Wymieniłem w sobotę na zawór marki TOPRAN 207 096 (oryginał to Pierburg
7.22875.13.0). Objawy są takie, że natychmiast zapala się lampka
samochodu z kluczem i ECU melduje ,,pending" P1405, a po ponownym
odpaleniu silnika zapala się lamka CE i ECU melduje potwierdzony
(logged) P1405. Coś tam poczytałem w sieci i podobne zachowanie może się
zdarzyć nawet w przypadku oryginalnych zaworów Pierburga
(https://www.ms-motorservice.com/en/technipedia/post
/opelvauxhall-egr-valve/).
Z kolei tutaj
(https://www.ms-motorservice.com/en/technipedia/post
/troubleshooting-in-exhaust-gas-recirculation-system
-on-otto-and-diesel-engines-2/)
piszą, że ,,Whenever a new EGR valve is installed after a defect, and the
vehicle behaves as if the valve had not have been replaced at all, the
map data required for operation must first be "re-learnt". This is
achieved either in the course of a longer test drive or by using a
specific program option in the engine tester, e.g. "Basic settings"."
Wczoraj zrobiłem ,,longer test drive" 2x50 km i nic, CE jak się świeciło
tak i nadal się świeci. Dzisiaj byłem u elektryka w poszukiwaniu
,,specific program option in the engine tester". Najpierw podłączył się
interfejsem Boscha z WiFi z softem ESI[tronic] 2.0, a następnie jakimś
innym intefejsem (podobnym do mojego taniego chińskiego dongla) z softem
TEXA (zdaje się). I w obu przypadkach soft nie miał możliwości ,,resetu"
zaworu EGR. Z lektury sieci wiem, że w innych autach (np. Peugeot) coś
takiego bywa możliwe i elektryk też doskonale o tym wiedział. Test
wykonany za pomocą softu Boscha pokazuje że zawór działa, tzn. słychać
kłapanie elektromagnesu. Nie ma też typowych objawów uszkodzonego EGR
(kłopot z odpaleniem silnika, nierówna praca na wolnych obrotach,
szarpanie przy dodawaniu gazu przy ruszaniu bądź zmianie biegu). Więc
albo zawór działa dobrze pomimo zgłaszanego błędu albo (chyba) cały czas
jest całkowicie zamknięty.

Czy inne interfejsy/oprogramowanie (OP-COM?) mają możliwość ,,resetu" EGR
czy po prostu w tym ECU nie jest to możliwie? Reklamować zawór i brać
oryginał Pierburga (250 vs. 500 zł)?

do góry

koles podlaczal sie opcomem wiec raczej nie bylo tej opcji bo w koncu pojechal do
ASO, za 60 eur zrobiono update ecu i sukces

Problem: Bei unserem Corsa wurde vor ca. einem Jahr das AGR Ventil gewechselt.
Eingebaut wurde ein neues Pierburg (Artikelnummer 7.22875.13.0). Per OP-Com wurde der
Fehler P1405 (AGR-Ventil kein Istwert) ausgelesen und gelöscht. Nach kurzer Fahrt (2
Km) war das "Auto mit Schraubenschlüssel" wieder da. Ich habe dann den Fehlercode
P1405 (AGR Systemstörung) ausgelesen. Nach dem erneuten löschen kam genau dieser
Fehlercode erneut (jetzt sofort nach dem Anlassen des Motors).

Der Corsa fährt aber ganz normal. Kein Leistungsverlust, normales starten, alles wie
immer.

Wie in dem Link Pierburg PDF Link geschildert habe ich das Softwareupdate (nachdem es
zunächst 1 Jahr ohne Fehlercodes funktioniert hatte) beim OH für gediegene 60 EUR
draufspielen lassen. Nach bisher 30 Km auf drei Kurzstreckenfahrten kam kein Fehler
mehr.

Das Update ist wohl also die Lösung des Problems, obwohl es zwischendurch auch so
funktioniert hatte (ca. 1 Jahr / 8.000 Km).

Softwarestand alt war lt. OP-COM

Fahrgestellnummer: W0L0XCF0824098214
ECU Herstellungs Nr.: 24443795 AR
ECU Hardware Nr.: BOS 01120261206072
ECU Software Nr.: 1037362739
ECU Software Version Nr.: 2131
ECU Zulassungs Nr.: B01006
Motor-Typ: Z10XE
Werkstatt Nr. oder Tester Serien Nr.: Nicht programmiert.
Programmierungs Datum: 20011019
Kennung: 1201
Herstellungs Datum: 06330301
Software Nr.: 0532
ECU-Installations Datum: S 43000102
Fahrzeug Hersteller Spezifikation: 0261207421

Softwarestand neu ist lt. OP-COM

Fahrgestellnummer: W0L0XCF0824098214
ECU Herstellungs Nr.: 24443795 AR
ECU Hardware Nr.: BOS 01120261206072
ECU Software Nr.: 1037367026
ECU Software Version Nr.: 2141
ECU Zulassungs Nr.: B01006
Motor-Typ: Z10XE
Werkstatt Nr. oder Tester Serien Nr.: O100040359
Programmierungs Datum: 20140618
Kennung: 1201
Herstellungs Datum: 06330401
Software Nr.: 0532
ECU-Installations Datum: S 43000102
Fahrzeug Hersteller Spezifikation: 0261207421

do góry

On 2019-12-18 12:02, p...@g...com wrote:
> koles podlaczal sie opcomem wiec raczej nie bylo tej opcji bo w koncu
> pojechal do ASO, za 60 eur zrobiono update ecu i sukces
>
> Problem: Bei unserem Corsa wurde vor ca. einem Jahr das AGR Ventil
> gewechselt. Eingebaut wurde ein neues Pierburg (Artikelnummer
> 7.22875.13.0). Per OP-Com wurde der Fehler P1405 (AGR-Ventil kein
> Istwert) ausgelesen und gelöscht. Nach kurzer Fahrt (2 Km) war das
> "Auto mit Schraubenschlüssel" wieder da. Ich habe dann den Fehlercode
> P1405 (AGR Systemstörung) ausgelesen. Nach dem erneuten löschen kam
> genau dieser Fehlercode erneut (jetzt sofort nach dem Anlassen des
> Motors).
>
> Der Corsa fährt aber ganz normal. Kein Leistungsverlust, normales
> starten, alles wie immer.

No tak, czyli objawy dokładnie takie jak u mnie. Co mnie trochę
przeraża, czeka mnie więc wizyta w ASO, bo nawet zakup oryginału nie
gwarantuje w pełni poprawnego działania. W którymś dokumencie (chyba
Pierburga) czytałem, że rozwiązaniem jest właśnie update oprogramowania
ECU, ale sądziłem, że to błąd i wystarczy ,,reset". :-) Swoją drogą chyba
Pierburg 7.22875.13.0 nie jest oryginałem, tylko zamiennikiem Pierburga
7.22875.00.0 i stąd czasami te kłopoty.

do góry

--Co mnie trochę przeraża, czeka mnie więc wizyta w ASO, bo nawet zakup oryginału nie
gwarantuje w pełni poprawnego działania. W którymś dokumencie (chyba Pierburga)
czytałem, że rozwiązaniem jest właśnie update oprogramowania
ECU, ale sądziłem, że to błąd i wystarczy ,,reset". :-)

a nie oplaca sie kupic oryginału w ASO ? 60 eur roznicy to chyba nie bedzie a wtedy
mozna reklamowac :-)

do góry

Użytkownik przenapisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:b2278527-6fa0-4d07-b8ae-cda976298313@go
oglegroups.com...
>--Co mnie trochę przeraża, czeka mnie więc wizyta w ASO, bo nawet
>zakup oryginału nie gwarantuje w pełni poprawnego działania. W
>którymś dokumencie (chyba Pierburga) czytałem, że rozwiązaniem jest
>właśnie update oprogramowania
ECU, ale sądziłem, że to błąd i wystarczy ,,reset". :-)

>a nie oplaca sie kupic oryginału w ASO ? 60 eur roznicy to chyba nie
>bedzie a wtedy mozna reklamowac :-)

A ASO reklamacji nie uzna, bo towar dobry - sprawdzono po zwrocie, a
brudny :-)

Ewentualnie zaprosi do siebie, ustawi co trzeba, zademonstruje ze
dobrze dziala i wypisze rachunek ... na 150 euro za konfiguracje :-)

J.

do góry

On 2019-12-18 15:14, p...@g...com wrote:
> --Co mnie trochę przeraża, czeka mnie więc wizyta w ASO, bo nawet
> zakup oryginału nie gwarantuje w pełni poprawnego działania. W
> którymś dokumencie (chyba Pierburga) czytałem, że rozwiązaniem jest
> właśnie update oprogramowania ECU, ale sądziłem, że to błąd i
> wystarczy ,,reset". :-)
>
> a nie oplaca sie kupic oryginału w ASO ? 60 eur roznicy to chyba nie
> bedzie a wtedy mozna reklamowac :-)
>
Raczej nie, bo zostaję z najprawdopodobniej w pełni sprawnym, używanym
przez 4-5 dni zaworem, którego nie mogę ani zwrócić ani wymienić, bo był
zamontowany i używany. Dlatego trzeba zaryzykować sam apdejt w ASO.
Chyba powinno być taniej niż 60EUR i w sumie wyjść taniej niż zawór
Pierburga (471 zł najtaniej, średnio około 500 zł AFAIR) i na niezłą
flachę powinno zostać jeszcze parę groszy. :-) I to oczywiście przy
optymistycznym założeniu, że ASO sprzedałoby zawór za średnią cenę z
normalnych sklepów. Już kiedyś wspominałem: 5 l oleju 10W40 marki GM w
nie-ASO, ale tzw. ,,dobrym warsztacie" kosztuje 104 zł, a w sieci(
iParts.pl) 54 zł. Przyzwoite pióra wycieraczek przednich Valeo w sieci
kosztują 49 zł (zdaje się te były montowane oryginalnie albo coś od
Boscha), a w ASO wymiana piór kosztuje 119 zł, gdzie robota zajmuje 5
min, jeśli się robi w żółwim tempie.

do góry

On 2019-12-18 11:49, JDX wrote:
> Wymieniłem w sobotę na zawór marki TOPRAN 207 096 (oryginał to Pierburg
> 7.22875.13.0). Objawy są takie, że natychmiast zapala się lampka
> samochodu z kluczem i ECU melduje ,,pending" P1405, a po ponownym
> odpaleniu silnika zapala się lamka CE i ECU melduje potwierdzony
> (logged) P1405. Coś tam poczytałem w sieci i podobne zachowanie może się
> zdarzyć nawet w przypadku oryginalnych zaworów Pierburga
> (https://www.ms-motorservice.com/en/technipedia/post
/opelvauxhall-egr-valve/).
> Z kolei tutaj
> (https://www.ms-motorservice.com/en/technipedia/post
/troubleshooting-in-exhaust-gas-recirculation-system
-on-otto-and-diesel-engines-2/)
> piszą, że ,,Whenever a new EGR valve is installed after a defect, and the
> vehicle behaves as if the valve had not have been replaced at all, the
> map data required for operation must first be "re-learnt". This is
> achieved either in the course of a longer test drive or by using a
> specific program option in the engine tester, e.g. "Basic settings"."
> Wczoraj zrobiłem ,,longer test drive" 2x50 km i nic, CE jak się świeciło
> tak i nadal się świeci. Dzisiaj byłem u elektryka w poszukiwaniu
> ,,specific program option in the engine tester". Najpierw podłączył się
> interfejsem Boscha z WiFi z softem ESI[tronic] 2.0, a następnie jakimś
> innym intefejsem (podobnym do mojego taniego chińskiego dongla) z softem
> TEXA (zdaje się). I w obu przypadkach soft nie miał możliwości ,,resetu"
> zaworu EGR. Z lektury sieci wiem, że w innych autach (np. Peugeot) coś
> takiego bywa możliwe i elektryk też doskonale o tym wiedział. Test
> wykonany za pomocą softu Boscha pokazuje że zawór działa, tzn. słychać
> kłapanie elektromagnesu. Nie ma też typowych objawów uszkodzonego EGR
> (kłopot z odpaleniem silnika, nierówna praca na wolnych obrotach,
> szarpanie przy dodawaniu gazu przy ruszaniu bądź zmianie biegu). Więc
> albo zawór działa dobrze pomimo zgłaszanego błędu albo (chyba) cały czas
> jest całkowicie zamknięty.
>
> Czy inne interfejsy/oprogramowanie (OP-COM?) mają możliwość ,,resetu" EGR
> czy po prostu w tym ECU nie jest to możliwie? Reklamować zawór i brać
> oryginał Pierburga (250 vs. 500 zł)?

Ale nie ma pewności, że winny jest zawór. Nie wiem jak tam dokładnie
jest z funkcją reset i czy ona w ogóle do czegoś jest potrzebna, ale na
OP-COM można sobie ten zawór przetestować. Jak było wcześniej?

do góry

UĹźytkownik JDX j...@o...pl ...

>> --Co mnie trochę przeraża, czeka mnie więc wizyta w ASO, bo nawet
>> zakup oryginału nie gwarantuje w pełni poprawnego działania. W
>> którymś dokumencie (chyba Pierburga) czytałem, że rozwiązaniem jest
>> właśnie update oprogramowania ECU, ale sądziłem, że to błąd i
>> wystarczy „reset”. :-)
>>
>> a nie oplaca sie kupic oryginału w ASO ? 60 eur roznicy to chyba
>> nie bedzie a wtedy mozna reklamowac :-)
>>
> Raczej nie, bo zostaję z najprawdopodobniej w pełni sprawnym,
> używanym przez 4-5 dni zaworem, którego nie mogę ani zwrócić ani
> wymienić, bo był zamontowany i używany. Dlatego trzeba zaryzykować
> sam apdejt w ASO. Chyba powinno być taniej niż 60EUR i w sumie wyjść
> taniej niż zawór Pierburga (471 zł najtaniej, średnio około 500 zł
> AFAIR) i na niezłą flachę powinno zostać jeszcze parę groszy. :-) I
> to oczywiście przy optymistycznym założeniu, że ASO sprzedałoby
> zawór za średnią cenę z normalnych sklepów. Już kiedyś wspominałem:
> 5 l oleju 10W40 marki GM w nie-ASO, ale tzw. „dobrym warsztacie”
> kosztuje 104 zł, a w sieci( iParts.pl) 54 zł. Przyzwoite pióra
> wycieraczek przednich Valeo w sieci kosztują 49 zł (zdaje się te
> były montowane oryginalnie albo coś od Boscha), a w ASO wymiana piór
> kosztuje 119 zł, gdzie robota zajmuje 5 min, jeśli się robi w żółwim
> tempie.
>
Swoja droga jezeli wymiana zaworu EGR w ASO kosztowałaby około tysiaca
złotych (przypominam ze to de facto 1 zaworek z klapkami) to niezle
popierdolone sa te całe ASO...

To powinno kosztować maks 200zł i być do wymiany przy pomocy jednego
srubokreta na pobliskim parkingu...

No ale wteedy nie byłoby powodów do narzekania ze ludzie zaslepiaja
zamiast naprawiac.



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO

do góry

On 2019-12-18 19:59, Budzik wrote:
[...]
> Swoja droga jezeli wymiana zaworu EGR w ASO kosztowałaby około tysiaca
> złotych (przypominam ze to de facto 1 zaworek z klapkami) to niezle
> popierdolone sa te całe ASO...
>
> To powinno kosztować maks 200zł i być do wymiany przy pomocy jednego
> srubokreta na pobliskim parkingu...
No wiesz, zależy co ASO wstawia. Jeśli oryginał za 500 zł, to
rzeczywiście 1000 zł to byłaby wysoka cena za pewnie mniej niż godzinę
roboty dla doświadczonego mechanika. Ale może wstawia Delphi za ponad
800 zł
(https://www.iparts.pl/czesc/zawor-egr-delphi-eg1028
912b1,0-89-eg1028912b1-674417.html#100551)
albo AutoMega za ponad 1000zł
(https://www.iparts.pl/czesc/zawor-egr-automega-1008
510593,1-323-1008510593-879328.html#100551).
Wtedy 1000 zł za wymianę to nie byłaby bardzo wysoka cena. :-)

Co do wymiany, to w przypadku motoru Z12XE rzeczywiście potrzebujesz
tylko jednej nasadki TORX E10 1/4". :-) I 2-3 różnych przedłużek 1/4",
aby podejść pod śruby. I klucza dynamometrycznego do dokręcenia. I
podnośnika, aby unieść lewą stronę auta, aby za dużo chłodziwa się nie
wylało po odkręceniu zaworu. W każdym razie z powodzeniem można wymienić
EGR "na pobliskim parkingu". :-)

> No ale wteedy nie byłoby powodów do narzekania ze ludzie zaslepiaja
> zamiast naprawiac.
No ale zaślepianie pogarsza skład spalin i auto może nie przejść
przeglądu przez jakiegoś złośliwego diagnostę. Podobno niekorzystnie też
wpływa na zużycie paliwa. Podobno, bo osobiście tego nie zauważyłem ani
nawet nie próbowałem zauważyć. Wiem tylko, ze z walniętym EGR słabo się
jeździ.

do góry

UĹźytkownik JDX j...@o...pl ...

> [...]
>> Swoja droga jezeli wymiana zaworu EGR w ASO kosztowałaby około
>> tysiaca złotych (przypominam ze to de facto 1 zaworek z klapkami)
>> to niezle popierdolone sa te całe ASO...
>>
>> To powinno kosztować maks 200zł i być do wymiany przy pomocy
>> jednego srubokreta na pobliskim parkingu...
> No wiesz, zależy co ASO wstawia. Jeśli oryginał za 500 zł, to
> rzeczywiście 1000 zł to byłaby wysoka cena za pewnie mniej niż
> godzinę roboty dla doświadczonego mechanika. Ale może wstawia Delphi
> za ponad 800 zł
> (https://www.iparts.pl/czesc/zawor-egr-delphi-eg1028
912b1,0-89-eg1028
> 912b1-674417.html#100551) albo AutoMega za ponad 1000zł
> (https://www.iparts.pl/czesc/zawor-egr-automega-1008
510593,1-323-1008
> 510593-879328.html#100551). Wtedy 1000 zł za wymianę to nie byłaby
> bardzo wysoka cena. :-)
>
OK, to moze sie niedokładnie wyraziłem.
Zawór kóry kosztuje 800zł to tez jest imo popierdolone :)

> Co do wymiany, to w przypadku motoru Z12XE rzeczywiście potrzebujesz
> tylko jednej nasadki TORX E10 1/4". :-) I 2–3 różnych przedłużek
> 1/4", aby podejść pod śruby. I klucza dynamometrycznego do
> dokręcenia. I podnośnika, aby unieść lewą stronę auta, aby za dużo
> chłodziwa się nie wylało po odkręceniu zaworu. W każdym razie z
> powodzeniem można wymienić EGR "na pobliskim parkingu". :-)
>
Na szczescie są jeszcze samochody w których wszystko jest całkiem niezle
dostepne - patrz np renault master

>> No ale wteedy nie byłoby powodów do narzekania ze ludzie zaslepiaja
>> zamiast naprawiac.
> No ale zaślepianie pogarsza skład spalin i auto może nie przejść
> przeglądu przez jakiegoś złośliwego diagnostę. Podobno niekorzystnie
> też wpływa na zużycie paliwa. Podobno, bo osobiście tego nie
> zauważyłem ani nawet nie próbowałem zauważyć. Wiem tylko, ze z
> walniętym EGR słabo się jeździ.
>
Walniety - oczywiście, zwłaszcza jak ci sie zatrzyma w pozycji otwartej.
Ale zaslepiony? W jaki sposób miałby wpływać na spalanie?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Najpewniejszą metodą zachowania tajemnicy jest
sprawienie, by ludzie wierzyli, że już ją znają." Frank Herbert

do góry