-
71. Data: 2010-06-16 15:01:16
Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Olgierd napisal:
> Ty mnie nie mów. Na własne oczy widziałem kiedyś jak dziewczyna rzuciła
> się na wysokie napięcie (na Osobowicach). 110 kV.
Trafo? Coś z niej W OGÓLE zostało?
W takim łuku to miała wysokie prawdopodobieństwo odparować.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
72. Data: 2010-06-16 15:44:10
Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
J.F. pisze:
> A tak nawiasem mowiac to kiedy w kopalni cos tapnelo, a w biurze na
> gorze - dwa dyski w mirroringu uszkodzone.
Ale mirroring to nie jest backup (choć w tę legendę, podsycaną zresztą
przez sprzedawców tego ustrojstrwa) wierzy tak wielu.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/duszno mi, codziennie głupota mnie zabija, wszędzie jej pełno, ratunku!/
-
73. Data: 2010-06-16 16:46:42
Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "John Smith" napisał
>> Przekonywać mnie do sensu tytułu wątku nie musisz bo właśnie jestem
>> podczas odkurzania moich archiwów analogowych i takie przekleństwa jakie
>> ciskam to na melinie można by szukać.
>
> Powiedz konkretnie, na co pomstujesz?
> Jakie błędy popełniłeś i co z nich wynikło? Niech się ludziom Twoja
> nauka przyda. Tylko nie mów, że tym błędem było tylko samo kupno
> analoga. :-)
Nieee, tak prosto to nie.
Generalnie mam problem ze starymi negatywami B&W. Z częścią kłopot ten, że
źle przechowywane (rysy, syfy od strony emulsji), inne, przechowywane dobrze
też nie grzeszą ani czystością, ani brakiem rys.
Najbardziej załamały mnie jednak kolorowe. Jakość obróbki labu to jakiś
koszmar. Przechowywane dobrze, a zasyfione, no i oczywiście obowiązkowo na
niektórych rysy z maszyny.
To niestety dotyczy całkiem niedawnych rolek, sprzed roku np.
Najgorsze jest to, że te zdjęcia, na których mi najbardziej zależało (T-Max
sprzed 18 - 20 lat i inne B&W) są w okropnym stanie. Z częścią z nich nie
poradzi sobie żadne ICE.
Jak średni format, nie wiem - moze i warto, pewnie się opłaca. Mały obrazek
w analogu to czysta głupota.
adam
-
74. Data: 2010-06-16 16:51:28
Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
Od: l...@l...localdomain
W poście <4...@n...home.net.pl>,
adam nabazgrał:
> Najgorsze jest to, że te zdjęcia, na których mi najbardziej zależało (T-Max
> sprzed 18 - 20 lat i inne B&W) są w okropnym stanie. Z częścią z nich nie
> poradzi sobie żadne ICE.
Nic dziwnego, bo ICE z definicji działa tylko na kolorowych...
No i na tych dwóch monochromatycznych na procesie od koloru ;)
--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
No i skończy się przodowanie
Klastrami Polska stoi
Nowy Slackware!
-
75. Data: 2010-06-16 17:02:55
Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
Od: Rafal Jankowski <j...@o...wsisiz.edu.pl>
On Wed, 16 Jun 2010, Janko Muzykant wrote:
> J.F. pisze:
>> A tak nawiasem mowiac to kiedy w kopalni cos tapnelo, a w biurze na gorze -
>> dwa dyski w mirroringu uszkodzone.
>
> Ale mirroring to nie jest backup (choć w tę legendę, podsycaną zresztą przez
> sprzedawców tego ustrojstrwa) wierzy tak wielu.
Warto też dodać, że prawdziwy mężczyzna nie korzysta z żadnego z tych
wynalazków tylko trzyma wszystkie swoje a tym bardziej nie swoje zasoby na
niebackupowanym dysku (może być w raidzie 0). Jeśli jest religijny to może
powiesić różaniec na serwerze, ale to niekoniecznie. -
76. Data: 2010-06-16 17:09:33
Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
Od: Jester <j...@t...net.pl>
On 6/16/10 7:47 AM, Jacek_P wrote:
> Ale wiedziałeś, że na zdjęciu jest twoje podwórko i twoi dziadkowie.
> Jak mam masę zdjęć z ludźmi, których nie rozpoznaję. Dla babci pewnie
> to było jasne, każdego znała i kojarzyła, tylko drobiazg: nie opisała
> zdjęć. Bo po co? Przecież każdego rozpoznawała. A teraz ten album
> ma wartość makulatury :(
Ja odziedziczyłem kiedyś po ojcu pudło zdjęć. Zidentyfikowałem może 5
osób... Więc wręczyłem pudło mamie, ona razem z babcią opisały wszystkie
zdjęcia. Te niezidentyfikowane poszły do kosza (została 1/3 może, ale
przynajmniej wiem kto jest kto...) To nie jest specjalnie trudne. A co
się z tymi zdjęciami stanie w przyszłości... Nie ja się tym będę martwił.
J
-
77. Data: 2010-06-16 17:12:07
Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
Od: Dariusz Zygmunt <d...@c...homelinux.net>
W środa, 16 czerwca 2010 18:46, adam wyraził następujacą opinię:
> Użytkownik "John Smith" napisał
> Generalnie mam problem ze starymi negatywami B&W. Z częścią kłopot ten, że
> źle przechowywane (rysy, syfy od strony emulsji), inne, przechowywane
> dobrze też nie grzeszą ani czystością, ani brakiem rys.
> Najbardziej załamały mnie jednak kolorowe. Jakość obróbki labu to jakiś
> koszmar. Przechowywane dobrze, a zasyfione, no i oczywiście obowiązkowo na
> niektórych rysy z maszyny.
> To niestety dotyczy całkiem niedawnych rolek, sprzed roku np.
> Najgorsze jest to, że te zdjęcia, na których mi najbardziej zależało
> (T-Max sprzed 18 - 20 lat i inne B&W) są w okropnym stanie. Z częścią z
> nich nie poradzi sobie żadne ICE.
No cóż, nie potwierdzam Twojej opinii o samorysujących się filmach.
Mam filmy sprzed 20-tu lat, mam sprzed lat kilkunastu i nowe, nie powiem że
rysy albo paprochy się nie zdarzają ale bez przesady! Olbrzymia większość
jest w dobrym stanie i skanuje się bez żadnych problemów a filmów nie
przechowuję jakoś pieczołowicie. Zwykle są w oryginalnych koszulkach, luźno
zwinięte i wrzucone do jakiegoś pudełka.
> Jak średni format, nie wiem - moze i warto, pewnie się opłaca. Mały
> obrazek w analogu to czysta głupota.
Ale do kogo masz pretensje? Zniszczyłeś filmy małoobrazkowe, równie dobrze
mógłbyś zniszczyć średnioformatowe albo płyty CD czy DVD.
Czyli co? W ogóle przechowywanie czegokolwiek jest głupotą? Tak należy
rozumieć Twoje żale?
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt
--
53°20'41,8"N 15°02'19,9"E
-
78. Data: 2010-06-16 18:07:30
Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Rafal Jankowski pisze:
>> Ale mirroring to nie jest backup (choć w tę legendę, podsycaną zresztą
>> przez sprzedawców tego ustrojstrwa) wierzy tak wielu.
>
> Warto też dodać, że prawdziwy mężczyzna nie korzysta z żadnego z tych
> wynalazków tylko trzyma wszystkie swoje a tym bardziej nie swoje zasoby
> na niebackupowanym dysku (może być w raidzie 0). Jeśli jest religijny to
> może powiesić różaniec na serwerze, ale to niekoniecznie.
Prawdziwy mężczyzna MYŚLI. Prawdziwa kobieta zresztą też.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/to nie ja, to tylko ja/
-
79. Data: 2010-06-16 18:16:07
Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Jester napisal:
> Ja odziedziczyłem kiedyś po ojcu pudło zdjęć. Zidentyfikowałem może 5
> osób... Więc wręczyłem pudło mamie, ona razem z babcią opisały wszystkie
> zdjęcia. Te niezidentyfikowane poszły do kosza (została 1/3 może, ale
> przynajmniej wiem kto jest kto...) To nie jest specjalnie trudne.
No właśnie, ale miałeś na zapleczu mamę i babcię. Do mnie album
dotarł, gdy ostatnia osoba ze starszego pokolenia zmarła.
I nie mam do kogo skierować pytań, niestety.
A pamiętam z mojego okresu żelatynowo-papierowego, gdy nabijano
się z mojej mniery szczególowego opisywania na odwrocie zdjęć:
kiedy, gdzie i kto.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
80. Data: 2010-06-16 19:07:30
Temat: Re: Ktos ma jeszcze watpliwosci - analog czy trzy dyski?
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2010-06-16 18:46:42 +0200, "adam"
<j...@o...maile.com> said:
> Przechowywane dobrze, a zasyfione, no i oczywiście obowiązkowo na
> niektórych rysy z maszyny.
> To niestety dotyczy całkiem niedawnych rolek, sprzed roku np.
A kto powiedział, że jak robisz za darmo, to masz dobrze?
Trzeba było dać tam gdzie rys nie robią, a wywołanie nie kosztuje 50gr.
>
> Najgorsze jest to, że te zdjęcia, na których mi najbardziej zależało
> (T-Max sprzed 18 - 20 lat i inne B&W) są w okropnym stanie. Z częścią z
> nich nie poradzi sobie żadne ICE.
Temaksowi na pewno ICE nie pomoże.
>
> Jak średni format, nie wiem - moze i warto, pewnie się opłaca.
Nie opłaca się.
> Mały obrazek w analogu to czysta głupota.
Taka sama głupota jak cała zabawa z fotografią. Jak nie jest to Twoje
źródło utrzymania, to rozpatrywanie tego w kategoriach głupoty, lub nie
to dopiero głupota.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl