W dniu 01-10-2013 14:56, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Chris" <c...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:l2e8b9$f5s$1@node1.news.atman.pl...
>> Marcin N nabazgrał(a):
>>
>>>>>> Ta z domu jest Mastercoock. I nie pierze dobrze.
>>>>> Czym się różni pranie w tej pralce od innych? Każda kręci bębnem.
>>>>> Żadnej
>>>>> filozofii tam nie ma od dziesiątek lat.
>>>> Tak jak w laptopach - ten i ten ci stronę w przeglądarce otworzy...
>>> Serio?
>>> Gacie, to ciągle gacie. A strony internetowe się zmieniają i stary
>>> komputer nie otworzy nowej strony.
>>> Twój przykład jest bez sensu.
>>
>> Twój przykład też jest bez sensu bo stronę otwiera przeglądarka a nie
>> komputer.
>
> Strone otwiera komputer wykonujac program przegladarki.

Ale gacie (proszek) mogą być z poliestru lub jedwabiu.


--
?(??_?)? ? ???

do góry

W dniu 2013-10-02 09:03, Zakonspirowany pisze:

>> Strone otwiera komputer wykonujac program przegladarki.
>
> Ale gacie (proszek) mogą być z poliestru lub jedwabiu.

Mów dalej, mów dalej. Czym różnią się nowe pralki od starych?
Wszystkie kręcą bębnem. Czyż nie?

--
MN

do góry

W dniu 02-10-2013 12:12, Marcin N pisze:
> W dniu 2013-10-02 09:03, Zakonspirowany pisze:
>
>>> Strone otwiera komputer wykonujac program przegladarki.
>>
>> Ale gacie (proszek) mogą być z poliestru lub jedwabiu.
>
> Mów dalej, mów dalej. Czym różnią się nowe pralki od starych?
> Wszystkie kręcą bębnem. Czyż nie?

Wystarczy źle zaprojektowany rozpuszczacz proszku i po wyschnięciu
będziesz miał od niego plamy.
Na krótkim programie zdarzało się regularnie. Na normalnym, z Persilem,
już się nie pojawia. No to na chuj mi ten szybki program, jak mam
później plamy z proszku na gaciach?


--
?(??_?)? ? ???

do góry

W dniu 2013-10-02 12:28, Zakonspirowany pisze:
> W dniu 02-10-2013 12:12, Marcin N pisze:
>> W dniu 2013-10-02 09:03, Zakonspirowany pisze:
>>
>>>> Strone otwiera komputer wykonujac program przegladarki.
>>>
>>> Ale gacie (proszek) mogą być z poliestru lub jedwabiu.
>>
>> Mów dalej, mów dalej. Czym różnią się nowe pralki od starych?
>> Wszystkie kręcą bębnem. Czyż nie?
>
> Wystarczy źle zaprojektowany rozpuszczacz proszku i po wyschnięciu
> będziesz miał od niego plamy.
> Na krótkim programie zdarzało się regularnie. Na normalnym, z Persilem,
> już się nie pojawia. No to na chuj mi ten szybki program, jak mam
> później plamy z proszku na gaciach?

W końcu jakiś konkret.
Choć przyznam, że w życiu nie słyszałem o żadnym rozpuszczaczu proszku.
Proszek jest spłukiwany z pojemniczka bezpośrednio do bębna i tyle.
Rozpuszcza się już w trakcie prania. Skoro Ci się nie rozpuszcza - to
sypiesz go za dużo.

--
MN

do góry

W dniu 02-10-2013 13:24, Marcin N pisze:
> W dniu 2013-10-02 12:28, Zakonspirowany pisze:
>> W dniu 02-10-2013 12:12, Marcin N pisze:
>>> W dniu 2013-10-02 09:03, Zakonspirowany pisze:
>>>
>>>>> Strone otwiera komputer wykonujac program przegladarki.
>>>>
>>>> Ale gacie (proszek) mogą być z poliestru lub jedwabiu.
>>>
>>> Mów dalej, mów dalej. Czym różnią się nowe pralki od starych?
>>> Wszystkie kręcą bębnem. Czyż nie?
>>
>> Wystarczy źle zaprojektowany rozpuszczacz proszku i po wyschnięciu
>> będziesz miał od niego plamy.
>> Na krótkim programie zdarzało się regularnie. Na normalnym, z Persilem,
>> już się nie pojawia. No to na chuj mi ten szybki program, jak mam
>> później plamy z proszku na gaciach?
>
> W końcu jakiś konkret.
> Choć przyznam, że w życiu nie słyszałem o żadnym rozpuszczaczu proszku.
> Proszek jest spłukiwany z pojemniczka bezpośrednio do bębna i tyle.
> Rozpuszcza się już w trakcie prania. Skoro Ci się nie rozpuszcza - to
> sypiesz go za dużo.

Nie. Przecież sypie miarką, a że na pieniądzach nie śpię, to nie
przesypuję. Po prostu źle jest to zaprojektowane i tyle. A pranie nie
ogranicza się do obracania bębnem, bo wcześniej pralka powinna sobie to
pranie wyważyć, by później dobrze wypłukać. Odwirowanie to formalność,
ale fajnie, by po wysuszeniu nie mieć na ciemnych rzeczach (a większość
mam taką) plam z proszku. Ostatecznie kupiłem Persil i włączam tryb
normalny na 40 st. No i pierze. Ale ona powinna wyprać nawet tańszym
proszkiem i przy niższej temperaturze. Tak że pralki się różnią. Ale
dołoży się 200 zł i ma dobrego Boscha zamiast taniego Mastercooka.


--
?(??_?)? ? ???

do góry

W dniu 2013-10-02 14:37, Zakonspirowany pisze:
> W dniu 02-10-2013 13:24, Marcin N pisze:
>> W dniu 2013-10-02 12:28, Zakonspirowany pisze:
>>> W dniu 02-10-2013 12:12, Marcin N pisze:
>>>> W dniu 2013-10-02 09:03, Zakonspirowany pisze:
>>>>
>>>>>> Strone otwiera komputer wykonujac program przegladarki.
>>>>>
>>>>> Ale gacie (proszek) mogą być z poliestru lub jedwabiu.
>>>>
>>>> Mów dalej, mów dalej. Czym różnią się nowe pralki od starych?
>>>> Wszystkie kręcą bębnem. Czyż nie?
>>>
>>> Wystarczy źle zaprojektowany rozpuszczacz proszku i po wyschnięciu
>>> będziesz miał od niego plamy.
>>> Na krótkim programie zdarzało się regularnie. Na normalnym, z Persilem,
>>> już się nie pojawia. No to na chuj mi ten szybki program, jak mam
>>> później plamy z proszku na gaciach?
>>
>> W końcu jakiś konkret.
>> Choć przyznam, że w życiu nie słyszałem o żadnym rozpuszczaczu proszku.
>> Proszek jest spłukiwany z pojemniczka bezpośrednio do bębna i tyle.
>> Rozpuszcza się już w trakcie prania. Skoro Ci się nie rozpuszcza - to
>> sypiesz go za dużo.
>
> Nie. Przecież sypie miarką, a że na pieniądzach nie śpię, to nie
> przesypuję. Po prostu źle jest to zaprojektowane i tyle. A pranie nie
> ogranicza się do obracania bębnem, bo wcześniej pralka powinna sobie to
> pranie wyważyć, by później dobrze wypłukać. Odwirowanie to formalność,
> ale fajnie, by po wysuszeniu nie mieć na ciemnych rzeczach (a większość
> mam taką) plam z proszku. Ostatecznie kupiłem Persil i włączam tryb
> normalny na 40 st. No i pierze. Ale ona powinna wyprać nawet tańszym
> proszkiem i przy niższej temperaturze. Tak że pralki się różnią. Ale
> dołoży się 200 zł i ma dobrego Boscha zamiast taniego Mastercooka.

I to jest grupa pl.comp.pecet, gdzie nie wolno spytać nawet o rzeczy
związane z oprogramowaniem czy systemami, bo leci salwa w stylu "NTG".
Dlatego rozmowa o pralce jest jak najbardziej na temat.



--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/ http://sadist.art.pl/
http://classicgamesmaniac.gad.art.pl/ http://gry-samochodowe.gad.art.pl/

do góry

W dniu 02-10-2013 15:33, GAD Zombie pisze:
> Dlatego rozmowa o pralce jest jak najbardziej na temat.

Spoko. Te diody to tak dla zmyłki dali. Pokazują tylko proces, na którym
pranie się znajduje. Jest tam jakaś dodatkowa opcja, by opóźnić pranie o
X minut, ale ja tego nie potrzebuję, toteż zostaje przycisk od
programów, których jest w psikutas, przycisk od temperatury, no i
przycisk od ilości obrotów wirowania.
Ogarnąłem bez instrukcji, tylko musiałem przetrzeźwieć. :)


--
?(??_?)? ? ???

do góry

W dniu 2013-10-01 05:29, Zakonspirowany pisze:
> Prać w 95 st.?! Przecież to już jest praktycznie gotowanie. Się namoczy
> wcześniej, to później 60 wystarcza.

Do kolorów to wystarczy. Białe się pierze z gotowaniem.


--
animka

do góry

W dniu 2013-10-02 12:12, Marcin N pisze:
> W dniu 2013-10-02 09:03, Zakonspirowany pisze:
>
>>> Strone otwiera komputer wykonujac program przegladarki.
>>
>> Ale gacie (proszek) mogą być z poliestru lub jedwabiu.
>
> Mów dalej, mów dalej. Czym różnią się nowe pralki od starych?
> Wszystkie kręcą bębnem. Czyż nie?

To porównaj sobie osobiście. Kup i przetestuj.
Co z tego, że kręcą bębnem.


--
animka

do góry

W dniu 2013-10-02 13:24, Marcin N pisze:
> W dniu 2013-10-02 12:28, Zakonspirowany pisze:
>> W dniu 02-10-2013 12:12, Marcin N pisze:
>>> W dniu 2013-10-02 09:03, Zakonspirowany pisze:
>>>
>>>>> Strone otwiera komputer wykonujac program przegladarki.
>>>>
>>>> Ale gacie (proszek) mogą być z poliestru lub jedwabiu.
>>>
>>> Mów dalej, mów dalej. Czym różnią się nowe pralki od starych?
>>> Wszystkie kręcą bębnem. Czyż nie?
>>
>> Wystarczy źle zaprojektowany rozpuszczacz proszku i po wyschnięciu
>> będziesz miał od niego plamy.
>> Na krótkim programie zdarzało się regularnie. Na normalnym, z Persilem,
>> już się nie pojawia. No to na chuj mi ten szybki program, jak mam
>> później plamy z proszku na gaciach?
>
> W końcu jakiś konkret.
> Choć przyznam, że w życiu nie słyszałem o żadnym rozpuszczaczu proszku.
> Proszek jest spłukiwany z pojemniczka bezpośrednio do bębna i tyle.
> Rozpuszcza się już w trakcie prania. Skoro Ci się nie rozpuszcza - to
> sypiesz go za dużo.
W mojej pralce szybkie pranie (15 munutowe) płucze tylko raz. Juz się na
tym "przejechałam".
Trzeba potem ustawić pralkę na samo płukanie, żeby wypłukała jak trzeba.


--
animka

do góry