-
361. Data: 2014-05-27 10:01:40
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "BaX" <m...@m...com>
>>>>>>> Jeżeli jednak to prawda i urzedy wymieniaja co dwa lata wszystkie
>>>>>>> komputery
>>>>>>> po to aby miec gwarancje to ja mówie pas - to byłoby marnotrastwo do
>>>>>>> potegi.
>>>>>>
>>>>>> Kluczowy sprzęt wymieniają średnio co 3 lata bo tyle dają np. HP albo
>>>>>> DELL w gwarancji 3lata serwis u klienta. Urząd ma spokój, sprzedawca
>>>>>> ma spokój bo serwisem zajmuje się producent w max 24/48h.
>>>>>
>>>>> Tylko podatnik nie ma spokoju, bo ten sposób zapewnienia świętego
>>>>> spokoju urzędasów kosztuje spokojnie ze dwa razy więcej, niż gdyby
>>>>> kupowali za swoje.
>>>>>
>>>> To nie problem pracownika tylko urzędu, jak pracownik nie będzie miał
>>>> na czym pracować urząd będzie miał więcej przerw w pracy.
>>>
>>> Jakoś prywatne firmy, które często kupują kilku letnie kompy z
>>> wyprzedaży nie mają tego typu problemów.
>>
>> Prywatne firmy? Chyba takie jednoosobowe albo mikro bo te które
>> obslugujemy, a jest tego trochę, nawet nie chcą słyszeć o używkach.
>
> Nie.
> Również duże firmy np. bank posiadający koło 1000 pracowników, w grupie
> kapitałowej pewnie z 10 tys (wszystko w Polsce).
> Nie mogę napisać jaki.
Bank to ma swój departament czy jak oni to tam u siebie zwą. Kadra
informatyków w banku jest kilka szczebli wyżej niż taka w UM czy UG. Sprzęt
który kupuja nawet jak jest "używnay" to markowe recertify więc ma dokładnie
takie samo wsprarcie jak nowy, a często nawet klase/dwie wyżej. Np. HP
sprzedaje takie serwery za 30-40%.
-
362. Data: 2014-05-27 10:12:19
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "BaX" <m...@m...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5384466f$0$2374$6...@n...neostrada
.pl...
>>>>>>>> Jeżeli jednak to prawda i urzedy wymieniaja co dwa lata wszystkie
>>>>>>>> komputery
>>>>>>>> po to aby miec gwarancje to ja mówie pas - to byłoby marnotrastwo
>>>>>>>> do
>>>>>>>> potegi.
>>>>>>>
>>>>>>> Kluczowy sprzęt wymieniają średnio co 3 lata bo tyle dają np. HP
>>>>>>> albo DELL w gwarancji 3lata serwis u klienta. Urząd ma spokój,
>>>>>>> sprzedawca ma spokój bo serwisem zajmuje się producent w max 24/48h.
>>>>>>
>>>>>> Tylko podatnik nie ma spokoju, bo ten sposób zapewnienia świętego
>>>>>> spokoju urzędasów kosztuje spokojnie ze dwa razy więcej, niż gdyby
>>>>>> kupowali za swoje.
>>>>>>
>>>>> To nie problem pracownika tylko urzędu, jak pracownik nie będzie miał
>>>>> na czym pracować urząd będzie miał więcej przerw w pracy.
>>>>
>>>> Jakoś prywatne firmy, które często kupują kilku letnie kompy z
>>>> wyprzedaży nie mają tego typu problemów.
>>>
>>> Prywatne firmy? Chyba takie jednoosobowe albo mikro bo te które
>>> obslugujemy, a jest tego trochę, nawet nie chcą słyszeć o używkach.
>>
>> Nie.
>> Również duże firmy np. bank posiadający koło 1000 pracowników, w grupie
>> kapitałowej pewnie z 10 tys (wszystko w Polsce).
>> Nie mogę napisać jaki.
>
> Bank to ma swój departament czy jak oni to tam u siebie zwą.
Akurat serwis kompów biurowych musi być w kompetencjach każdego informatyka,
również w urzędzie.
No chyba że te zakupy to koszt zatrudniania na takim stanowisku ludzi bez
żadnych kwalifikacji, za to pociotka kogoś ważnego.
Ale nadal to nie zmienia fakt, że to jest rozbój na koszt podatników.
>Kadra informatyków w banku jest kilka szczebli wyżej niż taka w UM czy UG.
>Sprzęt który kupuja nawet jak jest "używnay" to markowe recertify więc ma
>dokładnie takie samo wsprarcie jak nowy, a często nawet klase/dwie wyżej.
Nie.
Mówię o komputerach biurowych, poleasingowych, bez żadnego wsparcia.
Np. HP
> sprzedaje takie serwery za 30-40%.
>
-
363. Data: 2014-05-27 11:04:29
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: AL <a...@s...tam.pl>
On 2014-05-27 09:42, Cavallino wrote:
>
> Użytkownik "BaX" <m...@m...com> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5384407f$0$2236$6...@n...neostrada
.pl...
>>>>> Jeżeli jednak to prawda i urzedy wymieniaja co dwa lata wszystkie
>>>>> komputery
>>>>> po to aby miec gwarancje to ja mówie pas - to byłoby marnotrastwo do
>>>>> potegi.
>>>>
>>>> Kluczowy sprzęt wymieniają średnio co 3 lata bo tyle dają np. HP albo
>>>> DELL w gwarancji 3lata serwis u klienta. Urząd ma spokój, sprzedawca
>>>> ma spokój bo serwisem zajmuje się producent w max 24/48h.
>>>>
>>> Masakra...
>>> Tylko urzedników stać na taką rozrzutnośc...
>>
>> Nie, zwykła kalkulacja.
>
> Kalkulacja chyba taka - łatwiej wydać CUDZE pieniądze, niż zatroszczyć
> się WŁASNYM NAKŁADEM PRACY o odpowiednią jakość sprzętu przy
> konstruowaniu przetargu, oraz ew. serwisie kilkuletniego sprzętu.
> Bo cenowo to się nie sprawdza i tyle - żadna prywatna firma w ten sposób
> nie działa, jako że wydaje swoją kasę.
>
>
nie potwierdzam.
Starujac w przetargu, oferujac sprzet markowy (jako pref.partner pewnej
firmy zza wielkiej wody), czasami spotykamy sie ze skladakami jako
konkurentami.
I jakos skladaki nie sa tansze oferujac sprzetowo to samo co oferuje
sprzet markowy. Natomiast odnosnie serwisu gwarancyjnego nie moze sie z
nim rownac.
I wiele firm prywatnych wybiera rowniez sprzet markowy (zwykla prosta
kalkulacja za tym przemawia).
Owszem skladaki tez czasami dostarczam (jako pasjonat z prywatna DG i
gdy konfiguracja jest mocno nietypowa), natomiast z mojego punktu
widzenia jako sprzedawcy wole zaoferowac sprzet z serwisem zewnetrznym.
Jesli zas firma chce sprzet polizingowy (a wlasciwie to zalezy od
budzetu) to rowniez taki sprzet sie znajdzie i zaleta ponownie kom.
markowych jest mozliwosc przedluzenia gwarancji serwisowej.
Przedluzenie gwarancji serwisowej z 3 do 5 lat kosztuje znacznie mniej
niz utrzymywanie informatyka-sprzetowca w firmie (i daje pewien spokoj
sumienia, gdyz serwis-serwisem, ale nigdy nie wiesz, czy nagle nie
bedziesz musial wymienic polowy komputera - a to juz sa dodatkowe koszty).
-
364. Data: 2014-05-27 11:09:11
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "AL" <a...@s...tam.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lm1ket$g88$...@d...me...
> On 2014-05-27 09:42, Cavallino wrote:
>>
>> Użytkownik "BaX" <m...@m...com> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:5384407f$0$2236$6...@n...neostrada
.pl...
>>>>>> Jeżeli jednak to prawda i urzedy wymieniaja co dwa lata wszystkie
>>>>>> komputery
>>>>>> po to aby miec gwarancje to ja mówie pas - to byłoby marnotrastwo do
>>>>>> potegi.
>>>>>
>>>>> Kluczowy sprzęt wymieniają średnio co 3 lata bo tyle dają np. HP albo
>>>>> DELL w gwarancji 3lata serwis u klienta. Urząd ma spokój, sprzedawca
>>>>> ma spokój bo serwisem zajmuje się producent w max 24/48h.
>>>>>
>>>> Masakra...
>>>> Tylko urzedników stać na taką rozrzutnośc...
>>>
>>> Nie, zwykła kalkulacja.
>>
>> Kalkulacja chyba taka - łatwiej wydać CUDZE pieniądze, niż zatroszczyć
>> się WŁASNYM NAKŁADEM PRACY o odpowiednią jakość sprzętu przy
>> konstruowaniu przetargu, oraz ew. serwisie kilkuletniego sprzętu.
>> Bo cenowo to się nie sprawdza i tyle - żadna prywatna firma w ten sposób
>> nie działa, jako że wydaje swoją kasę.
>>
>>
> nie potwierdzam.
>
> Starujac w przetargu,
Czyli nie ma miejsca sytuacja o której mówię, jako że wtedy przetargów się
nie ogłasza.
Więc nie ma też bezsensownego śrubowania parametrów, wykluczającego tańszy
sprzęt.
Ot zwykły zakup biurowych komputerów.
> I jakos skladaki nie sa tansze oferujac sprzetowo to samo co oferuje
> sprzet markowy.
Przy przetargu napisanym pod sprzęt markowy - zapewne.
Ale nie o tym mowa.
-
365. Data: 2014-05-27 12:32:09
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "BaX" <m...@m...com>
>>>>>>>>> Jeżeli jednak to prawda i urzedy wymieniaja co dwa lata wszystkie
>>>>>>>>> komputery
>>>>>>>>> po to aby miec gwarancje to ja mówie pas - to byłoby marnotrastwo
>>>>>>>>> do
>>>>>>>>> potegi.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Kluczowy sprzęt wymieniają średnio co 3 lata bo tyle dają np. HP
>>>>>>>> albo DELL w gwarancji 3lata serwis u klienta. Urząd ma spokój,
>>>>>>>> sprzedawca ma spokój bo serwisem zajmuje się producent w max
>>>>>>>> 24/48h.
>>>>>>>
>>>>>>> Tylko podatnik nie ma spokoju, bo ten sposób zapewnienia świętego
>>>>>>> spokoju urzędasów kosztuje spokojnie ze dwa razy więcej, niż gdyby
>>>>>>> kupowali za swoje.
>>>>>>>
>>>>>> To nie problem pracownika tylko urzędu, jak pracownik nie będzie miał
>>>>>> na czym pracować urząd będzie miał więcej przerw w pracy.
>>>>>
>>>>> Jakoś prywatne firmy, które często kupują kilku letnie kompy z
>>>>> wyprzedaży nie mają tego typu problemów.
>>>>
>>>> Prywatne firmy? Chyba takie jednoosobowe albo mikro bo te które
>>>> obslugujemy, a jest tego trochę, nawet nie chcą słyszeć o używkach.
>>>
>>> Nie.
>>> Również duże firmy np. bank posiadający koło 1000 pracowników, w grupie
>>> kapitałowej pewnie z 10 tys (wszystko w Polsce).
>>> Nie mogę napisać jaki.
>>
>> Bank to ma swój departament czy jak oni to tam u siebie zwą.
>
> Akurat serwis kompów biurowych musi być w kompetencjach każdego
> informatyka, również w urzędzie.
Ale nie jest. Jak sobie wyobrażasz sytuację w której UM czy UG sam serwisuje
przekrój komputerów z kilku lat gdzie niekompatybilniść komponentów
/pamięci, płyt, procesorów/ wymusza posiadanie przekroju częsci na miejscu
do samej diagnostyki, nie mówiac o naprawie. A wy dodatkowo z uporem
lansujecie jakieś polizingowe markowe używki gdzie najczęsciej dodatkowo są
stosowane specyficzne rozwiązania chłodzenia czy zasilania nie do
podpasowania od innego producenta.
-
366. Data: 2014-05-27 15:29:45
Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "BaX" <m...@m...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:538469b3$0$2236$6...@n...neostrada
.pl...
>
>>>>>>>>>> Jeżeli jednak to prawda i urzedy wymieniaja co dwa lata wszystkie
>>>>>>>>>> komputery
>>>>>>>>>> po to aby miec gwarancje to ja mówie pas - to byłoby marnotrastwo
>>>>>>>>>> do
>>>>>>>>>> potegi.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Kluczowy sprzęt wymieniają średnio co 3 lata bo tyle dają np. HP
>>>>>>>>> albo DELL w gwarancji 3lata serwis u klienta. Urząd ma spokój,
>>>>>>>>> sprzedawca ma spokój bo serwisem zajmuje się producent w max
>>>>>>>>> 24/48h.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Tylko podatnik nie ma spokoju, bo ten sposób zapewnienia świętego
>>>>>>>> spokoju urzędasów kosztuje spokojnie ze dwa razy więcej, niż gdyby
>>>>>>>> kupowali za swoje.
>>>>>>>>
>>>>>>> To nie problem pracownika tylko urzędu, jak pracownik nie będzie
>>>>>>> miał na czym pracować urząd będzie miał więcej przerw w pracy.
>>>>>>
>>>>>> Jakoś prywatne firmy, które często kupują kilku letnie kompy z
>>>>>> wyprzedaży nie mają tego typu problemów.
>>>>>
>>>>> Prywatne firmy? Chyba takie jednoosobowe albo mikro bo te które
>>>>> obslugujemy, a jest tego trochę, nawet nie chcą słyszeć o używkach.
>>>>
>>>> Nie.
>>>> Również duże firmy np. bank posiadający koło 1000 pracowników, w grupie
>>>> kapitałowej pewnie z 10 tys (wszystko w Polsce).
>>>> Nie mogę napisać jaki.
>>>
>>> Bank to ma swój departament czy jak oni to tam u siebie zwą.
>>
>> Akurat serwis kompów biurowych musi być w kompetencjach każdego
>> informatyka, również w urzędzie.
>
> Ale nie jest. Jak sobie wyobrażasz sytuację w której UM czy UG sam
> serwisuje przekrój komputerów z kilku lat
Bardzo prosto - przypadki oczywiste (wymiana pamięci, dysku, zasilacza, czy
innego napędu) naprawia się samemu, reszta trafia do serwisu dostawcy, a na
ten czas pracownik dostaje inny sprzęt z rezerwy.
> A wy dodatkowo z uporem lansujecie jakieś polizingowe markowe używki
Niczego nie lansuję, wyłącznie zadałem kłam twierdzeniu, że firmy prywatne
działają równie rozrzutnie jak urzędy.
Moim zdaniem po prostu przetargi powinny być uczciwe, tj. takie które nie
śrubują parametrów sprzętu, to wystarczy, kupowanie poleasingowych też
uważam za dziadowanie.
IMO ww99% przypadków lepszy nowy, ale niedrogi składak, za to z długą
gwarancją, ale niekoniecznie door-to-door.