-
31. Data: 2011-06-07 00:12:14
Temat: Re: Jaki nowy firmowy do 150 tys. PLN
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Mon, 6 Jun 2011 23:23:06 +0200, Bugatti napisał(a):
> Siedziałem w Alfe i A4 ...smiem twierdzi że A4 jest lepiej wykonane ale
> jeśli chodzi o jakoś użytych materiałów w dotyku jak i w przełańczaniu
> przycisków.
Pytanie w której 159 siedziałeś. Progression czy Distinctive?
W tej drugiej wykończenie jest znacznie lepsze. Choćby aluminium zamiast
plastiku.
> W 156 skrzynia troszkę nie chodziło precyzyjnie ... szczególnie
> z 2 na3 i 4 na 5...ale w 159 to poprawili i jest IMO bdb ;-)
Nie popełniaj błędu porównując 156 do 159.
To zupełnie inne auta.
AT w 159 nie znam w ogóle, tu nie pomogę.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
32. Data: 2011-06-07 00:13:19
Temat: Re: Jaki nowy firmowy do 150 tys. PLN
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Mon, 6 Jun 2011 22:29:42 +0100, Waldek Godel napisał(a):
> ożesz... z C-maxem pomerdałem.
> Ale nie bój nic, od nowego roku modelowego z pewnością poprawią to
> przeoczenie :-)
O ile ich Subaru nie uprzedzi ;)
A nie, przepraszam, już to zrobiło :)
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
33. Data: 2011-06-07 00:50:31
Temat: Re: Jaki nowy firmowy do 150 tys. PLN
Od: Maciej Browarczyk <m...@N...org>
W dniu 2011-06-06 23:23, Bugatti pisze:
> Alfa 159 ma w standardzie elektroniczną "szpere" czyli przyblokowuje
> koła o większym uślizgu hamulcem w sumie nic nowego ;-p stosowane od
> lat...więc tak łątwo się nie zakopie. Fakt to nie to samo co
> torsen...ale nie oszukujmy się torsen też ma swoje wady na śniegu (nie
> zawsze przekazuje większą część momentu na to koło o większym tarciu). W
> nowym S4 B8 dopiero zastosowano nową genereację torsena i tam podobno
> daję radę..podobno ;-)
Elektroniczna szpera IMHO należy do wad, szybko można zagotować hamulce.
Torsen generalnie radzi sobie wszędzie w rzeczywistości, pseudo-wady są
obnażane tylko w 'syntetycznych' testach, które mają się nijak do
rzeczywistości :)
--
Pozdrawiam,
Maciek
-
34. Data: 2011-06-07 00:51:58
Temat: Re: Jaki nowy firmowy do 150 tys. PLN
Od: Maciej Browarczyk <m...@N...org>
W dniu 2011-06-06 23:03, Bugatti pisze:
> Ww. czasy ważne przy wyprzedzaniu.
Skąd te dane?
> Zresztą kupi co będzie chciał ;-)
Jego pieniądze :)
--
Pozdrawiam,
Maciek
-
35. Data: 2011-06-07 01:01:32
Temat: Re: Jaki nowy firmowy do 150 tys. PLN
Od: Maciej Browarczyk <m...@N...org>
W dniu 2011-06-07 00:09, Borys Pogoreło pisze:
> 159 Q4 to AFAIR też jest torsen.
http://www3.alfaromeo.pl/katalogi/alfaromeo/159/159_
cennik_2011.pdf
Tutaj nic nie wiedzą nt. ceny 159 Q4.
Jasne, Alfa ma napęd na 4 koła, tylko, że w jednej, topowej wersji. Ja
na to mogę przytoczyć S4 B8 ze szperą i 3.0TFSI. Tyle, że to nic nie
wnosi do dyskusji - od dłuższego czasu Alfa przegrywa 'wyścig zbrojeń'
jeśli chodzi o osiągi, więc nie ma co się licytować.
> Zaś Audi ma ceny od czapy, delikatnie mówiąc.
To tak samo jakbyś napisał, że Rolex ma ceny od czapy. Nie ma co się
oszukiwać, nie ta klasa aut, nie ten 'target', nie ta opinia
wypracowywana przez lata. Po prostu Alfa kilkoma wpadkami przypięła
sobie miano awaryjnej marki - muszą coś sprzedawać, więc muszą zejść z
ceny, bo inaczej tylko 'alfisti' by kupowali Alfy - marka by padła :)
> Ostatnio znajomy mi wkleił jakieś A1. 120 tys. zł. NETTO!
1.4TFSI 185KM (topowy silnik) kosztuje 106k PLN, pewnie dołożone
niepotrzebnych bajerów w opór. Szczerze to wolałbym A3, A1 mi się
niezbyt podoba - to trochę podobnie jak z Audi A2.
--
Pozdrawiam,
Maciek
-
36. Data: 2011-06-07 01:04:22
Temat: Re: Jaki nowy firmowy do 150 tys. PLN
Od: "RoB" <r...@g...pl>
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:isj77j$2310$1@news.mm.pl...
> Kolejny pomysł: Lexus CT 200h.
> W tym budżecie zmieści się doposażona wersja Comfort.
>
Ale zes doradzil...
Sprawdzales osobiscie to auto, czy tylko w reklamy wierzysz ????
To auto jest dla ludzi o ograniczonym umysle i pekajacym w szwach portfelem,
bo rozsadku w tym aucie nie widze. Tam sa tylko koszta, koszta, koszta, a
przyjemnosci z podrozy z rodzinka, ZADNEJ.
To auto jest dla lansu, a nie do uzytku.
RoB
-
37. Data: 2011-06-07 01:49:43
Temat: Re: Jaki nowy firmowy do 150 tys. PLN
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Tue, 07 Jun 2011 01:01:32 +0200, Maciej Browarczyk napisał(a):
>> 159 Q4 to AFAIR też jest torsen.
>
> http://www3.alfaromeo.pl/katalogi/alfaromeo/159/159_
cennik_2011.pdf
> Tutaj nic nie wiedzą nt. ceny 159 Q4.
O, faktycznie. Nawet nie wiedziałem, że ten MY nie ma już Q4.
Pewnie wyleciało razem z Euro 5 i mocnymi silnikami.
> na to mogę przytoczyć S4 B8 ze szperą i 3.0TFSI. Tyle, że to nic nie
> wnosi do dyskusji - od dłuższego czasu Alfa przegrywa 'wyścig zbrojeń'
> jeśli chodzi o osiągi, więc nie ma co się licytować.
Alfa ogólnie sama nie wie, czego chce.
Ale są jakieś jaskółki - 4C i zapowiadane silniki w Giulii, w tym V6
300KM. Pożywiom, uwidim.
> To tak samo jakbyś napisał, że Rolex ma ceny od czapy. Nie ma co się
> oszukiwać, nie ta klasa aut, nie ten 'target', nie ta opinia
> wypracowywana przez lata.
Co nie zmienia tego, że ceny są IMO od czapy w stosunku do tego, co auto
oferuje. :) Ot, podatek od snobizmu.
> 1.4TFSI 185KM (topowy silnik) kosztuje 106k PLN,
Chyba wersja "4 koła i wlew paliwa"?
Na szybko wrzuciłem w Allegro "Audi A1" i wszystkie >100k mają 1.4 122KM,
strach pomyśleć ile by to 185KM kosztowało. Np.:
http://otomoto.pl/audi-a1-1-4-tfsi-122-km-stronic-C1
6900149.html
http://otomoto.pl/audi-a1-ambition-testowy-od-dealer
a-C16161708.html
Jedyne co tu widzę z "bajerów" to ksenony. Nawet automatyczną klimę ma
tylko jeden z nich. Chora cena jak za małe, miejskie toczydło.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
38. Data: 2011-06-07 07:32:18
Temat: Re: Jaki nowy firmowy do 150 tys. PLN
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 06 Jun 2011 15:48:19 +0200, Mirek Ptak
> Jeśli z tyłu mają jeździć głównie dzieci to bym się nawet nie
> zastanawiał,
Z tym, że dzieci jeżdżą w fotelikach i o ile na nogi (na dole) miejsca nie
potrzebują, tak na wysokości oparcia już potrzebują -- i to zdecydowanie
więcej niż dorośli na dole. :P Tak więc czy dzieci czy dorośli w Insigni z
tyłu jest pasztet.
> bo z przodu miejsca jest masa.
Polemizowałbym. Stylizacja przedniej płyty jest tak wykonana, że
przynajmniej ja przy swoich 186 cm wzrostu, waliłem kolanami w schowek i
ogólnie było ciasno na boki. Naturalnie przy tak ustawionych przednich
siedzeniach, by z tyłu był choć cień wciśnięcia się dziecka.
--
Pozdor Myjk
-
39. Data: 2011-06-07 08:11:42
Temat: Re: Jaki nowy firmowy do 150 tys. PLN
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 6 Jun 2011 16:58:46 +0200, Yogi(n)
> Nie kombi, ale bagażnik znośny:
> http://www.mitsubishi.pl/cennik/Lancer-Sportback-Ral
liart
O nie, tylko nie ten pasztet! ;) Znaczy się mam na myśli, że z tyłu wygląda
jak Lanos -- nie wiem jak można było tak strasznie spieprzyć tyłek, biorąc
pod uwagę jak ładnie wygląda front.
--
Pozdor Myjk
-
40. Data: 2011-06-07 08:24:38
Temat: Re: Jaki nowy firmowy do 150 tys. PLN
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 7 Jun 2011 01:49:43 +0200, Borys Pogoreło
> Co nie zmienia tego, że ceny są IMO od czapy w stosunku do tego, co auto
> oferuje. :) Ot, podatek od snobizmu.
Myślę, że to jest cena za praktycznie dowolną możliwość konfiguracji auta.
Tego nie daje żadna inna marka. Mazda dla przykłądu ma 2-3 schematy i
jedyne co możesz wybrać to czy mieć zwykłe radio czy nawigację. Na tym,
pomijając naturalnie kolor nadwozia, tapicerki i felg, konfiguracja się
kończy. "Schematy" są natomiast zależne od regionu. Stąd w 2008-2009 Mazda
poniosła nieco klęskę na polskim rynku, bo przyjechały do nas kompletnie
łyse wersje samochodów, a ludzie kupujący salonową M6 mają już nieco więcej
kasy i co za tym idzie większe potrzeby. Na korzyść Audi przemawia także
jakość wykonania i tu nie ma się z czym spierać. Począwszy od A4 nie ma się
do czego przyczepić, długo nie usłyszy się w środku skrzypienia,
trzeszczenia czy telepania. Moja Mazda6 *od* *nowości* w zimne dni hałasuje
gdzieś przy styku deski z przednią szybą, wyciszenie przednich nadkoli
pozostawia wiele do życzenia (jadąc po kałużach ma się wrażenie, że woda
wlewa się do środka). Są to oczywiście pierdoły, do których nawet ja,
jestem w stanie się przyzwyczaić. Mimo to w Audi takich prostych skuch się
nie doświadcza i za to się właśnie płaci.
--
Pozdor Myjk