-
41. Data: 2012-09-10 20:23:45
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 10 Sep 2012 19:56:19 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2012-09-10 19:39, J.F. pisze:
>> Dnia Mon, 10 Sep 2012 18:37:29 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>>> No i popatrz jak głupio wyszło (dla niektórych) - zarzuca się policji,
>>> że tyle wypadków kwalifikuje jako "nadmierną prędkość" itd.,
>>
>> Bynajmniej. Pomysl - wypadek w grudniu, w maje jest juz raport roczny, a w
>> czerwcu opinia bieglego. To jak figuruje nasz wypadek w statystyce ? :-)
>
> Nie kombinuj. Zaniżono i podano jako przyczynę?
Nie - podano jako przyczyne zanim jeszcze biegly ja obliczyl :-)
> Skoro tak, to niech nikt nie opowiada jak to tendencyjnie kwalifikują.
Bo tobie (hipo)teza ognanicza horyzonty :-P
Zanizono, wyszla niska, a i tak podali jako przyczyne - czyz to nie jest
tendencyjna kwalifikacja ? :-P
>>> Skoro tak, to po dwakroć głupio dla obrońców tych, co to tylko troszkę
>>> szybciej jechali i skończyli na...
>> Ale tam powinna byc autostrada :-P
> W środku miasta, ponieważ się niektórym chce jeździć po 150km/h...
Tak prawde powiedziawszy to tam juz jest prawie autostrada - dwie osobne
jezdnie, bezkolizyjne skrzyzowanie, tylko jak widac - barierki niezgodne z
norma :-P
J.
-
42. Data: 2012-09-10 21:19:41
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia 10 Sep 2012 18:02:44 GMT, tÎż napisał(a):
> J.F. wrote:
>> Z ta "bezspornie" to mozna polemizowac, bo rachunek bledow tam nie
>> istnieje, z tym ze "zawsze" chyba tez, ale owszem - przyjmuja wariant
>> korzystny dla oskarzonego.
>
> Nie, po prostu jest to prędkość, która była niezbędna do wystąpienia
> danych zniszczeń minus jakiś margines błędu. Summa summarum wychodzi
> sporo mniej, niż faktycznie było. Oczywiście biegły może się pomylić,
> naćpać, cokolwiek, ale zasada jest właśnie taka. :)
No wlasnie - a poniewaz ten blad nie jest oszacowany rzetelnie, to trudno
to nazwac "bezspornie" :-)
Ot taki maly przyklad - scenka z "ale urwal", ty mowisz ze nie mogles sie
zatrzymac, biegly zas twierdzi ze ksiazka "uznanego autorytetu" twierdzi iz
wspolczynnik przyczepnosci opon na lodzie jest 0.1-0.2, wiec przyjmujac
korzystny dla oskarzonego wspolczynnik 0.1 obliczamy jego predkosc na
poczatku gorki na 70km/h, co stanowi pogwalcenie przepisow i
niedostosowannie predkosci do warunkow :-)
J.
-
43. Data: 2012-09-10 21:36:44
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Mon, 10 Sep 2012 11:01:19 +0200, Artur Maśląg <n...@w...pl> wrote:
>To jest naciąganie faktów - dołem szedł Potok Służewiecki i wybrzuszał
>się przepust którym szedł.
Bzdura. Idź i zobacz gdzie idzie Potok Służewiecki pod Puławską. Jakby
nad potokiem była hopka, to Zientarki musiałby frunąć ponad 200
metrów.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
44. Data: 2012-09-11 08:37:41
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2012-09-10 18:01, *t?* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
> PMS-owi trolle
Przestań zmieniać adres trollu
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
45. Data: 2012-09-11 14:02:20
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: tÎż
Mirek Ptak wrote:
> Przestań zmieniać adres trollu
No nie, kolejny przedstawiciel Kółka Trolla-Seniora.
Kładę członka na Twojego KF-a, ani mnie grzeje, ani ziębi czy widzisz
moje posty, czy nie. Gdybym chciał, to byś widział wszystkie. :) Tak czy
owak to Twój KF, więc sam sobie dbaj o aktualizacje, ja Ci w tym nie będę
pomagał, trollu.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
46. Data: 2012-09-11 18:19:03
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-09-10 20:23, J.F. pisze:
> Dnia Mon, 10 Sep 2012 19:56:19 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>> W dniu 2012-09-10 19:39, J.F. pisze:
>>> Dnia Mon, 10 Sep 2012 18:37:29 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>>>> No i popatrz jak głupio wyszło (dla niektórych) - zarzuca się policji,
>>>> że tyle wypadków kwalifikuje jako "nadmierną prędkość" itd.,
>>>
>>> Bynajmniej. Pomysl - wypadek w grudniu, w maje jest juz raport roczny, a w
>>> czerwcu opinia bieglego. To jak figuruje nasz wypadek w statystyce ? :-)
>>
>> Nie kombinuj. Zaniżono i podano jako przyczynę?
>
> Nie - podano jako przyczyne zanim jeszcze biegly ja obliczyl :-)
Wynika z powyższego, że jak najbardziej tak - przyczyną byłą prędkość,
nawet bez obliczeń przeprowadzonych przez biegłego.
>> Skoro tak, to niech nikt nie opowiada jak to tendencyjnie kwalifikują.
>
> Bo tobie (hipo)teza ognanicza horyzonty :-P
Taaaa, jasne :)
> Zanizono, wyszla niska, a i tak podali jako przyczyne - czyz to nie jest
> tendencyjna kwalifikacja ? :-P
Nie, skoro nawet tak zaniżoną zakwalifikowano jako przyczynę. Tyle, że
z tego właśnie wychodzi to o czym pisałem - przez baranów mamy coraz
niższe ograniczenia, a efekt bez dodatków i tak mizerny.
>>>> Skoro tak, to po dwakroć głupio dla obrońców tych, co to tylko troszkę
>>>> szybciej jechali i skończyli na...
>>> Ale tam powinna byc autostrada :-P
>> W środku miasta, ponieważ się niektórym chce jeździć po 150km/h...
>
> Tak prawde powiedziawszy to tam juz jest prawie autostrada - dwie osobne
> jezdnie, bezkolizyjne skrzyzowanie, tylko jak widac - barierki niezgodne z
> norma :-P
Litości - autostrady w miastach widywałem i tam są ograniczenia do np.
80km/h. 150km/h jest niedopuszczalne w wielu krajach i wielu miejscach,
a tutaj nagle zdarzenie przy takich prędkościach w mieście mają być
podstawą do przebudowy/remontu drogi...
-
47. Data: 2012-09-11 18:58:33
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
>>>>> No i popatrz jak głupio wyszło (dla niektórych) - zarzuca się
>>>>> policji,
>>>>> że tyle wypadków kwalifikuje jako "nadmierną prędkość" itd.,
>>>> Bynajmniej. Pomysl - wypadek w grudniu, w maje jest juz raport
>>>> roczny, a w
>>>> czerwcu opinia bieglego. To jak figuruje nasz wypadek w
>>>> statystyce ? :-)
>>
>>> Nie kombinuj. Zaniżono i podano jako przyczynę?
>> Nie - podano jako przyczyne zanim jeszcze biegly ja obliczyl :-)
>Wynika z powyższego, że jak najbardziej tak - przyczyną byłą
>prędkość,
>nawet bez obliczeń przeprowadzonych przez biegłego.
No ale to chyba zarzucamy ? Ze policja podala "predkosc", nie czekajac
czy biegly stwierdzi ze to bylo 300, 150, czy np 80 + hopka +twarde
zawieszenie :-P
>> Zanizono, wyszla niska, a i tak podali jako przyczyne - czyz to nie
>> jest
>> tendencyjna kwalifikacja ? :-P
>Nie, skoro nawet tak zaniżoną zakwalifikowano jako przyczynę. Tyle,
>że
Ale tego nie wiesz :-)
Tzn nie wiesz tego czy po zanizeniu predkosc sie kwalifikowala do
"nierozsadnej", czy juz byla rozsadna, a nadal w/g policjantow
"nadmierna", bo dla nich zawsze jest nadmierna :-)
>z tego właśnie wychodzi to o czym pisałem - przez baranów mamy coraz
>niższe ograniczenia, a efekt bez dodatków i tak mizerny.
przez baranow powiadasz ... kiedys byl wywiad z wroclawskim dyrektorem
"na skrzyzowaniu X z Y jest duzo wypadkow
-bo kierowcy nagminnie tam przekraczaja predkosc. Wiec ustawilismy
"50" (wtedy bylo jeszcze wolno 60), ale kierowcy nie przestrzegali i
nadal byly wypadki. Wiec ustawilismy do 40, ale tego nie przestrzega
nawet wiecej i nadal sa wypadki".
I tak przez kilkanascie niebezpiecznych miejsc ... "ustawilismy
ograniczenie predkosci".
Choc w sumie ... w zasadzie powinno wystarczyc :-)
>>>>> Skoro tak, to po dwakroć głupio dla obrońców tych, co to tylko
>>>>> troszkę
>>>>> szybciej jechali i skończyli na...
>>>> Ale tam powinna byc autostrada :-P
>>> W środku miasta, ponieważ się niektórym chce jeździć po 150km/h...
>
>> Tak prawde powiedziawszy to tam juz jest prawie autostrada - dwie
>> osobne
>> jezdnie, bezkolizyjne skrzyzowanie, tylko jak widac - barierki
>> niezgodne z
>> norma :-P
>Litości - autostrady w miastach widywałem i tam są ograniczenia do
>np.
>80km/h. 150km/h jest niedopuszczalne w wielu krajach i wielu
>miejscach,
>a tutaj nagle zdarzenie przy takich prędkościach w mieście mają być
>podstawą do przebudowy/remontu drogi...
Bo ty o hopce w Warszawie, a ja o tej ulicy we wrocku :-)
J.
-
48. Data: 2012-09-11 20:49:21
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-09-11 18:58, J.F pisze:
> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
>>>>>> No i popatrz jak głupio wyszło (dla niektórych) - zarzuca się
>>>>>> policji,
>>>>>> że tyle wypadków kwalifikuje jako "nadmierną prędkość" itd.,
>>>>> Bynajmniej. Pomysl - wypadek w grudniu, w maje jest juz raport
>>>>> roczny, a w
>>>>> czerwcu opinia bieglego. To jak figuruje nasz wypadek w statystyce
>>>>> ? :-)
>>>
>>>> Nie kombinuj. Zaniżono i podano jako przyczynę?
>>> Nie - podano jako przyczyne zanim jeszcze biegly ja obliczyl :-)
>
>> Wynika z powyższego, że jak najbardziej tak - przyczyną byłą prędkość,
>> nawet bez obliczeń przeprowadzonych przez biegłego.
>
> No ale to chyba zarzucamy ? Ze policja podala "predkosc", nie czekajac
> czy biegly stwierdzi ze to bylo 300, 150, czy np 80 + hopka +twarde
> zawieszenie :-P
Chyba jednak nie bardzo. Policja podała prędkość (zaniżoną) i nadal to
było przyczyną wypadku. Skoro ograniczenie było do 50km/h to jakie ma
znaczenie, czy "bylo 300, 150, czy np 80 + hopka +twarde zawieszenie".
Było za szybko i za głupio,
>>> Zanizono, wyszla niska, a i tak podali jako przyczyne - czyz to nie jest
>>> tendencyjna kwalifikacja ? :-P
>
>> Nie, skoro nawet tak zaniżoną zakwalifikowano jako przyczynę. Tyle, że
>
> Ale tego nie wiesz :-)
Czego niby nie wiem?
> Tzn nie wiesz tego czy po zanizeniu predkosc sie kwalifikowala do
> "nierozsadnej", czy juz byla rozsadna, a nadal w/g policjantow
> "nadmierna", bo dla nich zawsze jest nadmierna :-)
Nieprawdą jest, że zawsze tak kwalifikują.
>> z tego właśnie wychodzi to o czym pisałem - przez baranów mamy coraz
>> niższe ograniczenia, a efekt bez dodatków i tak mizerny.
>
> przez baranow powiadasz ... kiedys byl wywiad z wroclawskim dyrektorem
> "na skrzyzowaniu X z Y jest duzo wypadkow
> -bo kierowcy nagminnie tam przekraczaja predkosc. Wiec ustawilismy "50"
> (wtedy bylo jeszcze wolno 60), ale kierowcy nie przestrzegali i nadal
> byly wypadki. Wiec ustawilismy do 40, ale tego nie przestrzega nawet
> wiecej i nadal sa wypadki".
Sam widzisz.
> I tak przez kilkanascie niebezpiecznych miejsc ... "ustawilismy
> ograniczenie predkosci".
>
> Choc w sumie ... w zasadzie powinno wystarczyc :-)
Tak, powinno wystarczyć.
>>>>> Ale tam powinna byc autostrada :-P
>>>> W środku miasta, ponieważ się niektórym chce jeździć po 150km/h...
>>
>>> Tak prawde powiedziawszy to tam juz jest prawie autostrada - dwie osobne
>>> jezdnie, bezkolizyjne skrzyzowanie, tylko jak widac - barierki
>>> niezgodne z
>>> norma :-P
>
>> Litości - autostrady w miastach widywałem i tam są ograniczenia do np.
>> 80km/h. 150km/h jest niedopuszczalne w wielu krajach i wielu miejscach,
>> a tutaj nagle zdarzenie przy takich prędkościach w mieście mają być
>> podstawą do przebudowy/remontu drogi...
>
> Bo ty o hopce w Warszawie, a ja o tej ulicy we wrocku :-)
Że słucham? Powyżej pisałem o ograniczeniach na autostradach
przebiegających przez miasta (nawet w takim dziwnym kraju, co
to nie ma administracyjnych ograniczeń prędkości na autostradach),
a Ty mi tutaj o radosnej twórczości lokalnych "normalnych inaczej",
którym się w mieście (nie na autostradzie) pojeździć 150km/h...
-
49. Data: 2012-09-12 00:38:45
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 11 Sep 2012 20:49:21 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2012-09-11 18:58, J.F pisze:
>> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
>>>>> Nie kombinuj. Zaniżono i podano jako przyczynę?
>>>> Nie - podano jako przyczyne zanim jeszcze biegly ja obliczyl :-)
>>> Wynika z powyższego, że jak najbardziej tak - przyczyną byłą prędkość,
>>> nawet bez obliczeń przeprowadzonych przez biegłego.
>>
>> No ale to chyba zarzucamy ? Ze policja podala "predkosc", nie czekajac
>> czy biegly stwierdzi ze to bylo 300, 150, czy np 80 + hopka +twarde
>> zawieszenie :-P
>
> Chyba jednak nie bardzo. Policja podała prędkość (zaniżoną) i nadal to
> było przyczyną wypadku. Skoro ograniczenie było do 50km/h to jakie ma
> znaczenie, czy "bylo 300, 150, czy np 80 + hopka +twarde zawieszenie".
> Było za szybko i za głupio,
Jak jest ograniczenie 50, to trzeba sie liczyc ze ktos pojedzie 70.
A jak hopka przy 80 wyrzuca niektore auta, to trzeba ja naprawic, a nie
stawiac 30 :-)
I winna jest wtedy droga :-)
>>>> Zanizono, wyszla niska, a i tak podali jako przyczyne - czyz to nie jest
>>>> tendencyjna kwalifikacja ? :-P
>>> Nie, skoro nawet tak zaniżoną zakwalifikowano jako przyczynę. Tyle, że
>>
>> Ale tego nie wiesz :-)
> Czego niby nie wiem?
>
>> Tzn nie wiesz tego czy po zanizeniu predkosc sie kwalifikowala do
>> "nierozsadnej", czy juz byla rozsadna, a nadal w/g policjantow
>> "nadmierna", bo dla nich zawsze jest nadmierna :-)
>
> Nieprawdą jest, że zawsze tak kwalifikują.
Zawsze jak tylko kierowca nie byl policjant :-)
No dobra - jak sie slucha rzecznika policji na goraco - to prawie zawsze,
jak sie czyta raport statystyczny to juz mniej niz polowa.
>>> z tego właśnie wychodzi to o czym pisałem - przez baranów mamy coraz
>>> niższe ograniczenia, a efekt bez dodatków i tak mizerny.
>> przez baranow powiadasz ... kiedys byl wywiad z wroclawskim dyrektorem
>> "na skrzyzowaniu X z Y jest duzo wypadkow
>> -bo kierowcy nagminnie tam przekraczaja predkosc. Wiec ustawilismy "50"
>> (wtedy bylo jeszcze wolno 60), ale kierowcy nie przestrzegali i nadal
>> byly wypadki. Wiec ustawilismy do 40, ale tego nie przestrzega nawet
>> wiecej i nadal sa wypadki".
>
> Sam widzisz.
No ale kto tu baran ? :-)
J.
-
50. Data: 2012-09-12 11:48:46
Temat: Re: Lambo idzie w szambo czyli poniosły go konie
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 12 Sep 2012 00:38:45 +0200, J.F.
> Jak jest ograniczenie 50, to trzeba sie liczyc ze ktos pojedzie 70.
> A jak hopka przy 80 wyrzuca niektore auta, to trzeba ja naprawic, a nie
> stawiac 30 :-)
Nie czujesz farmazonu w tym co piszesz? Standardowe ograniczenie jest do
50, przy 70-100 można spokojnie przejechać. Jeśli ktoś grzeje 140 na
ograniczeniu do 50 autem bez sprawnych amortyzatorów albo zwyczajnie bez
umiejętności to jest debilem i najwyraźniej trzeba mu postawić dodatko
ograniczenie przed nosem.
Oczywiście można wydać kasę i wyrównać, tylko po co? Żeby debile swoimi
złomami mogli zapierdalać bezpiecznie 180? Genialne w swojej, choć w takiej
trochę pogiętej mentalnie, prostocie. Tymczasem jak ktoś ma się
rozpierdolić, to się rozpierdoli. W większości przypadków droga nie jest
winna, tylko głupota.
Ponadto, progi zwalniające są SPECJALNIE budowane, a Ty się pieklisz na
"naturalny" spowalniacz.
--
Pozdor Myjk