eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCenne rady kierowcy rajdowego z TVP INFORe: Cenne rady kierowcy rajdowego z TVP INFO
  • Data: 2010-12-02 14:03:01
    Temat: Re: Cenne rady kierowcy rajdowego z TVP INFO
    Od: "Arek (G)" <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-12-02 12:59, Karolek pisze:


    >> A tu masz przykład jak zblokowane koła doskonale hamują na śliskiej
    >> nawierzchni:
    >> http://www.youtube.com/watch?v=ZPvut976C68&feature=r
    elated
    >>
    >
    > LOL.
    > Co przyklad oblodzonej drogi ma wspolnego z piaskiem na asfalcie?
    > pytanie za 100 pkt. :>
    > Ale jak juz bardzo chcesz brnac dalej w te bzdury, to moze pokaz jak
    > hamuje ABS na oblodzonej drodze :>

    Twierdziłeś, że zblokowane koła na śliskiej nawierzchni sprawują się
    dobrze. To pokazuje, że nie spisują się w ogóle.

    Gdybyś, użył swojego potężnego umysłu do analizy tego co widzisz to
    zauważył byś, że gdy koło się kręci, to nawet na lodzie samochód ma
    sterowność może nawet skręcać (13s). Po zablokowanie nic nie może
    zrobić. Wnioski wyciągnij sam, jeśli potrafisz.


    >>> Poprawka, Ty uwazasz, ze nikt tego nie wie, bo sam tego nie wiesz... to
    >>> troche za malo, aby wyciagac takie wnioski.
    >>
    >> Nikt tego nie wie, bo fizycznie nie jest możliwe aby to wiedzieć. A ktoś
    >> kto twierdzi, że wie, to początkujący kierowca któremu się wydaje.
    >>
    > LOL, jest jak najbardziej mozliwe, a ze Ty nie potrafisz... moze trzeba
    > sie bardziej postarac, a nie wsiadac do auta i wierzyc w ABS czy inne 3
    > literowe skroty.

    Powtarzasz w kółko jaki to jesteś niesamowity, jakie to masz
    umiejętności. Ale co to wnosi. Podaj jakiś dowód, że jest to możliwe.
    Twoje wyobrażenie o Twoich umiejętnościach, to raczej słaby argument.

    Ja jak bylem dzieckiem wierzyłem w Świętego Mikołaja. Czy to był
    wystarczający dowód na jego istnienie?



    >> Tak nawiasem, widzę, że rozmowa doszła już do granicy absurdu. Bo skoro
    >> ktoś twierdzi, że potrafi coś zrobić lepiej i szybciej, niż dedykowany
    >> do tego mechanizm, to ja wymiękam. Zdecydowanie za dużo filmów sci-fi.
    >>
    >
    > Dyskusja nie jest o lepiej, szybciej, tylko o ograniczeniach i ich braku.

    Czytasz co piszesz?


    >> A po co wypuszczają kolejne procesory z większą ilością rdzeni, większą
    >> częstotliwością taktowania, skoro już pierwszy stworzony kilkadziesiąt
    >> lat temu, działający na lampach był szybszy niż człowiek?
    >>
    >
    > Ten stworzony do grania w szachy jakos dlugo nie mogl byc szybszy/lepszy
    > od czlowieka :>
    > A bynajmniej tego typu komputerow nie stosuja do sterownikow ABS.

    A to jest kwestia komputera czy oprogramowania? Przypuszczam, że jeszcze
    trochę zajmie aby zrobić oprogramowanie, które potrafi sobie coś
    wyobrazić i to stworzyć.

    Ale jednocześnie wątpię aby jakiś człowiek potrafił ręcznie stworzyć
    procesor o wielkości kilku mm zawierający kilka milionów tranzystorów.
    Zgodnie z Twoją teorią, człowiek zrobi to lepiej bo ma potężny umysł,
    który umożliwia mu siadanie na krześle. A głupi robot powinien robić to
    gorzej. Ciekawe dlaczego rzeczywistość jest inna.

    Dostrzegasz już różnice czy nadal nie?

    >> A dlaczego ABS jest standardem, właśnie przez takich jak Ty, młodych
    >> buntowników, którym się za dużo wydaje.
    >>
    > Raczej przez takich jak Ty, co to sraja pod siebie jak widza pierwszy
    > snieg.

    Wówczas ABS byłby opcjonalny a nie jest.

    Czyli raczej dla takich którym się wydaje, że Kubica przy nich to
    cienias. Potem wyjeżdżają na drogę i zabijają całą rodzinę. Co niestety
    pasuje mi do Twojego przypadku.


    >> Jak często jeździsz, po totalnie zaśnieżonym terenie, albo po wydmach?
    >> Ja chyba raz i to na bardzo krótkim odcinku i z bardzo niską prędkością.
    >> No i jeszcze policz ile wypadków śmiertelnych miało miejsce w takich
    >> warunkach.
    >>
    >
    > Zima, szczegolnie ostatnia, to po sniegu chyba kilka miesiecy, jesienia
    > po lisciach tez by sie w sumie uzbieralo sporo, a zwykly piasek na
    > asfalcie moze wystapic w zasadzie o kazdej porze roku.
    > Za to idealnie czysty suchy asfalt to zdarza mi sie przewaznie latem,
    > troche wiosna.

    Znowu problem z czytaniem.

    >> A co do liści to znowu głupoty piszesz, akurat to jest wzorcowy
    >> przykład, wyższości ABS nad każdym samozwańczym Kubicą.
    >>
    >
    > Kolego, moze kiedys sie przejedzisz na tej "wyzszosci" i przypomnisz
    > sobie moje slowa :>
    > A artykulu widac nie przeczytal, lub nie zrozumial, lub udaje ze nie
    > rozumie.

    Nie raz miałem okazję. Zapisz się na jakiś kurs jazdy, wówczas
    zrozumiesz, na razie to piszesz o swoich wyobrażeniach.

    >> Zresztą rzuć na to okiem:
    >> http://www.youtube.com/watch?v=sgeU7c8HA9U&feature=r
    elated
    >>
    >
    > I gdzie te liscie? :P

    Ty nie powinieneś pisać o możliwościach mózgu.


    > Jedz sobie na osniezony parking, ktorych chyba dzisiaj nie brakuje,
    > zahamuj z ABS, zahamuj bez ABS, moze nakrec film i podziel sie wrazeniami.
    > Ja na sile nie bede Cie przekonywal, po prostu zrob to sam.

    wystarczy, że pojedziesz na matę poślizgową, a jak nie masz PJ (o co
    zaczynam Cię posądzać) to poszukaj na youtube, przykładów jest ogrom.
    Nie wiem z czym masz problem.


    >>> Nie oslabiaj mnie.
    >>> Caly manewr jest ograniczony tylko i wylacznie czasem wcisniecia
    >>> sprzegla i jego puszczenia... sorry ale jak twierdzisz, ze zajmuje Ci to
    >>> 5s to kazdy kto to czyta moze sobie sam odpowiedziec jaki z Ciebie
    >>> kierowca.
    >>
    >> Idź chociaż na matę poślizgową i przy małej prędkości spróbuj wyjść z
    >> poślizgu. Wróć i napisz, jeszcze raz, że to tylko kwestia wciśnięcia
    >> sprzęgła:)
    >>
    >
    > Masz jakies problemy z czytaniem rowniez?
    > Wroc sie, przeczytaj jeszcze ze 3 razy i pomysl.

    Z czym masz problem? Nie wpuszczą Cię na matę bo nie masz samochodu czy PJ?


    >>> Ja zaczynam watpic, ze masz samochod.
    >>> Z ABS tez trzeba robic kontre i tez wpada sie w poslizg!
    >>
    >> Wpisz te dwa akronimy w google, i nie pisz takich rzeczy.
    >>
    >
    > Jedz ze czlowiecze na ten parking i sprawdz, zamiast opowiadac
    > marketingowe bajki.

    To, że nie wiesz co to ABS czy ESP to nic dziwnego, inaczej tylu bzdur
    byś nie wypisał. Ale dlaczego tak się wzbraniasz przed doczytaniem?

    >> Ta ilość zabitych na drogach jest doskonałym przykładem, potęgi umysłu
    >> przeciętnego kierowcy.
    >>
    > No wlasnie Ty jestes idealnym przykladem przecietnego kierowcy, dla
    > ktorego wlasnie stworzyli system ABS.
    > Szkoda tylko, ze zapomnieli nauczyc jezdzic.

    Gdyby przeciętni kierowcy byli powodem tych wypadków, to te liczby by
    inaczej wyglądały. Najgorsi są ci wszystko wiedzący i wszystko
    potrafiący najlepiej.


    > Zrozum, ze w tamtej sytuacji to poslizg byl elementem niezbednym, aby
    > ominac ten samochod.
    > Samochod podczas hamowania z ABSem na sniegu skreca slabo i bym go nie
    > ominal.

    Poślizg jest elementem pomagającym w manewrach? Ciekawe.


    >> Nie, wracamy do tego, że nie wiesz jak ABS działa. Do tego przydało by
    >> się trochę fizyki liznąć ale to już inna bajka.
    >>
    >
    > Oj ide o zaklad, ze liznalem o wiele wiecej fizyki i pochodnych niz Ty.

    To prawda udowodniłeś to wielokrotnie.

    >>>> Pełna analogia do znanego powiedzenia: "Tylko głupiec myśli, że wie
    >>>> wszystko".
    >>>>
    >>> Jestes w bledzie kolego.
    >>> Szkoda tylko, ze swoj brak doswiadczenia przyjmujesz jako argument :/
    >>
    >> Oczywiście.
    >>
    >
    > Nie kazdy tak jak Ty upiera sie przy zagadnieniach o ktorych nie wiele
    > slyszal, czy przeczytal cos tam w broszurce reklamowej.

    Tak, masz rację. Lepiej?

    >>> Nie wyminalbym, bo auto podczas hamowania z ABS nie jedzie jak po
    >>> szynach i bym nie wyrobil sie przed tym samochodem.
    >>
    >> To ciekawe, bo robiłem takie testy z hamowaniem awaryjnym i to nie raz.
    >> I mi zwykle jedzie. Owszem na macie poślizgowej było trochę trudniej,
    >> ale to nie ma związku z ABS.
    >>
    >
    > Tam byl snieg!
    > Boze, co za tuman :/

    Kolejna ciekawostka, na śniegu wprowadziłeś samochód w poślizg aby
    łatwiej nim kierować. Robi się coraz ciekawiej. Tego nawet w
    amerykańskich filmach nie ma.

    >>> Ty moze tak i to wlasnie dla takich uzytkownikow wymyslono ABS.
    >>> Polecam lekture, tabelke z testu i druga strone artykulu rowniez
    >>> http://www.technikajazdy.info/nauka-jazdy/hamowanie-
    abs/
    >>
    >> "Jak widać, jedynie na asfalcie ABS skraca drogę hamowania.". Czyli w
    >> 99,99999% sytuacji.
    >
    > Bynajmniej nie w moim przypadku.

    No to, że jesteś wyjątkowy to już ustaliliśmy.


    >> http://www.youtube.com/watch?v=K_Lz3aNH_ig&feature=r
    elated
    >
    > Nawet podpisali dla matolkow "Panic braking".
    > Rozumiesz to, czy wadliwy mozg na to Ci tez nie pozwala?

    Czyli nawet to było za trudne. Ja wiem dodałbyś gazu, wcisnął sprzęgło i
    takie tam. Oczywiście:)

    Przyjrzyj się jeszcze raz (o ile w ogóle to widziałeś) jak wygląda
    początek poślizgu. Powiedz co możesz zrobić aby zatrzymać taką masę
    która wchodzi w ruch obrotowy, nie mając już przyczepności. Odpuszczenie
    hamulca na tym etapie już nic nie da. Zbyt duża energia i zbyt małe
    tarcie do wykorzystania aby to powstrzymać. Możesz sobie kontrować,
    gazować, modlić się, kręcić kierownicą. Nic już się nie da zrobić.

    Przyjmij to jako komentarz do Twoich rewelacji jak Ty nie mając
    przyczepności wprowadzasz ponad tonę żelastwa w poślizg aby uniknąć
    wypadku.


    A.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: