eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingDuze wyzwanie - dla ambitnych (calkowicie serio) › Re: Duze wyzwanie - dla ambitnych (calkowicie serio)
  • Data: 2009-04-28 12:58:11
    Temat: Re: Duze wyzwanie - dla ambitnych (calkowicie serio)
    Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "j...@o...pl"
    >Problem moim zdaniem polega na tym, ze u nas nie rozpoczyna sie
    >rozmowy od tego co trzeba zrobic, jakie sa warunki, ile trzeba wlozyc
    >pracy, jak wyglada projekt, czy mozna go zweryfikowac przy minimalnych
    >kosztach itd. tak jak sie to robi w tych "nedznych" stanach. U nas
    >pierwszym pytaniem jest ile zarobie, czy sie za duzonie nie napracuje
    >i dlaczego wogole mam pracowac, a jeszcze ryzyko ponosic, przeciez to
    >tragedia popracowac przykladowo pare dni, sprawdzic czy projekt
    >spelnia warunki i sie zastanowic. I miec szanse na zrobienie czegos
    >ciekawego i byc moze zarabianie ciekawych pieniedzy. Niech
    >prawdopodobienstwo efektywnosci tego systemu bedzie mialo 50 % to i
    >tak sie oplaca posiwecic te kilka dni bo jesli nie bedzie z tego
    >pieniedzy to zapewniam, ze przynajmniej doswiadczen bedzie mozna
    >nabrac.

    Dawno nie czytałem większego bulszitu.
    Żeby znaleźć chętnych do projektu, który rzekomo ma szansę przynieść
    zysk, trzeba przekonać ludzi czymś. Nie od rzeczy byłaby analiza
    spodziewanych zysków, przewidywanych ryzyk, koniecznego wkładu itede
    itepe.
    Ale lepiej wrzasnąć "szukam kogoś, kto zrobi za mnie", a potem się
    dziwić, że nie ma entuzjazmu w narodzie.

    >tego. Obserwuje tego typu zachowania na wielu grupach. Czy to jest
    >zawisc, czy niektorym osobom chce sie logowac pod innym loginem zeby
    >kogos zdyskredytowac bo im powiedzial cos czego nie chcieli uslyszec.
    >Czy niektorym po prostu zal, ze inni cos probuja, maja pomysly, wierza
    >w cos i chca cos robic. Naprawde bardzo ciekawe zjawisko. Typowo
    >polskie. Kojarzy mi sie to z modlitwa z koncowej sceny Dnia Swira.

    Zabawne. Sam właśnie robisz to samo.

    --
    [------------------------] THE PRINCIPAL'S TOUPEE IS NOT A FRISBEE(Bart
    [ K...@e...eu.org ] Simpson on chalkboard in episode 9F12)
    [ http://epsilon.eu.org/ ]
    [------------------------]

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: