eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Magister Inżynier elektronik
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 390

  • 231. Data: 2013-04-20 01:00:23
    Temat: Re: Magister Inżynier elektronik
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Michoo,

    Saturday, April 20, 2013, 12:14:50 AM, you wrote:

    [...]

    > [*]Jak dobierasz tranzystor to na co patrzysz? Footprint, napięcie,
    > prąd, czasami wzmocnienie/threshold. Wymyślniejsze parametry w rodzaju
    > pojemności czy oporu termicznego już rzadziej, prawda? A kiedy ostatnio
    > potrzebowałeś jakieś theta, czy tau? A może mi_0? Czy tylko sprawdziłeś
    > w dokumentacji leakage current?

    Byś się zdziwił, ile tej paskudnej matematyki jest w dziedzinie, która
    się zajmuję. A co doboru tranzystorów, to footprint jest dla mnie
    najmniejszym problemem. Interesują mnie takie rzeczy jak Rdson, Qt,
    Rthjc. mi_0? W bardzo wielu wzorach, które muszę stosować i ich nie
    cierpię. Nawet nie staram się ich pamiętać. Ale jak potrzebuję, to
    wiem gdzie je znaleźć.


    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 232. Data: 2013-04-20 01:01:01
    Temat: Re: Magister Inżynier elektronik
    Od: "ak" <a...@n...pl>

    Jarosław Sokołowski wrote:
    >>
    > Wzmiankowana realizatorka, to akurat z Polskich Nagrań. Ale jak
    > ktoś jest fachowiec przez duże "F", to nie jedno realizował.
    > I z nie jednym kompozytorem miał do czynienia. A sprzęt do nagrań?
    > Ten z dawien dawna potrafił zarejestrować więcej, niż pasmo do 3,5
    > czy 4,5 kHz.

    Chyba masz na mysli zajechany MK125
    Studyjne magnetofony w latach 50 bez problemu przenosily liniowo do
    15-16Khz.


  • 233. Data: 2013-04-20 01:06:40
    Temat: Re: Magister Inżynier elektronik
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "ak" <a...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:kkscn3$f1s$1@node2.news.atman.pl...
    > "Dariusz K. Ładziak" wrote:
    >> Stare, dobre AM-owe brzmienie... Cała muzyka do połowy lat
    >> pięćdziesiątych na zachodzie a do połowy lat sześćdziesiątych w
    >> Układzie Warszawskim była aranżowana z założeniem że pójdzie przez
    >> radio na falach długich lub średnich w modulacji amplitudy - czyli z
    >> obcięciem pasma do 4.5 kHz. Wyższe tony w aranżacji nie miały sensu -
    >> i tak się muzykę wówczas tworzyło, odtwarzanie tej muzyki w paśmie do
    >> 20 kHz tylko poziom szumów podnosi...
    >
    > Proponuje zajrzec do slownika i dowiedzec sie co oznacza slowo "aranzacja"
    > Tutaj chodzi o realizacje dzwieku.
    >
    > Moglbys podac zrodlo tych sensacyjnych informacji na temat technik
    > realizacji dzwieku specjalnie pod AM?

    Znam Darka od lat i mogę Cię zapewnić, że doskonale wie, o czym mówi. I
    znakomicie też spełnia moje mocno wyśrubowane oczekiwania wobec wszelkich
    specjalistów, by doskonale znali podstawy swojej dziedziny.

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 234. Data: 2013-04-20 01:08:42
    Temat: Re: Magister Inżynier elektronik
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Anerys musiał:

    >> Dzwoni dzisiaj do mnie pan z Netii, bo przeszło tydzień temu jakiś ichni
    >> mądrala wpadł na genialny pomysł, by wszystkim jak leci poblokować
    >> port 25, co spowodowało, że mój domowy serwer pocztowy przestał gadać
    >> z moim niedomowym serwerem pocztowym, więc maile stały w spoolu zamiast
    >
    > Czyli z dowolnym innym... kurde,

    Z dowolnym, to już niekoniecnie. Ale ten akurat wie, że ma gadać.

    > W porę urwałem się z Tepsy, gdzie takie "funkcjonalności" przygotowano
    > kilka lat wcześniej...

    Google mi świadkiem, że wiele dobrego na temat tepsy do tej pory nie
    napisałem. Ale u nich akurat można wpisać w routerze login PPP/ADSL
    w postaci b...@n...pl (albo jakoś tak) i żadne porty
    nie są blokowane.

    >> iść w świat. Oczywiście zgłoszenie awarii, reklamacja i żadanie
    >> przywrócenia pełnej funkcjonalności łącza. Kolejny dzień się z tym
    >> biedzą, a dzisiejsze przedstawienie wyglądało tak:
    >>
    >> -- Jakiego programu pocztowego pan używa?
    >> -- Sendmail -- mówię zgodnie z prawdą.
    >> -- Jeszcze raz, może pan powtórzyć?
    >> -- Send-mail -- mówię powoli dokładnie dzieląc na sylaby.
    >> -- Nie słyszałem o takim, pewnie jakiś darmowy. Ale wszystkie te programy
    >
    > Oho... Tylko, zaraz, jaki pierdolony (przepraszam...) związek ma użyty
    > program z niemożnością kontaktu po danym porcie?

    Oni za wszelką cene chcą udowodnić (pewnie ustalili to w drodze głosowania
    na posiedzeniu zarządu), że port 587 jest "alternatywny" dla portu 25
    i nie ma żadnej różnicy między "smtp" a "submission". Więc (ich zdaniem)
    wystarcy zmienić numerek w jakimś konfigu.

    >> są podobne, weźmie pan w konfiguracji zmieni port 25 na 587...
    >>
    >> Oho -- myślę sobie -- zaraz się zacznie. Zrobię 'vi /etc/mail/sendmail.cf'
    >> i będziemy wspólnie rzeźbić konfiga. Ale zlitowałem się i mówię:
    >
    > Zawsze mi się wydawało, że to operatora problem przyciąć spam, a nie
    > zrzucać to na użytkowników, przycinając im porty...?

    Ja nie wymagam od operatora cięcia czegokolwiek. Wręcz pzeciwnie. Jeśli
    miałby mi filtrować spam, to wyłącznie jako opcja, i to w taki sposób,
    żebym wiedział co i jak. Bo przecież błędne kwalifikacje się zdarzają.

    [...]

    >> jakby kto pytał.
    >
    > No, to teraz wiecie wszyscy, czemu tak gorliwie dopominam się, aby
    > specjalista w swojej dziedzinie znał jej podstawy? Bardziej, niż "jakie
    > znasz komendy..." "przód, tył, lewo, prawo, fire...". Żeby znał je naprawdę.
    > Dobra, znów się wycofuję, może wytrzymam...

    No więc mnie by nawet wystarczyło, gdyby taki jeden z drugim był nauczony
    tego, że jak spotka kogoś, kto wie więcej, to żeby korzystał z okazjii się
    dokształcał. A nie wciskał jakieś farmazony.

    Jarek

    PS
    On później zadzwonił jeszcze raz. Pytał o wersję mojego sendmaila. Bo
    podobno od numeru takiego-to-a-takiego, to można ustawić 587 zamiast 25...

    --
    -- Zara, chwileczka a dzień dobry kto powie? Młodzież słucha, ona się uczy
    u mnie aktualnie.


  • 235. Data: 2013-04-20 01:09:25
    Temat: Re: Magister Inżynier elektronik
    Od: "ak" <a...@n...pl>

    RoMan Mandziejewicz wrote:

    >
    >>> Mam znajomą realizatorkę dźwięku. W wieku bardzo mocno emerytalnym.
    >>> Nieraz zdarzało nam się pogadać o starych czasach, bo i ja, zdarzało
    >>> się, koło branży muzycznej trochę deptałem.
    >>> No więc nie chodzi o realizację, tylko o aranżację. W orkiestrach
    >>> radiowych zwracano uwagę na to, by nie instrumentować utworów
    >>> różnymi przeszkadzajkami, których słuchacz i tak nie będzie miał
    >>> szans usłyszeć.

    >> Przeszkadzajki, to drugie a czesto i trzecie plany dzwiekowe.
    >> Ciezko uwierzyc w takie bajki, muzyke nie nadawono tylko przez radio
    >> z modulacja AM.
    >> ale byla rowniez sprzedawana na plytach.
    >> Ograniczenie pasma wynikalo bardziej z mozliwosci technicznych
    >> owczesnego sprzetu.
    >
    > Bredzisz. Ograniczenie pasma wynikało z przyjętych regulacji w
    > organizacjach tym się zajmujących (CCIR i OIRT). Modulacja AM
    > (dokładniej: A3) stosowana przez publiczne stacje nadawcze musiała
    > mieścić się w "kanale" o szerokości 9kHz (odecnie 10kHz). Obie wstęgi.
    > Techniczne możliwości nic do tego nie miały - chodziło tylko o
    > upchniecie wszystkich stacji nadawczych nadających w bardzo wąskim
    > zakresie częstotliwości.

    Proponuje zaczac czytac z przynamniej minimalnym zrozumieniem.
    Ta czesc dyskusji tyczyla sie realizacji dzwieku w studio a ty wyskakujesz
    ja Filip z Konopii z ograniczeniami AM.
    Nie tan watek. Proponuje walerianke na uspokojenie i isc spac zamiast gadac
    od rzeczy.


  • 236. Data: 2013-04-20 01:09:40
    Temat: Re: Magister Inżynier elektronik
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnkn3hg8.9uc.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    >> I spodziewałeś się dobrego absolwenta informatyki na helpdesku, srsly?
    >> To jest praca, którą normalnie studenci infy łapią part-time na
    >> inżynierskich jak kompletnie nie mają doświadczenia a potrzebują kasy.
    >
    > W ogóle się nie spodziewałem absolwenta.

    Jarku, ciesz się, że ci nie kazał przeinstalować Łindołsa...

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 237. Data: 2013-04-20 01:11:11
    Temat: Re: Magister Inżynier elektronik
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello ak,

    Saturday, April 20, 2013, 12:50:29 AM, you wrote:

    >> OMG! Następny, który próbuje mnie uczyć rzeczy, z których kiedyś
    >> żyłem, Ostatni wzmacniacz lampowy zbudowałem jeszcze w latach 70-tych
    >> zeszłego wieku.
    > Po tym co napisales nizej, to chyba nawet dobrze, ze przestales budowac
    > wzmacniacze lampowe.

    Gówno o mnie wiesz.

    >> Jak tylko w Polsce stały się dostępne tranzystory
    >> dużej mocy (czytaj: 2N3055) czyli w połowie lat 70-tych a niejaki
    >> Bogusław Dubiel (B.D.Sound) opublikował w Radioelektroniku (bodaj
    >> 10/76) schemat wzmacniacza gitarowego 160W, to jak cała masa
    >> ówczesnych młodych pasjonatów muzyki rockowej też taki zbudowałem.
    >> Oczywiście wzmacniacz był taki sobie, do czego sam Dubiel się
    >> przyznawał. Na dokładkę nie ustrzeżono się błędów w publikacji
    >> (złośliwi twierdzą, że wprowadzone świadomie). A później było już
    >> tylko łatwiej i do lamp po prostu nie wróciłem. Choć widok wzmacniacza
    >> 100W na dwóch EL34 zasilanych z 700V był naprawdę niesamowity.
    > Co bylo w tym widoku takiego niesamowitego?

    Poświata i zmieniający się kolor anody.

    >> Szkoda, że transformator nie wytrzymał :(
    > A ludziles sie, ze wytrzyma?

    Oczywiście, że nie - ten, kto go nawijał, nie przewidział tak
    wysokiego napięcia anodowego.

    > Nikt przy zdrowych zmyslach i dyponujacy przynajmniej podstawowa
    > wiedza elektroniczna nie bedzie probowal uzyskac wiecej niz 50W z
    > dwoch takich lamp.

    Mało wiesz o możliwościach EL34. A jeszcze mniej o zdrowych zmysłach.

    > Ale byc moze za Twoich czasow byl slaby dostep do parametrow
    > technicznych owych lamp.

    Był doskonały dostęp. Właśnie w literaturze znalazłem taki dobór
    napięć i polaryzacji umożliwiający osiągnięcie takie mocy z dwóch
    EL34. Książka jest nadal dostępna w dobrych bibliotekach.

    > W 1976 nie istnialo pismo o nazwie Radioelektronik.

    Facet, stary jestem. Mam prawo nie pamiętać, w którym roku Radioamator
    i Krótkofalowiec zmienił nazwę na Radioelektronik. Od tamtego czasu
    minęło ponad 30 lat.

    [...]

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 238. Data: 2013-04-20 01:12:29
    Temat: Re: Magister Inżynier elektronik
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello ak,

    Saturday, April 20, 2013, 1:01:01 AM, you wrote:

    >> Wzmiankowana realizatorka, to akurat z Polskich Nagrań. Ale jak
    >> ktoś jest fachowiec przez duże "F", to nie jedno realizował.
    >> I z nie jednym kompozytorem miał do czynienia. A sprzęt do nagrań?
    >> Ten z dawien dawna potrafił zarejestrować więcej, niż pasmo do 3,5
    >> czy 4,5 kHz.
    > Chyba masz na mysli zajechany MK125
    > Studyjne magnetofony w latach 50 bez problemu przenosily liniowo do
    > 15-16Khz.

    Potrafisz czytać ze zrozumieniem? To spróbuj jeszcze raz.


    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 239. Data: 2013-04-20 01:13:21
    Temat: Re: Magister Inżynier elektronik
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    ak napisało:

    >>> Ograniczenie pasma wynikalo bardziej z mozliwosci technicznych
    >>> owczesnego sprzetu.
    >> Wzmiankowana realizatorka, to akurat z Polskich Nagrań. Ale jak
    >> ktoś jest fachowiec przez duże "F", to nie jedno realizował.
    >> I z nie jednym kompozytorem miał do czynienia. A sprzęt do nagrań?
    >> Ten z dawien dawna potrafił zarejestrować więcej, niż pasmo do 3,5
    >> czy 4,5 kHz.
    >
    > Chyba masz na mysli zajechany MK125

    Nie, nie mam.

    > Studyjne magnetofony w latach 50 bez problemu przenosily liniowo do
    > 15-16Khz.

    W czasach, gdy mnie uczono matematyki, to 15 i 16 było jednak większe
    niż 3,5 i 4,5.

    Jarek

    --
    Królowa Bona wciąż nie żyje.


  • 240. Data: 2013-04-20 01:16:17
    Temat: Re: Magister Inżynier elektronik
    Od: "ak" <a...@n...pl>

    Anerys wrote:


    >>> Stare, dobre AM-owe brzmienie... Cała muzyka do połowy lat
    >>> pięćdziesiątych na zachodzie a do połowy lat sześćdziesiątych w
    >>> Układzie Warszawskim była aranżowana z założeniem że pójdzie przez
    >>> radio na falach długich lub średnich w modulacji amplitudy - czyli z
    >>> obcięciem pasma do 4.5 kHz. Wyższe tony w aranżacji nie miały sensu
    >>> - i tak się muzykę wówczas tworzyło, odtwarzanie tej muzyki w
    >>> paśmie do 20 kHz tylko poziom szumów podnosi...
    >>
    >> Proponuje zajrzec do slownika i dowiedzec sie co oznacza slowo
    >> "aranzacja" Tutaj chodzi o realizacje dzwieku.
    >>
    >> Moglbys podac zrodlo tych sensacyjnych informacji na temat technik
    >> realizacji dzwieku specjalnie pod AM?
    >
    > Znam Darka od lat i mogę Cię zapewnić, że doskonale wie, o czym mówi.
    > I znakomicie też spełnia moje mocno wyśrubowane oczekiwania wobec
    > wszelkich specjalistów, by doskonale znali podstawy swojej dziedziny.

    Pa Darek zapomnial dodac, ze piosenki bojowo-patriotyczne dla czolgistow w
    ZSRR byly zas nagrywane z obcieciem pasma do 2,35Khz
    aby dopasowac ich brzmienie do charakterystyki przenoszenia sluchawek w
    owczesnych chelmofonach :-)

strony : 1 ... 10 ... 23 . [ 24 ] . 25 ... 30 ... 39


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: