eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Leganza - czy to koniec ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 53

  • 1. Data: 2011-02-19 16:02:36
    Temat: Leganza - czy to koniec ?
    Od: " Michał" <m...@W...gazeta.pl>

    Witam,

    Ok... nie mam już siły:

    Kupowanie: prawie cała Niedziela
    "Korba wyszła bokiem": ze 3h na telefonie, allegro i konsultując
    u mechanika żeby zmówić silnik.
    Zamek popsuty: 1.5h
    Ładowanie poszło: 2x 1.5h
    Sterwanie wiatraka klimatronika poszło: 1.5h
    uszczelka jakieś pokrywy: 1.5h
    regulacja gazu: 1h !!!

    A dziś w nocy ! się spierdzieliła skrzynia !
    gdzieś uciekł olej i już nie ciągnie do przodu...
    po nalaniu 3 litrów - kolejna 1h !!!! tylko "R" działa
    "D" ciągnie tak słabo że auto nie rusza.

    Czy to już koniec auta ? jakaś magiczna sztuczka
    i ruszy czy co z tym robić ?

    Mam tego auta DOŚĆ! specjalnie było kupione najbardziej prostackie
    jakie się dało żeby to jeździło bez problemu.
    I do tego z ostrego zakrętu wypada się tyłem.... 0 elektroniki w zawieszeniu.

    japiernicze wychodzi że niezawodne to są renaulty safrany i lancie k !
    może camry stara 10 letnia albo s80 się nie psuje ?

    pozdrawiam.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2011-02-19 16:05:17
    Temat: Re: Leganza - czy to koniec ?
    Od: Grejon <g...@g...com>

    W dniu 2011-02-19 16:02, Michał pisze:

    > japiernicze wychodzi że niezawodne to są renaulty safrany i lancie k !
    > może camry stara 10 letnia albo s80 się nie psuje ?

    Z twoim podejściem to nawet maluch będzie awaryjny i drogi w serwisowaniu.


  • 3. Data: 2011-02-19 16:06:26
    Temat: Re: Leganza - czy to koniec ?
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Michał

    > Mam tego auta DOŚĆ!

    A nie mówiłem, żebyś nie kupował tego gówna? ;)

    Kup Mondeo mk1/mk2 2.5 V6, byle nie było przegnite. Może być z gazem,
    byle była to sekwencja. Dobry komfort, dobre osiągi i kosztuje grosze,
    tyle że brzydkie. ;)

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 4. Data: 2011-02-19 16:06:56
    Temat: Re: Leganza - czy to koniec ?
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Grejon

    > Z twoim podejściem to nawet maluch będzie awaryjny i drogi w
    > serwisowaniu.

    Maluch to jest awaryjny z każdym podejściem...

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 5. Data: 2011-02-19 16:07:29
    Temat: Re: Leganza - czy to koniec ?
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Sat, 19 Feb 2011 15:02:36 +0000 osobnik zwany
    Michał wystukał:

    > Witam,
    >
    > Ok... nie mam już siły:
    >
    > Kupowanie: prawie cała Niedziela
    > "Korba wyszła bokiem": ze 3h na telefonie, allegro i konsultując u
    > mechanika żeby zmówić silnik.
    > Zamek popsuty: 1.5h
    > Ładowanie poszło: 2x 1.5h
    > Sterwanie wiatraka klimatronika poszło: 1.5h uszczelka jakieś pokrywy:
    > 1.5h
    > regulacja gazu: 1h !!!
    >
    > A dziś w nocy ! się spierdzieliła skrzynia

    trzeba było kupić samochód a nie złom

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 6. Data: 2011-02-19 16:09:23
    Temat: Re: Leganza - czy to koniec ?
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Sat, 19 Feb 2011 15:06:56 +0000 osobnik zwany to wystukał:

    > begin Grejon
    >
    >> Z twoim podejściem to nawet maluch będzie awaryjny i drogi w
    >> serwisowaniu.
    >
    > Maluch to jest awaryjny z każdym podejściem...

    O'RLY?



    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 7. Data: 2011-02-19 16:19:33
    Temat: Re: Leganza - czy to koniec ?
    Od: Grejon <g...@g...com>

    W dniu 2011-02-19 16:06, to pisze:
    > begin Michał
    >
    >> Mam tego auta DOŚĆ!
    >
    > A nie mówiłem, żebyś nie kupował tego gówna? ;)
    >
    > Kup Mondeo mk1/mk2 2.5 V6, byle nie było przegnite. Może być z gazem,
    > byle była to sekwencja. Dobry komfort, dobre osiągi i kosztuje grosze,
    > tyle że brzydkie. ;)

    Daj spokój. Kupi za 5000 jakieś zajeżdżone g* i będzie kolejnym "na F to
    się aut nie kupuje".


  • 8. Data: 2011-02-19 17:05:23
    Temat: Re: Leganza - czy to koniec ?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 19 Feb 2011 15:02:36 +0000 (UTC), Michał wrote:
    >Ok... nie mam już siły:
    >Kupowanie: prawie cała Niedziela
    >"Korba wyszła bokiem": ze 3h na telefonie, allegro i konsultując
    >u mechanika żeby zmówić silnik.
    >Zamek popsuty: 1.5h
    >Ładowanie poszło: 2x 1.5h
    >Sterwanie wiatraka klimatronika poszło: 1.5h

    Ale to h to co to sa - godziny ?

    To w miare szybko poszlo, czego narzekasz :-)

    >po nalaniu 3 litrów - kolejna 1h !!!! tylko "R" działa
    >"D" ciągnie tak słabo że auto nie rusza.
    >Czy to już koniec auta ? jakaś magiczna sztuczka
    >i ruszy czy co z tym robić ?

    kupisz nowa skrzynie to ruszy :-)

    >Mam tego auta DOŚĆ! specjalnie było kupione najbardziej prostackie
    >jakie się dało żeby to jeździło bez problemu.

    I dlatego ma automat, klimatronik itp.

    >I do tego z ostrego zakrętu wypada się tyłem.... 0 elektroniki w zawieszeniu.

    Widac nie umiesz FWD :-)

    J.


  • 9. Data: 2011-02-19 17:07:29
    Temat: Re: Leganza - czy to koniec ?
    Od: "Hants" <hants@CUT_ITvp.pl>

    " Michał" <m...@W...gazeta.pl> wrote in message
    news:ijom2c$s3v$1@inews.gazeta.pl...

    > Kupowanie: prawie cała Niedziela
    > "Korba wyszła bokiem": ze 3h na telefonie, allegro i konsultując
    > u mechanika żeby zmówić silnik.
    > Zamek popsuty: 1.5h
    > Ładowanie poszło: 2x 1.5h
    > Sterwanie wiatraka klimatronika poszło: 1.5h
    > uszczelka jakieś pokrywy: 1.5h
    > regulacja gazu: 1h !!!


    I moze jeszcze powiesz, ze wszystko bylo cacy w momencie zakupu, ale zjebalo
    sie w tydzien po zakupie?


  • 10. Data: 2011-02-19 17:31:28
    Temat: Re: Leganza - czy to koniec ?
    Od: "Jotte" <t...@s...wypad.wp.pl>

    Użytkownik " Michał" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:ijom2c$s3v$1@inews.gazeta.pl...

    > Ok... nie mam już siły:
    >
    > Kupowanie: prawie cała Niedziela
    > "Korba wyszła bokiem": ze 3h na telefonie, allegro i konsultując
    > u mechanika żeby zmówić silnik.
    > Zamek popsuty: 1.5h
    > Ładowanie poszło: 2x 1.5h
    > Sterwanie wiatraka klimatronika poszło: 1.5h
    > uszczelka jakieś pokrywy: 1.5h
    > regulacja gazu: 1h !!!
    >
    > A dziś w nocy ! się spierdzieliła skrzynia !
    > gdzieś uciekł olej i już nie ciągnie do przodu...
    > po nalaniu 3 litrów - kolejna 1h !!!! tylko "R" działa
    > "D" ciągnie tak słabo że auto nie rusza.
    >
    > Czy to już koniec auta ? jakaś magiczna sztuczka
    > i ruszy czy co z tym robić ?
    >
    > Mam tego auta DOŚĆ! specjalnie było kupione najbardziej prostackie
    > jakie się dało żeby to jeździło bez problemu.
    > I do tego z ostrego zakrętu wypada się tyłem.... 0 elektroniki w
    > zawieszeniu.
    >
    > japiernicze wychodzi że niezawodne to są renaulty safrany i lancie k !
    > może camry stara 10 letnia albo s80 się nie psuje ?

    Leganza to auto o całkiem dobrym stosunku ceny do wyposażenia w danym
    roczniku. Szczególnie końcowe roczniki. Ale i z nim i z każdym innym jest ta
    sama reguła - można je zarżnąć i potem jak ktoś prostacko kupuje to szuka
    winy wszędzie, tylko nie we własnej głupocie. Pierwszym objawem głupoty
    kupującego jest korzystanie z ofert motoallegro, otomoto czy innego tego
    typu tego typu serwisów, na których roi sie od oszustów. Orżniętych frajerów
    nie ma co żałować, po prostu kupili złom i drogą lekcję (po której i tak
    niekoniecznie zmądrzeją).

    --
    Jotte

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: