eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaO curwa, ale kyrk!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 97

  • 91. Data: 2011-10-10 10:08:26
    Temat: Re: O curwa, ale kyrk!
    Od: Catholic <s...@i...pl>

    W dniu 2011-10-08 23:09, Marek Wyszomirski pisze:
    > W dniu 2011-10-08 22:30, Catholic pisze:
    >
    >>>> Kraj
    >>>> praktycznie bez gospodarki nie może się rozwijać.
    >>>
    >>> Brak gospodarki oznaczałby brak eksportu. A jednak nasz eksport od
    >>> kilkunastu lat wykazuje trend wzrostowy.
    >> Podam skrajny przykład: Kraj eksportujący 1 jednostkę w jednym roku i
    >> dwie jednostki w drugim - ma 100% wzrost eksportu. Kraj eksportujący 100
    >> jednostek w jednym, 90 w drugim - ma 10% trend spadkowy. A że 45 razy
    >> więcej eksportuje niż szatan wzrostu, to inna sprawa.
    >>>
    >>>> Dobrobytu nie mierzy
    >>>> się ilością supermarketów i ilością zatrudnienia w administracji.
    >>>> Statystyki od zawsze u nas były fałszowane lub z sufitu, więc
    >>>> wychodziło, że jesteśmy zieloną wyspą.
    >>>
    >>> O ile wiem, fałszowanie statystyk po 1989 roku jest raczej zjawiskiem
    >>> marginalnym.
    >> Dobrze, że napisałeś "o ile wiem". Znów podam przykład - policyjny:
    >> Poważne włamanie np. sklep jubilerski, obrobiony duże straty niewykryte.
    >> Drugie włamanie na tym samym terenie - gówniarz włamuje sie do 9 komórek
    >> skąd kradnie np. kompoty, złapany przez jednego z mieszkańców - wykryte
    >> 9 włamań. W statystykach wykrywalność kradzieży z włamaniem 90 %.
    >> Co do statystyk gospodarczych, wystarczy jak spytasz ludzi (firmy),
    >> którzy mają obowiązek robić raporty do GUS.
    >>>
    >>
    >>>
    >>> Nie tu miejsce i nie teraz czas na debaty polityczne, więc proponuję
    >>> zakończyć wątek. Jak widzę wiele nas różni, ale co do ZD (nie DZ -
    >>> Dariusz Zygmunt to inny człowiek - od kilku miesięcy nie udziela się na
    >>> grupie) zdanie mamy podobne:-)
    >>>
    >>
    >> Sory za przestawienie literek, oczywiście chodziło o ZD. Odeszliśmy od
    >> tematów foto, więc, żeby chociaż trochę w temacie:JAKI APARAT DO 500
    >> ZŁ? :)
    >> oczywiście retorycznie, nie oczekuję odpowiedzi.
    >> Pozdr. J
    >
    > Nie przekonałeś mnie swoimi argumentami, ale jak już pisałem nie jest to
    > właściwe miejsce do kontynuowania takich dyskusji. Zatem z mojej strony
    > EOT.
    >
    Może mamy nawet mamy nawet zbliżone zbliżone poglądy na wiele spraw,
    ale czasami lubię stanąc po drugiej stronie. Dlja podderżanja razgawora. :)
    U mnie też juz EOT.
    Pozdrawiam


  • 92. Data: 2011-10-10 10:48:42
    Temat: Re: O curwa, ale kyrk!
    Od: "TheGuru" <t...@w...pl>

    /*
    W tym sensie masz na pewno racje, moje optyka widzenia może być odrobinę
    odchylona przez ową fundację, która sprawia wrażenie studni bez dna. Tzn
    w tym rozumieniu, że ile by tam wysilku i pieniedzy nie włożył, to
    ciągle o mile świetlne za mało. To frustrujące.
    Pozdrawiam
    */

    ile ryb byś nie miał na rozdanie będzie za mało, ile osób pyta ciebie o
    wędkę....


  • 93. Data: 2011-10-10 11:02:39
    Temat: Re: O curwa, ale kyrk!
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 10/10/2011 11:48, TheGuru wrote:
    > /*
    > W tym sensie masz na pewno racje, moje optyka widzenia może być odrobinę
    > odchylona przez ową fundację, która sprawia wrażenie studni bez dna. Tzn
    > w tym rozumieniu, że ile by tam wysilku i pieniedzy nie włożył, to
    > ciągle o mile świetlne za mało. To frustrujące.
    > Pozdrawiam
    > */
    >
    > ile ryb byś nie miał na rozdanie będzie za mało, ile osób pyta ciebie o
    > wędkę....


    A której organizacji zależy na rozdaniu wędek i zwinięciu interesu, dość
    dochodowego w większości przypadków?





    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 94. Data: 2011-10-10 16:55:14
    Temat: Re: O curwa, ale kyrk!
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2011-10-10 11:48, Catholic pisze:
    > W tym sensie masz na pewno racje, moje optyka widzenia może być odrobinę
    > odchylona przez ową fundację, która sprawia wrażenie studni bez dna. Tzn
    > w tym rozumieniu, że ile by tam wysilku i pieniedzy nie włożył, to
    > ciągle o mile świetlne za mało. To frustrujące.

    Jeśli ludzkość opanowała coś do perfekcji, to jest to wyciąganie ręki. O
    ile chce się naprawdę czynić dobro, prowadzenie działalności
    dobroczynnej jest wyjątkowo trudne.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /...a nasza opowieść zaczyna się w czasach Obamy i Osamy.../


  • 95. Data: 2011-10-10 19:45:29
    Temat: Re: O curwa, ale kyrk!
    Od: Catholic <s...@i...pl>

    W dniu 2011-10-10 12:48, TheGuru pisze:
    > /*
    > W tym sensie masz na pewno racje, moje optyka widzenia może być odrobinę
    > odchylona przez ową fundację, która sprawia wrażenie studni bez dna. Tzn
    > w tym rozumieniu, że ile by tam wysilku i pieniedzy nie włożył, to
    > ciągle o mile świetlne za mało. To frustrujące.
    > Pozdrawiam
    > */
    >
    > ile ryb byś nie miał na rozdanie będzie za mało, ile osób pyta ciebie o
    > wędkę....

    Sęk w tym, że to przeważnie koła rzucane tonącym, na których "panstwo"
    sie wypieło. Nie żaden lumpen proletariat, tylko niektórych tak los
    kopnie, że bez pomocy innych się nie podniosą. Po to m.innymi istnieją
    systemy panstwowości i podatki, aby członek tej zbiorowości miał
    świadomość, że w razie zawirowania niekorzystnego losu nie zostanie sam.
    W tym kraju ten system działa tylko w jednym kierunku. To dla podatnika
    bardzo dołująca wiedza. Ale dość smutków. EOT.
    Pozdrawiam
    J.


  • 96. Data: 2011-10-11 07:39:49
    Temat: Re: O curwa, ale kyrk!
    Od: "M." <s...@p...onet.pl>

    Jakkolwiek bym sie nie domyslal, to i tak pozostaje skurwiony
    podzielony narod skaczacy sobie do gardel i tylko czekajacy na znak
    swoich wybrancow aby dorznac watache.

    >
    > >> Poza tym jest takie powiedzenie - nie polskie.
    > >> Ka dy parlamentarzysta angielski to gentlemen, ale w kupie to dzikie
    > >> best
    > > ie.
    > >> Wi c nie tylko nas to dotyczy.
    >
    > > Sam stwierdziles, ze to powiedzenie dotyczy parlamentarzystow i to
    > > angielskich.
    > > Ja natomiast pisalem o "wspanialym narodzie", ktorego parlamentarzysci
    > > maja tak daleko do angielskich, jak bydlo do cywilizowanych ludzi.
    >
    > A parlamentarzy ci to z Ksi yca spadli?
    Wlasnie dlatego ze nie spadli z ksiezyca tylko sa sposrod tego
    "wspanalego narodu, to maja sie do angielskich parlamentarzystow razem
    ze swoimi wyborcami, tak jak bydlo do cywilizowanych ludzi

    Ziggy Photo - American Professional Photographer
    http://www.ziggyphotoonline.com/



    Wybrałeś USA, kraj rządzony przez chciwych cwaniaków, mający dobrą
    koniunkturę od lat dzięki taniej ropie. Ta tania ropa utworzyła drugi
    biegun, z którym teraz USA zacięcie walczy ... gdzie tu logika? Jeśli gdzieś
    jest dużo to gdzieś musi być też mało. Nie ma się czym chwalić, że mieszka
    się w USA, moralnie jest to jeden z najbardziej fałszywych krajów na
    świecie, zwłaszcza rząd. Nie zorientowali się, że żyją na tej samej planecie
    co reszta świata i nadal prowadzą swą destrukcyjną, wojenną politykę. Teraz
    nie ma już wyjścia.
    Co do wypowiedzi Twoich nt. polskiego narodu - obrażasz i to w takich
    słowach, że mógłby zająć się tym prokurator. Normalny człowiek nie prowadzi
    tak dyskusji. Miło było by poczytać gdybyś był Włochem, który przed laty
    wyemigrował do USA a teraz dyskutuje na grupie dyskusyjnej ...
    Zejdź na ziemię z planety internet, Twoja wiedza nt. kraju pochodzi z
    internetu i nijak ma się do naszej. realnej i codziennej.
    Nie pozdrawiam


  • 97. Data: 2011-10-11 20:27:21
    Temat: Re: O curwa, ale kyrk!
    Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>

    On Oct 9, 9:51 am, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
    > On 2011-10-09 12:13:22 +0000, Janko Muzykant <j...@w...pl> said:
    >
    > > Dla tych, co co tam zarobi , tak e nasta y lepsze czasy. Sprawny
    > > samoch d za pensj , wakacje w Afryce za drug . Tanie arcie dla
    > > chc cego (niestety, najcz ciej marne), olbrzymie ilo ci okazji dla
    > > grzebi cych w necie.
    > > Oczywi cie trzeba nieco si z tym wszystkim nakombinowa , ale jest to mo liwe.
    >
    > I eby by o w temacie listy (cho nie tego w tku)
    >
    > Obecnie w pe ni sprawn u yteczn z obiektywem lustrzank cyfrow ( eby
    > nie by o e archaizmy technologiczne proponuj ) mo na mie za niewiele
    > wi cej ni najni sza krajowa netto.
    > Gdy w roku 1989 - czyli ostatnim roku "dobrobytu socjalistycznego"
    > zakup tego typu sprz tu przekracza mo liwo ci przyzwoicie
    > zarabiaj cego cz owieka. By o to kilka-na cie wyp at.
    > --

    Wprost nie do pojecia, jak to sie poprawilo finansowo w bolandii.
    A juz takie aparaty jak Nikon F4, Canon 1 czy nawet Hasselblad, to
    mozna kupic za czesc obecnej pensji a nie za ponad roczny zarobek w
    tamtych czasach.
    I to wszystko, dzieki tak wielkiemu wzrostowi zarobkow.

    Ziggy Photo - American Professional Photographer
    http://www.ziggyphotoonline.com/

strony : 1 ... 9 . [ 10 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: