-
1. Data: 2019-07-28 09:48:15
Temat: Nowości z autostrad
Od: Shrek <...@w...pl>
Rzadko ostatnio jeździłem. Czy mi się wydaje czy pojawiły się dwa nowe
typu urzyszkodników (oczywiście na testowym odcinku dc-Oć).
1 - jestem rasowym zapiedalaczem, siądę ci na dupie w zatwardzeniu i
będę migał długimi, choć przecież dalej nie pojadę, bo przed tobą jest
jeszcze 20 innych i tir sprawdzający się z drugim który dłuższy.
2 - zapierdalacz wonabi rasowy, chciałby być rasowym zapiedalaczem, ale
ma skodę oktawię w słabym słabym dizlu. Więc "zapierdala" swoje vmax 180
i jak dojeżdza do jadącego przed nim to hamuje mu ma zderzaku do 160 i
rzuca nim jak wszą na grzebieniu - raz w lewo, raz w prawo, żądny
adrenaliny z osiągnięcia vmax. Jest luka to zjeżdzam - niech sobie
zapierdala. Niestety - ilość kucy pod maską umożliwia mu osiągnięcie
prędkości ponad 160, jednak nie wystarcza do wyprzedzenia przeciwnika
jadącego 160 na odcinku rozsądnym, czyli przed następnym tirem. Co
kończy się przyspieszeniem przez wyprzedzanego, bo przecież nie będę
hamował do 90, żeby mnie jakiś desperat mógł wyprzedzić i czekał aż znów
"odbuduje prędkość" przed następym klientem na lewym pasie i w efekcie
wonabi zapierdalacz nie osiąga swojego upragnionego pole position z
pasem startowym przed maską, umożliwijającego mu osiągnięcie Vmax a może
nawet domniemane Vmax +5.
Ja piedrdole - dużo jeździłem po autostradach kilka lat temu i wydawało
mi się wtedy, że jak komuś na dupie siadają, to cześciowo jego wina.
Teraz już mam wątpliwości. Ruch się zwiększył i nie ma gdzie zjechać na
prawy, czy idiotów przybyło? Za siedzenie na dupie powinno się zabierać
prawko na miesiąc.
--
Shrek
-
2. Data: 2019-07-28 10:26:26
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: spider <"spajder78[wytnij]"@wp.pl>
W dniu 2019-07-28 o 09:48, Shrek pisze:
> Ja piedrdole - dużo jeździłem po autostradach kilka lat temu i wydawało
> mi się wtedy, że jak komuś na dupie siadają, to cześciowo jego wina.
> Teraz już mam wątpliwości. Ruch się zwiększył i nie ma gdzie zjechać na
> prawy, czy idiotów przybyło?
Aut przybyło to i statystycznie więcej psychicznych frustratów na drodze.
Pojeździłem ostatnio trochę po irlandzkich drogach szybkiego ruchu. Tam
jest ograniczenie 120/h więc ja grzecznie wskazówkowe 130 sobie pomykam.
Zapierdalaczy mało, mimo że nie ma żadnych fotoradarów, ani tajniaków na
drodze. Nawet jak mnie który zapierdalacz dogonił jak sobie spokojnie
wyprzedzałem ze swoją prędkością, to grzecznie poczekał i pojechał
później dalej. Często trzeba było poczekać aż sznurek aut 110-120/h
wyprzedzi spokojnie jakąś ciężarówkę i nikt zatwardzenia nie dostawał.
U nas widzisz nawet jadąc 160 jesteś poganiany. To co widzisz to są po
prostu chamy i buraki na drogach z zerem kultury osobistej. Takich
ostudzić może tylko grubsze drzewo na którym się swoim bolidem zawiną,
lub odcinkowy pomiar prędkości na drogach S i A :)
-
3. Data: 2019-07-28 11:59:44
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
> 1 - jestem rasowym zapiedalaczem, siądę ci na dupie w zatwardzeniu i
> będę migał długimi, choć przecież dalej nie pojadę, bo przed tobą jest
> jeszcze 20 innych i tir sprawdzający się z drugim który dłuższy.
Miganie swiatłami to nie az tak czesty przypadek, za to jezdzenie sobie
na dupie to jakas plaga... To miszczowie kierownicy ktorzy uwazaja ze
maja refleks wielokrotnie przewyzszajacy mozliwości kierowców F1!
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę,
bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi"
-
4. Data: 2019-07-28 12:35:27
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 28 Jul 2019 09:48:15 +0200, Shrek <...@w...pl> wrote:
> Rzadko ostatnio jeździłem. Czy mi się wydaje czy pojawiły się dwa
> nowe
> typu urzyszkodników (oczywiście na testowym odcinku dc-Oć).
A nie możesz po prostu jechać prawym pasem?
--
Marek
-
5. Data: 2019-07-28 13:16:49
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-07-28 o 09:48, Shrek pisze:
> Rzadko ostatnio jeździłem. Czy mi się wydaje czy pojawiły się dwa nowe
> typu urzyszkodników (oczywiście na testowym odcinku dc-Oć).
>
> 1 - jestem rasowym zapiedalaczem, siądę ci na dupie w zatwardzeniu i
> będę migał długimi, choć przecież dalej nie pojadę, bo przed tobą jest
> jeszcze 20 innych i tir sprawdzający się z drugim który dłuższy.
>
> 2 - zapierdalacz wonabi rasowy, chciałby być rasowym zapiedalaczem, ale
> ma skodę oktawię w słabym słabym dizlu. Więc "zapierdala" swoje vmax 180
> i jak dojeżdza do jadącego przed nim to hamuje mu ma zderzaku do 160 i
> rzuca nim jak wszą na grzebieniu - raz w lewo, raz w prawo, żądny
> adrenaliny z osiągnięcia vmax. Jest luka to zjeżdzam - niech sobie
> zapierdala. Niestety - ilość kucy pod maską umożliwia mu osiągnięcie
> prędkości ponad 160, jednak nie wystarcza do wyprzedzenia przeciwnika
> jadącego 160 na odcinku rozsądnym, czyli przed następnym tirem. Co
> kończy się przyspieszeniem przez wyprzedzanego, bo przecież nie będę
> hamował do 90, żeby mnie jakiś desperat mógł wyprzedzić i czekał aż znów
> "odbuduje prędkość" przed następym klientem na lewym pasie i w efekcie
> wonabi zapierdalacz nie osiąga swojego upragnionego pole position z
> pasem startowym przed maską, umożliwijającego mu osiągnięcie Vmax a może
> nawet domniemane Vmax +5.
>
> Ja piedrdole - dużo jeździłem po autostradach kilka lat temu i wydawało
> mi się wtedy, że jak komuś na dupie siadają, to cześciowo jego wina.
> Teraz już mam wątpliwości. Ruch się zwiększył i nie ma gdzie zjechać na
> prawy, czy idiotów przybyło? Za siedzenie na dupie powinno się zabierać
> prawko na miesiąc.
>
Zmień kwantyfikator masy. Jesli ten co siedzi Ci na dupie ma więcej niż
2T to wtedy zwracaj uwagę, bo może przyjebać. Lżejszych olewaj :]
Osobiście też lubię zapierdalać i mam pod maską sporo wincyj kucy ale
niespecjalnie przejmuję się swoim tyłem. Jest kamera jbco więc niech
kombinujo. Ja tam swoje jadę i bardziej interesuje mnie co mam przed sobą.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
WCALE NIE JEST DROŻEJ NIŻ KIEDYŚ
-
6. Data: 2019-07-28 13:17:29
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-07-28 o 12:35, Marek pisze:
> On Sun, 28 Jul 2019 09:48:15 +0200, Shrek <...@w...pl> wrote:
>> Rzadko ostatnio jeździłem. Czy mi się wydaje czy pojawiły się dwa nowe
>> typu urzyszkodników (oczywiście na testowym odcinku dc-Oć).
>
> A nie możesz po prostu jechać prawym pasem?
>
Pod TIRami?
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
WCALE NIE JEST DROŻEJ NIŻ KIEDYŚ
-
7. Data: 2019-07-28 13:26:34
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.07.2019 o 12:35, Marek pisze:
> A nie możesz po prostu jechać prawym pasem?
Nie bardzo. Z tego samego powodu jak poganiacze. Chcę po prostu jechać
szybciej niż ci, co na prawym.
--
Shrek
-
8. Data: 2019-07-28 13:32:13
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.07.2019 o 13:16, LordBluzg(R) pisze:
> Zmień kwantyfikator masy. Jesli ten co siedzi Ci na dupie ma więcej niż
> 2T to wtedy zwracaj uwagę, bo może przyjebać. Lżejszych olewaj :]
> Osobiście też lubię zapierdalać i mam pod maską sporo wincyj kucy ale
> niespecjalnie przejmuję się swoim tyłem.
Też czasem lubię, ale jak są warunki (trasa dc-óc rzadko je spełnia),
Kucy mi nie brakuje również. Nawet zapierdalacze mi nie przeszkadzają
specjalnie - niech poczekają aż będzie gdzie zjechać i zapiedalają -
szerokiej drogi. Ale jak nie ma gdzie zjechać to niech czekają, w
normalnuym odstępie. A jak chcą zapiedalać, ale nie mają kucy w związku
z czym jak mu zjedziesz to on nie jest w stanie do następnego tira
wyprzedzić to niech spiedala po dwakroć - gorszy od zapiedalacza jest
tylko zapierdalacz co albo nie umie, albo nie ma mocy żeby być
truzapierdalaczem;)
--
Shrek
-
9. Data: 2019-07-28 16:25:12
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 28 Jul 2019 09:48:15 +0200, Shrek napisał(a):
> Rzadko ostatnio jeździłem. Czy mi się wydaje czy pojawiły się dwa nowe
> typu urzyszkodników (oczywiście na testowym odcinku dc-Oć).
>
> 1 - jestem rasowym zapiedalaczem, siądę ci na dupie w zatwardzeniu i
> będę migał długimi, choć przecież dalej nie pojadę, bo przed tobą jest
> jeszcze 20 innych i tir sprawdzający się z drugim który dłuższy.
Na A4 tego nie widac.
> 2 - zapierdalacz wonabi rasowy, chciałby być rasowym zapiedalaczem, ale
> ma skodę oktawię w słabym słabym dizlu. Więc "zapierdala" swoje vmax 180
> i jak dojeżdza do jadącego przed nim to hamuje mu ma zderzaku do 160 i
> rzuca nim jak wszą na grzebieniu - raz w lewo, raz w prawo, żądny
> adrenaliny z osiągnięcia vmax. Jest luka to zjeżdzam - niech sobie
> zapierdala. Niestety - ilość kucy pod maską umożliwia mu osiągnięcie
> prędkości ponad 160, jednak nie wystarcza do wyprzedzenia przeciwnika
> jadącego 160 na odcinku rozsądnym, czyli przed następnym tirem. Co
> kończy się przyspieszeniem przez wyprzedzanego, bo przecież nie będę
trzeba miec fantazje i pieniadze :-)
> hamował do 90, żeby mnie jakiś desperat mógł wyprzedzić i czekał aż znów
> "odbuduje prędkość" przed następym klientem na lewym pasie i w efekcie
> wonabi zapierdalacz nie osiąga swojego upragnionego pole position z
> pasem startowym przed maską, umożliwijającego mu osiągnięcie Vmax a może
> nawet domniemane Vmax +5.
Ale przeciez mozesz zjechac i zdjac noge z gazu, zeby zdazyl cie
wyprzedzic. Tylko upewnic sie, czy jeden jedzie :-)
> Ja piedrdole - dużo jeździłem po autostradach kilka lat temu i wydawało
> mi się wtedy, że jak komuś na dupie siadają, to cześciowo jego wina.
> Teraz już mam wątpliwości. Ruch się zwiększył i nie ma gdzie zjechać na
> prawy, czy idiotów przybyło?
Pewnie jedno i drugie i moze w zly czas trafiles.
Bo jesli jest tak jak w pkt 2, to powinienes szybko trafic w kolejke
jak z pkt 1.
Czy to specyfika DC - tu kazdy chce 160+ :-)
> Za siedzenie na dupie powinno się zabierać prawko na miesiąc.
Przepis w przygotowaniu ... ale czy potrzebny ?
https://wiadomosci.wp.pl/wroclaw-karambol-na-aow-spo
re-utrudnienia-korek-ma-ponad-8-kilometrow-640679819
2313985a
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,25033042,
karambol-na-a4-zderzylo-sie-piec-samochodow.html
Z jednej strony - nie umiemy jezdzic, z drugiej - brak poszkodowanych.
Sprawca rozbije auto i sie nauczy :-)
Poza tym wtedy wyprzedzanie bedzie dluzej trwalo, wiec patrz pkt 2 ..
J.
-
10. Data: 2019-07-28 17:32:14
Temat: Re: Nowości z autostrad
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 28.07.2019 o 16:25, J.F. pisze:
>> hamował do 90, żeby mnie jakiś desperat mógł wyprzedzić i czekał aż znów
>> "odbuduje prędkość" przed następym klientem na lewym pasie i w efekcie
>> wonabi zapierdalacz nie osiąga swojego upragnionego pole position z
>> pasem startowym przed maską, umożliwijającego mu osiągnięcie Vmax a może
>> nawet domniemane Vmax +5.
>
> Ale przeciez mozesz zjechac i zdjac noge z gazu, zeby zdazyl cie
> wyprzedzic. Tylko upewnic sie, czy jeden jedzie :-)
Mogę. Ale w imie czego? Mogę też kupić mu zestaw powiększony bigmaka. On
chce wyprzedzać niech ja - jego zmartwienie żeby mieć wystarczająco kucy
pod maską.
> Czy to specyfika DC - tu kazdy chce 160+ :-)
No właśnie nie każdy - gdyby każdy, to bym prawym pasem jechał cały
czas, łykając tylko tiry lewym.
>> Za siedzenie na dupie powinno się zabierać prawko na miesiąc.
>
> Przepis w przygotowaniu ... ale czy potrzebny ?
Jak widać potrzebny. Pytanie tylko czy będzie egzekwowany.
--
Shrek