eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Jakiś skur**n porysował mi drzwi w samochodzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 11. Data: 2012-01-15 15:52:49
    Temat: Re: Jakiś skur**n porysował mi drzwi w samochodzie
    Od: XWindowsMen <x...@g...com>

    W dniu 14.01.2012 21:27, Hautameki pisze:
    > Mam pociągniętą rysę przez całą długość drzwi, kutafon zahaczył też o
    > kawałek błotnika. Rysa jest głęboka i sięga do gołej blachy, klasyczne
    > porysowanie samochodu kluczem.
    > Czy znacie jakieś sprawdzone metody żeby to jakoś zakamuflować samemu
    > czy jestem zmuszony oddać auto do lakiernika?

    Przyznam się... to byłem ja. Już ostatnio chciałem to zrobić... ale się
    powstrzymałem. Wczoraj nie dałem rady.

    P.S.
    Osiedlowa uliczka... Na przejściu dla pieszych nie stawia się
    samochodu... jak również 10 m przed znakiem - tak? I co z tego... jak w
    tym prostokącie stoi 8 aut! Jak znam życie wszyscy "tylko na chwilę"
    albo "a gdzie mam postawić auto?" Jak jeden z drugim pojedzie do
    lakiernika to może zrozumie coś..



  • 12. Data: 2012-01-15 15:57:23
    Temat: Re: Jakiś skur**n porysował mi drzwi w samochodzie
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 15 Jan 2012 01:04:18 +0100, m...@i...pl napisał(a):

    > Kiedyś pisałem o koleżance, która zatankowała sąsiadowi auto
    > mlekiem przez otwory wentylacyjne w podszybiu.
    >
    > Ostatnio hitem jest jak inwestor nie zapłacił wykonawcy za roboty
    > budowlane. No to robotnicy wybili małą szybkę i zatankowali
    > mu do środka styropian w płynie:

    Tia, prostactwo zawsze wylezie, chocbys nie wiem jak zapychal dziury sloma.

    --
    Maciek

    Karkulowsiał zwartusiał
    Ratuwsianku Maciuwsio


  • 13. Data: 2012-01-15 17:25:16
    Temat: Re: Jakiś skur**n porysował mi drzwi w samochodzie
    Od: "szufla" <b...@e...pl>


    > Przyznam się... to byłem ja.

    Za cienki w uszach jestes.

    > albo "a gdzie mam postawić auto?"

    Dobrze, ze zauwazyles ten problem.

    sz.



  • 14. Data: 2012-01-15 17:59:15
    Temat: Re: Jakiś skur**n porysował mi drzwi w samochodzie
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-01-15 01:04:18 +0100, "m...@i...pl"
    <m...@i...pl> said:

    Megrims! Napisz to po polsku raz jeszcze.
    ;>



    > Ostatnio hitem jest jak inwestor nie zapłacił wykonawcy za roboty
    > budowlane.

    Hitem jest niepłacenie za roboty?
    ;>>>


    >
    > Jak zaczęła pracować,

    Kto? Żona? Ona?


    > to auto zaczęło wyglądać jak jajko.

    Kształt, kolor czy coś innego?


    > Przyklejone do podłoża,

    Bo ma coś w środku?



    --
    Bydlę


  • 15. Data: 2012-01-15 18:10:32
    Temat: Re: Jakiś skur**n porysował mi drzwi w samochodzie
    Od: megrims <m...@i...pl>

    W dniu 2012-01-15 15:57, Maciek pisze:
    > Dnia Sun, 15 Jan 2012 01:04:18 +0100, m...@i...pl napisał(a):
    >
    >> Kiedyś pisałem o koleżance, która zatankowała sąsiadowi auto
    >> mlekiem przez otwory wentylacyjne w podszybiu.
    >>
    >> Ostatnio hitem jest jak inwestor nie zapłacił wykonawcy za roboty
    >> budowlane. No to robotnicy wybili małą szybkę i zatankowali
    >> mu do środka styropian w płynie:
    >
    > Tia, prostactwo zawsze wylezie, chocbys nie wiem jak zapychal dziury sloma.
    >

    Ja takich metod nie popieram. Ale mam sąsiada, który wyprowadza psa
    w taki sposób, że sra mi przed furtką. Municypalnych zawołać?


  • 16. Data: 2012-01-15 18:48:38
    Temat: Re: Jakiś skur**n porysował mi drzwi w samochodzie
    Od: Hautameki <h...@g...com>

    On 14 Sty, 23:06, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:
    > W dniu 14.01.2012 21:27, Hautameki pisze:
    >
    > > Mam pociągniętą rysę przez całą długość drzwi, kutafon zahaczył też o
    > > kawałek błotnika. Rysa jest głęboka i sięga do gołej blachy, klasyczne
    > > porysowanie samochodu kluczem.
    >
    > Albo parkowałeś w wąskim miejscu i jakaś oferma się przeciskała z czymś
    > gabarytowym i twardym.

    Niestety miejsce jest kiepskie. Auto stoi zaparkowane na chodniku
    wzdłuż ruchliwej jezdni. Zakazu nie ma, parkowanie jest dozwolone.
    Samochód zawsze stawiam przy samej krawędzi krawężnika, pozostaje
    trochę ponad 1.5m dla pieszych. Mało, ale jak pisałem wyżej - nie ma
    gdzie indziej zaparkować. Zazwyczaj lusterka skurwiele odginały
    pomimo, że zawsze składam, ale tym razem trafiłem na mendę, która
    zrobiła rysę. Ulica jest bardzo długa, wzdłuż której leci ciąg
    kamienic, samochody zawsze były parkowane w ten sposób. INNEJ OPCJI
    NIE MA. Normalnym ludziom to nie przeszkadza, niestety zawsze trafi
    się jakiś przypadek, który wracając z miasta uszkodzi czyjś samochód.
    Miejski monitoring nie obejmuje ten strefy :/

    > > Czy znacie jakieś sprawdzone metody żeby to jakoś zakamuflować samemu
    > > czy jestem zmuszony oddać auto do lakiernika?
    >
    > Zależy.
    >
    > Czy zależy ci na tym, żeby samochód był jak "nówka sztuka nieśmigana",
    > czy chcesz tylko zabezpieczyć przed korozją a estetykę masz w nosie, czy
    > też coś pomiędzy.

    Zależy mi, żeby to jakoś zabezpieczyć, nie musi być idealnie, oby
    parchy się nie pojawiły. Auto jest z 1999 r więc szkoda w nie
    inwestować


  • 17. Data: 2012-01-15 18:55:42
    Temat: Re: Jakiś skur**n porysował mi drzwi w samochodzie
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 15 Jan 2012 18:10:32 +0100, megrims napisał(a):

    > Ja takich metod nie popieram. Ale mam sąsiada, który wyprowadza psa
    > w taki sposób, że sra mi przed furtką. Municypalnych zawołać?

    Mozesz wolac policje, mozesz zrobic awanture, mozesz mu zwrocic przesylke
    na wycieraczke... ale pobicie go byloby juz lekka przesada, nieprawdaz?

    --
    Maciek

    Karkulowsiał zwartusiał
    Ratuwsianku Maciuwsio


  • 18. Data: 2012-01-15 19:03:35
    Temat: Re: Jakiś skur**n porysował mi drzwi w samochodzie
    Od: "Piotrek" <b...@W...gazeta.pl>

    Można malować wykałaczką zamoczoną w lakierze jak rysa jest głęboka. jeśli to
    nie jest rant to raczej korozja bardzo szybko nie złapie.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 19. Data: 2012-01-15 19:18:51
    Temat: Re: Jakiś skur**n porysował mi drzwi w samochodzie
    Od: Hautameki <h...@g...com>

    On 15 Sty, 15:57, Maciek <d...@p...onet.pl> wrote:
    > Dnia Sun, 15 Jan 2012 01:04:18 +0100, m...@i...pl napisał(a):
    >
    > > Kiedyś pisałem o koleżance, która zatankowała sąsiadowi auto
    > > mlekiem przez otwory wentylacyjne w podszybiu.
    >
    > > Ostatnio hitem jest jak inwestor nie zapłacił wykonawcy za roboty
    > > budowlane. No to robotnicy wybili małą szybkę i zatankowali
    > > mu do środka styropian w płynie:
    >
    > Tia, prostactwo zawsze wylezie, chocbys nie wiem jak zapychal dziury sloma.

    Tylko coraz więcej takiego prostactwa pałęta się po ulicach; nachlane
    agresywne gnoje, bezwzględne w działaniu, nieobliczalne

    > --
    > Maciek
    >
    > Karkulowsiał zwartusiał
    > Ratuwsianku Maciuwsio


  • 20. Data: 2012-01-15 19:19:52
    Temat: Re: Jakiś skur**n porysował mi drzwi w samochodzie
    Od: Hautameki <h...@g...com>

    On 15 Sty, 12:57, Mruk <t...@g...pl> wrote:
    > W dniu 2012-01-14 21:27, Hautameki pisze:
    >
    > > Mam pociągniętą rysę przez całą długość drzwi, kutafon zahaczył też o
    > > kawałek błotnika. Rysa jest głęboka i sięga do gołej blachy, klasyczne
    > > porysowanie samochodu kluczem.
    > > Czy znacie jakieś sprawdzone metody żeby to jakoś zakamuflować samemu
    > > czy jestem zmuszony oddać auto do lakiernika?
    >
    > zaparkowałeś jak pizda to masz rysę
    > Nie pochwalam ale kierowcy (pomimo, że sam jestem kierowcą) przeginają z
    > parkowaniem na chodnikach nie zostawiając miejsca
    >
    > M

    Wypowiedź godna PRYMITYWA

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: