eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 366

  • 201. Data: 2014-05-18 19:02:40
    Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    >
    >>>>> Pracuje na komputerze, ktory kupiłem uzywany za 300zł, pracuje 24h na
    >>>>> dobe i wszystko jest ok.
    >>>>
    >>>> Ja też, mam takich kilka, i co z tego? Taki komputer nie ma gwarancji,
    >>>> a w przypadku padu kluczowego podzespołu nie ma szans postawić go na
    >>>> nogi w krótkim czasie bo nie ma dostępu do starych płyt czy proców.
    >>>>
    >>> Ale nowy kupujesz za 3000. Uzywany za 300. To mozesz sobie kupic 9
    >>> zapasowych... :)
    >>
    >> I wszystkie 10 serwisować ?
    >>
    > W jakim sensie?
    >

    W takim, że z mety trzeba by im wymienić np zasilacz.


  • 203. Data: 2014-05-18 21:00:50
    Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik John Kołalsky j...@k...invalid ...

    >>>>> Bzdura.
    >>>>> Pracuje na komputerze tak samo zarobkowo jak urzednik.
    >>>>
    >>>> Gdyby tak było to byś nie używał składaka.
    >>>
    >>> Odważna teza.
    >>>
    >> Powiedziałbym raczej ze smieszna.
    >
    > Śmieszne to jest używanie składaków w roli komputerów biurowych.
    >
    Smieszne jest to tylko dla osób, ktore maja w dupie koszty bo wydaja nie
    swoje pieniadze.


  • 202. Data: 2014-05-18 21:00:50
    Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik John Kołalsky j...@k...invalid ...

    >>>>>> Pracuje na komputerze, ktory kupiłem uzywany za 300zł, pracuje
    >>>>>> 24h na dobe i wszystko jest ok.
    >>>>>
    >>>>> Ja też, mam takich kilka, i co z tego? Taki komputer nie ma
    >>>>> gwarancji, a w przypadku padu kluczowego podzespołu nie ma szans
    >>>>> postawić go na nogi w krótkim czasie bo nie ma dostępu do starych
    >>>>> płyt czy proców.
    >>>>>
    >>>> Ale nowy kupujesz za 3000. Uzywany za 300. To mozesz sobie kupic 9
    >>>> zapasowych... :)
    >>>
    >>> I wszystkie 10 serwisować ?
    >>>
    >> W jakim sensie?
    >>
    > W takim, że z mety trzeba by im wymienić np zasilacz.
    >
    Bo? Wystarczy kupic od poczatku dobry ale tani.
    Tak, sa takie zasilacze...


  • 204. Data: 2014-05-18 21:00:51
    Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik John Kołalsky j...@k...invalid ...

    >>>> to byłaby jakas masakra.
    >>>> Ostatnio jak zmieniałem w zeszłym roku to miałem komputer na ktorym
    >>>> system instalowałem w 2008 roku (a komputer był pare lat starszy) i
    >>>> w sumie nic mu
    >>>> nie było.
    >>>
    >>> Taki przykład. 10 lat nie wytrzyma, prędzej ten rok.
    >>>
    >> Ze co?
    >
    > Komputer
    >
    Rozumiem, ze komputer.
    Ale dlaczego miałby nie wytrzymac 10 lat?
    >>>>
    >>>>> Tylko urząd ma tych
    >>>>> komputerów np 365, czyli codziennie psuje się jeden z tych
    >>>>> komputerów.
    >>>>
    >>>> Ok. Tylko czy kupno konkretnie i7 sprawi ze przestana sie psuc?
    >>>
    >>> Kupienie konkretnego modelu kompa umożliwia pominięcie instalacji
    >>> systemu i oprogramowania, czyli naprawdę szybkie uruchomienie nowego
    >>> kompa.
    >>>
    >> To mozna w przetargu zawrzec, ze maja byc gotowe do uzycia.
    >> Przeciez i tak kupuje sie z systemem.
    >
    > Z samym systemem nie będą gotowe do użycia. Trzeba je jeszcze wdrożyć.
    > Prościej wdrożyć system razem z aplikacjami, czyli wcale nie trzeba go
    > kupować z komputerem jak to robi użytkownik domowy.
    >
    A jednak kupuje sie z systemami...?
    >>>>
    >>>>> I Ty możesz swój komputer zbierać tydzień albo dwa bo na niusy
    >>>>> piszesz tym kompem a urzędnika trzebaby na urlop wysłać i za to
    >>>>> zapłacić.
    >>>>
    >>>> Bzdura.
    >>>> Pracuje na komputerze tak samo zarobkowo jak urzednik.
    >>>
    >>> Gdyby tak było to byś nie używał składaka.
    >>>
    >> ROTFL
    >>
    >>>> On ma tylko ten plus ze jak sie kupuje 400 komputerów to mozna
    >>>> kupic 10 zapasowych...
    >>>
    >>> Nie chodzi o zapasowe tylko takie same. Możesz sobie kupić
    >>> gwarancję, że Ci dokładnie taki sam komputer dadzą. Tylko musiałbyś
    >>> jeszcze umieć go przywrócić szybko.
    >>>
    >> Demonizujesz proste rzeczy.
    >> Przeciez nie mówimy o dokupieniu jednej sztuki tylko np. 100 do 400
    >> juz posiadanych.
    >
    > Kiedy właśnie o tym mówimy, że się komputer zepsuje i potrzeba jeden
    > nowy.
    >
    Nie, nie mówimy o tym.
    Na jeden komputer nie potrzeba robic przetargu....

    >> To co za problem zrobic oddzielny obraz dla tych 100?
    >> Ogólnie co za problem zrobic obraz przy pierwszej instalacji i go
    >> zachowac na przyszłosc?
    >
    > Taki, że musiałbyś mieć taki sam składak a wtedy to już nie będzie
    > składak.
    >
    A co za problem kupic taki sam?
    A jak sie nie da - trudno.
    Mówisz ze dla urzedu w ktorym jest 500 komputerów problemem logistycznym
    bedzie awaria jednego z nich?
    >>>>
    >>>>> Dlatego Ty co roku kupujesz sobie innego składaka a urząd ma
    >>>>> wszystkie komputery takie same by dało się w każdej chwili
    >>>>> postawić urzędnikowi nowy sprawny z takim samym oprogramowaniem i
    >>>>> danymi. Więc nie tylko konkretna konfiguracja, ale konkretny model
    >>>>> fabryczny.
    >>>>
    >>>> Podziwiam ideę.
    >>>> Ale z praktyką ma ona niewiele wspolnego.
    >>>> Tak to moze działają firmy, ale urzedy niestety nadal nie.
    >>>
    >>> Są różne przypadki, ale nigdzie nie kupuje się składaków.
    >>>
    >> Nie kupuje sie, bo w urzedach maja w dupie pieniadze ktore wydają.
    >
    > Nie, bo taki składak nie jest właściwym wyborem na komputer biurowy.
    >
    Oczywiscie ze jest.
    Widac to w wielu biurach gdzie wydaje sie własne pieniadze a nie publiczne
    - wtedy nagle udaje sie prcowac na składach, wszystko pieknie dziąła i jest
    o wiele tansze.
    Ale przeciez urzednik nie musi sie przejmowac kosztami, marza, zyskiem
    etc...


  • 205. Data: 2014-05-18 21:09:09
    Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
    Od: AL <a...@s...tam.pl>

    On 2014-05-16 20:00, Budzik wrote:
    > Użytkownik AL a...@s...tam.pl ...
    >
    >>> Dlaczego chciałys aby jednostki budzetowe kupowały np. PC z i7 na
    >>> pokładzie skoro w zupełnosci wystarcza im tansze AMD?
    >>>
    >> jesli uzasadnia taka potrzebe - to czemu nie?
    >>
    > Do pracy biurowej...? ROTFL
    >
    to byl przyklad.
    Nie zawsze praca biurowa = praca jedynie z Wordem (umiesz to sobie
    wyobrazic?)

    >> I tak w SIWZ pojawi sie parametr, np. PASSMARK-CPU czy podobny dla
    >> grafiki i wychodzi z niego, że tylko i7 sie wpisuje w te wymagania
    >> (ale jawnie tego nie ma).
    >
    > No własnie o tym mówie! Po co? Marnotrastwo pieniedzy i tyle.
    >
    Ale tak jest - bo, nikt tego nie weryfikuje, a dostawca musi spelnic
    warunki SIWZ i jak PASSMARK wskazuje i7 to nie moze dostarczyc i3.

    >> Klient chce kupic sprzet, np. firmy takiej jakiej juz jest w jego
    >> firmie. Dlaczego ma kupic skladaki? Skladak tanszy ale podnosi koszt
    >> serwisu (jesli taki ma) oraz zagraza przestojom w pracy. Przestoje to
    >> tez koszt, ktory mozna przeliczyc na zlotowki.
    >>
    > Nie zagraza.
    > nie podraza.
    > Przestoje w pracy urzednika - zaraz sie posikam ze smiechu :)
    >
    czekam teraz jak pojdziesz do urzedu cos zalatwic, a urzednik Ci powie -
    sorki, prosze przyjsc za pare dni - komputer sie zepsul i wyslano go do
    serwisu (zamiast w przetargu umiescic zapis, ze gwarancja ma byc on-site
    z reakcja do np. 4 godzin)

    >> Jesli ktos chce SuperB bo mu sie podoba i w uzasadnieniu potrafi
    >> wykazac dlaczego ten samocho a nie inny, to jestem za tym by bili sie
    >> wowczas dilerzy Skody.
    >>
    > Ok, to czekam na to uzasadnienie, dlaczego taka avensis sie nie nadawała.
    >
    bo ktos zyga na widok Toyoty avensis?
    Bo ma bole glowy jak jedzie innym autem niz S.Superb ? ;)

    >> A tak kazdy przetarg ma tak sformuowany SIWZ by i tak wygral tylko
    >> jeden model (a glupi lud mysli, ze przetarg = najbardziej korzystna
    >> oferta)
    >>
    > Cóż, przyzwyczailismy sie do łamania prawa i tyle.
    >
    Ty tez sie widac przyzwyczailes, skoro masz takie podejscie.


  • 206. Data: 2014-05-18 22:01:00
    Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik AL a...@s...tam.pl ...

    >>>> Dlaczego chciałys aby jednostki budzetowe kupowały np. PC z i7 na
    >>>> pokładzie skoro w zupełnosci wystarcza im tansze AMD?
    >>>>
    >>> jesli uzasadnia taka potrzebe - to czemu nie?
    >>>
    >> Do pracy biurowej...? ROTFL
    >>
    > to byl przyklad.
    > Nie zawsze praca biurowa = praca jedynie z Wordem (umiesz to sobie
    > wyobrazic?)
    >
    Tak, umiem sobie to wyobrazić pomimo tego jak protekcjonalnie zabrzmiało to
    pytanie...
    Pisze tylko, ze pomimo tego, iz praca to przewaznie nie tylko WORD, to
    jednak 99% zastosowań nie wymaga niczego wiecej niz komputer sprzed 5 lat.
    No chyba ze mnie przekonasz ze jednak wymaga...?

    >>> I tak w SIWZ pojawi sie parametr, np. PASSMARK-CPU czy podobny dla
    >>> grafiki i wychodzi z niego, że tylko i7 sie wpisuje w te wymagania
    >>> (ale jawnie tego nie ma).
    >>
    >> No własnie o tym mówie! Po co? Marnotrastwo pieniedzy i tyle.
    >>
    > Ale tak jest - bo, nikt tego nie weryfikuje, a dostawca musi spelnic
    > warunki SIWZ i jak PASSMARK wskazuje i7 to nie moze dostarczyc i3.
    >
    Matko, no to własnie o tym PISZE, ze powinno to być robione w ten sposób
    aby wymagania były ROZSADNE, nie przestrzeliwane na wyrost, nastawione na
    niskie koszty tam gdzie to jest możliwe.
    Ogólnie zeby były GOSPODARNE a nie były wydawaniem publicznych peiniedzy na
    lewo i prawo bez opamietania...

    >>> Klient chce kupic sprzet, np. firmy takiej jakiej juz jest w jego
    >>> firmie. Dlaczego ma kupic skladaki? Skladak tanszy ale podnosi
    >>> koszt serwisu (jesli taki ma) oraz zagraza przestojom w pracy.
    >>> Przestoje to tez koszt, ktory mozna przeliczyc na zlotowki.
    >>>
    >> Nie zagraza.
    >> nie podraza.
    >> Przestoje w pracy urzednika - zaraz sie posikam ze smiechu :)
    >>
    > czekam teraz jak pojdziesz do urzedu cos zalatwic, a urzednik Ci powie
    > - sorki, prosze przyjsc za pare dni - komputer sie zepsul i wyslano go
    > do serwisu (zamiast w przetargu umiescic zapis, ze gwarancja ma byc
    > on-site z reakcja do np. 4 godzin)
    >
    Przeciez i tak mi mowi! Byłes kiedys w urzędzie?
    UM - kolejki... UK - kolejki... ZUS - kolejki itp itd.
    Kupuja drogi, najnowszy sprzet a i tak sie nie wyrabiaja.
    Wystarczy jednak stanąć przy popielniczce aby szybko zorientować się z
    czego to wynika...

    >>> Jesli ktos chce SuperB bo mu sie podoba i w uzasadnieniu potrafi
    >>> wykazac dlaczego ten samocho a nie inny, to jestem za tym by bili
    >>> sie wowczas dilerzy Skody.
    >>>
    >> Ok, to czekam na to uzasadnienie, dlaczego taka avensis sie nie
    >> nadawała.
    >>
    > bo ktos zyga na widok Toyoty avensis?

    A co mnie, pdoatnika to interesuje? Nie podoba sie avensis, niech sobie
    prywatnie kupi co tylko mu sie podoba.
    Ale w przetargu w granicach prawa byc moze bedzie musiał jezdzic avensis...

    > Bo ma bole glowy jak jedzie innym autem niz S.Superb ? ;)
    >
    Prywatnie jego sprawa. Z publicznych - bardzo mi przykro. Gorsze rzeczy
    ludzie akceptują.

    >>> A tak kazdy przetarg ma tak sformuowany SIWZ by i tak wygral tylko
    >>> jeden model (a glupi lud mysli, ze przetarg = najbardziej korzystna
    >>> oferta)
    >>>
    >> Cóż, przyzwyczailismy sie do łamania prawa i tyle.
    >>
    > Ty tez sie widac przyzwyczailes, skoro masz takie podejscie.
    >
    Jak bym sie przyzwyczaił to bym wtórował obroncom ZUS w tym wątku...


  • 207. Data: 2014-05-18 22:30:47
    Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello John,

    Sunday, May 18, 2014, 7:02:00 PM, you wrote:


    >>>>> Bzdura.
    >>>>> Pracuje na komputerze tak samo zarobkowo jak urzednik.
    >>>> Gdyby tak było to byś nie używał składaka.
    >>> Odważna teza.
    >> Powiedziałbym raczej ze smieszna.
    > Śmieszne to jest używanie składaków w roli komputerów biurowych.

    Kolejny trolling?

    Używam komputerów już prawie 30 lat. Poza zabawkami z lat 80-tych oraz
    wszelkimi rozwiązaniami przenośnymi jeszcze się nie splamiłem
    komputerem ,,firmowym".

    Złożyłem ponad setkę komputerów, od czasów pierwszych Pentium głównie
    na podstawie płyt głównych ASUS, poczynając od kultowej P55T2P4.
    Problemy jakie mnie spotykały nie były większe od tych, jakie
    spotykały użytkowników innych komputerów. Myślę, że grzeszyłbym,
    gdybym narzekał.


    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 208. Data: 2014-05-19 00:21:14
    Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 16 May 2014 01:47:22 +0200, John Kołalsky napisał(a):
    > Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
    >> To są jakieś ogólniki bez potwierdzenia.
    >> Pracuje na komputerze, ktory kupiłem uzywany za 300zł, pracuje 24h na dobe
    >> i wszystko jest ok.
    >> Czasami komputery sie psuja i najczesciej to pech a nie jakas wykładnia
    >> jakosci.
    >
    > Nie czasami, one psują się zawsze. Tobie komputer psuje się np raz na rok i
    > urzędowi (czy dużej firmie) też raz na rok. Tylko urząd ma tych komputerów
    > np 365, czyli codziennie psuje się jeden z tych komputerów.

    Jezu, z czego ty te skladaki robisz. Z chinskiego wysypiska ?
    Skladaki nie psuja sie jakos nagminnie. A jesli urzad ma 365
    komputerow, to informatycy maja co robic ... z powodu softu.

    Firmowe zreszta tez sie psuja. Teraz mam laptopa Dell - jedyna zaleta
    to gwarancja NBD - w innej firmie mogliby stwierdzic ze naprawa 2
    tygodnie. Ale za to sie placi z gory. No i musialismy w firmie z niej
    korzystac - to bardzo zle swiadczy.

    No i to laptop - w normalnym blaszaku nie splamilbym sie wzywaniem
    serwisu. No chyba ze na gwarancji.

    > I Ty możesz swój
    > komputer zbierać tydzień albo dwa bo na niusy piszesz tym kompem a urzędnika
    > trzebaby na urlop wysłać i za to zapłacić. Dlatego Ty co roku kupujesz sobie
    > innego składaka a urząd ma wszystkie komputery takie same by dało się w
    > każdej chwili postawić urzędnikowi nowy sprawny z takim samym
    > oprogramowaniem i danymi. Więc nie tylko konkretna konfiguracja, ale
    > konkretny model fabryczny.

    A z tym akurat roznie bywa. Mozna i skladaka miec przygotowanego na
    podmiane. Albo zamowic 365 skladakow, ale takich samych. +15 na serwis
    - ale to i tak taniej wyjdzie.

    J.


  • 209. Data: 2014-05-19 00:27:47
    Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
    Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>

    W dniu 14.05.2014 13:10, Tomasz Finke pisze:
    /.../
    > Nie, to jest sztuka wybrania optymalnego dostawcy w sytuacji, kiedy
    > głupie prawo narzuca wybór najtańszego, a za próbę sformułowania
    > kryterium innego niż najniższa cena zamawiający może spotkać się
    > z prokuratorem.
    >
    Czemu Superb jest optymalny a ten Citroen 2 cm krótszy nieoptymalny?


  • 210. Data: 2014-05-19 00:31:21
    Temat: Re: Czyżby ustawiony przetarg w ZUS na samochody?
    Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>

    W dniu 15.05.2014 02:09, J.F pisze:
    /..../
    >
    > Przypadkowa podejrzewam ta liczba nie byla i ktos dobrze wiedzial ile
    > liczy superb.
    > Ale przeciez nie wycial innych aut - nadal moze byc inne, byleby nie
    > mniejsze i tansze.
    >
    Tańsze nie?

    >> No chyba ze jest jakas przesłanka merytoryczna dlaczego auto nie mogłoby
    >> być 5 cm krótsze ale tego chyba nikt racjonalnie nie próbuje wytłumaczyc?
    >
    > Tak ogolnie to, bo dlugosc calkowita ma luzny zwiazek z wymiarami w srodku,
    > ale:
    > a) odszukaj przetarg, czy nie bylo innych wymogow,
    > b) pojedz do salonu np toyoty, zasiadz za kolkiem avensisa, ustaw sobie
    > fotel wygodnie, jesli liczysz mniej niz 180cm wzrostu to odsun o 5 cm i
    > przesiadz sie do tylu.
    > usiadz sobie wygodnie, a potem pojedz do salonu skody i powtorz
    > eksperyment.

    To niech to wpiszą w przetargu. Że dyrektor spasiony i ma być tyle
    centymetrów bo się nie mieści. Z kolei jak go wyleją i prezeskę
    postawią, to mniejsze auto bo się gubi na kanapie z tyłu.

strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 ... 30 ... 37


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: