JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> napisał(a):

> > komentaz typu: to jest knot albo zdjecie do dupy, swiadczy tylko o
ciasnym
> > ograniczeniu intelektualnym komentujacego, pokazuje wrecz kretynizm i
wrecz
> > niedorozwuj fotograficzny nie wspomne o logice, ktorej oczywiscie nie ma

> Powyższe zdanie świadczy wręcz o chamstwie i dowodzi, że pragniesz
> usłyszeć tylko pana X chwalącego Twoje zdjęcie.
> Jeżeli zakładasz, że coś może się podobać lub nie podobać, to musisz
> zakładać, że znajdzie się ktoś kto temu da wyraz i ubliżanie mu od
> kretynów i ciasnoty intelektualnej jest delikatnie rzecz ujmując bez
> sensu.
> >


Widzisz dalej nie jazysz o co mi chodzilo, nie weim czy dalsze tlumaczenie
ma sens. Powiedzialem precyzyjnie: jesli ktos powiem ze zdjecie mu sie nie
podoba to jest to konstruktywny kometarz (Janko powiedzial ze mu sie nie
podoba), ale jesli ktos powie ze zdjecie jest knotem to niestety jest
ograniczony.
Zdjecie moze sie jednej osobie nie podobac moze go nienawidziec, ale
jednoczesnie to samo zdjecie bedzie sie podobalo innej osobie. Przy takiej
sytuacji powiedzenie ze zdjecie jest knotem wskazywalo by ze wyrazsz opinie
o osobie ktorej sie to zdjecie podobalo, a do tego chyba nie zmierzasz?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

cichybartko <c...@g...com> napisał(a):
> sztukę. Jeśli interesują Cię nazwiska jakie przykuwają moje oczy to
> będzie tak:
> specjalista od abstrakcyjnych światów Roger Ballen
> http://www.rogerballen.com/
> mistrz który perfekcyjnie podkreślał kobiecy seksapil Guy Bourdin
> http://www.guybourdin.org/
> i na koniec człowiek który banalnym tematom nadje lekkości Jonathan Levitt
> http://www.jonathanlevitt.com/
>
> Pozdrawiam,
> B.

Nareszcie jakies fajny przyklady, zamiast promocji wlasnych umiejetnosci do
krytyki sztuki jestes pierwsza osoba ktora wnosi cos do dyskusji, cala
reszta podkresla slepo swoj watpliwy indywidualizm.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

cichybartko <c...@g...com> napisał(a):

> W dniu 2012-06-21 16:47, JA pisze:
> > On 2012-06-20 19:53:30 +0000, cichybartko <c...@g...com> said:
> >
> >> Ja tylko dodam że discopolo jest w sercu każdego Polaka ;).
> > I Chińczyka.
> > :)
> >> No chyba że jest Niemcem ;).
> >> http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded
&v=8hcGNYdSNkM
> > No i wiele zależy od ilości i mocy trunków.
>
> Dokładnie i trzeba uważać na domieszki ;).
> Wracając na chwile do tematu, zastanawia mnie dlaczego ludzie mają taką
> dwulicowość do sukcesu i popularności, a co za tym do sukcesu finansowego.
> Cała ta grupa jest jednym wielkim promotorem konsumpcjonizmu. Każdy chce
> coś kupić, dokupić, dozbroić. Takie jedno wielkie zbrojenie jak na misje
> na końcu świata, a potem się okazuje że pod ręką jest jakaś lumia albo
> iphone. Na wszystko to, nie ważne czy wiadro L-ek czy wybajerzony
> smartphone jest potrzeba kasa. A tutaj ludziska ciągle narzekają że ten
> się sprzedał albo tamten. Może to i smutne ale pieniądze są bardzo
> namacalnym miernikiem i krzywienie się na to jest co najmniej dziecinne.
>
> Pozdrawiam,
> B.

Niechec do pieniadza, komentarze ze ktos sie sprzedal czy nie jest smutna
pozostaloscia komunizmu. Gdzie kazdy mial miec rowno a kto mial wiecej byl
beee. Tak nas wychowano, niektorzy sie z tego otrzasneli niektorzy nie.
Mlodsze pokolenia juz tego nie maja, albo w znacznie mniejszym stopniu.
Poza tym pozwala latwiej pogodzic sie z wlasna nieudolnoscia. Mozna zgasic
kazdego nawet wybitnego powiedzeniem eee ten sie nie zna bo robil to
PhaseOne jak by zroil z pinHole to dopiero byl by artysta....



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 2012-06-21 17:39:21 +0000, "ZubekPhoto "
<z...@g...pl> said:

> Widzisz dalej nie jazysz o co mi chodzilo, nie weim czy dalsze tlumaczenie
> ma sens. Powiedzialem precyzyjnie: jesli ktos powiem ze zdjecie mu sie nie
> podoba to jest to konstruktywny kometarz (Janko powiedzial ze mu sie nie
> podoba), ale jesli ktos powie ze zdjecie jest knotem to niestety jest
> ograniczony.
> Zdjecie moze sie jednej osobie nie podobac moze go nienawidziec, ale
> jednoczesnie to samo zdjecie bedzie sie podobalo innej osobie. Przy takiej
> sytuacji powiedzenie ze zdjecie jest knotem wskazywalo by ze wyrazsz opinie
> o osobie ktorej sie to zdjecie podobalo, a do tego chyba nie zmierzasz?

Widzisz dalej nie jarzysz o co mi chodziło, nie wiem czy dalsze
tłumaczenie ma sens. Powiedziałem precyzyjnie, ubliżanie komuś tylko
dla tego, że dosadnie określił swoje odczucia nt czegoś tam, jest po
prostu buractwem pierwszej wody. I w niczym nie jesteś od tego kogoś
lepszym, bo stosujesz dokładnie te same metody, tyle że po drugiej
stronie.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

On 21.06.2012 19:28, ZubekPhoto wrote:
> Alfred Frater<a...@p...com> napisał(a):
>
>>
>> Prezentowane HDR to knoty. Żądam przeprosin.
>>
>
> Bardzo przepraszam caluje w reke, mam ukleknac czy starczy?
>
>

"Jasiu powiedz panu, gdzie pan, pana majstra może pocałować..."

Poniżej w wątku dosadnie obnażyłeś swoją retorykę. I faktycznie, dalsza
"dyskusja" z Tobą traci sens. Smuci mnie twój bardzo słaby układ
immunologiczny na krytykę, bo sięgasz argumentów podobnych do
przysłowiowej brzytwy i tonącego.

Retoryka i argumentacja skądinąd dobrze znana. Pachnie politycznym
bagnem. "Smutna pozostałość komunizmu." ROTFL

Jesteś żałosny. Ty. Nie ci, którzy jednak Cię lubią.

Nawet hobby musi być poletkiem do uprawiania buraków.

Spróbuję własnych sił z HDR. Nie mam co prawda pomysłu jaką
scenę chciałbym zaprezentować w tej technice. W każdym razie
na pewno chciałbym pokazać, że w cieniach "ciasnoty intelektualnej"
jednak coś jest... Nie zmuszaj się do ich obnażania. Znów przesadzisz
i będzie oczojebnie i kolorowo.

Zdrowia.

--
Afred Frater

do góry

W dniu 2012-06-20 15:52, ZubekPhoto pisze:
> a czy sens ma powiedzenie ze zdejcie jest knotem?

Nie, chyba że autor prosi o porównanie wedle określonych cech charakteru
i zadowoli się dość ogólnym wynikiem tego porównania. Inna sprawa, że
zwykle intencją nie jest potrzeba edukacji sprzętowej czy postrzegania,
a próba wartościowania dzieła jako taka (i znowu pytanie: po co?)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/większość Polaków nie zgadza się/

do góry

W dniu 2012-06-21 19:24, cichybartko pisze:
> Wracając na chwile do tematu, zastanawia mnie dlaczego ludzie mają taką
> dwulicowość do sukcesu i popularności, a co za tym do sukcesu finansowego.

Tak działają ludzie. Ktoś kiedyś opisze ludzkość wzorami, o tym będzie
cała tabelka :)
Ostatnio patrzę na ludzi właśnie jak na zbiór wzorów. Bardzo to pomaga
zrozumieć świat i... zachować zdrowie :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/mnie wkurza, że się poszewka odposzewia od jaśka kiedy chce/

do góry

Hej !

> Powiedzialem precyzyjnie: jesli ktos powiem ze zdjecie mu sie nie
> podoba to jest to konstruktywny kometarz (Janko powiedzial ze mu sie nie
> podoba), ale jesli ktos powie ze zdjecie jest knotem to niestety jest
> ograniczony.
> Zdjecie moze sie jednej osobie nie podobac moze go nienawidziec, ale
> jednoczesnie to samo zdjecie bedzie sie podobalo innej osobie. Przy takiej
> sytuacji powiedzenie ze zdjecie jest knotem wskazywalo by ze wyrazsz opinie
> o osobie ktorej sie to zdjecie podobalo, a do tego chyba nie zmierzasz?

Doskonale Cię rozumiem, ale popełniasz zasadniczy błąd - czepiasz się
słówek. Wszyscy na co dzień popełniamy takie ... hmm... skróty myślowe
polegające na używaniu określeń brzmiących obiektywnie do ocen
subiektywnych. Mówimy: ładna dziewczyna, śmieszny żart, nudny film,
genialna piosenka. Są to określenia obiektywne, do użycia których tak
prawdę mówiąc nie mamy prawa. Bo zawsze wyrażamy sąd subiektywny.
Powinniśmy zamiast tego mówić: podoba mi się ta dziewczyna, śmieszy mnie
ten żart, wynudziłem się na tym filmie, strasznie podoba mi się ta
piosenka. Ale zauważ, że te formy wypowiedzi są dłuższe, więc wolimy
robić skróty i wtedy wychodzi taki pseudoobiektywny osąd.

Dlatego jak ktoś Ci napisał, że Twoje zdjęcie jest knotem to powinieneś
odczytać z tego tylko to, że mu się nie podobało. Jestem pewien, że sam
używasz w różnych sytuacjach określeń pseudoobiektywnych i nawet tego
nie zauważasz, więc zaakceptuj takie sformułowania także u innych.

P.S. Mnie się zdjęcia z Montrealu podobały :-)

EMPI
http://www.empi.art.pl

do góry

On 22.06.2012 13:09, EMPI wrote:

> Dlatego jak ktoś Ci napisał, że Twoje zdjęcie jest knotem to powinieneś
> odczytać z tego tylko to, że mu się nie podobało.


Knot - pot. rzecz lub wydarzenie źle zrobione

(źród: wikipedia http://pl.wiktionary.org/wiki/knot)

Ja również wyraz knot rozumiem w taki sposób. Krytykowałem technikę
HDR a w tym przypadku w mojej i tylko mojej (cholera, to kto napisał te
słowa...) opinii oddano małpie brzytwę do zabawy. Prezentowana praca
wygląda jak efekt zabawy programem do HDR a nie zamierzonym efektem.
Kontrą były HDR prezentowane w linkach przez innych. Jak się nie
potrafi podejść krytycznie do własnych knotów nawet przez porównanie
do prac innych (które subiektywnie się podobają) to sobie można
ciasnotę wmówić. Sobie. Nie innym.

Nawet użycie filtru "cartoon" może mieć wielki sens ale tylko
w pewnych okolicznościach i na pewno wykonany z premedytacją.
A co najbardziej istotne to "cartoonizacja" ma przenosić treść
a nie gwałcić.

Tu autor będzie się może bronił, że to celowa prowokacja
w celu wywołania tej właśnie dyskusji. Przytrafiło mi się
praktykować takie zachowanie. It's not a bug. It's a feature.

Źle zrobione i trzeba nad tym jeszcze pracować a to poprawić. Knot.

Czy nazwałem ZubekPhoto małpą? Cóż. Tylko przy założeniu, że
język polski nie jest dla niego językiem natywnym ale nie jestem
o tym poinformowany. Domniemam, że podstawowa edukacja językowa
wystarcza aby zrozumieć powyższe zdania prawidłowo.

Przypadek jednak prezentuje językową ignorancję w piśmie, więc
nie wiem czy to nie jest próżne bicie piany. Warto otworzyć czasem
słownik, a szczególnie gdy ma się zamiar oddać w mowie i piśmie
zawiłości subiektywnych odczuć. Lub występuje się z zamiarem
ich odbioru...

--
Alfred Frater

do góry

Hej !

>> Dlatego jak ktoś Ci napisał, że Twoje zdjęcie jest knotem to powinieneś
>> odczytać z tego tylko to, że mu się nie podobało.
>
> Knot - pot. rzecz lub wydarzenie źle zrobione
> (źród: wikipedia http://pl.wiktionary.org/wiki/knot)

No dobra, są rzeczy które można jednoznacznie ocenić, że są źle zrobione
tj. nie funkcjonują jak należy albo nie posiadają odpowiednich
mierzalnych parametrów kwalifikujących je jako zrobionych dobrze.

Czy dysponujesz jakąś oficjalnie uznaną definicją dobrze zrobionego
zdjęcia/hdr'a ? Nie dysponujesz. Dla Ciebie źle zrobione zdjęcie to
takie, które Ci się nie podoba, albo nie spełnia twoich subiektywnych
kryteriów.
Można jeszcze przyjąć kryterium liczności - jeśli wszyscy (bo z
większością było by to ryzykowne) uważają, że coś jest źle zrobione to
jest to źle zrobione :-)

EMPI
http://www.empi.art.pl

do góry