eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingBlad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkowRe: Blad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkow
  • Data: 2012-03-21 10:40:58
    Temat: Re: Blad w oprogramowaniu Toyoty przyczyna wypadkow
    Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mar 21, 8:22 am, zażółcony <r...@c...pl> wrote:
    > W dniu 2012-03-20 20:12, Andrzej Jarzabek pisze:> On 20/03/2012 17:54, zażółcony
    wrote:
    > >> W dniu 2012-03-20 15:53, Andrzej Jarzabek pisze:
    > >>> Czy np. uważasz za uprawnione wnioskowanie:
    > >>> ('samoloty spadają' -> 'robimy X żeby samoloty nie spadały' ->
    > >>> 'samoloty spadają)
    > >>> zatem:
    > >>> robienie X jest bez sensu?
    >
    > >> ('samoloty spadają' -> 'mamy do wybory X lub Y lub Z żeby samoloty nie
    > >> spadały' -> robimy X, nie robimy Y,Z' -> samoloty spadają)
    >
    > >> Czy to oznacza, że trzeba robić X+Y+Z, żeby nie spadały, a użycie
    > >> 'lub' musiało być błędem ?
    >
    > > Nie rozumiem o co ci chodzi,
    >
    > Chodzi o to, że X,Y,Z to trzy alternatywne metody podnoszenia
    > bezpieczeństwa, każda z nich bardzo kosztowna (tak, jak np.
    > kosztowny był zakaz lotów po wybuchu wulkanu), każda z nich
    > budzi kontrowersje, każda z nich stanowi złożone, systemowe
    > rozwiązanie. Tylko w jednej z nich oparto się o pomysł
    > certyfikatów, dwie pozostałe twierdzą 'certyfikaty nie są
    > potrzebne, ich ekwiwalent mamy w innym miejscu'.
    > X certyfikuje wszystkich programistów, Y certyfikuje wyłącznie
    > zespoły testerów, Z zakłada certyfikację urządzeń pomiarowych.

    No więc ja mówiłem o zupełnie czym innym. W moim równaniu X może być
    zupełnie czymkolwiek: certyfikacją, przepisami bezpieczeństwa,
    zbieraniem danych na temat przyczyn, rytualnym tańcem, kombinacją
    kilku środków - za X można podstawić dokładnie cokolwiek. I ogólne
    pytanie: dla dowolnego X, skąd wiemy, czy stosowanie X ma sens? I
    odpowiedź wynikająca z tego, co napisał dyskutant: wiemy stąd, że
    wybuchy (czy czemu tam chcemy zapobiegać) się nie zdarzają. Jeśli się
    zdarzają, to X nie ma sensu. Wszelkie inne parametry, np. to, czy
    zdarzają sie równie często, częściej, czy rzadziej, nie mają
    znaczenia.

    I mnie chodziło tylko o to, że takie kryteria oceny są idiotyczne.
    Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania, a moje zdanie jest
    właśnie takie, że państwa, rządy, instytucje, obywatele i w ogóle
    każdy powinien dla własnego dobra ignorować zdanie ludzi mówiących
    rzeczy typu "piloci są certyfikowani a samoloty i tak spadają" albo
    "przecież to, co proponujesz nie wyeliminuje problemu".

    Co do twojego problemu z X, Y i Z (który w ogóle nie ma nic wspólnego
    z moim problemme z X-em) mogę powiedzieć tylko tyle, że wybór między
    X, Y i Z lub ich kombinacją wymaga dogłębnej analizy kosztów i
    korzyści, co nie jest banalne i powinni zająć się tym ludzie, którzy
    się na tym znają. Stwierdzenie, że Y, Z i Y+Z są lepszymi
    rozwiązaniami niż X, X+Y, X+Z i X+Y+Z, co wiadomo stąd, że X wiąże się
    z certyfikacją zawodową uważam za ideologicznie umotywowaną bzdurę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: