eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Które najlepsze ujęcia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2010-01-04 08:15:11
    Temat: Re: Które najlepsze ujęcia
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Mon, 04 Jan 2010 02:23:15 +0100, Piotr M napisał(a):

    > Jak Wy to robicie? Jak wybieracie i jak podejmujecie decyzje że właśnie
    > TE kilka a nie tamte?

    Najpierw odrzucam powtórki i złe technicznie (nawet jak są ciekawe).
    Potem chowam wszystko do szuflady. Po kilku latach przeglądam i wybieram
    najlepsze.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 12. Data: 2010-01-04 08:23:47
    Temat: Re: Które najlepsze ujęcia
    Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>

    > > > > Macie jaki spos b na wyb r najlepszych swoich uj ? W a nie dosta em
    > > > > sw j "materia " "warszawski".. z kr tkiego pomieszkiwania,
    > > > > kilkumiesi cznego. Troch tego jest, na oko ponad sto..
    > >
    > > > odpowiedz jest natychmiastowa.
    > >
    > > > Nie ma najmniejszego problemu wylapania zdjecia b dobrego .
    > > > natychmiast sie wie , ze to zdjecie jest zdecydowanie lepsze od
    > > > pozostalych czy tez wogole dobre.
    > >
    > > nigdy się tego nie wie. Tylko niedzielny fotograf moze stwierdzic to co
    > > stwierdziles.
    >
    > to sie wie zawsze i natychmiast jesli zdjecie jest dobre .
    > Czy miales kiedys problem z wylapaniem zdjecia na prawde dobrego -
    > niezaleznie od tego kto jest autorem ?

    Mówimy o wyborze ze zdjęć własnych. Ale przy ocenie prac innych też nie jest
    wiele łatwiej.


    > Problem zaczyna sie przy zdjeciach wylacznie slabych i przecietnych.
    > To jest wybor mniej slabego zdjecia.
    >
    > Dobre wylapuje sie natychmiast.
    > tworca nie ma najmniejszej watpliwosci jesli popelni zdjecie dobre ,
    > takie , ktore przeroslo jego zamierzenia lub wyobraznie

    jak coś przerasta twoje zamierzenia i wyobraźnie to nie jestes w stanie tego
    od razu zobaczyc.


    > - niezaleznie
    > od tego w jaki dzien tygodnia je wykonal.
    > jesli nie jestes przekonany ze zdjecie jest dobre , to nie bedzie
    > dobrym.

    Gadanie.



    > > > Niestety takie zdjecia wystepuja rzadko.
    > >
    > > gdyby wystepowaly często po pewnym czasie przestałyby występować w ogóle.
    >
    > gdyby wystepowaly czesto nadal bylyby dobrymi ale spadla by ich
    > wartosc.

    dobre czy złe to wartościowanie, po co to komplikować?


    > Podnioslaby sie tylko poprzeczka wyceny takich zdjec.
    >
    > Czesto wystepuja b dobre zdjecia w internecie - roznych autorow . Jak
    > sie je wycenia ?
    > Chetnych do zapalaty chyba nie ma.
    >
    > Tzn sa dobre ale malo wartosciowe.

    A może są do niczego.
    Wartość czegoś jest całkowicie niemierzalna.


    > Tzw.
    > > dobre zdjęcia odnosisz do reszty, do wszystkiego co wiesz. A jeśli masz
    > > wrażenie, że robisz dużo dobrych zdjęć to znaczy, że nic nie wiesz.
    >
    > Nie o wrazenie chodzi. Wrazenie jest zludne.

    No;)

    > W przypadku dobrych zdjec ma sie pewnosc . Po prostu wiesz ze to jest
    > dobre .

    Wiesz na jakiej podstawie?

    marek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 13. Data: 2010-01-04 09:03:44
    Temat: Re: Które najlepsze ujęcia
    Od: XX YY <f...@g...com>


    >
    > > - niezaleznie
    > > od tego w jaki dzien tygodnia je wykonal.
    > > jesli nie jestes przekonany ze zdjecie jest dobre , to nie bedzie
    > > dobrym.
    >
    > Gadanie.


    pisanie



    >
    > dobre czy z e to warto ciowanie, po co to komplikowa ?

    wartosciowanie to przypisanie jakiejs subtelnej skali.

    dobre , niedobre jest kategoria etyczno-moralna . byc moze rowniez
    kategoria estetyczna , ale co do tego nie ma zgodnosci . To skala
    dwupunktowa - tak lub nie , czyli zadna skala - to tylko wersor.



    >
    > A mo e s do niczego.
    > Warto czego jest ca kowicie niemierzalna.

    wartosc materialna jest od czasu fenicjan mierzalna.

    wartosci niematerialne nie sa mierzalne ,gdyz metryka nie zostala
    tutaj jeszcze zdefiniowana , sa natomiast te wartosci rozpoznawalne.

    ale sa mierzalne posrednio, przy uzyciu indykatorow - np za pomoca
    ilosci sprzedanych biletow wstepu , ich ceny.



    Krotka pilka : wystaw zdjecia na sprzedaz . Jesli sa rzeczywiscie
    dobre to ludzie kupia i zaplaca.


  • 14. Data: 2010-01-04 09:25:12
    Temat: Re: Które najlepsze ujęcia
    Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>


    > > dobre czy z e to warto ciowanie, po co to komplikowa ?
    >
    > wartosciowanie to przypisanie jakiejs subtelnej skali.
    >
    > dobre , niedobre jest kategoria etyczno-moralna . byc moze rowniez
    > kategoria estetyczna , ale co do tego nie ma zgodnosci . To skala
    > dwupunktowa - tak lub nie , czyli zadna skala - to tylko wersor.

    Jakkolwiek subtelnie byś tego nie opisał wyjdzie, że ocena prac polega albo na
    wiedzy albo na intuicji. Tym drugim się posługujesz, choć jak twierdzisz
    odrzucasz. A to pierwsze może uznać, że wszystko jest dobre lub wszystko jest
    złe, lub pomieszać jedno z drugim.


    > > A mo e s do niczego.
    > > Warto czego jest ca kowicie niemierzalna.
    >
    > wartosc materialna jest od czasu fenicjan mierzalna.

    no weź. nie o takiej wartości mówię. I chyba nie o to pytał autor wątku.


    > wartosci niematerialne nie sa mierzalne

    :)

    > ,gdyz metryka nie zostala
    > tutaj jeszcze zdefiniowana , sa natomiast te wartosci rozpoznawalne.

    wzgęldem czego?...


    > ale sa mierzalne posrednio, przy uzyciu  indykatorow  - np za pomoca
    > ilosci sprzedanych biletow wstepu , ich ceny.

    aaaaaaaa


    > Krotka pilka : wystaw zdjecia na sprzedaz . Jesli sa rzeczywiscie
    > dobre to ludzie kupia i zaplaca.

    powiedz to Piotrowi M;)

    marek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 15. Data: 2010-01-04 09:38:52
    Temat: Re: Które najlepsze ujęcia
    Od: Krasnal <k...@o...pl>

    To był 4 styczeń (poniedziałek), gdy o godz. 8:31 *Jacek Czerwinski*
    napisał(a):

    > Szukam programu do markowania (tagi, słowa, itd) dla hurtowych ilości zdjęć.

    Lightroom jest w tym świetny a do kwietnia możesz używać wersji 3 beta (czy
    tam do czasu wydania wersji finalnej).

    --
    Krasnal...


  • 16. Data: 2010-01-04 09:57:31
    Temat: Re: Które najlepsze ujęcia
    Od: John Smith <u...@e...net>

    marek augustynski napisał(a):
    >>> dobre czy z e to warto ciowanie, po co to komplikowa ?
    >> wartosciowanie to przypisanie jakiejs subtelnej skali.
    >>
    >> dobre , niedobre jest kategoria etyczno-moralna . byc moze rowniez
    >> kategoria estetyczna , ale co do tego nie ma zgodnosci . To skala
    >> dwupunktowa - tak lub nie , czyli zadna skala - to tylko wersor.
    >
    > Jakkolwiek subtelnie byś tego nie opisał wyjdzie, że ocena prac polega albo na
    > wiedzy albo na intuicji. Tym drugim się posługujesz, choć jak twierdzisz
    > odrzucasz. A to pierwsze może uznać, że wszystko jest dobre lub wszystko jest
    > złe, lub pomieszać jedno z drugim.

    Mówicie cały czas o wartości zdjęcia, jakby skala była jednowymiarowa.
    Przecież inne zdjęcia wybiorę do pokazywania publicznego, inne dla
    szerokiej rodziny a jeszcze inne do oglądania z żoną czy dla
    potencjalnych klientów albo na konkurs. Jakbym nie wybierał, to wybór
    nie może być ostateczny i jednoznaczny.

    Dlatego ja jedynie wyrzucam ewidentne knoty, powtórzenia i "przegadania"
    tematu. Potem stosuję kryterium pozytywne: "czy warto wydać 69groszy na
    taki kadr" (albo wzmocnione: "czy dam 4PLN za większy format"). A po
    paru miesiącach powtarzam selekcję negatywną i jeszcze raz wyrzucam
    banały i inne które nie wytrzymały próby czasu. Do etapu odbitek dociera
    przeważnie kilkaset kadrów rocznie.

    Warto też przy selekcji spróbować popatrzeć na swoje zdjęcia oczami
    znajomego, który nie bardzo nas lubi i mógłby wykpić i czepić się
    czegokolwiek. Jeśli potrafię obronić dany kadr i nie przejmować się jego
    wyimaginowaną opinią, to znaczy że zdjęcie ma coś w sobie.

    --
    Mirek


  • 17. Data: 2010-01-04 12:32:54
    Temat: Re: Które najlepsze ujęcia
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Jacek Czerwinski wrote:
    > Marek Dyjor pisze:
    >
    >> 2. przeglądam i flaguje te które mi sie podobają, ładny kadr itp..
    > Czym flagujesz?
    > Szukam programu do markowania (tagi, słowa, itd) dla hurtowych ilości
    > zdjęć.

    Lightroom


  • 18. Data: 2010-01-04 15:44:00
    Temat: Re: Które najlepsze ujęcia
    Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>

    > >>> dobre czy z e to warto ciowanie, po co to komplikowa ?
    > >> wartosciowanie to przypisanie jakiejs subtelnej skali.
    > >>
    > >> dobre , niedobre jest kategoria etyczno-moralna . byc moze rowniez
    > >> kategoria estetyczna , ale co do tego nie ma zgodnosci . To skala
    > >> dwupunktowa - tak lub nie , czyli zadna skala - to tylko wersor.
    > >
    > > Jakkolwiek subtelnie byś tego nie opisał wyjdzie, że ocena prac polega
    albo na
    > > wiedzy albo na intuicji. Tym drugim się posługujesz, choć jak twierdzisz
    > > odrzucasz. A to pierwsze może uznać, że wszystko jest dobre lub wszystko
    jest
    > > złe, lub pomieszać jedno z drugim.
    >
    > Mówicie cały czas o wartości zdjęcia, jakby skala była jednowymiarowa.
    > Przecież inne zdjęcia wybiorę do pokazywania publicznego, inne dla
    > szerokiej rodziny a jeszcze inne do oglądania z żoną czy dla
    > potencjalnych klientów albo na konkurs.

    Do pytania zadanego przez Piotra ("Które ujęcia najlepsze") można pdejść
    różnorako. Dla mnie akurat takie pytanie jest pytaniem bez konkretnego celu.
    Tzn. nie chodzi o wybieranie dla kogoś, czegoś, tylko dla siebie. A tak
    ogólnie, przy okazji, uważam, że to jedyne sesnowne kryterium.


    > Jakbym nie wybierał, to wybór
    > nie może być ostateczny i jednoznaczny.

    > Dlatego ja jedynie wyrzucam ewidentne knoty, powtórzenia i "przegadania"
    > tematu. Potem stosuję kryterium pozytywne: "czy warto wydać 69groszy na
    > taki kadr" (albo wzmocnione: "czy dam 4PLN za większy format"). A po
    > paru miesiącach powtarzam selekcję negatywną i jeszcze raz wyrzucam
    > banały i inne które nie wytrzymały próby czasu. Do etapu odbitek dociera
    > przeważnie kilkaset kadrów rocznie.

    o jezu!:)


    > Warto też przy selekcji spróbować popatrzeć na swoje zdjęcia oczami
    > znajomego, który nie bardzo nas lubi i mógłby wykpić i czepić się
    > czegokolwiek. Jeśli potrafię obronić dany kadr i nie przejmować się jego
    > wyimaginowaną opinią, to znaczy że zdjęcie ma coś w sobie.

    Są kadry, których nie da się obronić a jednocześnie stanowią wartość. Z ludźmi
    można rozmawiać, czasem pomaga, ale czasem nie. Czasem po prostu wiesz, że
    jesteś jedyną osobą na ziemi wyberając to jedno.
    Nie wolno poddawać żadnym zabiegom uśredniającym tego co robisz dla siebie.

    marek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 19. Data: 2010-01-04 15:57:10
    Temat: Re: Które najlepsze ujęcia
    Od: John Smith <u...@e...net>

    marek augustynski napisał(a):
    > Do pytania zadanego przez Piotra ("Które ujęcia najlepsze") można pdejść
    > różnorako. Dla mnie akurat takie pytanie jest pytaniem bez konkretnego celu.
    > Tzn. nie chodzi o wybieranie dla kogoś, czegoś, tylko dla siebie. A tak
    > ogólnie, przy okazji, uważam, że to jedyne sesnowne kryterium.

    Tylko przy założeniu, że "Ja tylko Fotografuję". Ale ja również focę
    (dokumentuję imprezy, czy wyjazdy na wakacje, albo testuję nowy
    obiektyw). I już dla samego siebie mam co najmniej dwa kryteria.

    >> Jakbym nie wybierał, to wybór
    >> nie może być ostateczny i jednoznaczny.
    >
    >> Dlatego ja jedynie wyrzucam ewidentne knoty, powtórzenia i "przegadania"
    >> tematu. Potem stosuję kryterium pozytywne: "czy warto wydać 69groszy na
    >> taki kadr" (albo wzmocnione: "czy dam 4PLN za większy format"). A po
    >> paru miesiącach powtarzam selekcję negatywną i jeszcze raz wyrzucam
    >> banały i inne które nie wytrzymały próby czasu. Do etapu odbitek dociera
    >> przeważnie kilkaset kadrów rocznie.
    >
    > o jezu!:)

    No, ja się jeszcze uczę, więc urobek duży. :-)

    >> Warto też przy selekcji spróbować popatrzeć na swoje zdjęcia oczami
    >> znajomego, który nie bardzo nas lubi i mógłby wykpić i czepić się
    >> czegokolwiek. Jeśli potrafię obronić dany kadr i nie przejmować się jego
    >> wyimaginowaną opinią, to znaczy że zdjęcie ma coś w sobie.
    >
    > Są kadry, których nie da się obronić a jednocześnie stanowią wartość. Z ludźmi
    > można rozmawiać, czasem pomaga, ale czasem nie. Czasem po prostu wiesz, że
    > jesteś jedyną osobą na ziemi wyberając to jedno.

    Nie no, oczywiście cały eksperyment odbywa się tylko i wyłącznie w mojej
    głowie. Wystarczy, że przed moim alter ego obronię. :-)

    > Nie wolno poddawać żadnym zabiegom uśredniającym tego co robisz dla siebie.

    Nie chodzi o uśrednianie, raczej o próbę obiektywizacji.

    --
    Mirek


  • 20. Data: 2010-01-04 16:28:54
    Temat: Re: Które najlepsze ujęcia
    Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>

    > > Nie wolno poddawać żadnym zabiegom uśredniającym tego co robisz dla siebie.
    >
    > Nie chodzi o uśrednianie, raczej o próbę obiektywizacji.

    Jeśli w ramy tej obiektywizacji wetkniemy przyzwolenie na własne szaleństwo to
    zgodzę się:)

    marek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: