MrZ pisze:
> szkodliwość CRT to raczej należy do mitów należy. Ja siedziałem ponad
> 10lat przy crt (conajmniej 8 godz dziennie) i okularków nie noszę,
> zresztą podobnie też koledzy z pracy.

Też nie noszę i nie mówię, że coś się psuje - po prostu niefajnie gapić
się na crt przez kilka godzin, co mogę stwierdzić siadając przed
niedobitkami kineskopowymi obsługiwanych księgowych.

> W nienatywnej
> rozdzielczości w LCD NIE DA SIĘ PRACOWAĆ.

To już zależy od współczynników i algorytmów. Np. hdtv dość dobrze
pracują bodajże w 1280x720 czy jakoś tak. Księgowym mającym najczęściej
1680x1050 ustalam 1024x768 (drą się jak im się więcej da, a
spłaszczeniem proporcji nie przejmują się).
Ważne, żeby rozdzielczości różniły się od siebie sporo no i im mniejsza
plamka tym lepiej.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jestem taki mądry, że aż boli mnie głowa.../

do góry

dominik pisze:
> Kto świadomie kupuje LCD w innej rozdzielczości niż mu trzeba i z niej
> korzysta?

Za chwilę będzie tylko jedna rozdzielczość :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/umiera się tylko raz/

do góry

Matusz pisze:
> Jak zwykle dyskusja o monitorach roznamiętnia dyskutantów :)
>
> Pierwszy komputer kupiłem w 1992 r. Monitor był czarnobiały. Służył mi 3
> lata. W 95 zrobiłem pierwszą stronę www. Ktoś na nią zaglądnął i napisał mi,
> że żółte literki na białym tle są słabo czytelne. U mnie jednak były i to
> bardzo :)

Brak dwóch drucików w kabelku :)
To była klasyka, zresztą wtedy rynek zmonopolizował niejaki Mitsu.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/być bohaterem czy być bohaterem Kieślowskiego - oto jest pytanie/

do góry

Janko Muzykant pisze:
>> Kto świadomie kupuje LCD w innej rozdzielczości niż mu trzeba i z niej
>> korzysta?
> Za chwilę będzie tylko jedna rozdzielczość :)

Że niby jaka?
W komórce i sub-notebooku też? :)

--
jgs .--.
dominik gg:919564 (\_/)/ _ \
__QQ http://dominik.net.pl (o.o) _( |____
(_)_"> .- ".-`----'`"""")
_) '--`

do góry

Janko Muzykant pisze:
>> napisał mi, że żółte literki na białym tle są słabo czytelne. U mnie
>> jednak były i to bardzo :)
> Brak dwóch drucików w kabelku :)
> To była klasyka, zresztą wtedy rynek zmonopolizował niejaki Mitsu.

http://i41.tinypic.com/2hmets2.jpg

:)

--
jgs .--.
dominik gg:919564 (\_/)/ _ \
__QQ http://dominik.net.pl (o.o) _( |____
(_)_"> .- ".-`----'`"""")
_) '--`

do góry

dominik pisze:
>> Za chwilę będzie tylko jedna rozdzielczość :)
>
> Że niby jaka?

Jedyna słuszna - hade :)

> W komórce i sub-notebooku też? :)

Będzie haderedi :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/w niebie każdy będzie miał iphona, ipoda i ibooka/

do góry

dominik pisze:
> http://i41.tinypic.com/2hmets2.jpg
>
> :)

Przypomniał mi się kawał o sadyście - idzie taki chodnikiem i ciągnie
dziecko za nóżkę. A przechodzeń mówi - co pan robi! Przecież mu się
czapeczka zsunie i zmarznie! - Spokojnie, nie zsunie, przybiłem :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/choć wydaje się to niemożliwe, nie jestem nieomylny/

do góry

Janko Muzykant pisze:
>>> Za chwilę będzie tylko jedna rozdzielczość :)
>> Że niby jaka?
> Jedyna słuszna - hade :)

Ha de które? :)


>> W komórce i sub-notebooku też? :)
> Będzie haderedi :)

Nie ma to sensu. Różnorodność jest rozsądna i w naturze. Ja mam w
komórce vga i to jest przesada. Bawiłem się tym mini vaio - jego
rozdzielczość to zupełny odlot, a właściwie upakowowanie.

Tymczasem nie ma to większego sensu. QVGA w większości przypadków
starczy każdemu.

No i ciągle jest jeszcze jedna sprawa. Ekraniki mają różne wielkości
więc i różny dioptraż się przyda. Tak czy siak.


--
jgs .--.
dominik gg:919564 (\_/)/ _ \
__QQ http://dominik.net.pl (o.o) _( |____
(_)_"> .- ".-`----'`"""")
_) '--`

do góry

dominik pisze:
>>>> Za chwilę będzie tylko jedna rozdzielczość :)
>>> Że niby jaka?
>> Jedyna słuszna - hade :)
>
> Ha de które? :)

Hade jest jedno. W komputerach troszkę przytyło (do 1200 w pionie).
Właściwie lcd produkuje się w 1680x1050 i 1920x1200, reszta to nisza. Ta
mniejsza wkrótce pewnie odejdzie do historii. Pojawi się pewnie większa
(masowo się pojawi).

>>> W komórce i sub-notebooku też? :)
>> Będzie haderedi :)
>
> Nie ma to sensu. Różnorodność jest rozsądna i w naturze. Ja mam w
> komórce vga i to jest przesada. Bawiłem się tym mini vaio - jego
> rozdzielczość to zupełny odlot, a właściwie upakowowanie.
>
> Tymczasem nie ma to większego sensu. QVGA w większości przypadków
> starczy każdemu.

Dopóki nie zobaczy vga. Ja zobaczyłem i długo szukałem palma jak mi padł
n311 - w końcu wybrałem cegłę hp214 ze względu właśnie na ekran i baterię.

> No i ciągle jest jeszcze jedna sprawa. Ekraniki mają różne wielkości
> więc i różny dioptraż się przyda. Tak czy siak.

No to wiadomo - ale ~200 dpi jest fajniejsze od 100.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/amerykańscy naukowcy odkryli, że większość ludzi jest głupia/

do góry

Janko Muzykant pisze:
> Hade jest jedno.

Niekoniecznie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/HDTV

--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff

do góry