-
61. Data: 2009-04-02 08:03:46
Temat: Re: Bawimy się jeszcze?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Dariusz Zygmunt pisze:
>> Janko przedstawia oczywistą oczywistość ;), że przy odrobinie wiedzy i
>> umiejętności wymagania sprzętowe nie mają decydującego znaczenia,
>> ...
>
> Jedyną rzeczą którą Janko udowadnia ciągle i uparcie jest to, że jeśli on
> ustala reguły to nikt mu nie podskoczy ;-)
Było proste pytanie - co jest z czego. Większość wskazała źle - wniosek
- przy większości zdjęć typu ''widoczek'' i oglądaniu tego na ekranie
jeden pies, czy aparat kosztuje 300zł czy 30 000zł. Koniec.
A jak zwykle mnóstwo malkontentów zamiast wskazać co jest z czego
zaczyna swoje ''ale jeśliby toby, a w ogóle to''.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/piękne chwile w życiu? - tak się zmęczyć, żeby nie mieć ochoty na seks/
-
62. Data: 2009-04-02 08:19:51
Temat: Re: Bawimy się jeszcze?
Od: John Smith <u...@e...net>
Korban napisał(a):
> Obejrzałem zdjęcia zaprezentowane przez Janka. Jako amator nie
> potrafiłbym faktycznie stwierdzić, które zdjęcie zostało zrobione
> danym aparatem. Ale, jak czytam, nakład pracy przy tym zdjęciu z
> kompaktu był większy.
> Co do wyścigu samochodów. Może nie ferrari f50 i citroen 2cv, ale audi
> a6 i seicento. Przejazd przez miasto w godzinach szczytu. Czas
> przejazdu pewnie będzie bardzo podobny. Ale należałoby się potem
> spytać kierowców o komfort jazdy :). Myślę, że podobnie jest przy
> porównaniu kompakt/hybryda do lustrzanki. Komfort użytkowania i efekty
> jakie można uzyskać. Tu lustrzanka, moim zdaniem, wygrywa.
Do komfortu zalicza się również noszenie sprzętu na szyi, łatwość
zabezpieczenia, transportu. Tu kompakt ma przewagę, więc dla mnie
komfort użytkowania nie jest jednoznacznie lepszy dla lustra.
--
Mirek
-
63. Data: 2009-04-02 08:35:31
Temat: Re: Bawimy się jeszcze?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Korban pisze:
> Obejrzałem zdjęcia zaprezentowane przez Janka. Jako amator nie
> potrafiłbym faktycznie stwierdzić, które zdjęcie zostało zrobione
> danym aparatem. Ale, jak czytam, nakład pracy przy tym zdjęciu z
> kompaktu był większy.
Można tylko pomniejszyć bez kombinowania - różnica nadal będzie nieduża.
> Co do wyścigu samochodów. Może nie ferrari f50 i citroen 2cv, ale audi
> a6 i seicento. Przejazd przez miasto w godzinach szczytu. Czas
> przejazdu pewnie będzie bardzo podobny. Ale należałoby się potem
> spytać kierowców o komfort jazdy :). Myślę, że podobnie jest przy
> porównaniu kompakt/hybryda do lustrzanki. Komfort użytkowania i efekty
> jakie można uzyskać. Tu lustrzanka, moim zdaniem, wygrywa.
Komfort używania bez dwóch zdań to mniejsza waga. Do tego wniosku
dochodzą zarówno ci, co chcą po prostu mieć pamiątki jak i zawodowcy.
Jedyną grupą myślącą inaczej są amatorzy pstrykający z rzadka, ale
często siedzący na grupach.
Zawodowców o łapach jak płetwy rekina pomijam :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/gdybym miał najdroższy aparat to bym był najlepszym fotografem, a tak
to.../
-
64. Data: 2009-04-02 09:02:10
Temat: Re: Bawimy się jeszcze?
Od: Korban <m...@g...com>
On 2 Kwi, 10:35, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
> Komfort używania bez dwóch zdań to mniejsza waga. Do tego wniosku
> dochodzą zarówno ci, co chcą po prostu mieć pamiątki jak i zawodowcy.
> Jedyną grupą myślącą inaczej są amatorzy pstrykający z rzadka, ale
> często siedzący na grupach.
> Zawodowców o łapach jak płetwy rekina pomijam :)
Zgadzam się z tym, sam jak się wybieram na rower w celach czysto
wycieczkowych, biorę kompakt bo jest mniejszy i lżejszy. Ale jak jadę
w plener z zamiarem focenia to biorę lustrzankę i wcale nie potrzebuję
sprzętu za 30 000 zeta. Wystarczy aparat za 2000 zł by dostrzec
różnicę między nim, a tanim kompaktem (takim za 300 zł, którego
używam). Tu komfortem jest dla mnie łatwy dostęp do potrzebnych
funkcji, które są na wierzchu. Gdzie nie muszę przekopywać się przez
menu by zmienić dane ustawienie. A co do wagi hm... snajperzy uważają,
że karabin nie powinien być za lekki, bo jest wtedy mało stabilny :).
Pozdrawiam
Mirek
-
65. Data: 2009-04-02 09:53:42
Temat: Re: Bawimy się jeszcze?
Od: Andrzej Popowski <p...@p...onet.pl>
Thu, 02 Apr 2009 10:03:46 +0200, Janko Muzykant <j...@w...pl>
pisze:
>Było proste pytanie - co jest z czego. Większość wskazała źle - wniosek
>- przy większości zdjęć typu ''widoczek'' i oglądaniu tego na ekranie
>jeden pies, czy aparat kosztuje 300zł czy 30 000zł. Koniec.
Policz, większość pokazała dobrze :-)
Co mało wpływa na Twoje wnioski, bo widać, że różnica nie jest
oczywista.
I możesz jeszcze dodać, że jeden pies, czy aparat ma 14Mpix czy 3Mpix.
A może nawet ten 3Mpix był trudniejszy do odróżnienia?
--
Pozdrawiam,
Andrzej Popowski
-
66. Data: 2009-04-02 09:57:08
Temat: Re: Bawimy się jeszcze?
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2009-04-02 11:02:10 +0200, Korban <m...@g...com> said:
> A co do wagi hm... snajperzy uważają, że karabin nie powinien być za
> lekki, bo jest wtedy mało stabilny :).
Rzecz w tym, że na tej grupie jest grono osób, polecających Barretta do
polowań na zające.
;-)
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
67. Data: 2009-04-02 10:25:24
Temat: Re: Bawimy się jeszcze?
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "de Fresz" napisał
>> A co do wagi hm... snajperzy uważają, że karabin nie powinien być za
>> lekki, bo jest wtedy mało stabilny :).
>
> Rzecz w tym, że na tej grupie jest grono osób, polecających Barretta do
> polowań na zające.
> ;-)
Gorzej - RPG.
adam
-
68. Data: 2009-04-02 10:36:04
Temat: Re: Bawimy się jeszcze?
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2009-04-02 12:25:24 +0200, "adam"
<j...@o...maile.com> said:
> Użytkownik "de Fresz" napisał
>>> A co do wagi hm... snajperzy uważają, że karabin nie powinien być za
>>> lekki, bo jest wtedy mało stabilny :).
>>
>> Rzecz w tym, że na tej grupie jest grono osób, polecających Barretta do
>> polowań na zające.
>> ;-)
>
> Gorzej - RPG.
Zwolenników FF celowo pominąłem.
;-)
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
69. Data: 2009-04-02 16:41:40
Temat: Re: Bawimy się jeszcze?
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "de Fresz" napisał
>>>> A co do wagi hm... snajperzy uważają, że karabin nie powinien być za
>>>> lekki, bo jest wtedy mało stabilny :).
>>>
>>> Rzecz w tym, że na tej grupie jest grono osób, polecających Barretta do
>>> polowań na zające.
>>> ;-)
>>
>> Gorzej - RPG.
>
> Zwolenników FF celowo pominąłem.
> ;-)
Dlaczego ?
Na górskich szlakach sporo gości, którzy taszczą body typu cegła + jakiś
długi telezoom ; )
W końcu wiadomo - FF to FF ; )))))
adam
-
70. Data: 2009-04-02 22:43:44
Temat: Re: Bawimy się jeszcze?
Od: Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net>
W czwartek 02 kwiecień 2009 10:03, Janko Muzykant wyraził następujacą
opinię:
> Dariusz Zygmunt pisze:
>>> Janko przedstawia oczywistą oczywistość ;), że przy odrobinie wiedzy i
>>> umiejętności wymagania sprzętowe nie mają decydującego znaczenia,
>>> ...
>> Jedyną rzeczą którą Janko udowadnia ciągle i uparcie jest to, że jeśli on
>> ustala reguły to nikt mu nie podskoczy ;-)
> Było proste pytanie - co jest z czego. Większość wskazała źle - wniosek
> - przy większości zdjęć typu ''widoczek'' i oglądaniu tego na ekranie
> jeden pies, czy aparat kosztuje 300zł czy 30 000zł. Koniec.
Dla "zdjęć" o wielkości 0,5Mb? Oczywiście że nie ma znaczenia, komórką
zrobisz równie "dobre".
Tylko nie wiem co chcesz w ten sposób dowieść :-)
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt
--
53°20'41,8"N 15°02'19,9"E