-
11. Data: 2009-06-05 21:47:27
Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F napisał:
>>> Sa tu jacys posiadacze Nokii z bateiami nie zmienianymi od 5 lat ?
>> A od 7 może być?
>>
>>> Niech napisza jak uzywali.
>> Normalnie. Bez stosowania żadnych Technik Specjalnych.
>
> Czyli jak - sumienne czekanie na rozladowanie do konca, czy ladowanie
> codzienne, pilnujac zeby nie bylo za dlugo, czy podlaczajac na cala
> noc ?
A broń Boże! Ładuję kiedy popadnie. Zwykle jak wskaźnik pokazuje 2-3
kreski, czasem później, czasem wcześniej. Zazwyczaj zostawiam na noc
(czasem na dzień, zależy kiedy śpię), ale to chyba bez znaczenia, bo
telefon sam się odłącza i komunikuje zakończenie ładowania.
> Siemsowskie akumulatory niestety po dwoch latach traca juz ponad
> polowe pojemnosci, chinskie odpowiedniki tez .. ale moze ja nie
> umiem dbac ..
Wcześniej miałem inne Nokie, może nie aż przez 7 lat, ale nigdy nie
miałem problemów z akumulatorami. Zawsze to były te modele, które
mają baterię wsuwaną razem z 'plecami'. Te białe wewnętrzne często
sprawują się gorzej, co wiem od tych, którzy używali takich telefonów.
W Communicatorze 9210i też mam siedmioletnią baterię, i działa. Ale
ten jest używany tylko sporadycznie. A kiedy nie jest, to też nie
dbam o to by, jak tu radzono, 40% trzymać w lodówce. (O, właśnie, może
by się napić...)
--
Jarek
-
12. Data: 2009-06-05 21:51:27
Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Adam Dybkowski napisał:
>> Siemsowskie akumulatory niestety po dwoch latach traca juz ponad
>> polowe pojemnosci, chinskie odpowiedniki tez .. ale moze ja nie
>> umiem dbac ..
>
> Myślisz, że producenci chcą podcinać gałąź, na której siedzą? Po 2
> latach przyjdziesz do sklepu po kolejny akumulator i biznes się kręci.
Nigdy w życiu akumulatora do telefonu nie kupowałem osobno.
> Jeżeli komuś nie odpowiada - jest gałąź akumulatorów przemysłowych
> "wyczynowych". Tylko czy ktoś chciałby zapłacić 10x tyle za akumulator
> o 2x dłuższym czasie życia? W niektórych zastosowaniach tak.
Mnie na przykład nie odpowiada. Wiem, że pewne rzeczy trudno przewidzieć,
ale zapamiętam sobie, którego producenta mam unikać. Niech se siedzi
w spokoju na swojej gałęzi, jak mu z tym dobrze.
--
Jarek
-
13. Data: 2009-06-06 06:00:46
Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 5 Jun 2009 21:51:27 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
>Pan Adam Dybkowski napisał:
>>> Siemsowskie akumulatory niestety po dwoch latach traca juz ponad
>>> polowe pojemnosci, chinskie odpowiedniki tez .. ale moze ja nie
>>> umiem dbac ..
>> Myślisz, że producenci chcą podcinać gałąź, na której siedzą? Po 2
>> latach przyjdziesz do sklepu po kolejny akumulator i biznes się kręci.
>
>Nigdy w życiu akumulatora do telefonu nie kupowałem osobno.
Ktos je jednak kupuje. Nawet do Nokii sie sprzedaja :-)
Choc przyznaje ze nie jestes jedyny ktory sie przyznaje do takiej
dlugowiecznosci.
>> Jeżeli komuś nie odpowiada - jest gałąź akumulatorów przemysłowych
>> "wyczynowych". Tylko czy ktoś chciałby zapłacić 10x tyle za akumulator
>> o 2x dłuższym czasie życia? W niektórych zastosowaniach tak.
>
>Mnie na przykład nie odpowiada. Wiem, że pewne rzeczy trudno przewidzieć,
>ale zapamiętam sobie, którego producenta mam unikać. Niech se siedzi
>w spokoju na swojej gałęzi, jak mu z tym dobrze.
Z tym ze Nokia nie robi baterii i nie znasz dnia ani godziny :-(
J.
-
14. Data: 2009-06-06 07:34:16
Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
Od: s...@g...com
On 5 Cze, 22:07, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Sa tu jacys posiadacze Nokii z bateiami nie zmienianymi od 5 lat ?
Może nie nokia, ale ipod, rocznik 2002/2003, akumulator Li-pol.
Obecnie ma ponad 60% pojemności początkowej.
Używany "normalnie", dość często. Ostatnio codziennie po jakieś 2h i
codziennie podłączany do ładowarki (tak mniej więcej od roku), kiedyś
przez rok używany prawie codziennie, ale rozładowywany często do
końca.
Urządzenie to jest o tyle specyficzne, że rozładowauje akumulatory do
napięcia 3,6V (jeśli wierzyć wewnętrznemu układowi pomiarowemu, jakoś
nigdy tego nie sprawdziłem, zakłądam, że działa dobrze), czyli nie
wykorzystuje pełnej pojemności.
Ciekawe jest to, że wielu ludzi narzekało na wadliwe akumulatory w
ipodach. Ja natomiast na podstawie doświadczeń z innymi akumulatorami
(telefony) powiedziałbym, że ta to bardzo udany egzemplarz.
Z tego co czytałem/doświadczyłem, to akumulatorom litowym najbardziej
szkodzi czas, temperatura i "intensywność" eksploatacji, czyli nic
nowego.
-
15. Data: 2009-06-06 12:19:25
Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F napisał:
>>> Myślisz, że producenci chcą podcinać gałąź, na której siedzą? Po 2
>>> latach przyjdziesz do sklepu po kolejny akumulator i biznes się kręci.
>>
>> Nigdy w życiu akumulatora do telefonu nie kupowałem osobno.
>
> Ktos je jednak kupuje. Nawet do Nokii sie sprzedaja :-)
Nawet ja liczę się z możliwością takiego zakupu (chyba że Nokia e52
okaże się jeszcze lepszym telefonem).
> Choc przyznaje ze nie jestes jedyny ktory sie przyznaje do takiej
> dlugowiecznosci.
A nie może być tak, że że to telefony Nokii lepiej od innych dbają
i wykorzystują możliwości akumulatorów? Wracając do pytania o mój
sposób ładowania komórki -- czy telefony Siemensa nie informują
o zakończeniu procesu ładowania i nie odłączają się od prądu?
> Z tym ze Nokia nie robi baterii i nie znasz dnia ani godziny :-(
W pewnym sensie (w tym samym) Nokia nie robi również telefonów.
Na wszystkich akumulatorach mam nalepkę z napisem "Nokia", tak jak
na telefonach. Nawet z hologramem. Jako "Made in" występuje tam
Japan, China, Czech Republic, Germany. Nie mogę powiedzieć, żeby
jedne były lepsze od drugich.
--
Jarek
-
16. Data: 2009-06-06 18:59:16
Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
Od: Maciek <m...@p...com>
Użytkownik J.F. napisał:
> Sa tu jacys posiadacze Nokii z bateiami nie zmienianymi od 5 lat ?
> Niech napisza jak uzywali.
>
6 lat Nokia 3410. Doładowuję codziennie. Po 3 latach sprawdziłem, czy
przypadkiem nie trzeba zrobić choć raz pełnego cyklu (jak pisze
instrukcja) - telefon i tak działał prze tydzień. Uznałem, że nie będę
kombinował.
Co ciekawe akumulator Sanyo w laptopie jednak wymaga co jakiś czas
pełnych cykli a ta Nokia ma to gdzieś.
Maciek
-
17. Data: 2009-06-06 20:43:29
Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>
Dnia Sat, 06 Jun 2009 12:19:25 +0000, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> A nie może być tak, że że to telefony Nokii lepiej od innych dbają i
> wykorzystują możliwości akumulatorów? Wracając do pytania o mój sposób
> ładowania komórki -- czy telefony Siemensa nie informują o zakończeniu
> procesu ładowania i nie odłączają się od prądu?
Noo gwarantuje ci, ze li-iony gwaltownie zaprotestuja w razie
przeladowania. Byloby glosno (medialnie i doslownie) o braku BMSa w taim
aku.
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski
-
18. Data: 2009-06-06 21:09:29
Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>
Jarosław Sokołowski pisze:
>>> Siemsowskie akumulatory niestety po dwoch latach traca juz ponad
>>> polowe pojemnosci, chinskie odpowiedniki tez .. ale moze ja nie
>>> umiem dbac ..
>> Myślisz, że producenci chcą podcinać gałąź, na której siedzą? Po 2
>> latach przyjdziesz do sklepu po kolejny akumulator i biznes się kręci.
>
> Nigdy w życiu akumulatora do telefonu nie kupowałem osobno.
Widać często zmieniasz komórki.
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
-
19. Data: 2009-06-06 21:17:06
Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Adam Dybkowski napisał:
>>>> Siemsowskie akumulatory niestety po dwoch latach traca juz ponad
>>>> polowe pojemnosci, chinskie odpowiedniki tez .. ale moze ja nie
>>>> umiem dbac ..
>>> Myślisz, że producenci chcą podcinać gałąź, na której siedzą? Po 2
>>> latach przyjdziesz do sklepu po kolejny akumulator i biznes się kręci.
>>
>> Nigdy w życiu akumulatora do telefonu nie kupowałem osobno.
>
> Widać często zmieniasz komórki.
Ostatnio w 2002 roku. To często? Czasem mam wrażenie, że niektórzy
dziwnie na mnie patrzą, uważają, że mam takie staroświeckie.
--
Jarek
-
20. Data: 2009-06-07 04:20:22
Temat: Re: Jak nalezy dbać o akumulator litowo jonowy?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
news:slrnh2ln6h.85a.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Adam Dybkowski napisał:
>
>>>>> Siemsowskie akumulatory niestety po dwoch latach traca juz ponad
>>>>> polowe pojemnosci, chinskie odpowiedniki tez .. ale moze ja nie
>>>>> umiem dbac ..
>>>> Myślisz, że producenci chcą podcinać gałąź, na której siedzą? Po 2
>>>> latach przyjdziesz do sklepu po kolejny akumulator i biznes się kręci.
>>>
>>> Nigdy w życiu akumulatora do telefonu nie kupowałem osobno.
>>
>> Widać często zmieniasz komórki.
>
> Ostatnio w 2002 roku. To często? Czasem mam wrażenie, że niektórzy
> dziwnie na mnie patrzą, uważają, że mam takie staroświeckie.
Czyli mało gadasz - pewnie ciągle czuwa w standby...