eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyGdzie kupic uzywke? › Re: Gdzie kupic uzywke?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: "Pszemol" <P...@P...com>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: Gdzie kupic uzywke?
    Date: Fri, 11 Jun 2010 10:03:13 -0500
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 108
    Message-ID: <h...@p...onet.pl>
    References: <hul316$94k$1@news.onet.pl> <hul4fs$dmc$1@news.onet.pl>
    <hul5hv$h2e$1@news.onet.pl> <hulcbp$fmi$1@news.task.gda.pl>
    <h...@p...onet.pl> <huncet$nds$1@news.task.gda.pl>
    <h...@p...onet.pl> <huniln$72l$1@news.task.gda.pl>
    <h...@p...onet.pl>
    <4c0f9524$0$2584$65785112@news.neostrada.pl>
    <h...@p...onet.pl>
    <4c109cd0$0$17097$65785112@news.neostrada.pl>
    <h...@p...onet.pl>
    <4c11e93f$0$2593$65785112@news.neostrada.pl>
    <h...@p...onet.pl>
    <4c12335a$0$17106$65785112@news.neostrada.pl>
    <h...@p...onet.pl> <hutfa6$dre$1@news.onet.pl>
    Reply-To: "Pszemol" <P...@B...com>
    NNTP-Posting-Host: adsl-76-217-96-243.dsl.emhril.sbcglobal.net
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1276268870 25175 76.217.96.243 (11 Jun 2010 15:07:50 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 11 Jun 2010 15:07:50 +0000 (UTC)
    X-Posting-Agent: Hamster/1.3.13.0
    In-Reply-To: <hutfa6$dre$1@news.onet.pl>
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    Importance: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 14.0.8089.726
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V14.0.8089.726
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2288027
    [ ukryj nagłówki ]


    "Jurand" <j...@i...pl> wrote in message
    news:hutfa6$dre$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    > news:husrdl.170.0@poczta.onet.pl...
    >
    >>>> No ale o co Ci chodzi? Najpierw twierdzisz że takiego spec z miernikiem
    >>>> nie wypatrzy a teraz że ludzie i tak kupią? Chyba Ci się puenta
    >>>> pogubiła.
    >>>
    >>> Miernikiem wypatrzysz składaną podłogę? Chyba w szklanej kuli.
    >>
    >> ???
    >>
    >> Ciągle nie nadążasz za tokiem rozumowania...
    >>
    >> Jeszcze raz, będę pisał powoli. Miernik służy do sortowania aut
    >> "robionych"
    >> od aut nierobionych. Nie interesuje mnie to bardzo czy samochód miał małe
    >> otarcie czy jest składanką z trzech aut i ma spawany dach i podłogę...
    >> Odrzucam i takie i takie, więc między innymi miernikiem wypatrzę podłogę.
    >
    > Biedny Pszemolu - chyba Ty nie rozumiesz jednej rzeczy. O ile w przypadku
    > aut dwu i trzyletnich możesz trafić faktycznie samochód z oryginalnym
    > lakierem, to w sytuacji, gdy auto ma np. 6 lat i więcej - taka szansa
    > maleje w tempie "do kwadratu".

    Niech sobie maleje...
    Tak samo maleje ważność względów kosmetycznych w 6-letnim aucie...
    Co to zmienia?

    > Poza tym obyś się nigdy nie przejechał mierząc PROFESJONALNIE naprawiony
    > samochód z wstawioną np. podłużnicą. Jeśli zrobi to serwis na oryginalnych
    > częściach - miernik pokaże Ci wartości fabryczne.

    ???

    Tu nie chodzi o fabryczne części tylko o ręczne malowanie z pistoletu,
    bez użycia automatów lakierniczych jakie używane są w fabrykach...

    Niech sobie będzie super profesjonalista lakiernik - nie jest w stanie
    zachować równość powłoki lakierniczej typowej dla aut malowanych
    w fabryce. Powłoka malowa z ręki będzie z całą pewnością grubsza,
    bo zwykle będzie mieć więcej warstw niż ta z fabryki...

    I na tym właśnie polega test miernikiem. Jeśli całe auto ma powłokę
    o grubości 5-7 tysięcznych cala to jeśli z jednej strony jest 10 lub 15
    czy więcej to wiadomo że ta strona była malowana ręcznie...
    Nieuzbrojonym okiem tego faktycznie nie rozpoznasz jeśli lakiernik
    doświadczony i wie co robi, ale grubość jego powłoki będzie zdecydowanie
    wieksza niż powłok fabrycznych.

    > Widziałem i mierzyłem tak jedno auto zespawane z dwóch - zrobione
    > najprawdopodobniej
    > przez serwis Toyoty i sprzedane jako nowe.

    Chcesz mi wmówić że autoryzowany serwis robił taki przekręt?

    > Jakość naprawy szokująca - WSZYSTKIE elementy zewnętrzne w oryginalnym
    > lakierze, jedyne miejsca malowane to słupki przy szybie przedniej (nie ma
    > szans, żeby Ci do głowy przyszło to zmierzyć, jak obleciałeś całe auto i
    > jest oryginalne) oraz progi wewnątrz i fragment słupka środkowego.
    > Zespawano na fabrycznych spawach 2 połówki
    > IDENTYCZNEGO kolorystycznie modelu.

    I mierzyłeś dach? Moim zdaniem ściemniasz - to niemożliwe aby nie
    wyszło Ci na mierniku malowanie. Nikt przecież nie maluje spawu
    tylko maluje się sąsiednie panele (w tym przypadku również dach
    bylby pomalowany) aby zatrzeć różnice odcieni nowej farby i starej.

    Coś mi się w to wierzyć nie chce. Jaki przyrząd miałeś?

    >>>> Po to się ma miernik aby wykryć malowane i potem podchodzić do nich
    >>>> jak do jeża... Miernik odsieje Ci auta "robione" od nierobionych...
    >>>> W grupie "robionych" masz mieszaninę niewinnych stłuczek ale też
    >>>> wszczepy, przekładki i podwójne podłogi. Dlatego ja kupując auto
    >>>> szukam z miernikiem lakieru auta NIEROBIONE, bo wtedy nie mam ani
    >>>> drobnych stłuczek ani podłóg z dwu kawałków... O to mi chodziło.
    >>>
    >>> A mnie o to, że 9/10 możesz wmówić drobną obcierke parkingową i
    >>> pomalowany błotnik czy drzwi w aucie który miał wymieniony cały przód.
    >>> Inaczej handlarze nie mieli by zbytu na swoje wynalazki.
    >>
    >> Ja mówię o kliencie który sprawdza auta z miernikiem grubości lakieru.
    >> O czym Ty mówisz?
    >
    > No i co taki klient mówi, jak ma na mierniku dajmy na to wartość
    > 170 um przy aucie typu VW Passat, mierząc błotnik przedni lewy? ;)
    > Albo co taki klient mówi, jak ma takie wartości na całym samochodzie? ;)

    Napisz od razu że nie wiesz jak się tego miernika używa i na czym polega
    metoda to Ci napiszę :-) To, że ten błotnik ma 170um nic nam samo w sobie
    nie mówi... Istotne jest ile mają te błotniki w tych autach przeciętnie, to
    czy
    błotnik prawy ma prawie tyle samo, np. 200um a nie 500-600 i czy generalnie
    wszystkie blachy w tym samochodzie mają w małych granicach te same
    wartości dla grubości farby... Jeśłi wartość 170um jest bliska typowej
    i oglądasz auto które ma tam 300 lub nawet 500 to chyba jasne jest że
    błotnik był malowany ręcznie?
    Mój szef jak się dowiedział że mam taki miernik postanowił sprawdzić
    jego użyteczność. Wiedząc że miał parę lat temu kraksę z rowerzystą
    który mu wjechał w tylne drzwi poprosił mnie abym poszedł na parking
    przed firmą i przetestował jego auto. Bezbłędnie rozpoznałem malowane
    tylne drzwi w jego VW Passacie kombi, był malowany rownież tylny błotnik
    dla wyrównania odcieni farby... Nie pamiętam już jakie były konkretnie
    wartości, bo bawiłem się z tym w grudniu zeszłego roku. Powiem Ci tylko
    że róznica była wyraźna.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: