-
51. Data: 2010-10-31 02:48:17
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: to <t...@a...xyz>
begin DoQ
> Myslisz ze "jeden browar" tak samo wpłynie na zachowanie młodej, drobnej
> dziewczyny niewprawionej w piciu jak na przeciętnego zaprawionego w
> bojach mężczyznę?
> Jakby to mialo wygladac, indywidualne badania sprawnościowe i
> "dopuszczenie do ruchu" po x browarach?
Tak jak w większości krajów europejskich czyli 0,5 promila. Wiadomo, ze
tyle wystarczy na browar każdemu.
--
ignorance is bliss
-
52. Data: 2010-10-31 02:54:38
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: to <t...@a...xyz>
begin DoQ
> Generalnie 0.2 promila to 0.2 promila, niezaleznie od wzrostu i masy.
Czyli ile? To naprawdę wyjątkowo perfidny próg, bo niektórym wystarczy na
jedno piwo, a innym nie. Kusi, żeby jednak browarka sobie nie odmówić, a
potem może być problem. Jaki cel przyświecał ustawodawcy? Przypadkowe
trafienia lżejszych, wolniej trawiących czy wczorajszych?
--
ignorance is bliss
-
53. Data: 2010-10-31 08:52:20
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/4cccbb09$0$20994$6578
5...@n...neostrada.pl
*to* napisał(-a):
> Ma stracić prawko bo czasem miewa migrenę? Weź się ogarnij. Jak ktoś
> często się przeziębia to też ma oddać prawko? W końcu kiepsko jeździ
> się
> z gorączką.
Jeżeli migreny działającego na niego gorzej niż alkohol, podczas których
nie odmawia sobie jazdy, to tak.
> A z niebieską czapeczką miałbyś?
Pewnie tak. Dlatego w takiej nie jeżdżę, a wyłącznie w kominiarskim
cylindrze, który mi w niczym nie przeszkadza :P
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
54. Data: 2010-10-31 09:47:52
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/iai0vs$6hb$1@news.one
t.pl
*AW* napisał(-a):
> Pytanie brzmi jak to jest, że ktoś u nas
> uznany za bandytę/mordercę bo ma 0,4 promila,
> w Austrii (dla przykładu) jest obywatelem bez
> skazy?
Bo w jednych krajach te same czyny są penalizowane, podczas gdy w innych
nie. Proste
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
55. Data: 2010-10-31 09:58:10
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/5q2pc6lnuotfbp1tftvmv
d...@4...com
*J.F.* napisał(-a):
> Ty pamietaj ze trzezwi powoduja 85% wypadkow.
Manipulacja. Podaj odsetek wypadków tylko z udziałem nietrzeźwych jaki
jest właśnie przez nich powodowana.
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
56. Data: 2010-10-31 10:03:50
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: Mruk <t...@g...pl>
> Jeszcze jestem w stanie zrozumiec kontrowersje zwiazane z tym ze ktos
> w rejonie tego 0.2 jest "wczorajszy" i nie mial swiadomosci tego (a
> wystarcza 3 piwka wieczorem i poranny wyjazd do pracy), ale wlewka z
> premedytacja to pewna nonszelancja.
wyspany człowiek po obiedzie, które "zapił" jednym półlitrowym browarem
stwarza mniejsze zagrożenie niż ciota jadąca 85km/h przez 16 godzin
autostradą i w dodatku 0.0 promili
M
-
57. Data: 2010-10-31 10:06:40
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: Mruk <t...@g...pl>
> Tak chodzi o 0,2 promila.
> Ja nie pije ogólnie i jak wypije 1 piwko to nigdy nie jadę.
> A ta myśl naszła mnie gdy znajomi austryjacy zaprosili mnie do chińskiej
> restauracji gdzie po konsumpcji podano sakke .Oczywiście miałem też obiekcjie co
> do piwka.Koleś rozwiał moje obawy informująć ze w austri mogę wypić 3.
> Nie bronię przstepców co mają po 2 promile.
> Lecz uwazam ze jest duzo kierowców po piwku którzy mają pecha i naciągają
> statystykę.
> No bo gdyby tak rygorystycznie sprawdzić w europie to wyszło by ze jednak nie
> Polska i polacy wiedzie prym w tej dziedzinie sportu.
> pozdro.jack
wielokrotnie byłem we Włoszech. Do obiadu na 2 osoby półitrowa karafka
wina. Następnie auto/metro i do pracy.
W pierwszej godzinie po lunchu tam (jakby zbadac) jest naj...ny.
Icek
-
58. Data: 2010-10-31 12:32:09
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-10-30 22:58, to pisze:
>>> Nie ma takiej, ale gdyby była, to też by Ci ta niebieska czapeczka nie
>>> przeszkadzała i zachęcałbyś do jeżdżenia w niej używają takiego
>>> argumentu jak powyższy?
>> Wez moze wytrzezwiej. Jak juz przestaniesz widziec czapeczki to
>> pogadamy, ok?:)
> Nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie?
Niebieska czapeczka nie powoduje głupawki we łbie.
Piwo, dwa piwa u niektórych jak najbardziej.
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
59. Data: 2010-10-31 12:35:58
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-10-31 10:03, Mruk pisze:
> wyspany człowiek po obiedzie, które "zapił" jednym półlitrowym browarem
> stwarza mniejsze zagrożenie niż ciota jadąca 85km/h przez 16 godzin
> autostradą i w dodatku 0.0 promili
Ta? Zmęczoną ciotę jadacą 85km/h przez 16h, piwo/wino wypite po drodze
dodatkowo uskrzydli?
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
60. Data: 2010-10-31 12:39:36
Temat: Re: Pijany Polak=Trzeżwy Austryjak!!
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-10-30 23:21, J.F. pisze:
>> Ta nieistniejąca niebieska czapeczka to
>> symbol, nie ma znaczenia czy istnieje czy nie,
> Chcecie cos istniejacego ? W pasach trzeba prowadzic.
> I na swiatlach w dzien :-P
Oczywiscie, jest cala masa ograniczeń.
Ale w Polsce przecież żyją sami smakosze co nie mogą przez kilka godzin
odmówić sobie smakowania. W imię wypicia piwa (bez którego nie da się
przeżyc kilku godzin) wymyślają absurdy typu niebieska czapeczka itp.
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com