-
121. Data: 2010-11-05 14:00:07
Temat: Re: 140km/h na autostradach w PL
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości news:
>>> Teza byla taka, ze 15 letni dupowoz z silnikiem 1.4 osiaga 180km/h.
>>> I jest ona prawdziwa.
>>
>> Byłaby gdyby zamiast "osiąga" było w niej słowo "może osiągać".
>> Co by oznaczało iż nie jest to nagminne, ale się zdarza.
>> A tak to dalej twierdzę, że autora zrozumiałem prawidłowo.
>
> Autor raczej mial na mysli to, ze byle pierdzidelko i to juz nie
> najnowsze, moze bujnac sie do 180km/h.
Nie będzie mi dane przeczytać kto z nas się myli, jako że autor okupuje mój
kf.
-
122. Data: 2010-11-05 14:53:25
Temat: Re: 140km/h na autostradach w PL
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
news:iavaum$382$1@inews.gazeta.pl...
>> Byla mowa o nastoletnim aucie, w ostatnim przykladzie z silnikiem 1.6. I
>> nie _poruszalo_, tylko porusza ;-P
> Wcale mnie to nie dziwi. Wynalazki Daewoo całkiem sprawnie się
> poruszały.
Jeszcze raz mam powtorzyc? Porusza, nie poruszalo.
>> A w odpowiedzi do Cavallina podalem przyklad auta, ktore z silnikiem 1.4
>> rozpedzalo sie w 95 roku do 180 licznikowych. I to auto raczej z dolnej
>> polki.
> Nie problem znaleźć takie, którym się to udawało.
No wlasnie. A twierdziles, ze tylko z gorki z wiatrem w plecy.
>>> I co miało wyniknąć z takiego eksperymentu w kontekście średniej
>>> 160km/h na polskich autostradach?
>> Nie zrozumiales?
> Wręcz przeciwnie. Jeśli już, to chyba Ty masz z tym problem, skoro
> taką argumentację przedstawiasz. Czytałeś w ogóle cały wątek i czym
> była tak naprawdę dyskusja?
Przeczytalem. Za to Ty najwyrazniej masz problem ze zrozumieniem dwoch zdan,
dopoki sie lopatologicznie nie wytlumaczy.
>> Napisalem, ze swoim moze bym taka srednia wyciagnal
>> (silnik 2.2). Ale slabszym autem raczej ciezko.
> Ano właśnie. Sam sobie odpowiedziałeś na ewentualne problemy ze
> zrozumieniem omawianego zagadnienia.
Twoje problemy ze zrozumieniem? Faktycznie. Prosciej napisac sie nie dalo,
zebys zrozumial.
EOT
--
Axel
-
123. Data: 2010-11-05 15:03:21
Temat: Re: 140km/h na autostradach w PL
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:kuj6d6dv6o3hr1vdkae46icc84t2vho9fi@4ax.com...
.
>>> I bez ruchu byłby problem ze zrobieniem takiej średniej.
>>No, swoim bym sie pokusil. Ale jadac tam gdzie mozna 190-200 po
> niemieckich autostradach (poprzednim autem, z silnikiem 1.8) mialem
> srednia"tylko" 150km/h (za to na 600km trasy).
> Noc musiala byc.
Bylo wczesnie rano w sobote na przelomie wrzesnia i pazdziernika -
wyjechalem z Frankfurtu a/M o 6 rano, a zatrzymalem sie na tankowanie juz po
naszej stronie granicy okolo 10.
Zreszta - w tym roku na podobnej trasie (z Wiesbaden) w lipcu - tez nie bylo
duzo dluzej, mimo ze ze wzgledu box na dachu wlasciwie nie przekraczalem
180km/h (no, czasem do 190 wg GPS, ale to naprawde chwilami, bo sie balem,
ze mi box pofrunie). Ale sredniej nie liczylem, bo sie po drodze
zatrzymywalismy na stacji.
--
Axel
-
124. Data: 2010-11-05 20:36:19
Temat: Re: 140km/h na autostradach w PL
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On 05 Nov 2010 01:21:54 GMT, to wrote:
>begin kamil
>> I wlasnie czesciowo przez polskie podejscie "nie dotykam dopoki nie
>> odpadnie" mamy statystyki, jak kazdy widzi. W moim na przegladach
>> regularnie wymieniaja plyn hamulcowy, czyszcza i smaruja od nowa tloczki
>> i co tam jeszcze producent przewidzial. Koszt niewielki, a moze kiedys
>> te pol metra drogi hamowania zabraknie mi do zycia.
>
>Tak niestety u nas jest. A potem wielkie zdziwienie, że przy awaryjnym
>hamowaniu pedał hamulca wpadł w podłogę, a wcześniej nikogo nie
>interesowało, że tarcze zużyte, zacisk zapieczony, płyn stary...
Co wy, k*, wiecie o zaniedbanych samochodach :-)
Ja tu mialem drugie co do wieku auto i co .. i nic. Mimo rzekomo
zuzytych tarcz, plynu nie zmienianego nie wiadomo jak dawno hamuja
calkiem dobrze. Chyba ze sie zacisk zapiecze - wtedy sie naprawia i
jest dobrze.
Jesli komus zabraklo pol metra do zycia .. to tak naprawde pewnie mu z
50m zabraklo. A to juz nie stan pojazdu, tylko nadmierna predkosc.
http://www.hamulce.net/kolekcja_tabela.html
Przerazajace ? Owszem .. ale wsystkie te pojazdy bezpiecznie do
fotografa dojechaly :-)
J.
-
125. Data: 2010-11-05 20:54:01
Temat: Re: 140km/h na autostradach w PL
Od: "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:ib0s7l$3st$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "topek " <t...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:
>
>> Jak tylko wjade do PL to glowna roznica jest chamstwo na drogach. Glownie
>> widoczne przez to podjezdzanie pod zderzak na zasadzie
>
> Bardzo ciekawe, ja mam dokładnie odmienne wrażenia, chamstwo polega na
> uporczywym blokowaniu lewego pasa przez takich co to im się wydaje że cały
> świat jest po to, aby im robić dobrze.
> Z TIR-ami na czele.
>
>
>> "Ja jade, reszta ma spierdalac"
>
> "Ja jadę, reszta ma jechać za mną i czekać".
No i gdy cham pierwszej kategorii trafi na chama drugiej kategorii - wtedy
mamy wypadek.
W pozostałych przypadkach człowiek na poziomie ustąpi chamowi i jakoś to się
kręci.
-
126. Data: 2010-11-05 21:59:04
Temat: Re: 140km/h na autostradach w PL
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-11-05 14:53, Axel pisze:
(...)
> Twoje problemy ze zrozumieniem? Faktycznie. Prosciej napisac sie nie dalo,
> zebys zrozumial.
Nie martw się - wróć do początku a może jednak zrozumiesz, że błądzisz.
> EOT
Standard.
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
127. Data: 2010-11-05 22:35:21
Temat: Re: 140km/h na autostradach w PL
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w wiadomości
news:
>>> "Ja jade, reszta ma spierdalac"
>>
>> "Ja jadę, reszta ma jechać za mną i czekać".
>
> No i gdy cham pierwszej kategorii trafi na chama drugiej kategorii - wtedy
> mamy wypadek.
>
> W pozostałych przypadkach człowiek na poziomie ustąpi chamowi i jakoś to
> się kręci.
Dokładnie.
Gorzej jak ktoś co rok narzeka na grupie, że jakieś chamy go poganiają, jak
sobie spokojnie podróżuje lewym pasem.
I cierpimy tylko my, musząc to czytać.
-
128. Data: 2010-11-05 23:38:51
Temat: Re: 140km/h na autostradach w PL
Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl>
"Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
news:ib1r76$a1u$1@inews.gazeta.pl...
>> Twoje problemy ze zrozumieniem? Faktycznie. Prosciej napisac sie nie
>> dalo,
>> zebys zrozumial.
>
> Nie martw się - wróć do początku a może jednak zrozumiesz, że błądzisz.
To, ze Ty czegos nie rozumiesz, to nie znaczy, ze inni tez. Nie musisz
wracac do poczatku - wystarczy, ze zrozumiesz, co napisalem.
>
>> EOT
>
> Standard.
Jaki standard? Po co mam powtarzac, ze nie rozumiesz, co napisano? I tak nie
rozumiesz, a probujesz mi wmawiac, ze ja nie czytam watku. Po co ciagnac
jalowa dyskusje? Przyznasz, ze nie miales racji? Jak Cie znam, to nie...
--
Axel
-
129. Data: 2010-11-06 10:37:03
Temat: Re: 140km/h na autostradach w PL
Od: "arek.pp" <a...@o...pl>
Dlaczego niektórym przeszkadza podnisienie tego limitu do 140 km/h?
Przecież i tak jakiegokolwiek limitu będą sie trzymać tylko ludzie
przestrzegajacy przepisów. Po prostu mozemy jechać trochę szybciej nie
narażając się na mandat! A jak ktos nie stosuje elementarnych zasad
("kapelusz" na lewym pasie albo dla odmiany poganiający swiatłami
cham) to i tak samo ma gdzieś ograniczenie predkości.
Przytaczane wzory na przepustowość to czyste doktoryzowanie się i
bzdury: zdecydowana większość naszych autostrad nie jest aż tak
zatłoczona/zakorkowana - kto jeździ, a nie teoretyzuje, ten wie.
Czesto jedzie się dosłownie samemu. Jazda szybsza o 10 km/h np. z
Krakowa do Wrocławia da odpowiednio wieksza średnią - 5-7 km/h.
Przy naszych polskich "wielkich" węzłach autostradowych i tak sa
ograniczenia, a panujacy tam ruch także uniemozliwia bezpieczne
poruszanie się z duzymi predkosciami. Ale to jest może 1 procent
długości autostrad...
Polakowi nie dogodzisz...
Skrytykujmy może jeszcze planowany zakaz chowania fotoradarów w
koszach i całego tego "biznesu"...
-
130. Data: 2010-11-06 14:11:29
Temat: Re: 140km/h na autostradach w PL
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "arek.pp" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eb109e5b-acca-467a-a66c-85e72af634c9@g13g2000yq
j.googlegroups.com...
>Dlaczego niektórym przeszkadza podnisienie tego limitu do 140 km/h?
A dlaczego kapelusze nie lubią że ktoś jedzie szybciej od nich?
Powód jest prosty - nie lubią być wyprzedzani i wolą jechać z przodu, tyle
że nie mają jaj, żeby nacisnąć gaz.
A teraz jeszcze więcej normalnych ludzi, będzie mogło ich wyprzedzić nie
łamiąc przepisów.
Zgroza normalnie.