eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Jak to jest z tym tempomatem?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 132

  • 101. Data: 2011-02-20 17:00:41
    Temat: Re: Jak to jest z tym tempomatem?
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości
    news:ijrage$j6q$1@inews.gazeta.pl...
    > Sa jeszcze tempomaty adaptacyjne - ale nie o tych tutaj rozmawiamy
    > (zreszta nigdy nie mialem z takim do czynienia wiec sie nie wypowiadam).


    a co to?
    Chyba, ze masz na mysli aktywne tempomaty.. to nie tłumacz.


    --
    Pozdrawiam Kuba (aka cita)
    www.cita.pl
    Dwa ogony Irma i Myszka





  • 102. Data: 2011-02-20 17:05:06
    Temat: Re: Jak to jest z tym tempomatem?
    Od: AL <a...@s...tam>

    W dniu 2011-02-20 17:00, Kuba (aka cita) pisze:
    >
    > Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości
    > news:ijrage$j6q$1@inews.gazeta.pl...
    >> Sa jeszcze tempomaty adaptacyjne - ale nie o tych tutaj rozmawiamy
    >> (zreszta nigdy nie mialem z takim do czynienia wiec sie nie wypowiadam).
    >
    >
    > a co to?
    > Chyba, ze masz na mysli aktywne tempomaty.. to nie tłumacz.
    >
    a co sie bede rozpisywal - sam se poczytaj
    http://www.przyjaznamotoryzacja.pl/Uczestnicy-progra
    mu/Honda/Aktualnosci/ACC-Adaptive-Cruise-Control-tem
    pomat-adaptacyjny

    a reszte wujek google podpowie

    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG


  • 103. Data: 2011-02-20 17:18:36
    Temat: Re: Jak to jest z tym tempomatem?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 20 Feb 2011 16:59:06 +0100, Kuba (aka cita) wrote:
    >widzisz - przejedz sie kiedyś na tempomacie i potem powiedz jakie masz
    >wrażenia.
    >Porównaj swoje odczucia z techniką prowadzenia samochodu w kontekście
    >zmniejszenia zużycia paliwa.

    w kontekscie to nie bede, ale wrazenia byly .. normalna jazda.
    Tylko ze to autostrada byla.

    >Jak już zrobisz te dwie rzeczy to powiedz mi jak pogodziś równą, spokojną i
    >przemyślaną jazde, bez gwałtownych przyspieszeń (tym bardziej zbędnych) z
    >tempomatem, który przy byle podmuchu wiatru, czy dowolnym wzniesieniu będzie
    >wciskał gaz jak osioł?

    ale na ucho to tempomat wcale tak nie dziala. A i jazda z nim jest
    spokojna i przemyslana - bo w koncu minimalizujemy zmiany predkosci.

    widzialem tez miernik chwilowego zuzycia w nowoczesnym dieslu.
    To dopiero ma wahania, takze przy noznym sterowaniu i w miare
    spokojnej jezdzie.

    No i przejechalem sie kiedys bardzo spokojnie, unikajac wciskania do
    deski, unikajac wikeszych przyspieszen, trzymajac w miare rowna
    predkosc - a spalanie i tak wyszlo 16/100 :-)

    J.


  • 104. Data: 2011-02-20 17:31:04
    Temat: Re: Jak to jest z tym tempomatem?
    Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>


    Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości
    news:ijre3h$ac$1@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 2011-02-20 17:00, Kuba (aka cita) pisze:
    >>
    >> Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości
    >> news:ijrage$j6q$1@inews.gazeta.pl...
    >>> Sa jeszcze tempomaty adaptacyjne - ale nie o tych tutaj rozmawiamy
    >>> (zreszta nigdy nie mialem z takim do czynienia wiec sie nie wypowiadam).
    >>
    >>
    >> a co to?
    >> Chyba, ze masz na mysli aktywne tempomaty.. to nie tłumacz.
    >>
    > a co sie bede rozpisywal - sam se poczytaj
    > http://www.przyjaznamotoryzacja.pl/Uczestnicy-progra
    mu/Honda/Aktualnosci/ACC-Adaptive-Cruise-Control-tem
    pomat-adaptacyjny
    >
    > a reszte wujek google podpowie


    pierwszy raz widze nazwe adaptacyjny, zamiast aktywny, człowiek cały czas
    sie uczy - ale kit z tym, o to samo chodzi.


    --
    Pozdrawiam Kuba (aka cita)
    www.cita.pl
    Dwa ogony Irma i Myszka



  • 105. Data: 2011-02-20 18:08:40
    Temat: Re: Jak to jest z tym tempomatem?
    Od: AL <a...@s...tam>

    W dniu 2011-02-20 17:31, Kuba (aka cita) pisze:
    >
    > Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości
    > news:ijre3h$ac$1@inews.gazeta.pl...
    >> W dniu 2011-02-20 17:00, Kuba (aka cita) pisze:
    >>>
    >>> Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości
    >>> news:ijrage$j6q$1@inews.gazeta.pl...
    >>>> Sa jeszcze tempomaty adaptacyjne - ale nie o tych tutaj rozmawiamy
    >>>> (zreszta nigdy nie mialem z takim do czynienia wiec sie nie
    >>>> wypowiadam).
    >>>
    >>>
    >>> a co to?
    >>> Chyba, ze masz na mysli aktywne tempomaty.. to nie tłumacz.
    >>>
    >> a co sie bede rozpisywal - sam se poczytaj
    >> http://www.przyjaznamotoryzacja.pl/Uczestnicy-progra
    mu/Honda/Aktualnosci/ACC-Adaptive-Cruise-Control-tem
    pomat-adaptacyjny
    >>
    >>
    >> a reszte wujek google podpowie
    >
    >
    > pierwszy raz widze nazwe adaptacyjny, zamiast aktywny,
    >
    >
    ACC - Adaptive Cruise Control
    http://www.autocentrum.pl/technika/adaptacyjny-tempo
    mat/

    - znajdziesz w ciezarowkach juz od paru lat
    np:
    http://www.volvotrucks.com/trucks/poland-market/pl-p
    l/trucks/safety/preventing_accidents/pages/ACC_maint
    ain_the_gap.aspx
    http://www.mantruckandbus.pl/pl/Lkw_/Produktdetails/
    UNUSED_Tempomat_adaptacyjny_%28ACC%29.jsp?openAsPopu
    p=true
    http://www.scania.pl/trucks/safety-driver-support/dr
    iver-support-systems/acc/

    i spotkalem sie z takim okresleniem tego skrotu na wielu
    stronach/katalogach wielu producentow popularnych samochodow osobowych.
    Natomiast slowo 'aktywny' to glownie na roznych forach jest uzywany.

    > człowiek cały czas sie uczy - ale kit z tym, o to samo chodzi.

    zgadza sie

    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG


  • 106. Data: 2011-02-20 18:48:09
    Temat: Re: Jak to jest z tym tempomatem?
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>

    On Fri, 18 Feb 2011 22:08:50 +0100, AL wrote:

    > W dniu 2011-02-18 21:47, Kuba (aka cita) pisze:
    >>
    >> Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości
    >> news:ijmkvd$k1l$2@inews.gazeta.pl...
    >>> W dniu 2011-02-18 21:24, Kuba (aka cita) pisze:
    >>>>
    >>>> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w
    >>>> wiadomości news:4d5ed4db$0$2498$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>>> Pod górę z gazem i hamowanie silnikiem na zjazdach to podstawowa
    >>>>> zasada oszczędnej jazdy po górach.
    >>>>
    >>>> jasne, pałowanie pod góre, zeby za wszelką cene utrzymać tą samą
    >>>> prędkość co do kilometra to genialny sposob na oszczędność.
    >>>>
    >>>>
    >>> tempomat stara sie utrzymac zadana predkosc - ale nie za wszelka cene
    >>> - pod niektore gorki moze nie dac rady (na 5'tce) i wtedy wjezdza
    >>> wolniej - no chyba, ze kierowca zredukuje mu bieg (jesli nie automat)
    >>
    >> otworzy przepustnice na max - to jest oszczedne wg ciebie?
    >>
    >>
    > od tego jest czlowiek, ze gdy widzi, ze 'silnik wyje' (nie wydala) - to
    > zmienia mu bieg na nizszy (a czy potem zaraz wlaczy tempomat - to zalezy
    > stromizny tej gorki)
    >
    > Druga sprawa, ze jezeli masz slaby silniczek - to owszem - otwiera Ci ta
    > przepustnice na maksa przy byle jakiej gorce. Jak masz Silnik (przez
    > duze S) to byc moze silnik nieznacznie tylko zwiekszy obroty i lyknie ta
    > gorke bez potrzeby otwierania tej przepustnicy 'na max'

    Zaraz zaraz, a po co silnik ma zwiększać obroty, jeśli tempomat każe mu
    jechać z jednakową prędkością?
    Przemyśl to jeszcze raz :)



    --
    Pozdrawiam - Wiesiaczek

    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"


  • 107. Data: 2011-02-20 18:54:27
    Temat: Re: Jak to jest z tym tempomatem?
    Od: wit <w...@m...aei.polsl.pl>

    "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl> wrote:
    > widzisz - przejedz sie kiedyś na tempomacie i potem powiedz jakie masz
    > wrażenia.

    Mam tempomat.

    > Porównaj swoje odczucia z techniką prowadzenia samochodu w kontekście
    > zmniejszenia zużycia paliwa.

    Czyli wrażenia? No bo piszesz z taką pewnością jakbyś miał coś więcej niż
    tylko wrażenia, tym bardziej, że innym każesz coś liczyć. Wiesz, niektórzy
    kupują za grubą kasę podstawki pod kable do głośników i też potem mają
    wrażenia. Ogólnie wrażeniom ufamy słabo.

    > Jak już zrobisz te dwie rzeczy to powiedz mi jak pogodziś równą, spokojną i
    > przemyślaną jazde, bez gwałtownych przyspieszeń (tym bardziej zbędnych) z
    > tempomatem, który przy byle podmuchu wiatru, czy dowolnym wzniesieniu będzie
    > wciskał gaz jak osioł?

    Nie przesadzałbym z tymi gwałtownymi przyśpieszeniami, jakoś tam
    przyśpiesza. Ale robi to gdy sami przyhamujemy i potem zrobimy "reset", co
    ma niby robić? Natomiast rzeczywiście pod górę ciągnie z ustawioną
    prędkością, ale czy to gorzej to wykaż Ty, o ile masz coś więcej niż tylko
    wrażenia.

    Sprawa jest prosta: tempomat jedzie ze stałą prędkością, Ty proponujesz
    zwalnianie i potem przyśpieszanie, czyli w efekcie dłuższą jazdę. Pytanie:
    czy ustawiając tempomat na mniejszą prędkość aby uzyskać taki sam jak Twój
    czas przejazdu, nie uzyskamy zbliżonego zużycia paliwa?

    wit


  • 108. Data: 2011-02-20 18:55:43
    Temat: Re: Jak to jest z tym tempomatem?
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>

    On Fri, 18 Feb 2011 19:31:23 +0100, RadekNet wrote:

    > W dniu 18.02.2011 19:00, Kuba (aka cita) pisze:
    >>
    >> Użytkownik "RadekNet" <r...@r...com> napisał w wiadomości
    >> news:ijmacq$7v$2@inews.gazeta.pl...
    >>> No wlasnie ... jak to jest z tym tempomatem? W trasie (autostrada)
    >>> rzeczywiscie samochod spali mniej niz kiedy gaz trzyma zmeczony
    >>> kierowca?
    >>
    >> niby dlaczego miaby spalic mniej?
    >
    > Poprzez plynniejsza jazde.

    Tempomat nie gwarantuje płynniejszej jazdy.
    Jest to cały czas szarpanina silnikiem dla utrzymania zadanej prędkości.
    Każda najmniejsza zmiana obciążenia spowoduje reakcję przepustnicy.
    Raczej trudno przy ciągłym przyspieszaniu i hamowaniu o jakąkolwiek
    oszczędność.
    Dużo lepsza jest jazda z jednakowo wciśniętym pedałem gazu i pozwolenie
    na zmiany prędkości w zależności od wspomnianych zmian obciążenia.


    --
    Pozdrawiam - Wiesiaczek

    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"


  • 109. Data: 2011-02-20 20:22:22
    Temat: Re: Jak to jest z tym tempomatem?
    Od: AL <a...@s...tam>

    W dniu 2011-02-20 18:55, Wiesiaczek pisze:
    > On Fri, 18 Feb 2011 19:31:23 +0100, RadekNet wrote:
    >
    >> W dniu 18.02.2011 19:00, Kuba (aka cita) pisze:
    >>>
    >>> Użytkownik "RadekNet"<r...@r...com> napisał w wiadomości
    >>> news:ijmacq$7v$2@inews.gazeta.pl...
    >>>> No wlasnie ... jak to jest z tym tempomatem? W trasie (autostrada)
    >>>> rzeczywiscie samochod spali mniej niz kiedy gaz trzyma zmeczony
    >>>> kierowca?
    >>>
    >>> niby dlaczego miaby spalic mniej?
    >>
    >> Poprzez plynniejsza jazde.
    >
    > Tempomat nie gwarantuje płynniejszej jazdy.

    fakt - bo plynna jazda polega przeciez na czyms innym niz jazda ze stala
    predkoscia

    > Jest to cały czas szarpanina silnikiem dla utrzymania zadanej prędkości.
    > Każda najmniejsza zmiana obciążenia spowoduje reakcję przepustnicy.
    > Raczej trudno przy ciągłym przyspieszaniu i hamowaniu o jakąkolwiek
    > oszczędność.

    ????

    > Dużo lepsza jest jazda z jednakowo wciśniętym pedałem gazu i pozwolenie
    > na zmiany prędkości w zależności od wspomnianych zmian obciążenia.
    >
    >
    jezeli Twoj tempomat szarpie - to masz chyba go niesprawnego :)

    Jadac patrze na chwilowe zuzycie paliwa i nie zauwazam w jezdzie ze
    stalym nachyleniem pod/z czy na rownym, by te wskazania byly wyzsze niz
    gdybym ten sam odcinek jechal z ta sama predkoscia ale naciskajac pedal
    noga.

    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG


  • 110. Data: 2011-02-20 20:35:41
    Temat: Re: Jak to jest z tym tempomatem?
    Od: Lew2 <w...@h...com>

    On 18 Lut, 18:26, RadekNet <r...@r...com> wrote:
    > No wlasnie ... jak to jest z tym tempomatem? W trasie (autostrada)
    > rzeczywiscie samochod spali mniej niz kiedy gaz trzyma zmeczony kierowca?
    >
    > Pozdr.
    > --
    > Radek Wrodarczykwww.rejsy-czartery.com
    U mnie zużycie paliwa jest mniejsze.Na 70km trasie z włączonym cruisem
    spalanie ok 6.0, a bez cruisa ok. 7.0.
    Natomiast nie potrafię sobie wyobrazić jazdy nad morze bez cruisa, bo
    jak nie miałem to mi noga odpadała pod koniec.

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: