-
91. Data: 2012-02-23 00:31:28
Temat: Re: Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 18 Feb 2012, Icek wrote:
> jest jakaś granica sensu.
Jest.
Ale ja (w paru sąsiednich postach) nie o tym - bo masz rację, i w innych
wątkach w przeszłości wielokrotnie pisałem, ze JEST problem, bo:
- "osobiste" operacje dla VAT są zwolnione do b. wysokiego limitu
lub nie podlegają (w ogóle)
- "osobiste" darowizny mają limit (jak również te nieosobiste ;))
- "osobiste" czynności cywilnoprawne mają limit (1000zł)
- ale "osobiste" nieodpłatne przychody limitu nie mają.
Więc tu *JEST* problem, zgoda.
Idzie o co innego: o argumenty.
Otóż do jednego worka wrzucane są przykłady, które:
- nijak się NIE MAJĄ do opodatkowania VATem i podatkiem dochodowym;
określiłbym świadczenia o których mowa jako "darmowe"
Przykładem ów linux, a i przy odrobinie chęci również darmowe
konto pocztowe powinno byc do obrony
- świadczenia nakazane administracyjnie; o ile dla VAT fakt
nakazu nie przesądza o niepodleganiu (za to mamy wysoką kwotę
zwolnioną), to dla dochodowego to JEST istotne, czy świadczenie
jest nakazane prawem! Mieszanie papieru toaletowego (który
mieści się w "niezbędnych świadczeniach w miejscu pracy")
lub badania okresowego z *dodatkową*, *nienakazaną przepisami*
ochroną zdrowia lub dowozem do pracy jest nieporozumieniem
- niezależnie czy z sensem czy nie, MAJĄ odniesienie do
"nieodpłatnych świadczeń" wg art.11 PDoOF.
Ale do tej kategorii ww. świadczenia NIE NALEŻĄ!
> Czy jak z firmowego komputera oglądasz NK/FB czy cokolwiek innego (prywatnie)
> to też płacisz za korzystanie z komputera i internetu ?
...a to jest jeszcze inna kategoria, o której piszę obok :)
(chodzi o moment podatkowy dla odszkodowania).
> A jak żonka zadzwoni w godzinach pracy na firmowy telefon to też trzeba za to
> płacić ? Bo pracodawca odliczył abonament i zmniejszył podatek a tu taki
> klops pracownik odebrał prywatne połączenie ?
:)
> dzieci pracowników żłobek czy przedszkole, otwiera stołówkę
> aby pracownik był najedzony.
I to najedzenie się następuje za darmo?
Nic, tak tylko pytam, ale przeszkole jest w tle ;)
> Czy nie uważasz, że to pozytywne działanie ?
Myślisz, ze MF uważa że to ma zwalniać z podatku? :D
> Albo dowóz do pracy. Pracodawca kupuje busa który zwozi ludzi do pracy (bo
> nie ma komunikacji miejskiej).
Jak pracodawca umożliwi jazdę WSZYSTKIM chętnym (nie tylko
pracownikom) w cenie biletu KM, to i przychód będzie
tylko w wysokości biletu...
> Płacisz podatek za to, że masz darmowy e-mail ?
Nie, ale jak mam e-mail w miejscu w którym KAŻDY może (lub
mógł :P) mieć darmowy e-mail, to mam świadczenie o wartości
zero, a nie nieodpłatne świadczenie o wymiernej (choć
niskiej) wartości
pzdr, Gotfryd
-
92. Data: 2012-02-23 00:47:17
Temat: Re: Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Od: Tomasz Finke <t...@i...pwr.wroc.pl>
W dniu 2012-02-20 18:05, Icek pisze:
> jeżeli koszt jest wydatkiem pracodawcy to powinien być kosztem w US.
Pod warunkiem, że jest to wydatek "poniesiony w celu uzyskania
przychodu".
> Nie zawsze dany koszt jest jakiśtam super duper potrzebny. Podawałem
> przykład z autem. Mam przerwe, jade firmowym autem na gyrosa na koniec
> ulicy. Zużywam firmowe auto. Jak mam policzyć ile mam zapłacić ? Idziemy
> i ustalamy ile by mnie kosztowała wypożyczalnia samochodów ?? Bezsens.
>
> A jak biuro pobiera energię poza godzinami pracy (ktoś zostawił
> bezmyślnie włączoną klimatyzację). To czy to można wliczyć ??
Ciepło ciepło, po prostu sama idea podatku dochodowego jest do
bani, bo poziom kosztów, a co za tym idzie wysokość dochodu
firmy czy osoby prywatnej, jest kategorią czysto uznaniową.
Gdyby fiskus miał wystarczającą ilość zasobów, to na pewno
przyczepiłby się do wykorzystywania firmowego Internetu,
telefonów i drukarek do celów prywatnych. Dobrze, że jeszcze
pozwalają zabierać do domu firmowe laptopy.
T.
-
93. Data: 2012-02-23 08:18:38
Temat: Re: Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Od: Lukasz <w...@b...net.pl>
W dniu 2012-02-16 11:56, WW pisze:
> Ale się czepiasz. :-)
> Zawsze był dyżurny na dni wolne. On mógł tankować a pozostali dlaczego
> tankowali w niedzielę? Dlaczego w ogóle ruszali samochód służbowy w
> niedziele?
> Prawdą też jest, że nikt tego nie kontrolował, faktura przychodziła do
> firmy a ja jej nawet nie widziałem. Firma z wieloma oddziałami w całej
> Polsce a zarząd i księgowość oczywiście w DC.
>
> Tak było i tak robili wszyscy, ale się skończyło.
> Jednak niektórzy skamlą, by dalej pozwolić im kraść.
Naprawdę uważasz to za okradanie, jeśli pracodawca wyraża na to zgodę
(nie pytam jak to wygląda od strony prawnej).
Ja to dopiero okradam, pracownik jedzie do pracy o której chce, wraca o
której chce (jak skończy pracę ;), samochód na weekend ma pod domem. Nie
wiem czy miesięcznie pracuje 168, 150 czy 180 godzin bo nie chce mi się
tego podliczać (ale ja to mam malutką firmę więc mogę sobie na to
pozwolić, łatwo mi to kontrolować). A przecież jak przepracuje 150
godzin w miesiącu to mniej aż o 18 godzin w których mógłby wygenerować
przychód! toż to jawne okradanie Państwa. A do tego jeszcze zmuszam go
do jazdy autem z kratką, choć do tej pracy wygodniejsze byłoby auto bez
kratki (wiecie jak ciężko przecisnąć więcej 3-metrowych rurek przez
kratkę!) - trzeba by mi cofnąć odliczenie waty z paliwa z ostatnich
kilku lat ;) W końcu przedstawiciele władzy wiedzą lepiej, że z kratką
to jeżdżę do pracy, a bez kratki to już na pewno nie...
A jak pracownik jedzie np. do Karpacza na serwis w piątek (albo z
własnej woli w sobotę) i zostaje tam do niedzieli, to mogę odliczyć
paliwo od dojazdu, mamy podzielić się po połowie?
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
94. Data: 2012-02-23 08:18:52
Temat: Re: Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 23 Feb 2012 00:15:16 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
> Otóż dostarczenie napojów (ze szczególnym wskazaniem minimów
> dla pewnych kategorii pracowników, np. w upały na otwartej
> przestrzeni) wynika z KP i przepisów BHP, to nie jest swobodna
> ocena pracodawcy.
A herbata, kawa - dla pracownikow biurowych ?
Klimatyzacja w biurze, poza serwerownia oczywiscie ?
J.
-
95. Data: 2012-02-23 08:21:26
Temat: Re: Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Od: Lukasz <w...@b...net.pl>
W dniu 2012-02-22 20:09, Mruk pisze:
> Ja chce móc jechać na pizze, na kanapke w przerwie. I to biznes pomiędzy
> mną a pracodawcą. I ministrowi finansów gówno do tego.
otóż to!
>
> U nas powszechne jest złodziejstwo systemu. ZUS to chyba jedyna
> dozwolona piramida finansowa w której nowi członkowie opłacają wypłaty
> dla starych członków. To jest złodziejstwo !
no i zmuszony jesteś do korzystania z niej :/
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
96. Data: 2012-02-23 10:09:41
Temat: Re: Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Od: WW <w...@v...pl>
W dniu 2012-02-22 20:09, Mruk pisze:
> Patrz na czubek swojego nosa i wara od innych.
Przypomnę sobie to, mijając na trasie Twój rozbity samochód - to nie
moja sprawa.
Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm
-
97. Data: 2012-02-23 10:42:13
Temat: Re: Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-02-22 23:52, Gotfryd Smolik news pisze:
> Otóż świadczenie jest darmowe, jeśli *KAŻDEMU* chętnemu spełniające
> *obiektywne*, niedyskryminujące i nie powiązane z inną umową
> warunku udostępniasz nieodpłatnie *to samo*.
> Udostępnianie czegoś tylko pracownikom ewidentnie stoi w sprzeczności
> z tym wymogiem.
Zatem jeśli wożę busem pracowników do fabryki, na odludzie, to wystarczy
że pozwolę każdemu chętnemu się zabierać, a świadczenie stanie się darmowe :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
98. Data: 2012-02-23 11:02:56
Temat: Re: Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1202230009060.2544@quad...
> On Sun, 19 Feb 2012, yabba wrote:
>
>> Ja czekam aż US dobierze się do służbowej herbaty, długopisów i papieru
>> toaletowego.
>
> 2+1 trafiony zatopiony ;)
> 2x załapałeś się na "syndrom kanapek" (objaw występuje na .podatki,
> we flejmach czasami ktoś pyta czy kanapki robione dzieciom do
> szkoły są opodatkowane), no i 1x na wrzucenie narzędzi do worka
> z innymi rzeczami.
>
Dla mnie sprawa jasna: kanapki robione dzieciom przez rodziców są kosztem
rodziców.
> Otóż dostarczenie napojów (ze szczególnym wskazaniem minimów
> dla pewnych kategorii pracowników, np. w upały na otwartej
> przestrzeni) wynika z KP i przepisów BHP, to nie jest swobodna
> ocena pracodawcy.
> Z tego samego powodu okulary *dla pracownika* pracującego przy
> kompie są kosztem (i nie są przychodem pracownika).
> Nie, nie pytaj mnie dlaczego akurat tak minister postanowił,
> i to wcale nie w sprawie podatkowej - ale tak to działa.
> Minister KAZAŁ zadbać o okulary i napoje, więc to DLATEGO
> nie jest przychód pracownika. Podobnie, jak rzeczone kanapki
> dla dzieci, które wynikają z KRiO.
>
Napoje dla pracowników biurowych? Kawa, mleczko, herbata, czekolada na
gorąco, automatyczny ekspres do kawy?
> Długopis zaplątał się tu przypadkiem, przecież to jest
> zwykłe narzędzie, a wyjaśnienie dlaczego nadużywanie do
> celów osobistych nie powoduje przychodu w firmie (pracownika
> to osobna sprawa, o ile używa osobiście) opisalem obok :D
>
Samochód też jest narzędziem, to po co się US do niego przyczepia?
--
Pozdrawiam,
yabba
-
99. Data: 2012-02-23 12:29:52
Temat: Re: Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-02-22 21:36, Cavallino pisze:
> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:8810886071$20120222202801@squadack.com...
>> Hello Mruk,
>>
>> Wednesday, February 22, 2012, 8:09:05 PM, you wrote:
>>
>> [...]
>>
>>> U nas powszechne jest złodziejstwo systemu. ZUS to chyba jedyna
>>> dozwolona piramida finansowa w której nowi członkowie opłacają wypłaty
>>> dla starych członków. To jest złodziejstwo !
>>
>> Nie to skutek zaledwie niecałych 100lat istnienia państwa
>
> Po 200 latach skutek byłby dwa razy większey, w sensie zadłużenia państwa.
Zauważ że "nowy" system ZUS bilansuje się sam (tzn jest równość bieżących składek i
wypłat).
Gdyby był taki od zawsze, deficytu bi nie było. Inna rzecz że przy obecnej demografii
i nieruszaniu
wieku emerytalnego, owo bilansowanie się będzie oznaczać nędzne emerytury.
Deficyt ZUS pochodzi ze "starej" część systemu (prawa nabyte) na którą musimy łożyć
niejako
dodatkowo, plus jeszcze w podatkach (dotacja z budżetu). Dzięki temu obecni emeryci
cieszą się
wypłatami po 60-70% swych ostatnich pensji. A w zamian za to my dostaniemy 25-30%...
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
100. Data: 2012-02-23 12:43:50
Temat: Re: Masz firmowe auto? Uważaj, bo zapłacisz dodatkowy podatek
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2012-02-16 00:41, kajus44 pisze:
> WW wrote:
>> Że paliwo słusznie rozliczono jako "służbowe"?
>
> Jeśli ktoś ma wolne a tankuje na firmę to należy się firmie kara.
> Zresztą nie wiem jaki szef przyjąłby fakturę z dnia wolnego, chyba jakiś
> pierdolnięty. Twoje pisanie pokazuje, że chyba nie masz do czynienia z
> samochodem służbowym i wymyślasz na siłę jakieś pierdoły.
najczesciej z autami sluzbowymi jest tak (jesli pracownicy nimi jezdza
do domu i uzywaja w celach pryw za prezyzwoleniem firmy), ze jest zakaz
tankowania w weekend (piatek popoludniu-poniedzialek rano) na koszt
firmy (faktura na firme), co pracownicy i tak dokladnie omijaja, bo co
za problem doczolgac sie do pracy na resztach paliwa i zatankowac w
poniedzialek popoludniu, lub w piatek rano (przed robota).
Inna sprawa jest taka, ze czesto auta sluzbowe maja wysokie srednie
zuzycia paliwa - inni to nie toleruja, inni przymykaja oko.
A potem jest tak, ze goscie wykazuja spalanie takiej np. Octavi TDI na
prawie 20l/100km - jak myslisz dlaczego? (tzn ile innych aut jest
dotankowywanych w ten sposob na koszt firmy)?
--
pozdr
Adam (AL)
TG