-
51. Data: 2019-10-21 18:03:48
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: z <...@...pl>
Właśnie wysłuchałem długiego wykładu w tokfm jakiego młokosa co zrzucał
wszystkie winy tego świata na kierowców.
Na argumenty że piesi też mają swoje za uszami odpowiedział że tylko 5
procent pieszych powoduje wypadki z powodu roztargnienia czy lampienia
się w smarftona...
Ku...a m....ać Ile procent kierowców powoduje wypadki?
-
52. Data: 2019-10-21 18:08:01
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Ja bym nie musiał przewidywać czy wjedzie, wyjedzie, pojedzie. Ja nie przechodzę jak
mnie ktoś na siłę chce wpuścić na przejscie. Zaden baran nie może za mnie decydować
co mam zrobić. Muszę przyznać że strasznie durne miny maja jak stana a ja nie chcę
przejść.
-
53. Data: 2019-10-21 18:12:40
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest>
> Dlatego samochody mają liczniki i na nich należy opierać szacowanie
> prędkości a nie na własnym poczuciu :)
Powiedz mi, jak często patrzysz na prędkościomierz? Ja sporadycznie,
gdyż zazwyczaj wiem ile jadę. Problem zaczyna się, gdy radykalnie
zmniejsza się prędkość po dłuższym szybkim poruszaniu się.
Zauważ do czego pisałem - do faktu, że w komfortowych brykach nie ma
zabawy i nie jeździ się szybko. Czasami jeździ się szybko nawet o tym
nie wiedząc.
> A w wypasionych furach zazwyczaj jeżdżą szybko bo to są ludzie którym
> nawet w niedzielny poranek podczas wyjazdu do lasu się strasznie
> spieszy. Dużo zarabiają i zbyt dosłownie chyba biorą do siebie
> powiedzenie "czas to pieniądz". Nie potrafią po całym tygodniu
> zapierdalania się w weekend wyluzować i zwolnić.
No, na przykład kobieta z warzywniaka, wsiadająca do nowego X5 w wersji
M. Tak naprawdę to ludzie zap....ą niezależnie od tego, czym jadą.
Miłego.
Irek.N.
-
54. Data: 2019-10-21 18:13:52
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest>
> Rysiek mi pika przy plus 20. Przy plus 30 zaczyna gadać, żeby zwolnić.
> Na moto jest czasem problem, bo mi muzę przerywa;)
>
Ja mam problem z wszelkimi takimi, nie odpalam sieci w telefonie, a bez
niej nic nie pika :(
Jest opcja odczytywania znaków, ale moja bryka tego nie ma.
Miłego.
Irek.N.
-
55. Data: 2019-10-21 18:22:05
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Dlaczego Cię omijał na pasach?
-
56. Data: 2019-10-21 18:23:50
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest>
> Taa ... kiedys chcialem zobaczyc ile zajmie przejazd przepisowy.
> Po pierwszym kawalku w wiosce stwierdzilem, ze tak sie nie da - trzeba +10.
> Po drugim - ze za bardzo ruch blokuje, podniesmy do tylu co inni.
> Po trzeciej wiosce mi przeszlo.
Ja zrobiłem inny eksperyment.
Jechałem ile się dało*, ale tak, aby spalanie było jak najmniejsze.
Przejechałem tak 3 tankowania, czyli niecałe 3000km. Efekt tego jest
taki, że o mało nie dostałem nerwicy, zapchałem DPF-a i zaoszczędziłem
około 300PLN na paliwie. 3 litrowy dizel zamiast typowych 9.5/100
zadowalał się okolicami 7.5/100. Da się? DA SIĘ!, ale to kompletnie bez
sensu.
Z ciekawostek wyszło mi, że z górki nie warto hamować silnikiem, lepiej
się lekko rozpędzać przed kolejną górką.
Miłego.
Irek.N.
* zazwyczaj byłem w okolicach ograniczenia lub lekko powyżej, bardzo
sporadycznie dużo poniżej.
-
57. Data: 2019-10-21 18:37:20
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Irek.N." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5daddb81$0$546$6...@n...neostrada.
pl...
>> Taa ... kiedys chcialem zobaczyc ile zajmie przejazd przepisowy.
[...]
>Ja zrobiłem inny eksperyment.
>Jechałem ile się dało*, ale tak, aby spalanie było jak najmniejsze.
>Przejechałem tak 3 tankowania, czyli niecałe 3000km. Efekt tego jest
>taki, że o mało nie dostałem nerwicy, zapchałem DPF-a i
>zaoszczędziłem około 300PLN na paliwie. 3 litrowy dizel zamiast
>typowych 9.5/100 zadowalał się okolicami 7.5/100. Da się? DA SIĘ!,
>ale to kompletnie bez sensu.
No - wynik zachecajacy, jak Ci sie to udalo ? Jednak wolniej ?
>Z ciekawostek wyszło mi, że z górki nie warto hamować silnikiem,
>lepiej się lekko rozpędzać przed kolejną górką.
Zawsze mi sie wydawalo, ze to dziwna oszczednosc, ale ... ruch teraz
duzy, nie da sie z gorki pojechac ile sie chce :-)
Albo jeszcze na dole wiocha i 50.
Fajne gorki sa miedzy Kłodzkiem a Bardem, potrafilem przejechac dajac
gazu tylko na zjazdach, reszte na luzie,
ale niestety - postawili FR i sie skonczylo.
FR juz zlikwidowany, ale ludziom nawyki zostaly ... a moze tempomaty
maja.
>* zazwyczaj byłem w okolicach ograniczenia lub lekko powyżej, bardzo
>sporadycznie dużo poniżej.
No coz - im wolniej tym mniejsze spalanie ... ale jak rozumiem to
jechales tak szybko, jak sie dało/ten przed Tobą ?
J.
-
58. Data: 2019-10-21 19:15:27
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: Kviat
W dniu 21.10.2019 o 18:03, z pisze:
> Właśnie wysłuchałem długiego wykładu w tokfm jakiego młokosa co zrzucał
> wszystkie winy tego świata na kierowców.
https://oko.press/pedzacy-kierowca-staranowal-piesze
go-na-pasach-piesi-na-polskich-ulicach-nie-sa-bezpie
czni/
"Na Twitterze posłankę ganił także Przemysław Szubartowicz, były
dziennikarz Polskiego Radia.(...) Ale choć część opinii publicznej
chętnie przyznałaby rację Szubartowiczowi, badania pokazują, że za
śmiertelne wypadki na pasach w znakomitej większości odpowiadają
kierowcy. Przyczyną jest nadmierna prędkość.
Wynika to jasno raport Instytutu Transportu Samochodowego zamówiony
przez Ministerstwo Infrastruktury. Badacze ITS dowiedli, że zdecydowana
większość kierowców przekracza prędkość, gdy zbliża się do pasów. W
terenie zabudowanym to 85 proc., poza nim - aż 90 proc.
(tabelka zachowania kierowców w rejonie przejść dla pieszych 2015/2018)
Zarejestrowano natomiast znikomą liczbę wtargnięć na jezdnię, czyli
zachowania zmuszającego kierowcę do gwałtownego hamowania - to zaledwie
0,43 proc. badanych.
Wbrew często podnoszonym argumentom problem ,,wpatrzenia w smartfony"
jest marginalny. 5 proc. badanych rozmawiało przez telefon przy
przechodzeniu przez jezdnię, ale zaledwie 1 proc. miało w uszach
słuchawki lub pisało wiadomości."
Pozdrawiam
Piotr
-
59. Data: 2019-10-21 19:21:19
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5dade7b0$0$17355$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 21.10.2019 o 18:03, z pisze:
>> Właśnie wysłuchałem długiego wykładu w tokfm jakiego młokosa co
>> zrzucał wszystkie winy tego świata na kierowców.
>https://oko.press/pedzacy-kierowca-staranowal-piesz
ego-na-pasach-piesi-na-polskich-ulicach-nie-sa-bezpi
eczni/
>"Na Twitterze posłankę ganił także Przemysław Szubartowicz, były
>dziennikarz Polskiego Radia.(...) Ale choć część opinii publicznej
>chętnie przyznałaby rację Szubartowiczowi, badania pokazują, że za
>śmiertelne wypadki na pasach w znakomitej większości odpowiadają
>kierowcy. Przyczyną jest nadmierna prędkość.
>Wynika to jasno raport Instytutu Transportu Samochodowego zamówiony
>przez Ministerstwo Infrastruktury. Badacze ITS dowiedli, że
>zdecydowana większość kierowców przekracza prędkość, gdy zbliża się
>do pasów. W terenie zabudowanym to 85 proc., poza nim - aż 90 proc.
Jest to prawda ... ale zaraz ... czy to aby na pewno przyczyna ?
>Zarejestrowano natomiast znikomą liczbę wtargnięć na jezdnię, czyli
>zachowania zmuszającego kierowcę do gwałtownego hamowania - to
>zaledwie 0,43 proc. badanych.
No i wlasnie o to chodzi, zeby tak zostalo :-)
Tylko moment - jak pogodzic jedno z drugim?
Kierowca szybko jedzie, pieszy go nie zmusza do hamowania ... to gdzie
tu wypadek ? :-)
>Wbrew często podnoszonym argumentom problem ,,wpatrzenia w smartfony"
>jest marginalny. 5 proc. badanych rozmawiało przez telefon przy
>przechodzeniu przez jezdnię, ale zaledwie 1 proc. miało w uszach
>słuchawki lub pisało wiadomości."
No - ja moge sprawiac wrazenie, ze nos w smartfonie, ale gdzies tam
oczy kontroluja co z boku jedzie.
Ale jak sie patrzy na niektore filmy - to nie wszyscy kontroluja ....
J.
-
60. Data: 2019-10-21 19:59:35
Temat: Re: Przejście dla pieszych i BMW
Od: WS <L...@c...pl>
On Monday, October 21, 2019 at 4:52:06 PM UTC+2, Shrek wrote:
> Wychodzi na to, że zapierdalał koło 100+ i jeszcze zmieniał pasy. Dalej
> jesteś pewny, że byś przewidział, że ktoś wyjedzie z pasa zza samochodu
> który się zatrzymał i do tego przekracza prędkość o 100%?
Szczerze? Tak...
Od czasu jak o malo nie wlazlem pod ciezarowke (czasy liceum za komuny... ;) ),
remont na alejach w krk i ruch dwukierunkowy puszczony jezdnia, ktora normalnie byla
jednokierunkowa popatrzylem tylko w jedna strone (z przyzwyczajenia) i z metr braklo,
zebym pod ciezarowka nie wyladowal...
Teraz zawsze patrze w obie strony, czy cos nie jedzie, swiatla czasem ignoruje ;)