-
21. Data: 2009-03-16 14:02:17
Temat: Re: Przystawka do mikroskopu
Od: Qbab <b...@p...onet.pl>
Pszemol pisze:
> "Qbab" <b...@p...onet.pl> wrote in message
> news:gpje3c$fig$1@news.onet.pl...
>> sam w domu mam stare PZO i do szybkiej oceny wody jest optymalny :)
>
> Czyli tu piszesz że nie warto wydawać 1000 dolarów na Nikona.
O nie , PZO nie da się porónać do tych Nikonów (taki PZO jakim się bawię
to koszt 50-100 dol) ma jednak taką zaletę że ma szklaną optykę co w
przypadku mikroskopów sprzedawanych jako amatorskie (czasem nazywanych
"studenckimi") już nie jest takie częste - firmy tną koszty i wkładają
tańsze plastikowe obiektywy i okulary co bardzo odbija się na jakości,
może nie przy obserwacji ale przy foceniu na 100% (oko+mózg sporo
potrafią skorygować)
>
>>> Ale jeśli tak... gdybyś mógł polecić coś lepszego w podobnych
>>> granicach cenowych (<$500 z kamerą) to chętnie wysłucham rady.
>>>
>>> Jest duży wybór w mikroskopach używanych, ale na naprawdę nie
>>> wiem czy warto wybulić 2x lub 3x tyle na mikroskop firmy Nikon jak ten:
>>> http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=3
20348804037
>>> lub ten:
>>> http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=2
90302598166
>>> lub ten:
>>> http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=2
90301549084
>>> czy nie warto - czym się to będzie różnić od mikroskopu 'EM-Scopes'
>>> zrobionego pewnie gdzieś w Chinach przez niewiadomo kogo?
>>> Jakich róznic mogę się spodziewać między tymi mikroskopami?
>>
>> Jak tak pytasz to powiem - WARTO :)
>
> A tu piszesz że warto :-) I co ja mam biedny sobie teraz pomyśleć? :-)
E tam jaki znowu biedny skoro chcesz sobie mikroskop kupić :)
>
>> Tego środkowego linka nie znam więc się nie wypowiem ale LABOPHOT'y
>> Nikona to doskonałe mikroskopy - mam takie w labolatorium, i mimo że
>> dosyć brutalnie traktowane to całkiem nieźle żyją, jeden z nich leży w
>> pozycji poziomej (bo zależało nam na tym by powierzchnia badana była w
>> pionie) i pomimo, że producent odradza takie położenie, i nie daje
>> gwarancji, to dopiero po kilku latach codziennej pracy nawala trochę
>> stolik (trzeba było dołożyć gumkę recepturkę bo płynął w dół) ale
>> optyka jest nadal idealna, nic nie poleciało.
>
> Wyczytuję argument na korzyść markowych mikroskopów: niezawodność.
> Ma to znaczenie duże przy zawodowej pracy i używaniu mikroskopu
> na codzień po 8 lub więcej godzin. Ale dla hobbysty do amatorki?
> Niezawodność ma tu małe znaczenie - zauważ że za cenę tego używanego
> Nikona jestem w stanie kupić trzy takie nowe EM Scopes. A więc argument
> odrzucam bo uważam że mała jest szansa że coś się "zepsuje" od używania.
> Bardziej się koncentruję nie na niezawodności ale na parametrach
> optycznych,
> sposobie ogniskowania, oświetlenie próbek, stolik itp.
Napisałem to żeby podkreślić że nawet taki używany z labu przez długi
okres ma zazwyczaj mechanikę w bardzo znośnym stanie - czyli nie będzie
Cię zbyt dużo kosztował po zakupie, to miałem na myśli.
Oczywiście sposób operowania stolikiem jest w nich bardzo ergonomiczny i
co więcej precyzyjny. Oświetlenie jest bardzo miłe do ustawiania i nie
spędzasz tygodnia na wyjustowaniu układu. A ostrość też jest u mnie
ustawialna bez zarzutu.
>
>> Dodatkowo ma bardzo wygodny system wymiennych obiektywów
>> (bardzo lekko a mimo to stabilnie chodzi).
>
> Tu nie wiem co powiedzieć bo jako że nie używam na codzień
> mikroskopów to nie wiem co znaczy wygodny a co niewygodny :-)
Czasem trafiają się mikroksopy przy których po zmianie powiększenia nie
trafiasz dokładnie w ten sam obszar (np. niepewność w ilości 1/5 pola
widzenia mniejszego obiektywu), o ile ma to małe znaczenie przy zmianie
z 4 na 10 czy z 10 na 20 to jak za jednym razem zmieniasz z 4 na 20 albo
40 (dla mnie typowe przy żywych obiektach żeby nie zdążyły odpłynąc jak
już je znajdę pod mniejszym powiększeniem) to ma to znaczenie.
>
>> Te co zasugerowałeś mają jak widzę komplety obiektywów to dobrze bo
>> optyka Nikonowska nie jest tania. Warto jednak sprawdzić czy nie są
>> uszkodzone bo akurat szkła są najbardziej podatne na zniszczenie (np.
>> wjechanie w próbkę) przy nieuważnej pracy.
>
> No właśnie... czyli argument PRZECIW kupowaniu używanego Nikona
> na korzyść nowego w pudełku noname.
A nie w żadnym wypadku, chodziło mi bardziej o to żeby sprawdzić przy
zakupie bo akurat to może być zniszczone, ale jakość optyki jest bardzo
dobra, mam porównanie do naprawdę dobrzych szkieł Olympusa i Zeissa i
jestem zadowolony. Dodatkowo jak kupisz z kompletem szkieł to do końca
zycia akwarystycznego nie będziesz dokupywał :) nic (bo i po co).
>
>> Ogólnie w takim układzie to wolałbym kupić bez kamery ale Nikona
>> niż ten nowy z kamerą.
>
> No ale dlaczego? Nie widzę tego a chętnie bym zobaczył :-)
> Na razie nie widzę zalet dla mnie takiego Nikona - sam piszesz że
> używasz wyrobu PZO - pewnie optykę będzie miał lepszą niż taki
> noname z chin marki EM Scopes ale kto wie - może dzisiejsze
> wyroby z Chin mają szansę pobić technologie PL z lat 60-70 :-)
> Druga sprawa to budżet - sam widzisz że nawet za używane, czasem
> niekompletne, trzeba wyłożyć tysiaka - to 3x tyle co ten nowy.
> Pokusa jest duża aby jednak kupić ten nowy... :-)
Twój wybór, ja napisałem co ja bym zrobił :)
>
>> Poszukaj jeszcze czy nie znajdziesz z ciemnym polem (DF) czasem
>> takie się trafiają - przydaje się to przy akwarium.
>
> Z tego co pamiętam z liceum to ciemne pole uzyskuje się wkładając
> zamiast przesłony takie czarne kółko na trzech cienkich wspornikach.
> Tam gdzieś w okolicy kondensera. Czy tej opcji nie mają one wszystkie?
Niby tak, ale czasem okazuje się że nie da rady założyć bo miejsca
brakuje :)
możesz też rozglądnąć się za czymś do obserwacji w świetle odbitym jak
już wypisuję mażenia :)
albo jeszcze lepiej odwrócony (wtedy obiektyw masz od dołu preparatu) :)
>
> A może powinienem dać takie ogłoszenie jak to:
> http://www.labx.com/v2/adsearch/detail3.cfm?adnumb=3
83485
> Napiszę:
> "akwarysta nonprofit potrzebuje mikroskopu o wysokiej rozdzielczości
> i to szybko - oczywiście za darmo, za wysyłkę łaskawie zapłacę..." :-)
Jak to działa to ja też chcę :)
pozdrawiam
Qbab
-
22. Data: 2009-03-16 14:11:15
Temat: Re: Przystawka do mikroskopu
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J." <j...@i...pl> wrote in message
news:731e.00000014.49be0f39@newsgate.onet.pl...
> Przemol, czytaj Ty co Ci ludzie proponują ze zrozumieniem.
> Nie przypadkowo Qbab wspominał Ci o złączkach stosowanych
> w podłaczaniu kompaktów do teleskopów i lunet, ja też Ci o tym pisałem.
Czego nie zrozumiałem Twoim zdaniem z tych opisów?
Nie rozumiem za bardzo tego komentarza...
> Problem w tym, że w mikroskopie dopasowanie złączki
> jest trudniejsze, bo trzeba indywidualizowac rozmiary
> tulei, dobrać okular projekcyjny,w dodatku inne kalibry okulaów itp.
> Najłatwiej faktycznie podłaczyć lustrzanke,ale kompakta też się da.
Ja bawiłbym się w samodzielne przystosowywanie tylko
gdybym nie miał innej opcji - nie znam się za dobrze na
aparatach, mikroskopach, optyce - musiałbym się dopiero
poznać a na razie mi się nie chce, wolę kupić co jest :-)
> Chodzi o to,że dedykowana kamera będzie od razu pasować, bez
> żadnych przeróbek.
Dlatego atrakcyjnie brzmi dla mnie ta oferta tutaj:
http://www.amazon.com/Biological-Trinocular-Microsco
pe-40x~1600x-Digital/dp/B001CHVGBM
> Wszelkie dodatki i niestandardowe rozwiązania [jak ta
> przejściówka do G9] kosztują bajońskie sumy, bo firmy lubią
> na takich akcesoriach zarabiać pieniądze. Na to nie poradzisz.
Nie sądze że chodzi tu o lubienie zarabiania, bo każdy to lubi...
Raczej chodzi o to, że jest to rozwiązanie nietypowe, specjalistyczne
a więc nie sprzeda się w milionach sztuk a koszty projektu i wprowadzenia
na rynek (koszty stałe) są duże zatem rozkładają się na mniejszą ilość
sztuk.
Ja to rozumiem i nie mam nic przeciwko temu, konstatuje jedynie że
mnie nie stać i wygląda na to że albo się pobawię w samoróbkę albo
dam sobie spokój z podłączaniem G9 i będę jechał na kamerze USB
dopóki to rozwiązanie mi wystarczy.
> Tym nie mniej, mając mikroskop z wyjściem na kamerę, możesz tam spróbować
> podłączyc swojego G9. Jest to wykonalne, ale wymaga dorobienia elementów
> dedykowanych do konkretnego mikroskopu, po wstępnym empirycznym
> sprawdzeniu
> np. koniecznych do zachowania długości i średnic tulei itp. Potrzebny
> wałek z
> aluminium PA6, ruski okular mikroskopowy z targu [ten co podałem w innym
> poście], tulejka filtrowa do Twojego G9, troche czarnej farbki
> modelarskiej i
> rysunek oraz kasa na flaszke dla tokarza w jakimś warsztacie.
Tokarkę mamy w firmie, więc nie powinno być dużego problemu :-)
Ale na razie nie planuję tego G9, kupię chyba ten mikroskop z kamerą USB
i zacznę od tego - jak nie wystarczy to wtedy będę myślał co dalej...
Skoro Qbab używa jakiegoś starego mikroskopu PZO i mu to wystarcza
to ten chinski czy tajwański noname z kamerą tez powinien być OK :-)
-
23. Data: 2009-03-16 14:18:19
Temat: Re: Przystawka do mikroskopu
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J." <j...@i...pl> wrote in message
news:5635.00000074.49bbded8@newsgate.onet.pl...
> Przemol,zasada jest identyczna jak przy próbie zrobienia zdjęcia kompaktem
> przez teleskop czy lornetkę. Jest to tzw. projekcja pozaogniskowa. Aparat
> z
> niewymiennym obiektywem musi być przysuniety możliwie blisko okularu
> mikroskopu, który działa jako okular projekcyjny [ale inaczej, niż w
> wersji z
> projekcja na matryce lustrzanki]. Problemem w tej metodzie jest zwykle
> winietowanie. Okular użyty jako projekcyjny musi mieć możliwie daleko
> wysunietą tzw. źrenicę wyjściową, a obiektyw kompakta raczej małe
> soczewki.
> Pracowac też musi na tele, bo na szerokim winieta wyrabana w kosmos,
> trzeba
> kadrować. Ultrazoomy z jasnym obiektywem sie nie nadają. Ten G9 byc moze
> podejdzie
Winietowanie to rozumiem przysłonięcie rogów obrazu...
Myślę że to nie jest duży problem przy cyfrówce bo przecież mogę sobie
wykadrować ujęcie później. Poza tym, obraz z mikroskopu jest okrągły
a aparat ma kadr prostokątny więc gdzieś się trzeba wstrzelić i tak
z obcinaniem kadru. Albo kółko z mikroskopu będzie za małe i będzie
czarna obwódka w aparacie albo kółko za duże i się kraje obetnie...
Tak to kombinuję, nie wiem czy dobrze...
> Teoretycznie możesz nasadke zmajstrowac samemu w oparciu o tulejkę
> filtrowa
> do swojego aparatu oraz okular mikroskopowy o jak najdłuższej ogniskowej
> [najmniejszym powiększeniu] i z bezposrednim dostepem do soczewki ocznej,
> np.
> niektóre wersje okularu rosyjskiego 6x [40mm]. Te w układzie bodajze
> zbliżonym
> do RKE [reversed kellner], bo są jeszcze takie 6x w układzie huyghensa i
> te się
> nie nadają.
Nie mam niestety dostępu do ruskiego bazaru - siedzę w USA.
Ale być może odwiedzę taki bazar/tandetę następnym razem jak będę
w Krakowie... :-) Typowe okulary tutaj mają chyba 20 lub 22mm.
> Sprawdź, jaka jest srednica tulei wsadowej okularu w Twoim mikroskopie.
> te rosyjskie maja kaliber 32mm
Mikroskopu jeszcze nie mam, jestem na kupnie tego:
http://www.amazon.com/Biological-Trinocular-Microsco
pe-40x~1600x-Digital/dp/B001CHVGBM
Ale nie widzę aby podali kaliber okularu. Pewnie dowiem się dopiero
jak go kupię i sam zmierzę :-)
> Aha u Rosjan okular mikroskopowy Nx ma ogniskową 240mm/N, a innej
> produkcji
> 250/N -to kwestia przyjetej w standardach odległości najlepszego widzenia
> oka.
Cenna uwaga, dzięki. W ogóle jestem b. zielony z fotografii, optyki
w porównaniu z moją wiedzą z elektroniki/komputerów i czuję się trochę
niesfojo w tym temacie :) Ale to się wkrótce zmieni jak sądzę ;-)
-
24. Data: 2009-03-16 14:37:26
Temat: Re: Przystawka do mikroskopu
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Qbab" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:gplm6v$76o$1@news.onet.pl...
> Pszemol pisze:
>> "Qbab" <b...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:gpje3c$fig$1@news.onet.pl...
>>> sam w domu mam stare PZO i do szybkiej oceny wody jest optymalny :)
>>
>> Czyli tu piszesz że nie warto wydawać 1000 dolarów na Nikona.
>
> O nie , PZO nie da się porónać do tych Nikonów (taki PZO jakim się bawię
> to koszt 50-100 dol) ma jednak taką zaletę że ma szklaną optykę co w
> przypadku mikroskopów sprzedawanych jako amatorskie (czasem nazywanych
> "studenckimi") już nie jest takie częste - firmy tną koszty i wkładają
> tańsze plastikowe obiektywy i okulary co bardzo odbija się na jakości,
> może nie przy obserwacji ale przy foceniu na 100% (oko+mózg sporo potrafią
> skorygować)
Ten noname co chcę kupić chwali się, że ma:
http://www.microscopenet.com/product_info.php?cPath=
25_37&products_id=204
"High quality professional optical glass elements"
"NA1.25 Abbe Condenser with iris diaphragm & filters"
Czyli szklana optyka o wysokiej jakości + Abbe kondenser :-)
>>>> Ale jeśli tak... gdybyś mógł polecić coś lepszego w podobnych
>>>> granicach cenowych (<$500 z kamerą) to chętnie wysłucham rady.
>>>>
>>>> Jest duży wybór w mikroskopach używanych, ale na naprawdę nie
>>>> wiem czy warto wybulić 2x lub 3x tyle na mikroskop firmy Nikon jak ten:
>>>> http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=3
20348804037
>>>> lub ten:
>>>> http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=2
90302598166
>>>> lub ten:
>>>> http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=2
90301549084
>>>> czy nie warto - czym się to będzie różnić od mikroskopu 'EM-Scopes'
>>>> zrobionego pewnie gdzieś w Chinach przez niewiadomo kogo?
>>>> Jakich róznic mogę się spodziewać między tymi mikroskopami?
>>>
>>> Jak tak pytasz to powiem - WARTO :)
>>
>> A tu piszesz że warto :-) I co ja mam biedny sobie teraz pomyśleć? :-)
>
> E tam jaki znowu biedny skoro chcesz sobie mikroskop kupić :)
Biedny, biedny... Różne są odcienie biedy :-)
> Napisałem to żeby podkreślić że nawet taki używany z labu przez długi
> okres ma zazwyczaj mechanikę w bardzo znośnym stanie - czyli nie będzie
> Cię zbyt dużo kosztował po zakupie, to miałem na myśli.
OK
> Oczywiście sposób operowania stolikiem jest w nich bardzo ergonomiczny i
> co więcej precyzyjny. Oświetlenie jest bardzo miłe do ustawiania i nie
> spędzasz tygodnia na wyjustowaniu układu. A ostrość też jest u mnie
> ustawialna bez zarzutu.
No fajnie, ale ja szukam jakiegoś racjonalnego uzasadnienia
które mogłoby wytłumaczyć sens wydania więcej na markowy
mikroskop, nawet używany, w porównaniu do nowego niemarkowego.
>>> Dodatkowo ma bardzo wygodny system wymiennych obiektywów
>>> (bardzo lekko a mimo to stabilnie chodzi).
>>
>> Tu nie wiem co powiedzieć bo jako że nie używam na codzień
>> mikroskopów to nie wiem co znaczy wygodny a co niewygodny :-)
>
> Czasem trafiają się mikroksopy przy których po zmianie powiększenia nie
> trafiasz dokładnie w ten sam obszar (np. niepewność w ilości 1/5 pola
> widzenia mniejszego obiektywu), o ile ma to małe znaczenie przy zmianie z
> 4 na 10 czy z 10 na 20 to jak za jednym razem zmieniasz z 4 na 20 albo 40
> (dla mnie typowe przy żywych obiektach żeby nie zdążyły odpłynąc jak już
> je znajdę pod mniejszym powiększeniem) to ma to znaczenie.
No ale tego nie sposób sprawdzić przed zakupem... niestety.
>>> Te co zasugerowałeś mają jak widzę komplety obiektywów to dobrze bo
>>> optyka Nikonowska nie jest tania. Warto jednak sprawdzić czy nie są
>>> uszkodzone bo akurat szkła są najbardziej podatne na zniszczenie (np.
>>> wjechanie w próbkę) przy nieuważnej pracy.
>>
>> No właśnie... czyli argument PRZECIW kupowaniu używanego Nikona
>> na korzyść nowego w pudełku noname.
>
> A nie w żadnym wypadku, chodziło mi bardziej o to żeby sprawdzić przy
> zakupie bo akurat to może być zniszczone, ale jakość optyki jest bardzo
> dobra, mam porównanie do naprawdę dobrzych szkieł Olympusa i Zeissa i
> jestem zadowolony. Dodatkowo jak kupisz z kompletem szkieł to do końca
> zycia akwarystycznego nie będziesz dokupywał :) nic (bo i po co).
No ale Qbab - w obu przypadkach kupuje online, zdalnie...
Nie mam jak sprawdzić wszystkiego.
>>> Ogólnie w takim układzie to wolałbym kupić bez kamery ale Nikona
>>> niż ten nowy z kamerą.
>>
>> No ale dlaczego? Nie widzę tego a chętnie bym zobaczył :-)
>> Na razie nie widzę zalet dla mnie takiego Nikona - sam piszesz że
>> używasz wyrobu PZO - pewnie optykę będzie miał lepszą niż taki
>> noname z chin marki EM Scopes ale kto wie - może dzisiejsze
>> wyroby z Chin mają szansę pobić technologie PL z lat 60-70 :-)
>> Druga sprawa to budżet - sam widzisz że nawet za używane, czasem
>> niekompletne, trzeba wyłożyć tysiaka - to 3x tyle co ten nowy.
>> Pokusa jest duża aby jednak kupić ten nowy... :-)
>
> Twój wybór, ja napisałem co ja bym zrobił :)
Ty byś wydał 1200 na używanego nikona????
>>> Poszukaj jeszcze czy nie znajdziesz z ciemnym polem (DF) czasem
>>> takie się trafiają - przydaje się to przy akwarium.
>>
>> Z tego co pamiętam z liceum to ciemne pole uzyskuje się wkładając
>> zamiast przesłony takie czarne kółko na trzech cienkich wspornikach.
>> Tam gdzieś w okolicy kondensera. Czy tej opcji nie mają one wszystkie?
>
> Niby tak, ale czasem okazuje się że nie da rady założyć bo miejsca brakuje
> :)
> możesz też rozglądnąć się za czymś do obserwacji w świetle odbitym jak już
> wypisuję mażenia :)
> albo jeszcze lepiej odwrócony (wtedy obiektyw masz od dołu preparatu) :)
Myślałem już o tym :-) Ale stereoskopowe mikroskopy mają małe
powiększenia, więc nadają się raczej jako dodatkowy a nie główny
mikroskop do moich celów, więc pomyślę o nich w drugiej kolejności.
>> A może powinienem dać takie ogłoszenie jak to:
>> http://www.labx.com/v2/adsearch/detail3.cfm?adnumb=3
83485
>> Napiszę:
>> "akwarysta nonprofit potrzebuje mikroskopu o wysokiej rozdzielczości
>> i to szybko - oczywiście za darmo, za wysyłkę łaskawie zapłacę..." :-)
>
>
> Jak to działa to ja też chcę :)
Nie wiem czy działa, ale mnie ta oferta z Labx rozbroiła ze śmiechu więc
postanowiłem się z Tobą podzielić.
-
25. Data: 2009-03-16 15:54:41
Temat: Re: Przystawka do mikroskopu
Od: Qbab <b...@p...onet.pl>
Pszemol pisze:
>
> Ten noname co chcę kupić chwali się, że ma:
> http://www.microscopenet.com/product_info.php?cPath=
25_37&products_id=204
> "High quality professional optical glass elements"
> "NA1.25 Abbe Condenser with iris diaphragm & filters"
>
> Czyli szklana optyka o wysokiej jakości + Abbe kondenser :-)
Teoretycznie :)
> No fajnie, ale ja szukam jakiegoś racjonalnego uzasadnienia
> które mogłoby wytłumaczyć sens wydania więcej na markowy
> mikroskop, nawet używany, w porównaniu do nowego niemarkowego.
Takie samo jak kupno uzuwanego mercedesa i nowego "chińczyka"
> No ale tego nie sposób sprawdzić przed zakupem... niestety.
Ale jak nie będzie poprawnie to mozesz odstapić od umowy (staraj sobie
to zagwarantować)
> No ale Qbab - w obu przypadkach kupuje online, zdalnie...
> Nie mam jak sprawdzić wszystkiego.
Niby tak, ale zawsze warto o tym pomyśleć.
>
> Ty byś wydał 1200 na używanego nikona????
Jak bym miał wolne to tak. Jestem zwolennikiem mniej częstych zakupów
ale lepszego sprzetu.
> Myślałem już o tym :-) Ale stereoskopowe mikroskopy mają małe
> powiększenia, więc nadają się raczej jako dodatkowy a nie główny
> mikroskop do moich celów, więc pomyślę o nich w drugiej kolejności.
Ale ja pisałem o odwróconym (inverted) a nie stereoskopowym. :)
pozdrawiam
Qbab
-
26. Data: 2009-03-16 16:34:46
Temat: Re: Przystawka do mikroskopu
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Qbab" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:gplspn$s19$1@news.onet.pl...
>> Myślałem już o tym :-) Ale stereoskopowe mikroskopy mają małe
>> powiększenia, więc nadają się raczej jako dodatkowy a nie główny
>> mikroskop do moich celów, więc pomyślę o nich w drugiej kolejności.
>
> Ale ja pisałem o odwróconym (inverted) a nie stereoskopowym. :)
Odnosiłem się do tego fragmentu:
"możesz też rozglądnąć się za czymś do obserwacji w świetle odbitym
jak już wypisuję mażenia :)" - nie chodziło Ci o taki właśnie mikroskop?
Dla mnie dużą wadą jest tutaj małe powiększenie, zwykle tylko 40x
bardzo rzadko coś więcej. Eugleny tym nie obejrzę i nie rozpoznam
chyba pantofelka :-)
-
27. Data: 2009-03-16 16:43:34
Temat: Re: Przystawka do mikroskopu
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Qbab" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:gplspn$s19$1@news.onet.pl...
> Pszemol pisze:
>
>>
>> Ten noname co chcę kupić chwali się, że ma:
>> http://www.microscopenet.com/product_info.php?cPath=
25_37&products_id=204
>> "High quality professional optical glass elements"
>> "NA1.25 Abbe Condenser with iris diaphragm & filters"
>>
>> Czyli szklana optyka o wysokiej jakości + Abbe kondenser :-)
>
> Teoretycznie :)
>
>
>> No fajnie, ale ja szukam jakiegoś racjonalnego uzasadnienia
>> które mogłoby wytłumaczyć sens wydania więcej na markowy
>> mikroskop, nawet używany, w porównaniu do nowego niemarkowego.
>
> Takie samo jak kupno uzuwanego mercedesa i nowego "chińczyka"
Tak mówisz... ? Z tego co wiem mercedesy psują się bardziej
niż japończyki a chinskich samochodów nie znam - mają jakieś?
>> No ale tego nie sposób sprawdzić przed zakupem... niestety.
>
> Ale jak nie będzie poprawnie to mozesz odstapić od umowy
> (staraj sobie to zagwarantować)
No napisałem z pytaniem ale na razie cisza...
>> Ty byś wydał 1200 na używanego nikona????
>
> Jak bym miał wolne to tak. Jestem zwolennikiem mniej
> częstych zakupów ale lepszego sprzetu.
W pełni taką strategię rozumiem w stosunku do rzeczy
używanych często a zwłaszcza niezbędnych do pracy zawodowej...
Dlatego ludzie pracujący w budownictwie kupują wiertarkę
DeWalt a nie jakiegoś taniego Black&Deckera. Jednak mi
w domu w zupełności wystarczy Black&Decker bo używam
wiertarki może 5-10 razy w roku :-)
Tą samą strategię chyba zastosuję do mikroskopu, więc
jego niezawodność typu "wyrobi się zebatka w stoliku"
jest raczej na drugim planie... Nie będę tym stolikiem
przecież kręcił 8 godzin dziennie 200 dni w roku :-)
Bardziej niż niezawodność interesuje mnie jakość obrazu!
Innymi słowy czy to skrzydło komara na pierwszym zdjęciu:
http://www.microscopy-uk.org.uk/index.html?http://ww
w.microscopy-uk.org.uk/primer/intro.htm
będzie takie jak po lewej czy bardziej takie jak po prawej :-)
Bo mikroskop zabawkowy dający obraz jak po lewej już
mam i nie ma sensu kupować drugiego :-)))
-
28. Data: 2009-03-16 17:42:20
Temat: Re: Przystawka do mikroskopu
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
news:gple5t.3mo.0@poczta.onet.pl...
>> Ale jak nie będzie poprawnie to mozesz odstapić od umowy
>> (staraj sobie to zagwarantować)
>
> No napisałem z pytaniem ale na razie cisza...
Dostałem odpowiedź - nawet szybko odpisał...
Z tego co obiecuje mam 7 dni na odesłanie gdyby mi się
ten nowy nie spodobał, zapłacę tylko za wysyłkę.
Zdaje się że wezmę go... :-)
Sugerując się Twoją radą spróbuję wynegocjować aby do
zestawu dołożyli inny kondenser - mają podobno taki
z ciemnym polem!!
Zastanawiam się też nad lepszą kamerą 3 mega pixel.
Ale stówkę $ droższa... więc chyba sobie dam spokój.
Wolę tą stówkę dołożyć ewentualnie na lepszy kondenser.
Zdróweczko!
Pszemol.
p.s. sprzedawca oczywiście zaklina się że optyka jest super :-)
"The optics is on the lab grade, maybe just no as good as Nikon,
Olympus, but close to them. We do not have the actual resolution
power data." - powinno to sugerować jakość lepszą niż zabawkowe
mikroskopy z plastikowymi szkiełkami... ale nie tak dobrą jak Nikon.
-
29. Data: 2009-03-16 17:46:24
Temat: Re: Przystawka do mikroskopu
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Pszemol" napisał
> p.s. sprzedawca oczywiście zaklina się że optyka jest super :-)
> "The optics is on the lab grade, maybe just no as good as Nikon,
> Olympus, but close to them. We do not have the actual resolution
> power data." - powinno to sugerować jakość lepszą niż zabawkowe
> mikroskopy z plastikowymi szkiełkami... ale nie tak dobrą jak Nikon.
To może sugerować wszystko włącznie z czymś przeciwnym do tego co sugerujesz
; )
adam
-
30. Data: 2009-03-16 18:20:52
Temat: Re: Przystawka do mikroskopu
Od: Qbab <b...@p...onet.pl>
Pszemol pisze:
> "Qbab" <b...@p...onet.pl> wrote in message
> news:gplspn$s19$1@news.onet.pl...
>>> Myślałem już o tym :-) Ale stereoskopowe mikroskopy mają małe
>>> powiększenia, więc nadają się raczej jako dodatkowy a nie główny
>>> mikroskop do moich celów, więc pomyślę o nich w drugiej kolejności.
>>
>> Ale ja pisałem o odwróconym (inverted) a nie stereoskopowym. :)
>
> Odnosiłem się do tego fragmentu:
> "możesz też rozglądnąć się za czymś do obserwacji w świetle odbitym
> jak już wypisuję mażenia :)" - nie chodziło Ci o taki właśnie mikroskop?
nie, mnie chodziło o taki (konstrukcyjnie nie cenowo :) )
http://www2.olympus.pl/microscopy/22_IX71.htm#
>
> Dla mnie dużą wadą jest tutaj małe powiększenie, zwykle tylko 40x
> bardzo rzadko coś więcej. Eugleny tym nie obejrzę i nie rozpoznam
> chyba pantofelka :-)
one nie mają małych powiększeń :)
pozdrawiam
Qbab