eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaKłopot z metodą fotochemicznąKłopot z metodą fotochemiczną
  • Data: 2017-04-28 17:19:17
    Temat: Kłopot z metodą fotochemiczną
    Od: Marek S <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam Was,

    Eksperymentuję z metodą fotochemiczną. Ponieważ rezultaty jakie nią
    otrzymuję są rewelacyjne (gdy proces się powiedzie), to chciałbym przy
    niej pozostać. Jednakże często występuje dziwaczny problem, którego nie
    potrafię rozwikłać. Może ktoś z Was go również doświadczył i podpowie co
    zrobić. Otóż nierzadko w ogóle nie mogę wykonać płytki. Wrzucam ją do
    wywoływacza i ... nic. Zwiększam jego stężenie - też nic. A wcześniejszy
    egzemplarz wyszedł super.

    Stosuję gotowe światłoczułe PCB. Problem powstaje w obrębie jednego
    arkusza PCB, z którego wycinam mniejsze fragmenty więc emulsja jest ta
    sama. Wydruki robię laserówką na folii, z której tworzę kopertę. Potem
    umieszczam płytkę we folii tonerem do miedzi i następnie między szybkami
    ze szkła OPTI (4mm). Naświetlam minutę każdą ze stron za pomocą
    rozgrzanej wcześniej lampy UV do paznokci. Wszystkie świetlówki świecą.
    Trawienie w standardowym nadsiarczanie.

    Ubiegając komentarze dodam, że kalka techniczna nie sprawdziła się z
    uwagi na niską rozdzielczość i niski kontrast. Różnica między
    prześwietleniem a niedoświetleniem PCB była zbyt mała. A do tego "pory"
    kalki wytrawiały się w postaci mikroskopijnej siateczki na większych
    obszarach miedzi.

    Jedyne co mi do głowy przychodzi, to odprawić voo-doo.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: