eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy policja słusznie czyni ?Re: Czy policja słusznie czyni ?
  • Data: 2011-07-15 00:09:35
    Temat: Re: Czy policja słusznie czyni ?
    Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Tomasz Pyra pisze:
    > W dniu 2011-07-13 19:59, ToMasz pisze:
    >
    >> Natomiast jak ktoś spowoduje wypadek,
    >> powinien ponieść _dotkliwe_ konsekwencje.
    >
    > Ale obecnie konsekwencje spowodowania wypadku są wystarczająco dotkliwe
    > - na tyle żeby nikomu nie "opłacało się" powodować wypadków.
    > I dalsze zwiększanie dotkliwości niewiele tu pomoże.
    Ja się z tym nie zgadzam. Teoretycznie, będąc poszkodowanym, możesz
    oddać sprawę do sądu, ale TY musisz udowodnić ze w wyniku szkody
    niemozesz zarabiać pieniedzy, ponosisz szkodę wiekszą niż utrata auta.
    Potem sąd zada pytanie: a jak sie PAn spróbował porozumieć w sprawie
    odszkodowania? potem nawet jak sąd zasądzi to masz przeboje z komorniiem
    itd.
    >
    > Pomyśl o tym jak o gwałcie - obecnie zagrożonym karą więzienia do lat
    > 12. Jeżeli karę za gwałt podniesiemy dwukrotnie, to jak wpłynie to na
    > prawdopodobieństwo, że Ty kogoś zgwałcisz?
    JA - napewno nie. Gwałciciel? zero strachu, bo 12 a 24 lata - ta sama
    nędza. obcięcie penisa - 100% skuteczność.

    > Wszyscy jeżdżą tak jak jeżdżą, ponieważ uważają że robią to dobrze, w
    > sposób bezpieczny, dostosowany do własnych możliwości i warunków.
    Jedziemy szybciej! bornek przejechał, kazik też, marian sie tu
    wykopyrtnął, ale była draka! - tak to jest.
    >
    > Bo nikt nie powoduje wypadków na skutek kalkulacji "a spowoduję sobie
    > wypadek, bo konsekwencje są mało dotkliwe".
    to nie tak. Nikt nie planuje ze coś spieprzy. niemniej jednak, jak
    dzieci, najpierw sprawdzamy czy "da sie" potem wpadamy w rutyne, a
    potem jest to nawyk. Gdyby każdy znas, potrafił wskazać takiego
    człowieka który "wtorbił" i 12 lat nie zobaczył swojej wypłaty - było by
    98% lepiej.
    > Ogólnie zaostrzanie kar za nieumyślne przestępstwa tego rodzaju do
    > niczego nie prowadzi.
    tylko ze to nie to samo. Tu chodzi o to zeby przestać nękać tych którzy
    naprawdę przekroczyli prędkość o 5km/h. Albo jakieś głupie łapanki na
    źle oznaczonym skrzyżowaniu. chodzi zeby owe widełki kar były szersze, i
    zeby wiekszość, lwia większość była za to co sie ZROBIŁO ZŁEGO na
    drodze, a nie za to co MOGŁO BY sie stać.
    >
    > Konsekwencje są wystarczająco dotkliwe żeby nikt wypadków nie chciał
    > powodować
    AC+OC załatwia wszystko, a my jesteśmy supermenami. Kratki? za co?
    musiałbyś skasować grupkę harcerek na pasach!
    > Natomiast kwestia ponoszenia konsekwencji ma jeszcze drugą stronę -
    > zadośćuczynienie poszkodowanemu.
    > Obecnie kwoty odszkodowań przeciętnie są raczej niskie.
    > Gdyby wypadek z osobą ranną "kosztował" setki tysięcy złotych, a zabicie
    > kogoś miliony, to sprawy zaczęłyby się mieć inaczej.
    tak, ale z urzędu!
    > Odszkodowania płacą ubezpieczyciele, ale składki już kierowcy.
    > Gdyby ubezpieczyciele mieli możliwość swobodnego zawierania umów OC, to
    > w przypadku wysokich kwot zadośćuczynienia zrobiliby tak, żeby
    > rzeczywiście ograniczyć skutki wypadków.
    tak. tylko ze teraz każdy 20 latek w BMW jest potencjalnym mordercą, a
    35 latek +4letnie dziecko - niewiniątko. Ze niby dlaczego?
    >
    > Efekty byłyby takie, że faktycznie można by zrezygnować z policji drogowej.
    nie. Policja mniała by tyle samo roboty, ale ten wiekszy kaliber
    "rozwiazywał by sie sam"
    > Tylko ubezpieczyciele już by zastosowali takie kagańce, że żeby nie
    > zbankrutować kupując polisę OC, to musiałbyś ubezpieczycielowi obiecać,
    > że w mieście będziesz jeździł 40, za miastem 70 i że nie będziesz
    > wyprzedzał na drogach jednojezdniowych.
    > Do tego dostałbyś GPS-a, który by tego wszystkiego dopilnował.
    Ja to samo widzę inaczej. dzisiaj zakłada sie ze raz na 10 lat
    spowodujesz poważny wypadek. jak już pisałem moja matka powinna jutro
    spowodować trzy. Zakładam, ze kwota bazowa ubezpieczenia nie wzrosłaby,
    albo nie wzrosła by drastycznie. natomiast byłoby więcej zniżek, np za
    ów GPS, za 20 lat bezszkodowej jazdy(nie za 6).
    Natomiast dla piraci powodujący wypadki powinni płacić za to co zrobili.
    nie wiem ile i jak, to trzeba policzyć. Ale spowodowanie wypadku ze
    skutkiem śmiertelnym (zginął ojciec rodziny), powinno np "dawać"
    rodzinie poszkodowanego najniższą pensje krajową przez 10 lat. Fajnie?
    To powinien płacić ubezpieczyciel, a potem odzyskiwać od sprawcy.
    Sprawiedliwie to nie równo. teraz jest równo.

    ToMasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: