-
11. Data: 2009-05-22 13:25:04
Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
Od: "Sławek Drogosz" <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarek" <j...@p...tezusun.pf.pl> napisał w wiadomości
news:gv5fle$12q$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witam.
> Mój Lumix DMC-FZ50 sypie się w oczach, a ze sklepów zniknął na dobre.
Z ciekawości: co zaczyna padać w Twoim Lumix DMC-FZ50 ? Ogladając Twoją
galerię (anakomite masz ujęcia makro :-)) - widzę, że sporo zdjęć wykonałeś
i aparat był eksploatowany moco w terenie (plenerze).
Ile lat słuzył Ci bez awarii i ile orientacyjnie wykonałeś fotek ?
Pytam się - bo myślałem o zakupie używanego Lumix DMC-FZ50 właśnie do
fotografii makro (myślę też poważnie o Fuji S6500).
Pzdr,
Sławek
-
12. Data: 2009-05-22 13:31:35
Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
Od: "Sławek Drogosz" <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarek" <j...@p...tezusun.pf.pl> napisał w wiadomości
news:gv5fle$12q$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Muszę zatem kupić nowy sprzęt i zdecydowałem się na lustrzankę. A tu
> wybrać już
> zupełnie nie potrafię.
Z dostosowaniem lustrzanki do ujęć makro trzeba sporo kombinować.
Te linki może Ci się przydają:
http://www.grochowalski.pl/jak_fotografuje_owady/
http://www.stopa.cso.pl/index.php?st=technika/obecny
zestaw
W fografii makro kluczowe znaczenie ma doświadczenie, cierpliwość i talent.
Mając tani kompakt można robić znakomite zdjęcia :\
http://benas.atspace.com/sprzet.html
Pzdr,
Sławek
-
13. Data: 2009-05-22 13:39:43
Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "PK" napisał
> Zabawki to lustrzanka apsc, obiektyw 55-300, obiektyw 50 (M42),
> RaynoxDCR250
> i pierscienie posrednie dwa komplety ok 12 cm.
>
> DCR250 zalozony na teleobiektyw przy ogniskowej 300 i F11 -
> - glebia ostrosci zyletkowa, konczaca sie natychmiast. przed i za
> parktycznie od razu mleko.
> - odleglosc ostrzenia ok 12-14 cm
> - przyjemna praca bo dziala cala automatyka pomiaru swiatla i ostrosci
> - kiepska jakosc obiektywu spotegowana dodatkowo konwerterem i w
> rezultacie
> spore aberacje i przebarwienia kolorow.
>
> 2 komplety pierscieni posrednich i Pentacon 50/1,8 na M42 przymkniety
> rowniez do F11
> - odleglosc ostrzenia ok 6-7 cm
> - zdecydowanie wieksza glebia ostrosci bardzo lagodnie przechodzaca w
> calkowite rozmycie
> - obraz bez zadnych przebarwien. calkowicie naturalny, zdecydowanie
> przyjemniejszy dla oka
> - do obsluzenia dwa pierscienie i reczny pomiar swiatla w aparacie.
>
> Wybor jest dosc prosty - albo jakosc albo wygoda.
> Fotki bedą pozniej.
To porównanie, delikatnie mowiąc, to żadne porównanie. Gdybyś założył
Raynoxa na tego Pentacona i zrobił porównanie Raynox czy pierścienie to
miałoby to nieco więcej sensu.
Ja kupiłem sobie DCR-250 żeby zobaczyć cóż to takiego (i ew. wykorzystać
jako protezę obiektywu makro do G1) i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
Na Nikkorze 50/1,8 AIS daje znakomite efekty, na podstawowych szkłach
Panasonica (14-45 i 45-200) całkiem niezłe.
Makro to wogóle dziedzina gdzie wygoda pracy jest specyficzna ale robiąc
jakiekolwiek porównania warto robic to z sensem ; )
Najgorsza (z mojego doświadczenia) to zabawa z pierścieniami, Raynox ma tą
zaletę, że łatwo go zdjąć i łatwo założyć - czyli masz makro i nie masz
makro za jednym zamachem. Zależnie od skali jaką się chce uzyskać
najwygodniej pracuje się jednak z obiektywem, który ma 1:1 (jesli to
wystarcza).
Kupując korpus (czyli jeśli to koniecznie ma być dSLR) warto by było się
zastanowić w którym systemie będzie atrakcyjne cenowo i pod względem
parametrów szkło o odpowiedniej skali bez żadnych udziwnień.
Hardcore to canonowe MP-E plus body, które daje minimum mozliwości pracy na
matówce ; )
adam
-
14. Data: 2009-05-22 13:40:16
Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
Od: "Vituniu" <v...@p...fm>
> Pytam się - bo myślałem o zakupie używanego Lumix DMC-FZ50 właśnie do
> fotografii makro (myślę też poważnie o Fuji S6500).
<prywata> Jesli padnie na 6500, to moj szuka kupca.
Stan bardzo dobry, pudelko, papiery, akumulatorki,
karty pamieci, takie tam... ;) </prywata>
pozdrawiam,
Vituniu.
-
15. Data: 2009-05-22 14:35:44
Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>
> Z dostosowaniem lustrzanki do ujęć makro trzeba sporo kombinować.
> Te linki może Ci się przydają:
> http://www.grochowalski.pl/jak_fotografuje_owady/
Hehe, na zdjeciu tutaj:
http://www.grochowalski.pl/slajd/?pict=60
ta mucha ma bad pixele w oku! Ciekawe czy ma dark frame correction, ale
pewnie tak.
-
16. Data: 2009-05-22 15:30:49
Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
Od: "PK" <p...@e...pl>
> To porównanie, delikatnie mowiąc, to żadne porównanie. Gdybyś założył
> Raynoxa na tego Pentacona i zrobił porównanie Raynox czy pierścienie to
> miałoby to nieco więcej sensu.
No to prosze to "delikatne - żadne porównanie", rzeczywiście jest żadne to
co zaproponowałeś.
Skala odwzorowania jest mało makrowa.
http://tiny.pl/3h44 i z linijką http://tiny.pl/3h4k
Pelne kadry obiektyw stala 50 F11 z nalozonym Rynoxem DCR250
Odleglosc ostrzenia ok 8 cm.
-
17. Data: 2009-05-22 15:56:02
Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Jarek pisze:
> Witam.
> Mój Lumix DMC-FZ50 sypie się w oczach, a ze sklepów zniknął na dobre. Muszę
> zatem kupić nowy sprzęt i zdecydowałem się na lustrzankę. A tu wybrać już
> zupełnie nie potrafię. Główny warunek jest taki, by fotki nie były gorsze
> niż te, które robiłem do tej pory:
> http://krokus.tpn.pl/wenta/index.html
>
> A inne wymagania są takie:
> **** Korpus
> 1. Stabilizacja w korpusie
> 2. Pełny podgląd live-view w uchylnym wyświetlaczu LCD
> 3. Matryca >= 10MPix
>
> *** Obiektyw1
> 1. Macro - powiększenie umożliwiające zobaczenie struktury oka owada, albo
> objęcie całego owada o rozpiętości skrzydeł do 12cm - w kompakcie
> powiększenie regulowałem zoomem - nie wiem, czy w lustrzankowych
> obiektywach jest tak samo?
> 2. Odległość od obiektu fotografowanego około 15-20cm (wraz z uchylnym
> ekranem z live-view daje to możliwość fotografowania owadów od spodu).
> Wiele zdjęć wykonuję trzymając w palcach gałązkę, na której siedzi owad, a
> aparat opieram o tę samą rękę.
> 3. Możliwość dołączenia lampy pierścieniowej do makro
> 4. Ostrzenie ręczne i automatyczne (przełącznik)
>
> *** Obiektyw2
> 1. Krajobrazy i niewielkie zbliżenia (ideałem była by rozpiętość 35 - 420
> mm)
>
> Koszt zakupu zestawu: 4tys zł (ewentualnie 5tys zł, jeśli będzie naprawdę
> warto)
>
> Proszę, pomóżcie mi coś wybrać. Nie chcę się bawić w żadne mieszki,
> pierścienie pośrednie etc. Ideałem byłby sprzęt, który mało waży (poruszam
> się w trudnym terenie, 8-12 godzin dziennie). Martwi mnie też konieczność
> wymiany obiektywów w terenie (na przemian fotka krajobrazu/ fotka owada).
> Podczas pylenia świerków lub sosen cały osprzęt mam pokryty pyłkiem. Ale
> pewnie uniwersalnych obiektywów nie ma...
Bardzo fajne zdjęcia. Ja ci radzę - zapomnij o lustrzankach. Umęczysz
się. Poszukaj czegoś z przyzwoitym, nie za dużym zumem i matrycą ok.
1/1,8". Jest kilka takich aparatów. Bawiłem się trochę w makro, więc
wiem, że potrzebujesz ogniskowych ok. 300mm albo i większych, aby zrobić
takie zdjęcia i nie spłoszyć owada. Bardzo szerokich kątów nie
potrzebujesz, chociaż pewnie ciężko będzie znaleźć teraz aparat w stylu
35-450 i dużej matrycy. Wejdź na dpreview.com i tam wyszukaj wg.
określonych parametrów. Może coś znajdziesz. Życzę powodzenia.
Pozdrawiam,
Paweł W.
--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
-
18. Data: 2009-05-22 16:30:29
Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
Od: "Pigul71" <p...@p...onet.pl>
> >
> Kusi mnie ten E-620. Jaki obiektyw makro byłby wówczas dla mnie odpowiedni?
> Przypomnę wymagania: odległość od obiektu rzędu 15-20cm (najlepiej stała),
> możliwość zmiany powiększenia (w hybrydzie załatwiałem to zoomem przy
> stałej odległości od robala. A jak to jest w lustrzance i obiektywie
> makro?).
>
> Pozdrawiam i sorry za lamerskie pytania, ale bardziej mnie interesują robale
> niż sprzęt...
> --
> Jarek
Zastanowił bym się nad E-520 (albo E-620) + obiektyw ZD50/2macro i do tego
długi obiektyw kitowy ZD40-150/4,0-5,6 (albo nawet ZD70-300 mm f/4.0-5.6). (te
ogniskowe mnoży się razy 2, nawet ta stałka 50/2 robi się przyjemna). Niestety,
obiektyw macro jest stałoogniskowy (trzeba się przybliżać i oddalać) a w tych
zumach macro jest raczej symboliczne (chyba 1:8). Ale może użytkownicy E-
systemu niech się wypowiedzą.
Głównie ze względu na głębie ostrości (największą wśród lustrzanek) i szybkość.
Tego mi akurat brakuje w systemie sonego (za normalne pieniądze).
Osobiście gdybym miał jeszcze raz wybierać, to mimo wszystko lustrzankę. LV
włączyłem nawet kiedyś – działało. Ale ja robię dużo macro w słabym świetle
–
ryby w akwariach.
Pzd
P.
PS
świetne motyle
Nie wiesz może co to jest:
http://i141.photobucket.com/albums/r73/dosigera/dsc0
0787_crop_s.jpg
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
19. Data: 2009-05-22 22:26:48
Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 22 May 2009, PK wrote:
> DCR250 zalozony na teleobiektyw przy ogniskowej 300 i F11 -
> - glebia ostrosci zyletkowa, konczaca sie natychmiast. przed i za
> parktycznie od razu mleko.
Ano.
Bo musisz przymknąć ponad 40 (słownie: przysłona czterdzieści),
bliżej 50, aby zbliżyć się do tego co umożliwia hybryda 2/3"
z przysłoną 11.
Z budżetowymi obiektywami (oraz Zuiko, co kiedyś wyszło przy
flejmie) nie ma jak podejść do "wymogu GO" w zakresie
osiągalnego w kompaktach. Brak skali o przymykania.
Jak światła będzie przymało :) to zwiększyć ISO, aż do
zbliżenia się do poziomu szumów hybrydy :O
Uzyskany efekt, przy tej samej GO, będzie porównywalny jak
chodzi o "gęstość światła" (czyli ilość światła NA PIKSEL),
po prostu chcąc wykorzystać podobne warunki, mając wymóg
GO *oraz* czasu (poruszenie) lustrzanką nie uzyskasz NIC
więcej. Ale da sie uzyskać tyle samo (tylko przysłona musi
dać się przymknąć).
Do sprawdzenia na dofmasterze oraz organoleptycznie :)
Przyznam że ciągle nie mam pełnej jasności co do nieostrości
od dyfrakcji - bo wynik zależy od rozkładu (nieliniowej!)
funkcji rozproszenia światła na krawędzi, i podejrzewam
iż te rozkłady wyjdą różne (tj. o różnej charakterystyce,
znaczy innym udziale "bliskich" i "dalszych" rozmyć,
trudnym do porównania).
[...inny zestaw szkła...]
> - zdecydowanie wieksza glebia ostrosci bardzo lagodnie przechodzaca
> w calkowite rozmycie
Moment moment.
A *skala odwzorowania* była taka sama, czy różniła się o jakieś
drobne dwa albo trzy razy? ;)
Bo - głupia sprawa - przy wymogu tej samej skali odwzorowania
i tej samej matrycy tylko przysłona wpływa na GO.
Ogniskowa i odległość ostrzenia będą związane wymogiem
uzyskania "tej samej wielkości obiektu" i mamy pas.
To co piszesz trochę by geometrię naciągało :]
pzdr, Gotfryd
-
20. Data: 2009-05-22 22:37:10
Temat: Re: Lustrzanka głównie do makro
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 22 May 2009, Jarek wrote:
> Wnioski faktycznie nasuwają się same. I znów mnie złość ogarnęła, że
> przestali produkować FZ-50; tanim kosztem miałem efekty o niebo lepsze, nie
> mówiąc o wygodzie robienia zdjęć...
Panasonic nie jest jedyną firmą produkującą hybrydy.
Ostatnim aparatem pt. "duża hybryda", ze dwa lata młodszym
od FZ50, był chyba ten:
http://www.dpreview.com/reviews/fujifilms100fs/
IMVHO - "do rozważenia".
> A przecież pozostaje kwestia szybkiej zmiany szkieł, gdy robal odleci a na
> niebie pojawi się ładne ptaszysko...
Niestety.
Jako długoletni posiadacz hybrydy, który próbował "w realu" zmieniać
szkła lustrzanki, do focenia "przy okazji", zgodzę się że... "nie da się".
Znaczy dać się da, ale kategoria czasu reakcji nie mieści się w żadnej
skali :]
Założenie z góry że odpuszczamy albo ptaszyszka albo robale :P
pzdr, Gotfryd