eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDudusiowi pekla oponaRe: Dudusiowi pekla opona
  • Data: 2016-03-06 13:01:29
    Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 06.03.2016 12:44, cef wrote:

    > To jest raczej nie do ustalenia, bo kierowca też człowiek i powie,
    > że przecież nie bujał limuzyną dla jaj, tylko coś go ściągnęło,
    > coś zarzuciło autem i robił co mógł, ale to coś było silniejsze.
    > Widziałeś kiedyś to "coś"? :-)

    Myślę, że jest do ustalenia - zakładam, że prezydent jeżdzi w kolumnie.
    Więc ktoś za nim powinien jechać. No to powinien widzieć to "coś".
    Resztki "cosia" powinny gdzieś leżeć. A przede wszystkim zakładam, że
    prawdopodobnie mieli w każdym pojeździe wyczesaną kamerkę, choćby z
    powodu, że jak nam "ktoś" się na prezydenta zamachnie, to wartałoby
    choćby po fakcie wiedzieć kto i jak i tam można sobie "cosia" pooglądać.
    Chyba że też im się popsuła , ale to za dużo pecha - opona pierdolła,
    kamera nie działała, szofer nie wyprowadził;) Jakby to była pierwsza
    wpadka naszych służb, to może brzmi nieprawdopodobnie, ale co tam. Ale
    im się już któryś raz przytrafia i zawsze się okazuje, że winne
    debeściarstwo. Więc... wiadomo, że nasi mają tendencję do ułańskiej
    fantazji w wożeniu VIPów i już parę razy się przejechali - ile razy nie
    trafiło to do mediów nikt nie wie. Widać też że zapierdalali. Wnioski...
    no cóż...

    > Ja kiedyś jadąc nietypowym autem po śliskim
    > (auto długie, z dociążonym silnikiem przodem i napędem na tył)
    > zaliczyłem poślizg niekontrolowany na skutek zdjęcia nogi z gazu.
    > I mógłbym pisać, że dzięki swoim umiejętnościom,
    > skontrowałem tak, żeby koła zaczepiły o pobocze i zatrzymały pojazd
    > po delikatnej przewrotce na bok, a w rzeczywistości nie wiedziałem
    > kompletnie
    > co się dzieje, auto leciało tam gdzie chciało, a jedynie niewielkiej
    > prędkości zawdzięczam to, że nie koziołkowałem więcej razy i kontakt z
    > poboczem mnie zatrzymał. A oni tu dorabiają ideologię do kierowcy - to
    > mnie wkurza.
    > Nikt nie przyzna tego oficjalnie.

    A tam nikt nie przyzna. Jak zaliczyłem szlifa na motocyklu, to na
    pytanie policjanta czy specjalnie położyłem moto odparłem zgodnie z
    prawdą, że przecież nie ma żadnego sensu w "kładzeniu sprzętu" i po
    prostu tak wyszło - gdybym miał ABS albo lepsze umiejętnosci to bym nie
    położył, tylko raczej spróbował się przepchąć między krawężnikiem a
    autobusem;) Po prostu miałem farta, że skończyło się dobrze. Zwykle jest
    tak, że mamy więcej szczęścia niż umiejętności. Problem w tym, żeby
    szczęścia nie nadużywać.

    Shrek.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: