eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › Papierowa lina
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 11. Data: 2012-08-07 13:30:11
    Temat: Re: Papierowa lina
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Tuesday, 7 August 2012 12:28:59 UTC+1, AMX wrote:
    > A stal ziarnistą.

    A walcujemy staliwo po to żeby te włókna...


  • 12. Data: 2012-08-07 13:47:43
    Temat: Re: Papierowa lina
    Od: anhin <a...@g...pl>


    >
    > Ten skrecony mocno urwal sie przy 7kg na wadze,
    > ten slabo skrecony juz przy 2kg.
    >

    wydaje mi się że sprawa jest dość oczywista. Papier zawiera włókna
    celulozowe raczej niezbyt długie (no, chyba że czerpany albo tzw.
    mapowy), a papier toaletowy, z mielonej makulatury, to już w ogóle
    króciutkie. Wstęga papieru ma wytrzymałość proporcjonalną do sił
    spójności włókien między sobą; im lepiej te włókna współpracują, tym
    większe siły papier może przenieść. Jeśli silnym skręceniem ściśniemy te
    włókna, wytrzymałość wstęgi znacznie rośnie. Gdyby je w tym skręconym
    stanie skleić (nasycić papier jakimś sensownym spoiwem), tak żeby
    powstało coś jakby kompozyt, wytrzymałość mogłaby być imponująca,
    zbliżona do wytrzymałości włókien celulozowych jako takich.
    Przynajmniej tak to sobie wyobrażam ;-)


  • 13. Data: 2012-08-07 14:30:59
    Temat: Re: Papierowa lina
    Od: "WM " <c...@g...pl>

    anhin <a...@g...pl> napisał(a):

    > stanie skleić (nasycić papier jakimś sensownym spoiwem), tak żeby
    > powstało coś jakby kompozyt, wytrzymałość mogłaby być imponująca,
    > zbliżona do wytrzymałości włókien celulozowych jako takich.
    > Przynajmniej tak to sobie wyobraĹźam ;-)

    Mokry skrecony papier latwo sie urywa.
    Dlaczego wilgoc wplywa oslabiajaco na wlokna celulozowe?
    W zywej roslinie te wlokna sa stale wilgotne i to im nie przeszkadza.

    WM


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 14. Data: 2012-08-07 14:36:02
    Temat: Re: Papierowa lina
    Od: "WM " <c...@g...pl>

    WM <c...@g...pl> napisał(a):

    > Mokry skrecony papier latwo sie urywa.
    > Dlaczego wilgoc wplywa oslabiajaco na wlokna celulozowe?
    > W zywej roslinie te wlokna sa stale wilgotne i to im nie przeszkadza.
    >
    >

    Moze jednak wilgoc nie oslabia wlokien, tylko je rozkleja?

    WM

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 15. Data: 2012-08-07 15:01:55
    Temat: Re: Papierowa lina
    Od: anhin <a...@g...pl>


    >>
    >
    > Moze jednak wilgoc nie oslabia wlokien, tylko je rozkleja?
    >

    no właśnie ;-)


  • 16. Data: 2012-08-07 15:04:05
    Temat: Re: Papierowa lina
    Od: anhin <a...@g...pl>


    >
    >> Mokry skrecony papier latwo sie urywa.
    >> Dlaczego wilgoc wplywa oslabiajaco na wlokna celulozowe?
    >> W zywej roslinie te wlokna sa stale wilgotne i to im nie przeszkadza.
    >>
    >>
    >
    > Moze jednak wilgoc nie oslabia wlokien, tylko je rozkleja?
    >


    no właśnie ;-)
    A w słabo klejonym (albo namokniętym i rozklejonym) papierze działa też
    jako smar, ułatwiający poślizg włókien wobec siebie i likwidujący
    jakąkolwiek współpracę, jaka by nie była.


  • 17. Data: 2012-08-07 18:18:27
    Temat: Re: Papierowa lina
    Od: "WM " <c...@g...pl>

    Konrad Anikiel <a...@g...com> napisał(a):

    > On Tuesday, 7 August 2012 12:28:59 UTC+1, AMX wrote:
    > > A stal ziarnista.
    >
    > A walcujemy staliwo po to zeby te wlokna...

    Dla stali nazywano kiedys podobna technike 'dziwerem' patrz rys 7
    http://www.platnerz.com/platnerz-com/scriptorium/wol
    kamilanowska/techniki.html

    Dlaczego obecnie nie jest juz ona przemyslowo stosowana?

    Byc moze warto skrecac pret podczas wyciagania?
    Wtedy wydluzone ziarna lepiej sie splacza.

    WM


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 18. Data: 2012-08-08 10:18:52
    Temat: Re: Papierowa lina
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On Tuesday, 7 August 2012 17:18:27 UTC+1, WM wrote:
    > Dlaczego obecnie nie jest juz ona przemyslowo stosowana? Byc moze warto skrecac
    pret podczas wyciagania? Wtedy wydluzone ziarna lepiej sie splacza.

    Stal damasceńska to dwie struktury połączone ze sobą w postaci cienkich warstw,
    rodzaj kompozytu. żeby połączyć ze sobą dwa kawałki metalu o różnych własnościach
    zachowując te własności (nie stapiając ich w jedno), trzeba zastosować zgrzewanie
    dyfuzyjne. Trzeba doprowadzić do rozrostu ziaren na granicy styku. Żeby do tego
    doszło, potrzebna jest oczywiście temperatura i czas, ale przede wszystkim idealny
    kontakt na całej powierzchni, bez względu na nierówność, chropowatość, warstwy
    powierzchniowych tlenków, zanieczyszczeń itd. Akurat pracuję w firmie która tę
    technikę używa w skali przemysłowej, ale mamy XXI wiek. W warunkach kowalskich trudno
    sobie było wyobrazić doprowadzenie do skutecznego styku dwóch powierzchni inaczej jak
    skręcając je w taki faworek.
    Konrad
    PS Pamiętaj że w warunkach rozrostu ziaren tracisz (w jakimś stopniu) strukturę
    włóknistą, więc tak jak zawsze: są plusy dodatnie i plusy ujemne.


  • 19. Data: 2012-08-08 16:52:22
    Temat: Re: Papierowa lina
    Od: "Krzysztof Tabaczyński" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Konrad Anikiel" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:b0813b0e-b0be-4902-a380-dba89eefbbc6@googlegrou
    ps.com...
    On Tuesday, 7 August 2012 17:18:27 UTC+1, WM wrote:
    > Dlaczego obecnie nie jest juz ona przemyslowo stosowana? Byc moze warto
    > skrecac pret podczas wyciagania? Wtedy wydluzone ziarna lepiej sie
    > splacza.

    O ile się nie mylę, to stal damasceńska to wysokonawęglona stal lana
    produkowana
    w Indiach pod nazwą "wuts". Eksportowana w postaci wlewek na Bliski Wschód
    i tam znana pod nazwą "fulad". Zawierała molibden. Bardzo trudna w obróbce,
    daje się kuć w ściśle określonym i bardzo wąskim przedziale temperatury, po
    wypolerowaniu i wytrawieniu w słabych roztworach kwasu (ocet? cytryna?)
    uwidacznia się charakterystyczny wzór (drabina Mahometa), różny w zależności
    od rodzaju i jakości surowca ("wuts") i obróbki. Po najazdach mongolskich
    na Indie
    i przerwaniu dróg dostaw, płatnerze w Damaszku już nigdy nie odtworzyli
    składu
    tej stali. Udało się dopiero na początku XX wieku kiedy rozwinęła się
    dostatecznie
    chemia i metalurgia.

    Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.



  • 20. Data: 2012-08-08 17:04:51
    Temat: Re: Papierowa lina
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    Mongołowie nie najeżdżali na Indie. Mogołowie, owszem.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: