eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCenne rady kierowcy rajdowego z TVP INFORe: Cenne rady kierowcy rajdowego z TVP INFO
  • Data: 2010-12-02 12:59:35
    Temat: Re: Cenne rady kierowcy rajdowego z TVP INFO
    Od: Karolek <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-12-02 10:58, Arek (G) pisze:

    >>> Mogę odpowiedzieć w Twoim tonie, mój ABS sprawuje się w takich warunkach
    >>> bardzo dobrze.
    >>
    >> W moim tonie?
    >> Chyba sobie kpisz.
    >> Twoj ABS w takich warunkach dziala dokladnie tak samo jak kazdy inny i o
    >> ile dzialanie jest poprawne, to jednak nie pomaga sie szybciej zatrzymac.
    >> Szkoda, ze tego nie pojmujesz.
    >
    > No nie pojmuje, tak samo, jak producenci samochodów, którzy świadomie
    > obniżają bezpieczeństwo swoich produktów montując tam ABS. Tak samo jak
    > Ci co sprawili, że ABS jest teraz standardem i musi być w każdym
    > samochodzie itp. Tylko wąska grupa osób na pms, w tym Ty macie tą
    > tajemną wiedzę.
    >

    Widac Twoj mozg nie ogarnia takich rzeczy.

    >> Bylo czy nie bylo, to dalej jednak jest kompletna bzdura nic nie
    >> wnoszaca do tematu dzialania ABSu.
    >
    > Do ABS'u nie, ale do twoich rewelacji odnośnie hamowania na zblokowanych
    > kołach na asfalcie posypanym piaskiem.
    >

    To zadne rewelacje, to jest fakt.
    Jak myslisz, ze wyprzesz fakty ze swojej swiadomosci to one wezma sie i
    znikna to jestes w wielkim bledzie.

    > A tu masz przykład jak zblokowane koła doskonale hamują na śliskiej
    > nawierzchni:
    > http://www.youtube.com/watch?v=ZPvut976C68&feature=r
    elated
    >

    LOL.
    Co przyklad oblodzonej drogi ma wspolnego z piaskiem na asfalcie?
    pytanie za 100 pkt. :>
    Ale jak juz bardzo chcesz brnac dalej w te bzdury, to moze pokaz jak
    hamuje ABS na oblodzonej drodze :>

    >>> Czyli jak hamuje? Z połową mocy? Jak to określa urządzenie.
    >>>
    >>
    >> Na pewno nie hamuje cyt. "Zawsze hamuje z pelna moca."
    >> Wynika to wprost z zasady dzialania tego systemu.
    >
    > Skoro nie tak jak ja napisałem, to napisz jak? Ciągle tylko piszesz, że
    > coś jest nie tak, że jest inaczej, ale może w końcu doczekam się jakiś
    > konkretów?
    >

    Przeciez kazdy kto ma oczy, mozg i samochod z ABSem to wie jak on dziala.
    Wybacz ja nie mam cierpliwosci tlumaczyc jak niemowlakowi.
    Jezeli Twoja inteligencja zostala wykorzeniona przez marketoidow
    chwalacych ABS to sorry, ale to Twoj problem.

    >> Poprawka, Ty uwazasz, ze nikt tego nie wie, bo sam tego nie wiesz... to
    >> troche za malo, aby wyciagac takie wnioski.
    >
    > Nikt tego nie wie, bo fizycznie nie jest możliwe aby to wiedzieć. A ktoś
    > kto twierdzi, że wie, to początkujący kierowca któremu się wydaje.
    >

    LOL, jest jak najbardziej mozliwe, a ze Ty nie potrafisz... moze trzeba
    sie bardziej postarac, a nie wsiadac do auta i wierzyc w ABS czy inne 3
    literowe skroty.

    >>>> Moge tez dopasowac sile hamowania do przyczepnosci, tak aby juz jej nie
    >>>> tracic, a nie tak jak ABS puszczac i blokowac kolo.
    >>>
    >>> No jasne. Szybko dokonujesz pomiaru tarcia, wyznaczasz siłę, potem to
    >>> już łatwizna, bierzesz prędkość, masę i wyznaczasz drugą siłę i ciągle
    >>> monitorujesz i mierzysz wszystkie wektory. Oczywiście uwzględniasz
    >>> nierówności asfaltu, liście, wodę itp w swoich obliczeniach. I robisz to
    >>> w kilka milisekund.
    >>
    >> To jest wlasnie wyzszosc ludzkiego mozgu nad prostym sterownikiem.
    >
    > LOL, dobre:)
    >

    No tak, dziala tylko w przypadku tych co potrafia z niego zrobic uzytek.
    Ale ogolnie, to polecam, bo to fajna i przydatna rzecz, a uzywanie nic
    nie kosztuje i nawet nie boli.

    >>> Dzięki czemu jesteś lepszy niż ABS. Geniusz to mało
    >>> powiedziane.
    >>>
    >>
    >> A umiesz chodzic?
    >> Widzisz, bo juz o wiele bardziej skomplikowane komputery niz te w
    >> sterownikach ABS sobie slabo z tym radza, a czlowiek jakos nie ma
    >> wiekszych problemow.
    >> O bardziej wymyslnych akrobacjach juz nie wspomne.
    >> Pewnie nie masz zielonego pojecia z czego to wynika.
    >
    > Zróbmy test ile operacji 2+2 jesteś w stanie obliczyć w ciągu jednej
    > milionowej części sekundy? Potem możemy sięgać bo bardziej złożone
    > obliczenia i porównać czasy.
    >

    LOL, widac jestes mocno ograniczony.
    Jak wstajesz z krzesla to tez wykonujesz pierdylion opercji
    matematycznych, zeby wiedziec jak to zrobic? :>

    > Owszem umysł na wielu polach ma przewagę nad komputerem, niestety nie są
    > to takie zastosowania o których mówimy.
    >

    Wlasnie sa, tylko nie kazdy potrafi z mozgu zrobic uzytek.

    > Tak nawiasem, widzę, że rozmowa doszła już do granicy absurdu. Bo skoro
    > ktoś twierdzi, że potrafi coś zrobić lepiej i szybciej, niż dedykowany
    > do tego mechanizm, to ja wymiękam. Zdecydowanie za dużo filmów sci-fi.
    >

    Dyskusja nie jest o lepiej, szybciej, tylko o ograniczeniach i ich braku.

    >
    >>> W przypadku ABS masz najkrótszą możliwą drogę hamowania z niewielkim
    >>> wpływem kierowcy, bez ABS z bardzo dobrym kierowcą olbrzymim szczęściem,
    >>> można się zbliżyć.
    >>>
    >>
    >> Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura.
    >> Ale skoro sie upierasz to moze wytlumaczysz wszystkim po co ciagle
    >> wypuszczaja nowe generacje systemow ABS, skoro juz ta pierwsza byla
    >> idealna w dzialaniu?
    >
    > A po co wypuszczają kolejne procesory z większą ilością rdzeni, większą
    > częstotliwością taktowania, skoro już pierwszy stworzony kilkadziesiąt
    > lat temu, działający na lampach był szybszy niż człowiek?
    >

    Ten stworzony do grania w szachy jakos dlugo nie mogl byc szybszy/lepszy
    od czlowieka :>
    A bynajmniej tego typu komputerow nie stosuja do sterownikow ABS.

    > A dlaczego ABS jest standardem, właśnie przez takich jak Ty, młodych
    > buntowników, którym się za dużo wydaje.
    >

    Raczej przez takich jak Ty, co to sraja pod siebie jak widza pierwszy snieg.

    >
    >> I tylko po to wymyslono ABS.
    >> Jakby kazdy kierowca mial umiejetnosci kierowcy rajdowego, ten system
    >> bylby zbedny.
    >
    > Nie rajdowego tylko Twoje, żaden rajdowy nie zahamuje lepiej niż ABS. A
    > jak twierdzi, że jest inaczej, znaczy, że głupek udający cwaniaka.
    >

    Glupek to Ty jestes, bo nie rozumiesz istoty problemu.

    >
    >> Snieg, piasek, liscie... sie okazuje, ze sporo tych wyjatkow sie robi i
    >> nie sa one wcale takie wyjatkowe na drodze.
    >
    > Jak często jeździsz, po totalnie zaśnieżonym terenie, albo po wydmach?
    > Ja chyba raz i to na bardzo krótkim odcinku i z bardzo niską prędkością.
    > No i jeszcze policz ile wypadków śmiertelnych miało miejsce w takich
    > warunkach.
    >

    Zima, szczegolnie ostatnia, to po sniegu chyba kilka miesiecy, jesienia
    po lisciach tez by sie w sumie uzbieralo sporo, a zwykly piasek na
    asfalcie moze wystapic w zasadzie o kazdej porze roku.
    Za to idealnie czysty suchy asfalt to zdarza mi sie przewaznie latem,
    troche wiosna.

    > A co do liści to znowu głupoty piszesz, akurat to jest wzorcowy
    > przykład, wyższości ABS nad każdym samozwańczym Kubicą.
    >

    Kolego, moze kiedys sie przejedzisz na tej "wyzszosci" i przypomnisz
    sobie moje slowa :>
    A artykulu widac nie przeczytal, lub nie zrozumial, lub udaje ze nie
    rozumie.

    > Zresztą rzuć na to okiem:
    > http://www.youtube.com/watch?v=sgeU7c8HA9U&feature=r
    elated
    >

    I gdzie te liscie? :P

    >> Ty myslisz, ze to trzeba pulsowac pierdylion razy na sekunde zeby sie
    >> szybciej zatrzymac :P
    >> Sorry, ale nawet nie bede tego komentowal.
    >
    > A szkoda, bo kolejny raz pokazujesz, że nie wiesz o czym piszesz,
    > nasłuchałeś się czyiś wymyślonych opowieści i teraz to bezwiednie
    > powtarzasz.
    >

    Jedz sobie na osniezony parking, ktorych chyba dzisiaj nie brakuje,
    zahamuj z ABS, zahamuj bez ABS, moze nakrec film i podziel sie wrazeniami.
    Ja na sile nie bede Cie przekonywal, po prostu zrob to sam.

    >> Wszystkie straca przyczepnosc i wszystkie bedzie odpuszczal i blokowal i
    >> tak w kolo, az sie nie zatrzymasz, albo puscisz hamulec.
    >
    > No tak, zawsze wszystkie koła tracą przyczepność na raz:) W sytuacji gdy
    > nie masz ABS, i zupełnie zerwiesz przyczepność to owszem. Szkoda, że tak
    > się zblokowałeś i już nic do Ciebie nie dociera.
    >

    No comment...

    >> Nie oslabiaj mnie.
    >> Caly manewr jest ograniczony tylko i wylacznie czasem wcisniecia
    >> sprzegla i jego puszczenia... sorry ale jak twierdzisz, ze zajmuje Ci to
    >> 5s to kazdy kto to czyta moze sobie sam odpowiedziec jaki z Ciebie
    >> kierowca.
    >
    > Idź chociaż na matę poślizgową i przy małej prędkości spróbuj wyjść z
    > poślizgu. Wróć i napisz, jeszcze raz, że to tylko kwestia wciśnięcia
    > sprzęgła:)
    >

    Masz jakies problemy z czytaniem rowniez?
    Wroc sie, przeczytaj jeszcze ze 3 razy i pomysl.

    >>>> Wyjasnijmy cos sobie.
    >>>> ABS to nie ESP.
    >>>
    >>> Zaczynam wątpić czy wiesz czym są te systemy.
    >>>
    >>
    >> Ja zaczynam watpic, ze masz samochod.
    >> Z ABS tez trzeba robic kontre i tez wpada sie w poslizg!
    >
    > Wpisz te dwa akronimy w google, i nie pisz takich rzeczy.
    >

    Jedz ze czlowiecze na ten parking i sprawdz, zamiast opowiadac
    marketingowe bajki.

    >> Naprawde nie wiesz co potrafi ludzki mozg.
    >> A w sytuacji stresowej, czlowiek mysli jeszcze szybciej, o ile wczesniej
    >> nie sparalizowal go strach.
    >
    > Ta ilość zabitych na drogach jest doskonałym przykładem, potęgi umysłu
    > przeciętnego kierowcy.
    >

    No wlasnie Ty jestes idealnym przykladem przecietnego kierowcy, dla
    ktorego wlasnie stworzyli system ABS.
    Szkoda tylko, ze zapomnieli nauczyc jezdzic.

    >> Kontra, redukcja i gaz byla z konkretnego przypadku i byla niezbedna.
    >> System ABS by mi w ogole nie pomogl w tamtej sytuacji, bo po pierwsze
    >> odleglosc byla za mala, aby wyhamowac, po drugie ciagle blokowanie i
    >> odblokowywanie kol powoduje, ze skrecanie nie jest najlepsze i bym sie
    >> po prostu nie wyrobil.
    >
    > Jak już wspomniałem, ta dyskusje nie ma zupełnie sensu, Ty w ogóle nie
    > czytasz na co odpisujesz? Pytanie pomocnicze, po cholerę kontra i te
    > inne manewry którymi tak się brandzlujesz, skoro nie było poślizgu? A
    > dlaczego nie było? Twój potężny umysł już powinien to rozumieć, ale
    > chyba nie jest tak potężny jak Ci się wydaje.
    >

    Zrozum, ze w tamtej sytuacji to poslizg byl elementem niezbednym, aby
    ominac ten samochod.
    Samochod podczas hamowania z ABSem na sniegu skreca slabo i bym go nie
    ominal.

    >> No i znowu wracamy do warunkow, raz to bedzie efktywniej innym razem juz
    >> nie.
    >
    > Nie, wracamy do tego, że nie wiesz jak ABS działa. Do tego przydało by
    > się trochę fizyki liznąć ale to już inna bajka.
    >

    Oj ide o zaklad, ze liznalem o wiele wiecej fizyki i pochodnych niz Ty.

    >>> Pełna analogia do znanego powiedzenia: "Tylko głupiec myśli, że wie
    >>> wszystko".
    >>>
    >> Jestes w bledzie kolego.
    >> Szkoda tylko, ze swoj brak doswiadczenia przyjmujesz jako argument :/
    >
    > Oczywiście.
    >

    Nie kazdy tak jak Ty upiera sie przy zagadnieniach o ktorych nie wiele
    slyszal, czy przeczytal cos tam w broszurce reklamowej.

    >> Nie wyminalbym, bo auto podczas hamowania z ABS nie jedzie jak po
    >> szynach i bym nie wyrobil sie przed tym samochodem.
    >
    > To ciekawe, bo robiłem takie testy z hamowaniem awaryjnym i to nie raz.
    > I mi zwykle jedzie. Owszem na macie poślizgowej było trochę trudniej,
    > ale to nie ma związku z ABS.
    >

    Tam byl snieg!
    Boze, co za tuman :/

    >> Ty moze tak i to wlasnie dla takich uzytkownikow wymyslono ABS.
    >> Polecam lekture, tabelke z testu i druga strone artykulu rowniez
    >> http://www.technikajazdy.info/nauka-jazdy/hamowanie-
    abs/
    >
    > "Jak widać, jedynie na asfalcie ABS skraca drogę hamowania.". Czyli w
    > 99,99999% sytuacji.

    Bynajmniej nie w moim przypadku.

    > Ile razy jechałeś na samym lodzie?

    Sporo, ciezko zliczyc.

    >Co z hamulców jak
    > tam ciężko w ogóle ruszyć.
    >

    A gdzie Ci sie zniknal snieg i druga strona artykulu?
    Ciezko Ci bylo zacytowac wszystko, a nie wybiorczo?
    Nie spoko, przeciez wiadomo, ze nie ciezko, tylko nie na reke Ci to
    bylo, bo bys wyszedl na ignoranta.
    A jest tam przeciez tez ladnie napisane o tej wyzszosci ABSu na lisciach
    itp.

    > http://www.youtube.com/watch?v=K_Lz3aNH_ig&feature=r
    elated

    Nawet podpisali dla matolkow "Panic braking".
    Rozumiesz to, czy wadliwy mozg na to Ci tez nie pozwala?


    --
    Karolek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: