-
190. Data: 2014-05-17 11:00:40
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik John Kołalsky j...@k...invalid ...
>> to byłaby jakas masakra.
>> Ostatnio jak zmieniałem w zeszłym roku to miałem komputer na ktorym
>> system instalowałem w 2008 roku (a komputer był pare lat starszy) i w
>> sumie nic mu
>> nie było.
>
> Taki przykład. 10 lat nie wytrzyma, prędzej ten rok.
>
Ze co?
>>
>>> Tylko urząd ma tych
>>> komputerów np 365, czyli codziennie psuje się jeden z tych
>>> komputerów.
>>
>> Ok. Tylko czy kupno konkretnie i7 sprawi ze przestana sie psuc?
>
> Kupienie konkretnego modelu kompa umożliwia pominięcie instalacji
> systemu i oprogramowania, czyli naprawdę szybkie uruchomienie nowego
> kompa.
>
To mozna w przetargu zawrzec, ze maja byc gotowe do uzycia.
Przeciez i tak kupuje sie z systemem.
>>
>>> I Ty możesz swój komputer zbierać tydzień albo dwa bo na niusy
>>> piszesz tym kompem a urzędnika trzebaby na urlop wysłać i za to
>>> zapłacić.
>>
>> Bzdura.
>> Pracuje na komputerze tak samo zarobkowo jak urzednik.
>
> Gdyby tak było to byś nie używał składaka.
>
ROTFL
>> On ma tylko ten plus ze jak sie kupuje 400 komputerów to mozna kupic
>> 10 zapasowych...
>
> Nie chodzi o zapasowe tylko takie same. Możesz sobie kupić gwarancję,
> że Ci dokładnie taki sam komputer dadzą. Tylko musiałbyś jeszcze umieć
> go przywrócić szybko.
>
Demonizujesz proste rzeczy.
Przeciez nie mówimy o dokupieniu jednej sztuki tylko np. 100 do 400 juz
posiadanych.
To co za problem zrobic oddzielny obraz dla tych 100?
Ogólnie co za problem zrobic obraz przy pierwszej instalacji i go zachowac
na przyszłosc?
>>
>>> Dlatego Ty co roku kupujesz sobie innego składaka a urząd ma
>>> wszystkie komputery takie same by dało się w każdej chwili postawić
>>> urzędnikowi nowy sprawny z takim samym oprogramowaniem i danymi.
>>> Więc nie tylko konkretna konfiguracja, ale konkretny model
>>> fabryczny.
>>
>> Podziwiam ideę.
>> Ale z praktyką ma ona niewiele wspolnego.
>> Tak to moze działają firmy, ale urzedy niestety nadal nie.
>
> Są różne przypadki, ale nigdzie nie kupuje się składaków.
>
Nie kupuje sie, bo w urzedach maja w dupie pieniadze ktore wydają.
-
192. Data: 2014-05-17 11:00:40
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Gotfryd Smolik news s...@s...com.pl ...
>>> Bzdura.
>>> Pracuje na komputerze tak samo zarobkowo jak urzednik.
>>
>> Gdyby tak było to byś nie używał składaka.
>
> Odważna teza.
>
Powiedziałbym raczej ze smieszna.
-
193. Data: 2014-05-17 18:44:19
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "Axel" <a...@o...pl>
"Budzik" wrote in message
news:XnsA3302B836802budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1..
.
>> Przykład z życia wzięty: kupili nam kiedyś partię komputerów
>> "tańszych" (zakupy są robione przez centralę). Nawet całkiem dobrze
>> się sprawowały, dopóki nie zaczęli remontu na jednym piętrze i trzeba
>> było odłączyć komputery. Po ponownym podłączeniu - straciliśmy
>> kilkadziesiąt komputerów: w momencie ponownego podłączenia do prądu
>> paliły się zasilacze. Kilka lat później kupiono "tańsze" firmowe.
>> Kilkadziesiąt egzemplarzy nieoczekiwanie się restartowało, a producent
>> zalecił.... odłączenie czytnika DVD (co zresztą poskutkowało). Od tego
>> czasu żadna z tych firm nie dostarcza nam komputerów, a średnio z
>> powodów hardware'owych pada nam jakieś 1/1000 komputera na rok...
>
> Jestes pechowy i tyle. :)
Raczej nie sądzę, żebym to ja był pechowy :-P
> Pracowałem w wielu miejscach, komputery lepsze gorsze, markowe, jakies
> stare, terminale i nigdy nic takiego sie nie zdarzyło.
Pracuję w informatyce od 27 lat i taki numer z zasilaczami widziałem tylko
przy jednej partii komputerów
> Wniosek - powodem były nie komputery a coś innego.
> Taka usterka na masowa skale jest po prostu niemozliwa.
Gdyby tak było, to zasilacze w innych komputerach też by padały. Wniosek -
wadliwe zasilacze, być może wadliwa partia. Po tym numerze szybko pozbyliśmy
się reszty z tej dostawy. Tak jak już pisałem, usterki w dobrych
komputerach firmowych zdarzają się średnio 1/1000 komputerów rocznie.
--
Axel
-
194. Data: 2014-05-17 18:53:42
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Axel" <a...@o...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:
> Pracuję w informatyce od 27 lat i taki numer z zasilaczami widziałem tylko
> przy jednej partii komputerów
A ja naocznie - dwa zasilacze w składakach padły mi właśnie po wyłączeniu
Acara i ponownym włączeniu.
-
195. Data: 2014-05-17 19:06:34
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 17 May 2014 18:53:42 +0200, Cavallino napisał(a):
> Użytkownik "Axel" <a...@o...pl> napisał w wiadomości grup
>> Pracuję w informatyce od 27 lat i taki numer z zasilaczami widziałem tylko
>> przy jednej partii komputerów
> A ja naocznie - dwa zasilacze w składakach padły mi właśnie po wyłączeniu
> Acara i ponownym włączeniu.
Czy to nie byla ta sama marka i seria ?
Sensowne wyjasnienie by sie znalazlo - dosc typowy efekt wysychania
elektrolitow, ze przetwornica jak dziala to dziala, a po wylaczeniu
wystartowac nie bardzo chce.
I teraz tylko wymyslec jak to zmienic w trwala awarie ... albo to
wlasnie ta trwala awaria :-)
J.
-
196. Data: 2014-05-17 19:16:25
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 17 May 2014 09:14:36 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Fri, 16 May 2014, J.F. wrote:
>> Dnia Fri, 16 May 2014 22:13:57 +0200, Axel napisał(a):
>>> Składak to nie był, zasilacze kosztowały 70 USD, ale problemem było to, że
>>> nie spodziewaliśmy się utraty takiej ilości kompów w krótkim czasie.
>>> Procedura kupienia zasilaczy też trochę zajęła...
>> A jakby byl skladak, to zasilacz w kazdym sklepie :-)
> O ile dobrze czytam, J.F. nie pisze o dostępności, lecz "procedurze".
> W dużym koncernie "procedura" umie zająć trochę czasu, a w jednostce
> budżetowej... najlepiej chyba zaplanować na przyszły rok ;)
byc moze, aczkolwiek im tanszy zasilacz tym mniejsze pieniadze i
prosciej procedure przejsc. Przy tylu komputerach dzial IT ma chyba
jakies pieniadze na drobne wydatki - sciereczki do ekranow, myszki,
kabelki ... a chocby i monitor czy komputer w razie awarii
>> No, ze skladakami mam raczej dobre doswiadczenia.
>> A skutki z reguly tez malo odczuwalne.
> Niezaprzeczalnie. Po prostu trzeba mieć rezerwę na "wydatki na już"
> i tyle. Statystycznie pewnie się opłaca.
Zasilacz grosze kosztuje, plyta glowna troche wiecej, dyski i
procesory takie same jak w innym sprzecie - nie ma czego sie bac.
J.
-
197. Data: 2014-05-17 20:00:37
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Axel a...@o...pl ...
>> Pracowałem w wielu miejscach, komputery lepsze gorsze, markowe,
>> jakies stare, terminale i nigdy nic takiego sie nie zdarzyło.
>
> Pracuję w informatyce od 27 lat i taki numer z zasilaczami widziałem
> tylko przy jednej partii komputerów
Hmm, a sam piszesz, ze miałes problemy z dwiema partiami...
Przy jednej partii wysiałd,y, przy drugiej sie restartowały i to pomimo
kupienia firmowych...
Ciekawe :)
-
198. Data: 2014-05-17 21:06:15
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:llwrm4jhbuna$....@4...n
et...
> Dnia Sat, 17 May 2014 18:53:42 +0200, Cavallino napisał(a):
>> Użytkownik "Axel" <a...@o...pl> napisał w wiadomości grup
>>> Pracuję w informatyce od 27 lat i taki numer z zasilaczami widziałem
>>> tylko
>>> przy jednej partii komputerów
>> A ja naocznie - dwa zasilacze w składakach padły mi właśnie po wyłączeniu
>> Acara i ponownym włączeniu.
>
> Czy to nie byla ta sama marka i seria ?
Nie, różniły się prawie 10 latami.
>
> Sensowne wyjasnienie by sie znalazlo - dosc typowy efekt wysychania
> elektrolitow, ze przetwornica jak dziala to dziala, a po wylaczeniu
> wystartowac nie bardzo chce.
> I teraz tylko wymyslec jak to zmienic w trwala awarie ... albo to
> wlasnie ta trwala awaria :-)
>
>
> J.
-
199. Data: 2014-05-18 19:00:41
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
>
>>> to byłaby jakas masakra.
>>> Ostatnio jak zmieniałem w zeszłym roku to miałem komputer na ktorym
>>> system instalowałem w 2008 roku (a komputer był pare lat starszy) i w
>>> sumie nic mu
>>> nie było.
>>
>> Taki przykład. 10 lat nie wytrzyma, prędzej ten rok.
>>
> Ze co?
Komputer
>>>
>>>> Tylko urząd ma tych
>>>> komputerów np 365, czyli codziennie psuje się jeden z tych
>>>> komputerów.
>>>
>>> Ok. Tylko czy kupno konkretnie i7 sprawi ze przestana sie psuc?
>>
>> Kupienie konkretnego modelu kompa umożliwia pominięcie instalacji
>> systemu i oprogramowania, czyli naprawdę szybkie uruchomienie nowego
>> kompa.
>>
> To mozna w przetargu zawrzec, ze maja byc gotowe do uzycia.
> Przeciez i tak kupuje sie z systemem.
Z samym systemem nie będą gotowe do użycia. Trzeba je jeszcze wdrożyć.
Prościej wdrożyć system razem z aplikacjami, czyli wcale nie trzeba go
kupować z komputerem jak to robi użytkownik domowy.
>>>
>>>> I Ty możesz swój komputer zbierać tydzień albo dwa bo na niusy
>>>> piszesz tym kompem a urzędnika trzebaby na urlop wysłać i za to
>>>> zapłacić.
>>>
>>> Bzdura.
>>> Pracuje na komputerze tak samo zarobkowo jak urzednik.
>>
>> Gdyby tak było to byś nie używał składaka.
>>
> ROTFL
>
>>> On ma tylko ten plus ze jak sie kupuje 400 komputerów to mozna kupic
>>> 10 zapasowych...
>>
>> Nie chodzi o zapasowe tylko takie same. Możesz sobie kupić gwarancję,
>> że Ci dokładnie taki sam komputer dadzą. Tylko musiałbyś jeszcze umieć
>> go przywrócić szybko.
>>
> Demonizujesz proste rzeczy.
> Przeciez nie mówimy o dokupieniu jednej sztuki tylko np. 100 do 400 juz
> posiadanych.
Kiedy właśnie o tym mówimy, że się komputer zepsuje i potrzeba jeden nowy.
> To co za problem zrobic oddzielny obraz dla tych 100?
> Ogólnie co za problem zrobic obraz przy pierwszej instalacji i go zachowac
> na przyszłosc?
Taki, że musiałbyś mieć taki sam składak a wtedy to już nie będzie składak.
>>>
>>>> Dlatego Ty co roku kupujesz sobie innego składaka a urząd ma
>>>> wszystkie komputery takie same by dało się w każdej chwili postawić
>>>> urzędnikowi nowy sprawny z takim samym oprogramowaniem i danymi.
>>>> Więc nie tylko konkretna konfiguracja, ale konkretny model
>>>> fabryczny.
>>>
>>> Podziwiam ideę.
>>> Ale z praktyką ma ona niewiele wspolnego.
>>> Tak to moze działają firmy, ale urzedy niestety nadal nie.
>>
>> Są różne przypadki, ale nigdzie nie kupuje się składaków.
>>
> Nie kupuje sie, bo w urzedach maja w dupie pieniadze ktore wydają.
Nie, bo taki składak nie jest właściwym wyborem na komputer biurowy.
-
200. Data: 2014-05-18 19:02:00
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
>
>>>> Bzdura.
>>>> Pracuje na komputerze tak samo zarobkowo jak urzednik.
>>>
>>> Gdyby tak było to byś nie używał składaka.
>>
>> Odważna teza.
>>
> Powiedziałbym raczej ze smieszna.
Śmieszne to jest używanie składaków w roli komputerów biurowych.