz ponad
    > polowe pojemnosci, chinskie odpowiedniki tez .. ale moze ja nie umiem
    > dbac ..

    Akumulator w Sagem MY-212X po roku użytkowania (pół roku niewiele używany,
    kolejne pół sporo SMSów wysłanych) miał zmierzoną pojemność 709mAh (przy
    prądzie 100mA), podczas gdy wg danych producenta aku ma 680mAh. Więc chyba
    nie jest źle. :)

    Ciekawa jest inna rzecz. W telefonie mogę podejrzeć napięcie aku. O ile
    końcowe napięcie ładowania zbliża się do 4.2V, o tyle podczas używania przy
    3.6V telefon już ostro krzyczy, że ma rozładowaną baterię i wnet się
    wyłączy. I rzeczywiście chyba 0.1V mniej i się wyłącza. Ciekawe z czego to
    wynika - czyżby elektronika wymagała tak wysokiego napięcia? Sporo
    pojemności się przez to nie wykorzystuje...


    --
    Pozdrawiam,
    Dykus.


  • 24. Data: 2009-06-07 17:03:43
    Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 06 Jun 2009 20:59:16 +0200, Maciek wrote:
    >Co ciekawe akumulator Sanyo w laptopie jednak wymaga co jakiś czas
    >pełnych cykli a ta Nokia ma to gdzieś.

    W laptopie jest ciekawy uklad monitora, ktory moze zmierzyc parametry
    baterii dopiero przy pelnym cyklu. Bez tego sa tylko szacunki.
    A windows potrafi wziasc jego wskazania za dobra monete i sie wylaczyc
    jak monitor pokazuje np 3% ladunku, bo takie ma widzimisie ..

    J.


  • 25. Data: 2009-06-07 17:10:13
    Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 6 Jun 2009 12:19:25 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
    >Pan J.F napisał:
    >> Choc przyznaje ze nie jestes jedyny ktory sie przyznaje do takiej
    >> dlugowiecznosci.
    >
    >A nie może być tak, że że to telefony Nokii lepiej od innych dbają
    >i wykorzystują możliwości akumulatorów?

    Jak najbardziej jest to mozliwe.
    Siemens uzywal Panasonica, a z tym producentem mialem juz wiecej
    klopotow - np laptopy Aristo, w ktorych wszystkie baterie po ~18
    miesiacach padly.

    >Wracając do pytania o mój
    >sposób ładowania komórki -- czy telefony Siemensa nie informują
    >o zakończeniu procesu ładowania i nie odłączają się od prądu?

    Z informowaniem to jest jeszcze ciekawiej, ale ladowanie wyglada tak
    ze najpierw jest jakby staly prad, po dojsciu do 4.2V zaczyna sie
    ladowanie pulsowane, jak spadnie wypelnienie to sie ladowanie wylacza
    .. i po jakis pol godzinie wlacza ponownie. Tym razem blyskawicznie
    wchodzi w tryb pulsujacy i po paru minutach znow sie wylacza.
    I znow pol godziny przerwy ..

    >> Z tym ze Nokia nie robi baterii i nie znasz dnia ani godziny :-(
    >W pewnym sensie (w tym samym) Nokia nie robi również telefonów.
    >Na wszystkich akumulatorach mam nalepkę z napisem "Nokia", tak jak
    >na telefonach. Nawet z hologramem. Jako "Made in" występuje tam
    >Japan, China, Czech Republic, Germany. Nie mogę powiedzieć, żeby
    >jedne były lepsze od drugich.

    Z tym ze co do telefonow do moze byc fabryka Nokii w Chinach czy na
    Wegrzech, z malezyjskich scalakow itp. Ale ogniwa w bateriach sa
    jakiejs innej firmy ..

    J.


  • 26. Data: 2009-06-07 17:31:35
    Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >> czy telefony Siemensa nie informują o zakończeniu procesu ładowania
    >> i nie odłączają się od prądu?
    >
    > Z informowaniem to jest jeszcze ciekawiej, ale ladowanie wyglada tak
    > ze najpierw jest jakby staly prad, po dojsciu do 4.2V zaczyna sie
    > ladowanie pulsowane, jak spadnie wypelnienie to sie ladowanie wylacza
    > .. i po jakis pol godzinie wlacza ponownie. Tym razem blyskawicznie
    > wchodzi w tryb pulsujacy i po paru minutach znow sie wylacza.
    > I znow pol godziny przerwy ..

    A czy to dobrze, czy źle? Rozumiem, że to Siemens tak robi, w Nokii
    niczego podobnego nie zaobserwowałem (da się to w ogóle zaobserwować,
    czy trzeba wiedzieć?). Ale zaobserwowałem, że bateria po siedmiu latach
    dalej dobra, a w Siemensach zdycha podobno po dwóch.

    >>> Z tym ze Nokia nie robi baterii i nie znasz dnia ani godziny :-(
    >> W pewnym sensie (w tym samym) Nokia nie robi również telefonów.
    >> Na wszystkich akumulatorach mam nalepkę z napisem "Nokia", tak jak
    >> na telefonach. Nawet z hologramem. Jako "Made in" występuje tam
    >> Japan, China, Czech Republic, Germany. Nie mogę powiedzieć, żeby
    >> jedne były lepsze od drugich.
    >
    > Z tym ze co do telefonow do moze byc fabryka Nokii w Chinach czy na
    > Wegrzech, z malezyjskich scalakow itp. Ale ogniwa w bateriach sa
    > jakiejs innej firmy ..

    Z malezyjskich scalaków? A Nokia przecież fińska. Jaka więc różnica
    między telefonami i akumulatorami?

    --
    Jarek


  • 27. Data: 2009-06-07 17:55:55
    Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 7 Jun 2009 17:31:35 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
    >Pan J.F napisał:
    >> Z informowaniem to jest jeszcze ciekawiej, ale ladowanie wyglada tak
    >> ze najpierw jest jakby staly prad, po dojsciu do 4.2V zaczyna sie
    >> ladowanie pulsowane, jak spadnie wypelnienie to sie ladowanie wylacza
    >> .. i po jakis pol godzinie wlacza ponownie. Tym razem blyskawicznie
    >> wchodzi w tryb pulsujacy i po paru minutach znow sie wylacza.
    >> I znow pol godziny przerwy ..
    >
    >A czy to dobrze, czy źle?

    Ch* wie. Wyglada rozsadnie .. ale moze diabel ukryty jest w
    szczegolach ? Np sa zalecenia zeby podac 4.2V i poczekac az prad sam
    spadnie, skoro oni pulsuja, to moze wieksze napiecie podaja ?
    A moze te pol godziny to za czesto, i trzeba odczekac wiecej

    >Rozumiem, że to Siemens tak robi, w Nokii
    >niczego podobnego nie zaobserwowałem (da się to w ogóle zaobserwować,
    >czy trzeba wiedzieć?).

    Na ladowarce samochodowej ladnie widac jak diodka pulsuje.
    Ale najwiecej wynika z wbudowanego monitora baterii.

    >Ale zaobserwowałem, że bateria po siedmiu latach
    >dalej dobra, a w Siemensach zdycha podobno po dwóch.

    Kilka siemensow mialem i kilka roznych baterii - no niestety sie
    zuzywaja dosc szybko.

    >> Z tym ze co do telefonow do moze byc fabryka Nokii w Chinach czy na
    >> Wegrzech, z malezyjskich scalakow itp. Ale ogniwa w bateriach sa
    >> jakiejs innej firmy ..
    >
    >Z malezyjskich scalaków? A Nokia przecież fińska. Jaka więc różnica
    >między telefonami i akumulatorami?

    Ze Malezja robi dobre scalaki a Panasonic kiepskie li-ion :-)
    I nawet nie bedziesz wiedzial kiedy sie zmieni dostawca ..

    Albo dostawca cos zmieni. Sony robil dobre li-ion, az sie zaczely
    palic w Dell'ach.



    J.




  • 28. Data: 2009-06-07 18:45:51
    Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >>> Z informowaniem to jest jeszcze ciekawiej, ale ladowanie wyglada tak
    >>> ze najpierw jest jakby staly prad, po dojsciu do 4.2V zaczyna sie
    >>> ladowanie pulsowane, jak spadnie wypelnienie to sie ladowanie wylacza
    >>> .. i po jakis pol godzinie wlacza ponownie. Tym razem blyskawicznie
    >>> wchodzi w tryb pulsujacy i po paru minutach znow sie wylacza.
    >>> I znow pol godziny przerwy ..
    >>
    >> A czy to dobrze, czy źle?
    >
    > Ch* wie. Wyglada rozsadnie

    Może tylko wygląda, i w dodatku wyłącznie na pierwszy rzut oka?
    Ile może się rozładować akumulator w ciągu pół godziny? Tak jakoś
    mniej więcej o 0,3%. Mnie jest raczej wszystko jedno, czy mam
    telefon naładowany w 100%, czy w 95%. Więc mogłoby sprawdzać na
    przykład co 8 godzin. Za to dobrze jest mieć pewność, że takie
    pozostawienie telefonu z ładowarką na 8 godzin krzywdy mu nie
    zrobi.

    >> Rozumiem, że to Siemens tak robi, w Nokii niczego podobnego nie
    >> zaobserwowałem (da się to w ogóle zaobserwować, czy trzeba wiedzieć?).
    >
    > Na ladowarce samochodowej ladnie widac jak diodka pulsuje.

    Ładowarkę samochodową mam, bo kupiłem kiedyś na stacji benzynowej
    jak mi się wyjazd przedłużył. Użyłem tylko raz. Ale tam jest taka
    diodka, która się pali zawsze, jak tylko ładowarka wetknięta jest
    w dziurę po zapalniczce.

    > Ale najwiecej wynika z wbudowanego monitora baterii.

    A tego w telefonie nie mam. Może właśnie dlatego akumulator starcza
    mu na tak długo?

    >>> Z tym ze co do telefonow do moze byc fabryka Nokii w Chinach czy na
    >>> Wegrzech, z malezyjskich scalakow itp. Ale ogniwa w bateriach sa
    >>> jakiejs innej firmy ..
    >>
    >> Z malezyjskich scalaków? A Nokia przecież fińska. Jaka więc różnica
    >> między telefonami i akumulatorami?
    >
    > Ze Malezja robi dobre scalaki a Panasonic kiepskie li-ion :-)
    > I nawet nie bedziesz wiedzial kiedy sie zmieni dostawca ..

    Przywykłem do tego, że zanim zmienię telefon, zmieni się kilku dostawców
    tego i owego. Ja chyba nawet nie chcę nic o takich zmianach wiedzieć.

    > Albo dostawca cos zmieni. Sony robil dobre li-ion, az sie zaczely
    > palic w Dell'ach.

    Przeczytałem niedawno o nowej Nokii e52, że ma bez ładowania wytrzymywać
    miesiąc. Ponieważ wygląda ona przyzwoicie (telefony kupowane za złotówkę
    często są wybrakowanie, można trafić na taki, który w ogóle nie ma
    klawiszy), niewyklyczone, że kupię sobie zamiast nowej baterii. Ciekawe,
    czy też wytrzyma 500 cykli ładowania, tak jak głoszą podawane tu teorie.

    --
    Jarek


  • 29. Data: 2009-06-07 19:11:39
    Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 7 Jun 2009 18:45:51 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
    >Pan J.F napisał:
    >> Ch* wie. Wyglada rozsadnie
    >
    >Może tylko wygląda, i w dodatku wyłącznie na pierwszy rzut oka?
    >Ile może się rozładować akumulator w ciągu pół godziny? Tak jakoś
    >mniej więcej o 0,3%.

    Mysle ze oni nie czekaja pol godziny bo tak lubia, tylko az sie aku
    rozladuje na tyle ze napiecie iles tam spadnie.

    Z drugiej strony - czy takie doladowywanie szkodzi ?

    Z trzeciej .. a moze lepiej nie zostawiac na cala noc :-)

    >> Ale najwiecej wynika z wbudowanego monitora baterii.
    >A tego w telefonie nie mam. Może właśnie dlatego akumulator starcza
    >mu na tak długo?

    Jestes pewien ze nie ma ?
    Np http://www.mwiacek.com/gsm/netmon/faq_net6.htm#41

    J.


  • 30. Data: 2009-06-07 19:23:13
    Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik J.F. napisał:
    > Jak najbardziej jest to mozliwe.
    > Siemens uzywal Panasonica, a z tym producentem mialem juz wiecej
    > klopotow - np laptopy Aristo, w ktorych wszystkie baterie po ~18
    > miesiacach padly.
    >

    Wczoraj w sąsiednim poscie podałem przykład baterii Sanyo w laptopie,
    która wymaga co jakiś czas pełnych cykli do zachowania pełnej
    pojemności. Ale zachowuje i jest OK. Ten laptop, to 6 letni Aristo
    Tauron :-) Na szczęście nie wszędzie były Panasoniki.
    Maciek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: