-
31. Data: 2019-07-29 06:56:48
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.07.2019 o 22:00, 'TomN' pisze:
> Anonimy (czytaj Shrek i Budzik) to najczęściej mistrzowie klawiatury. Tu
> przykład mistrzostwa:
>
> <https://www.polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/234754
5,Kierowcy-blokowali-przejazd-karetce-na-sygnale-Wio
zla-organy-do-przeszczepu>
> Nie będzie jednemu i drugiemu...
> mrugała i na dupie siedziała taka niechciana...
Akurat jeśli chodzi o przepuszczanie karetek to jesteśmy chyba raczej
elitą w Europie. To nie była karetka do jakiej jesteś przyzwyczajony,
tylko osobówka z dołożonymi kogutami. Ponieważ spotykam takie w
warszawie, to zaryzykuję twierdzenie, że mają one słabe sygnały. W
korkach słuchać je w ostatniej chwili, na autostradzie jest głośniej,
więc domyślam się, że oni po prostu jej nie usłyszeli/zobaczyli. Nie
chce mi się wierzyć w takie zachowanie kierowców bez powodu, bo przeczy
to moim codziennym doświadczeniom. BTW - między dwa tiry z pierwszego
ujęcia też bym nie wjechał, miedzy drugie już tak.
To tak obok naszej dyskusji - bo oczywiście porównanie karetki do łonabi
zapierdalacza, gdzie mam wjeżdzać w lukę między tirami i zwalniać, bo
goś chciałby zapierdalać ale nie ma mocy jest tanim chwytem.
--
Shrek
-
32. Data: 2019-07-29 07:07:24
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .07.2019 o 22:35 mk4 <m...@d...nul> pisze:
> Ale po co hamować? Przecież jadąc na tempomacie zawsze można
> przyśpieszyć a później popuścić gaz i wrócić do pierwotnej prędkości.
> Bez przestawiania czy wyłączania czegokolwiek.
Ale wtedy trzeba mysleć i obserwować lusterka, w sytuacjach o których
piszę zazwyczaj brakuje tych dwóch elementów. Taki delikwent podejmuje
decyzję o zmianie pasa jak już dojedzie do przeszkody - a wtedy zazwyczaj
jest już za późno na rozsądne manewry.
TG
-
33. Data: 2019-07-29 11:40:02
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d3e7c90$0$540$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 28.07.2019 o 22:00, 'TomN' pisze:
>> <https://www.polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/234754
5,Kierowcy-blokowali-przejazd-karetce-na-sygnale-Wio
zla-organy-do-przeszczepu>
>> Nie będzie jednemu i drugiemu...
>> mrugała i na dupie siedziała taka niechciana...
>Akurat jeśli chodzi o przepuszczanie karetek to jesteśmy chyba raczej
>elitą w Europie. To nie była karetka do jakiej jesteś przyzwyczajony,
>tylko osobówka z dołożonymi kogutami. Ponieważ spotykam takie w
Mam wrazenie, ze obiektyw jest na wysokosci dachow innych osobowek.
A to chyba telefonem nagrywane... wiec nieco wyzsza niz inne, ale
tylko nieco.
W 0:55 sie odbija w karoserii mijanego samochodu, ale widac jakby
tylko dolna polowe...
>warszawie, to zaryzykuję twierdzenie, że mają one słabe sygnały. W
>korkach słuchać je w ostatniej chwili, na autostradzie jest głośniej,
Na dobra sprawe to nawet slychac na tym filmie - klakson glosny,
syrena znacznie cichsza.
>więc domyślam się, że oni po prostu jej nie usłyszeli/zobaczyli.
Przez dluzszy czas ?
I tych kogutow na dachu tez nie widzieli ?
>Nie chce mi się wierzyć w takie zachowanie kierowców bez powodu, bo
>przeczy to moim codziennym doświadczeniom.
Jedzie jakis minister, albo p.o.rezydenta, i po co tu zjezdzac :-)
>BTW - między dwa tiry z pierwszego ujęcia też bym nie wjechał, miedzy
>drugie już tak.
Dosc sprawnie szlo karetce wyprzedzanie - widac mocy troche ma, choc
nie jakos imponujaco.
ale z policzenia wychodzi, ze musialbys zwolnic, bo tak na styk
wyprzedzila miedzy drugim a trzecim tirem.
No coz - czasem trzeba, organ wazniejszy.
Za to zjezdzanie miedzy pierwsze dwa ... chyba trzeba by przyhamowac
jeszcze na lewym pasie, a wiec spowolnic karetke.
Trudno powiedziec co bylo wczesniej - moze faktycznie kogut za cichy.
Ale tak troche glupio - ustepowac karetce i spowalniac ja
jednoczesnie.
Kiedys opisywalem sytuacje - zwykla droga, ruch z przeciwka spory,
pobocza nie ma ... i zeby przepuscic karetke, to trzeba by zwolnic
niemal do zatrzymania, zjechac na trawe, przepuscic ... i po co -
przed nami kolejny samochod, i kolejny - jak kazdy spowolni, to dlugo
bedzie jechac, - czy nie lepiej jechac te 90, jak wszyscy ?
Szczegolnie, ze ona wcale duzo szybciej nie jechala ...
Tak po prawdzie - trzeba bylo zwolnic i zjechac jak karetka byla
jeszcze daleko, lub samochod za nami zwolni i zjedzie...
>To tak obok naszej dyskusji - bo oczywiście porównanie karetki do
>łonabi zapierdalacza, gdzie mam wjeżdzać w lukę między tirami i
>zwalniać, bo goś chciałby zapierdalać ale nie ma mocy jest tanim
>chwytem.
A moze to chirurg do transplantacji jedzie ? :-)
J.
-
34. Data: 2019-07-29 11:56:17
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "mk4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qhl0us$1fkih$...@p...wsisiz.edu.pl.
..
On 2019-07-28 22:14, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>> To jest specyfika A2 na odcinku Wawa-Stryków. Dwa tygodnie tam nie
>> jeździłem, dzisiaj wracałem z zagramanicy i też byłem w szoku :-) -
>> ale jutro już się przyzyczaję :-)
>
>> Tam jest jeszcze jedno niewystępujace gdzie indziej w takim
>> nasileniu zjawisko - ja je nazywam "tempomatowym zombi". Wyskakują
>> na lewy gdy na tempomacie dojadą do tira na prawym i nie mają siły
>> wcisnąć pauzy na kierownicy. Nie ma dla nich znaczenia czy ktoś
>> jest na lewym 5m za nimi, dzisiaj mi jednen na CB powiedział, że on
>> musi tak robić bo straci płynność jazdy, przecież musiałby
>> przychamować, poczekac aż go minę i przyspieszyć do 115km/h a to
>> przecież jego czas i pieniądze.
>Ale po co hamować?
No - tira nie przeskoczysz, albo hamujesz, albo w lewo ...
>Przecież jadąc na tempomacie zawsze można przyśpieszyć a później
>popuścić gaz i wrócić do pierwotnej prędkości. Bez przestawiania czy
>wyłączania czegokolwiek. W tym kontekście jeszcze trudniej zrozumieć
>opisane powyżej zachowanie.
Moze on juz nie moze przyspieszyc ... no, mowi, ze musialby, wiec
widac moze i widac, ze o pieniadze chodzi - przy 115 spalanie za duze
...
J.
-
35. Data: 2019-07-29 12:47:35
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Axel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qhku2r$a8l$...@g...aioe.org...
"Shrek" wrote in message
news:5d3dbffc$0$526$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Ale przeciez mozesz zjechac i zdjac noge z gazu, zeby zdazyl cie
>>> wyprzedzic. Tylko upewnic sie, czy jeden jedzie :-)
>> Mogę. Ale w imie czego? Mogę też kupić mu zestaw powiększony
>> bigmaka. On chce wyprzedzać niech ja - jego zmartwienie żeby mieć
>> wystarczająco kucy pod maską.
>Zwykle nie trzeba zdejmować nogi z gazu, tylko zjechać na prawy pas.
>Ale dla niektórych skręcenie kierownicą wyraźnie wymaga zbyt dużego
>wysiłku.
Ale na prawym pasie samochody dosc gesto, trzeba poczekac na wieksza
luke, lub zwalniac.
>I niestety muszę ich wyprzedzać prawym pasem.
Dobre i to, ze mozna i tak :-)
>A już zupełnie nie rozumiem tej miłości do środkowego pasa na
>ekspresowej 3x2 pasy.
A czego tu nie rozumiec ? Na srodku jakos razniej.
No i prawym tiry jezdza, a tu ekspresowka, mozna 120 :-)
A ze lewy wolny, to nawet nie mozna zarzucic, ze wyprzedzanie
blokujesz ...
Tak swoja droga - jesli roznica predkosci miedzy pasami jest mala, to
bezpieczniej jest.
Wiec prawym tiry 90, srodkowym kapelusznicy 120, lewym 150 ... ale
gdzie zapierdalacze ? :)
J.
-
36. Data: 2019-07-29 16:04:06
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: mk4 <m...@d...nul>
On 2019-07-28 23:24, yabba wrote:
> W dniu 28-07-2019 o 21:18, J.F. pisze:
>> Dnia Sun, 28 Jul 2019 09:48:15 +0200, Shrek napisał(a):
>>> Rzadko ostatnio jeździłem. Czy mi się wydaje czy pojawiły się dwa nowe
>>> typu urzyszkodników (oczywiście na testowym odcinku dc-Oć).
>>
>> masz ilustracje
>> https://www.tvp.info/43695060/karetka-na-sygnale-kon
tra-blokujacy-droge-kierowcy-wiozla-organy-do-przesz
czepu-wideo
>>
>>
>> Ale ... oni chyba pietnuja tych co nie zjezdzaja :-)
>>
>> Ciekawe czy przejdzie tlumaczenie "nie zauwazylem ze to karetka,
>> myslalem ze marszalek Kuchcinskki z rodzina"
>>
>> A tu jeszcze
>> https://www.se.pl/auto/nowosci/zatrzymano-mezczyzne-
ktory-blokowal-karetke-na-autostradzie-a4-czy-odpowi
e-za-swoje-zachowanie-aa-sCL3-eNzk-B59k.html
>>
>>
>> Swoja droga ... czy to rozsadne, zeby 200km/h jechac takim busem ?
>>
>
> Bardzo możliwe, że to była karetka, która ma bardzo słabe sygnały
> dźwiękowe. Wystarczy mieć włączone trochę głośniej radio i można jej nie
> usłyszeć.
Z dawnych czasów pamiętam, ze jak jechała karetka to poza wyciem i
kogutami waliła jednocześnie długimi światłami. No i to nie było tak, ze
cały czas były one włączone. Też jakoś tam się włączały i wyłączały.
Raczej robił to też jakiś automat. W tym momencie nie sposób było jej
nie zauważyć. Zwłaszcza jak jeszcze była w znacznej odległości co dawało
możliwość przygotowania się na jakiś manewr.
Takie obserwacje to najczęściej gdzieś na trasie - poza miastem. A jak
jest teraz? Może trzeba do tego wrócić? Bo jednak światła drogowe są
dobrze zauważalne dla tych jadących z przodu. Zwłaszcza jak się
pojawiają i znikają.
--
mk4
-
37. Data: 2019-07-29 17:04:46
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>
W dniu 2019-07-28 o 09:48, Shrek pisze:
> Więc "zapierdala" swoje vmax 180 i jak dojeżdza do jadącego przed nim to
> hamuje mu ma zderzaku do 160 i rzuca nim jak wszą na grzebieniu - raz w
> lewo, raz w prawo, żądny adrenaliny z osiągnięcia vmax. Jest luka to
> zjeżdzam - niech sobie zapierdala. Niestety - ilość kucy pod maską
> umożliwia mu osiągnięcie prędkości ponad 160, jednak nie wystarcza do
> wyprzedzenia przeciwnika jadącego 160 na odcinku rozsądnym, czyli przed
> następnym tirem.
Trzeba było się usunąć zawczasu, żeby nie musiał zwalniać ;)
--
SW3
----
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem
innych. /Bastiat
-
38. Data: 2019-07-29 19:24:43
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 29.07.2019 o 11:40, J.F. pisze:
>> Akurat jeśli chodzi o przepuszczanie karetek to jesteśmy chyba raczej
>> elitą w Europie. To nie była karetka do jakiej jesteś przyzwyczajony,
>> tylko osobówka z dołożonymi kogutami. Ponieważ spotykam takie w
>
> Mam wrazenie, ze obiektyw jest na wysokosci dachow innych osobowek.
> A to chyba telefonem nagrywane... wiec nieco wyzsza niz inne, ale tylko
> nieco.
na 100% niżej:
https://www.polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2347545
,Kierowcy-blokowali-przejazd-karetce-na-sygnale-Wioz
la-organy-do-przeszczepu
Bemka zasłania poprzedzającego z naddatkiem. Więc musi być wyższa niż
punkt widzenia obiektywu.
>> Nie chce mi się wierzyć w takie zachowanie kierowców bez powodu, bo
>> przeczy to moim codziennym doświadczeniom.
>
> Jedzie jakis minister, albo p.o.rezydenta, i po co tu zjezdzac :-)
Oni jeżdzą czarnymi i rzeczywiście w dc niemoc ludzi ogarnia. W zasadzie
to czy samochód na sygnale upoważnia do przejeżdzania po ciągłych? Oto
jest pytanie, które ludzie sobie zadają;)
>> BTW - między dwa tiry z pierwszego ujęcia też bym nie wjechał, miedzy
>> drugie już tak.
> ale z policzenia wychodzi, ze musialbys zwolnic, bo tak na styk
> wyprzedzila miedzy drugim a trzecim tirem.
> No coz - czasem trzeba, organ wazniejszy.
Ale nie o to chodzi - oddaję krew, nie mam ochoty oddawać organów (choć
deklarację wypełniłem). Wjeżdzanie między dwa blisko jadące tiry w
momencie jak robi się zamieszanie jest kiepskim pomysłem - przed
pierwszego ktoś zjedzie i przyhamuje i kanapka gotowa.
>> To tak obok naszej dyskusji - bo oczywiście porównanie karetki do
>> łonabi zapierdalacza, gdzie mam wjeżdzać w lukę między tirami i
>> zwalniać, bo goś chciałby zapierdalać ale nie ma mocy jest tanim chwytem.
>
> A moze to chirurg do transplantacji jedzie ? :-)
Jak chirurg do transplantacji jedzie skodą bez koni, to znaczy że lepiej
żeby nie praktykował, bo najwyraźniej słabo mu idzie;)
--
Shrek
-
39. Data: 2019-07-29 19:25:54
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 29.07.2019 o 17:04, SW3 pisze:
> W dniu 2019-07-28 o 09:48, Shrek pisze:
>> Więc "zapierdala" swoje vmax 180 i jak dojeżdza do jadącego przed nim
>> to hamuje mu ma zderzaku do 160 i rzuca nim jak wszą na grzebieniu -
>> raz w lewo, raz w prawo, żądny adrenaliny z osiągnięcia vmax. Jest
>> luka to zjeżdzam - niech sobie zapierdala. Niestety - ilość kucy pod
>> maską umożliwia mu osiągnięcie prędkości ponad 160, jednak nie
>> wystarcza do wyprzedzenia przeciwnika jadącego 160 na odcinku
>> rozsądnym, czyli przed następnym tirem.
> Trzeba było się usunąć zawczasu, żeby nie musiał zwalniać ;)
Ale nie bardzo było gdzie:P
--
Shrek
-
40. Data: 2019-07-29 20:14:07
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: "Axel" <a...@o...pl>
"Shrek" wrote in message news:5d3dfe02$0$501$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Nie bardzo. Z tego samego powodu jak poganiacze. Chcę po prostu jechać
>>> szybciej niż ci, co na prawym.
>>
>> No popatrz, ja jeżdżę dwa razy na tydzień drogą ekspresową, też szybciej,
>> niż ci na prawym pasie i bardzo dawno nie trafił się nikt, kto by mnie
>> poganiał. Tylko ja patrzę w lusterko i jak widzę jadącego szybciej, to
>> staram się go przepuścić.
> Też się staram. Tylko na dc-óć jest tłok i nie zawsze jest miejsce na
> prawym (jakby było, to by mnie na lewym nie było). Nie mam problemu, że
> ktoś mnie chce wyprzedzić - mam problem, że musi tu i teraz, mimo że nie
> ma miejsca albo on nie ma kucy (to po co wyprzedza).
No to na mojej trasie tacy się bardzo rzadko zdarzają. Nawet tacy jadący
30-40 km/h szybciej ode mnie, jak wyprzedzam np. kilka tirów jadących jeden
za drugim nie poganiają mnie, tylko czekają, aż wyprzedzę (chociaż z reguły
jak wyprzedzam i widzę, że ktoś mnie szybko dogania, po prostu dodaję gazu,
żeby jak najszybciej zjechać na prawo).
--
Axel