Witam grupowiczów.

Zamiennik czy oryginał?

Różnica w cenie znaczna.
Co tracę w zamienniku, co zyskuję z oryginałem?

--
Pozdrawiam
JD

do góry

Użytkownik "JD" <j...@g...com> napisał w wiadomości
news:im8864$8c9$1@newsread.aster.pl...
> Witam grupowiczów.
>
> Zamiennik czy oryginał?
>
> Różnica w cenie znaczna.
> Co tracę w zamienniku, co zyskuję z oryginałem?

Nie wiem, jak z orginałem ale do K-7 mam Phottiksa i jest świetnny. Bardzo
dobrze przylega, wykonany jest z niemal identycznego tworzywa, co body.
Naprawdę solidny, jedyny mankament to inaczej działające kółko - jest
głębiej osadzone niż to w gripie aparatu. Z drugiej strony działa bez
zarzutu, więc nie ma problemu. Cena do jakości - bezkonkurencyjna.

do góry

On 2011-03-21 21:50, Rabbit McCroolick wrote:
>> Zamiennik czy oryginał?
>>
>> Różnica w cenie znaczna.
>> Co tracę w zamienniku, co zyskuję z oryginałem?
> Nie wiem, jak z orginałem ale do K-7 mam Phottiksa i jest świetnny. Bardzo
> dobrze przylega, wykonany jest z niemal identycznego tworzywa, co body.

Phottix naprawdę robi uszczelniane, magnezowe gripy? Jak nie tak dawno
szukałem to niestety były tylko plastikowe wydmuszki i niestety musiałem
kupić systemowy, bo tamtemu nie ufałem :/


> Naprawdę solidny, jedyny mankament to inaczej działające kółko - jest
> głębiej osadzone niż to w gripie aparatu. Z drugiej strony działa bez
> zarzutu, więc nie ma problemu. Cena do jakości - bezkonkurencyjna.

Niższa cena w większści przypadków jest nie bez powodu. Oglądałem jeszcze
dwa inne gripy i jak dla mnie wszystkie miały mega wadę w postaci braku
uchwytu na pasek. W sumie to po namyśle uznałem, że to bardzo rozsądna
decyzja przy ich delikatności. Gripy systemowe są same z siebie odlewami
magnezowymi i tam tego problemu po prostu nie ma.

--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs

do góry

Użytkownik "dominik" <u...@d...net.pl> napisał w wiadomości
news:imaqcn$ace$1@inews.gazeta.pl...
> On 2011-03-21 21:50, Rabbit McCroolick wrote:

> Phottix naprawdę robi uszczelniane, magnezowe gripy?

Nie

> Jak nie tak dawno szukałem to niestety były tylko plastikowe wydmuszki i
> niestety musiałem
> kupić systemowy, bo tamtemu nie ufałem :/

Zależy czego szukałeś. Dla mnie solidny plastik w zupełności wystarcza, tak
jak nie potrzebję Sonima by mieć telefon, czy Humvee, by dojeżdżać do pracy.

> Niższa cena w większści przypadków jest nie bez powodu.

Nie spodziewasz się chyba, że są tu ludzie nieświadomi tego faktu? Niemniej
są zamienniki i "zamienniki", można zpłacić mniej więcej te same pieniądze
zaróno za kompletną tandetę i za coś, co działa poprawnie i jest dobrze
wykonane, choć ustępuje orginałowi, no bo, gdyby nie ustępowało, to... no
właśnie.

do góry

Użytkownik "Rabbit McCroolick" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:imcva6$4u3$...@n...dialog.net.pl...


Użytkownik "dominik" <u...@d...net.pl> napisał w wiadomości
news:imaqcn$ace$1@inews.gazeta.pl...
> On 2011-03-21 21:50, Rabbit McCroolick wrote:

> Phottix naprawdę robi uszczelniane, magnezowe gripy?

Nie

> Niższa cena w większści przypadków jest nie bez powodu.

Nie spodziewasz się chyba, że są tu ludzie nieświadomi tego faktu? Niemniej
są zamienniki i "zamienniki", można zpłacić mniej więcej te same pieniądze
zaróno za kompletną tandetę i za coś, co działa poprawnie i jest dobrze
wykonane, choć ustępuje orginałowi, no bo, gdyby nie ustępowało, to... no
właśnie.
************************************************

Właśnie chciałem się dowiedzieć czy i w czym ustępuje.
Od Dominika sie dowiedziałem (podejrzewałem, to co napisał)
ale Tobie też dziękuję za informację.

--
Pozdrawiam
JD

do góry

On 2011-03-23 15:15, Rabbit McCroolick wrote:
>> Phottix naprawdę robi uszczelniane, magnezowe gripy?
> Nie

W takim razie marnujesz najlepszą zaletę puszki tym gripem :(
Co gorsza w najbardziej drażliwym punkcie, czyli przy zasilaniu.


>> Jak nie tak dawno szukałem to niestety były tylko plastikowe wydmuszki i
>> niestety musiałem
>> kupić systemowy, bo tamtemu nie ufałem :/
> Zależy czego szukałeś. Dla mnie solidny plastik w zupełności wystarcza, tak
> jak nie potrzebję Sonima by mieć telefon, czy Humvee, by dojeżdżać do pracy.

Zgadza się, ale są elementy, których nie warto łączyć, mimo tego, że niby
pasują do siebie. Np. jak kupisz super aparat i postawisz go na
niestabilnym, acz tanim statywie to wiele ryzykujesz. Z gripem jest
podobnie, trzeba sobie to dobrze przemyśleć, czy warto i czy zamiennik
wystarcza.


>> Niższa cena w większści przypadków jest nie bez powodu.
> Nie spodziewasz się chyba, że są tu ludzie nieświadomi tego faktu? Niemniej
> są zamienniki i "zamienniki", można zpłacić mniej więcej te same pieniądze
> zaróno za kompletną tandetę i za coś, co działa poprawnie i jest dobrze
> wykonane, choć ustępuje orginałowi, no bo, gdyby nie ustępowało, to... no
> właśnie.

Najlepiej podotykać i porównać je w sklepie, a potem zdecydować czy za
różnicę w cenie godzimy się np. na brak uszczelnienia. Te zamienniki są
ładnie spasowane, ale to jednak nie to. Jeśli użytek jest okazjonalny to
pewnie warto przyoszczędzić, a jak grip na stałe to lepiej mieć tę pewność
i solidność na codzień.

--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs

do góry

Użytkownik "dominik" <u...@d...net.pl> napisał w wiadomości
news:imdkhk$scq$1@inews.gazeta.pl...

> W takim razie marnujesz najlepszą zaletę puszki tym gripem :(
> Co gorsza w najbardziej drażliwym punkcie, czyli przy zasilaniu.

Daj spokój. Musiałbym ją moczyć w błocie przez co najmniej dzień, by
cokolwiek tam się dostało.

> Np. jak kupisz super aparat i postawisz go na
> niestabilnym, acz tanim statywie to wiele ryzykujesz.

Tak jakby z porządnego nie zdarzały się upadki. Jak zwykle największym
szkodnikiem jest człowiek.

> Z gripem jest podobnie, trzeba sobie to dobrze przemyśleć, czy warto i czy
> zamiennik
> wystarcza.

Dokładnie. Tobie Phottix nie pasuje. Ja uważam, że dla mnie jest
wystarczający i właśnie u mnie zamonotowany jest na stałe od wielu miesięcy.
Nic złego się nie dzieje, a zatem dobrze chyba przemyślałem zakup.

> Najlepiej podotykać i porównać je w sklepie, a potem zdecydować czy za
> różnicę w cenie godzimy się np. na brak uszczelnienia.

A propos uszczelnienia. Czy to naprawdę taki problem nawet samemu wyciąć
sobie uczelkę pod gniazdo zasilania i komory akumulatorów? IMHO nie i jeśli
ktoś faktycznie tego potrzebuje to sobie może za 10 gr + 10 min. pracy
zrobić. Satysfakcja gwarantowana i ładnych parę setek w kieszeni. No chyba,
że te setki rozpychają zbytnio nasze kieszenie, lub lubimy zasnobować, to
wtedy ten typ satysfakcji nie wchodzi w rachubę.

> Jeśli użytek jest okazjonalny to pewnie warto przyoszczędzić,

Otóż to.

> a jak grip na stałe to lepiej mieć tę pewność i solidność na codzień.

Ja go mam na stałe, ale nie tarabanię się na co dzień z lustrem.

Pozdrav

do góry

On 2011-03-23 22:46, Rabbit McCroolick wrote:
>> W takim razie marnujesz najlepszą zaletę puszki tym gripem :(
>> Co gorsza w najbardziej drażliwym punkcie, czyli przy zasilaniu.
> Daj spokój. Musiałbym ją moczyć w błocie przez co najmniej dzień, by
> cokolwiek tam się dostało.

Nieraz argumentowałeś, że solidna i uszczelniana puszka to bezstresowe
używanie, tymczasem po prostu się dziwię, jak dokładasz jej piętę
achillesową.
Moczyć, nie moczyć, kłócił się nie będę, wilgoć potrafi wyjątkowo wrednie
dostawać się w drażliwe miejsca.


>> Np. jak kupisz super aparat i postawisz go na
>> niestabilnym, acz tanim statywie to wiele ryzykujesz.
> Tak jakby z porządnego nie zdarzały się upadki. Jak zwykle największym
> szkodnikiem jest człowiek.

Zupełnie się z tym nie zgodzę - tani statyw + solidny sprzęt to wiele
większa szansa na nieszczęście. Malutki, lekki kompakcik nawet jak się
wywali z takiego to nie z tak wielką siłą przywali w ziemię.


>> Z gripem jest podobnie, trzeba sobie to dobrze przemyśleć, czy warto i czy
>> zamiennik
>> wystarcza.
> Dokładnie. Tobie Phottix nie pasuje. Ja uważam, że dla mnie jest
> wystarczający i właśnie u mnie zamonotowany jest na stałe od wielu miesięcy.
> Nic złego się nie dzieje, a zatem dobrze chyba przemyślałem zakup.

U mnie też się sprawdziło, tzn. grip całkiem solidnie przypadkiem dostał i
ma głęboką szramę, jestem pewien że phottiksowy by tego nie wytrzymał.
Zresztą jak wspominałem ten grip dla mnie odpadł za wykonanie i brak
solidności, nie mógłbym z pewnością używać go z paskiem. Głównie dlatego
wtedy dokładałem.


>> Najlepiej podotykać i porównać je w sklepie, a potem zdecydować czy za
>> różnicę w cenie godzimy się np. na brak uszczelnienia.
> A propos uszczelnienia. Czy to naprawdę taki problem nawet samemu wyciąć
> sobie uczelkę pod gniazdo zasilania i komory akumulatorów? IMHO nie i jeśli
> ktoś faktycznie tego potrzebuje to sobie może za 10 gr + 10 min. pracy
> zrobić. Satysfakcja gwarantowana i ładnych parę setek w kieszeni. No chyba,
> że te setki rozpychają zbytnio nasze kieszenie, lub lubimy zasnobować, to
> wtedy ten typ satysfakcji nie wchodzi w rachubę.

Na dobrą sprawę to gripa sobie można ulepić :)
http://pentaxlife.com/handmade-grip-for-k100d

A tak na poważniej to niestety wątpię, byś zbliżył się do tego co oferuje
firmowy grip w tym zakresie:
http://img192.imageshack.us/img192/2189/pentaxk7seal
s.jpg
To że grip łączy się niewielkim gniazdem nie znaczy, że wystarczy to
uszczelnić, bo jak woda dostanie się do akumulatorów to grip może
zaserwować puszce dość niemiły prąd.


>> Jeśli użytek jest okazjonalny to pewnie warto przyoszczędzić,
> Otóż to.
>> a jak grip na stałe to lepiej mieć tę pewność i solidność na codzień.
> Ja go mam na stałe, ale nie tarabanię się na co dzień z lustrem.

Też nie łażę z tym na codzień i bez powodu, ot za ciężkie :)
Ale jak już wybieram się na plener czy coś.. :)


--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs

do góry